Co prawda nie wiem, czy kolega rad998 nazwał już jakoś swój browar, ale kilka piw otrzymałem, przy okazji małego spotkania i powiem szczerze, że jak na piwowara o tak małym stażu idzie mu na prawdę nieźle. Ma, jak to się mówi "rękę i oko do tego". Koniec komplemeciarstwa
Na tapecie mamy ciemnego pszeniczniaka.
Piwo trafione w stylu, kolor, piana i nagazowanie bardzo ok. Kolor przyjemnie brązowy, odpowiednio mętny. Smak rześki, z wyczuwalną pszenicą w smaku.
Jedyny mikro minus - trochę jak dla mnie ciut zbyt dominujący aromat chmielowy, tłumiący charakterystyczne cechy piw pszenicznych. Nie dużo, ale.. Goryczka na swoim miejscu
Najważniejsze - piwo wypite ze smakiem i o to chodzi
Fajne też jest to, że osoba która ma raptem trzy czy cztery warki na sumieniu (pierwsze z brewkitów i ekstraktów), warzy bardzo dobre piwo w pełni z zacieraniem. Da się :cool2: