Skocz do zawartości

krzysiek9999

Members
  • Postów

    1 339
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez krzysiek9999

  1. 1. Nie ma, ja często robię startery na resztkach po warzeniu - wysłodziny, reszta po odstaniu chmielu itp. 2. Ok. 10 Blg jest najczęściej polecane. 3. Starter prawie w ogóle, natomiast drożdże potrafią zdrowo narozrabiać 4. Może wpływać. Nie znam konkretnej zasady, ale staram się używać zdrowego rozsądku. 5. To się wiąże z pkt. 4. Jak masz mały stosunek objętości startera do brzeczki, to lepiej zadać tak jak a). Jak masz więcej, to lepiej b). 6. Korzystaj z kalkulatorów. Generalnie starter zawsze jest korzystny, ale ja czasem, jak mam świeże drożdże, to robię bez startera np. 10-litrową warkę desitki na rozruszanie drożdży. 12 ale'a też wyjdzie.
  2. Zgoda, ale dopiero przed zadaniem drożdży. I tylko wtedy. Oczywiście część piwowarów powie Ci, że przecież tlen w gorącej brzeczce się nie rozpuszcza, ale nie jest to prawdą. Owszem, rozpuszcza się się zdecydowanie gorzej, ale tylko 2-3 razy. Za to w gorącej brzeczce reakcje utleniania zachodzą szybciej, a ich efekty już nie zginą. I tak np. przelanie z góry zacieru do filtracji zamiast przełożenia - natlenienie, filtrat spływający z pewnej wysokości zamiast z wężyka położonego na dnie - natlenienie, przelanie brzeczki do garnka do gotowania z góry - natlenienie. Potem jedyne pożądane natlenienie przed zadaniem drożdży. I następne niebezpieczeństwo - rozlew. Zaworek grawitacyjny zdecydowanie pomaga. Oczywiście nie wiem jak u Ciebie przebiega proces warzenia, możliwe, że robisz wszystko prawidłowo, ale jednak zwykle jakieś błędy się popełnia. Spróbuj je wyeliminować.
  3. U mnie wędzonka jest "wieczna". Ostatnio piłem prawie 3-letniego wędzonego koźlaka i było czuć wyraźnie. Oczywiście zmienił się charakter - z typowej szynki poszło raczej w stronę wędzonej śliwki, no i oczywiście doszło utlenienie, ale bez wahania można rozpoznać, że to wędzonka. W rocznym whisky stoucie tak samo - bardzo fajnie ułożony torf.
  4. Unikaj natleniania od samego początku zacierania. U mnie pomogło.
  5. Mam wrażenie, że sporo ludzi chce odkrywać na nowo Amerykę. Większość tych środków o szumnie brzmiących nazwach to po prostu 70% roztwór alkoholu izopropylowego. Kupujemy baniaczek 5l czystego alkoholu za mniej niż 50zł, rozcieńczamy i mamy 7 litrów za pół ceny.
  6. A czy są jakieś przeciwwskazania do filtracji oplotem warek 10 litrowych w wiadrach 30 litrowych? Rozumiem, że w Twoim przypadku zakupiłeś wiadro 15 l, zrobiłeś otwór pod kranik i w nim filtrujesz? Cienkie złoże. Filtrowałem kiedyś 10 l desitki w 30-litrowym wiadrze. Nawet wyglądało to śmiesznie - złoże nie przykryło oplotu
  7. Paszczą, jak woźny Turecki w Kabarecie Olgi Lipińskiej
  8. Normalnie - zacierasz piwo 6Blg (najlepiej na słodko), rozpuszczasz potem w tym ekstrakt i jak chcesz pochmielić, to gotujesz. Potem standardowo - chłodzenie, fermentacja, rozlew. Tylko musisz czymś na koniec dosłodzić.
  9. przecież 9 miesięcy leżakowania nie zaszkodzi drożdżom, dostaną żarcie to zjedzą znowu A mnie raz nie zjadły i to nie po 9 miesiącach. To, że refermentacja zawsze się uda nie jest prawdą.
  10. 1. 14 wystarczy, chociaż może Ci się lekko temperatura w fermentorze podnieść. Ja osobiście fermentuję dolniaki w okolicach 9-10 stopni i takie wolę, bo wyżej pojawiają się dla mnie nieprzyjemne estry. 2. Dla dolnej fermentacji 17 dni to będzie jeszcze za mało. Minimum 3 tygodnie, a może być i 4. 3. Nie musisz przelewać na cichą, ale po "zakończeniu" fermentacji daj drożdżom jeszcze posprzątać - przy fermentacji w niższych temperaturach to bardzo ważne 4. Tak, pod warunkiem, że dość szybko temperatura spadnie do wymaganej.
  11. No ja właśnie też nie tak dawno nabyłem 25kg pilzneńskiego, więc całe 50 to przesada, ale na spółę to czemu nie. Pół może być.
  12. Też się nie znam . Wydedukuję super ekonomicznie: można 3 saszetki płynnych drożdży rozbujać w kolbie (ponad 100zeta) i zadać... albo wykonać jakieś piwo i zebrać darmową gęstwę a potem zadać do macarza. A po co od razu 3? Nie można jednej? Tym bardziej, że różnica w końcowej ilości drożdży wcale nie będzie 3-krotna... ba, nie będzie nawet 2-krotna.
  13. Jeszcze tylu butelek to ja się nie dorobiłem. Mówię o pustych Żeby mieć puste, to trzeba opróżniać pełne
  14. U mnie jak liczba butelek spada poniżej 200, to wpadam w panikę... Oczywiście to nie są piwa do wypicia "na teraz" bo zawsze część musi jeszcze poleżakować, część dopiero refermentuje, a poza tym jest taka różnorodność stylów... z każdego po kilka butelek i tak jakoś te 300-400 butelek zawsze jest
  15. Ja tam się nie znam, ale dlaczego nie można zrobić startera dla 12 litrów piwa 26 Blg?
  16. Fajnie no i dzięki za organizację. Chętnie bym urozmaicił bazę surowców, tylko gdzie ja taki worek w domu schowam? Domyślam się, że to w typie pilzneńskiego?
  17. Zwykle ten największy palnik ma 2,5-3 kW. Zatem taboret 3 razy więcej.
  18. Chyba jeszcze ze 3 tygodnie przy tym tempie fermentacji.
  19. Ziarno składa się z zarodka, bielma i łuski. Ze względu na wydajność nas interesuje bielmo, gdyż tam jest skrobia. Procentowo w ziarnie jest ok. 70% skrobi zawartej w bielmie; z tego robi się mąka. Ty to odsiałeś i zostawiłeś zmielony zarodek, skórkę i resztę bielma, ale jego zawartość procentowa spadła już powiedzmy do 50% - resztę wyrzuciłeś. Stąd mniejsza wydajność. I tak, ziarno, to w 30% śmieci, a mąka to esencja (pomijam tu zawartość mikroelementów).
  20. Nie rozpuszczam w wodzie, tylko dodaję razem z resztą ześrutowanego słodu. Normalnie zacieram i nie mam problemów z filtracją. Trochę dłużej tylko zacieram, bo jednak enzymów jest mniej, no i mash-out obowiązkowy.
  21. Czyli usunąłeś samo dobro, a zostawiłeś "śmieci". Nie dziw się, że Ci wydajność wyszła niższa. To tak jakbyś ze śrutowanego słodu dorzucił samą łuskę i się potem zastanawiał czemu taka mała wydajność. BTW ja do wita kupuję po prostu mąkę pszeniczną razową - żadnych problemów.
  22. No nie do końca tak. Być może da się tak ustawić palnik, ale wtedy nie będzie miał 7,5kW tylko gdzieś połowę tego.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.