Skocz do zawartości

czeburaszka710

Members
  • Postów

    431
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez czeburaszka710

  1. Naczytałem się i robię dziś i jutro przerwę , choć średnio nie wypijam więcej niż jedno dziennie . Jednak medycyna to ogromna siła , przekonany jestem że coś w tym jest .
  2. Co dotyczy alkoholizmy .... wielu psychicznie chorych nie mają świadomości że chore . Jeżeli o tym rozmawiamy i zastanowimy się , jest jeszcze szansa
  3. Od początku roku robię tylko na swoich , wyniki dobre ( jak na mój gust ) . Parę osób próbowało ( Undeath ) chyba też . Z tym że na aromat używałem Saaz , w tym roku tego chmielu nie mam . P.s mam kilka woreczków chmielu z upraw ubiegłorocznych , jak ktoś z okolic ( Lubuskie Swiebodzin ) chcę , chętnie oddam , nie będę wysyłać bo nie mam na to czasu .
  4. Ja suszę w piekarniku z termoobiegiem , 48-50C cała noc , rano wyłączam , po południu pakuję w woreczki strunowe , wyciskam powietrze i do zamrażarki . Dziś pakuję Hillertauer . Chmiel z własnej uprawy nie jest gorszy od upraw przemysłowych , mam okazje porównywać ( koledzy z Niemiec dostarczają ) , a biorąc pod uwagę czystość produktu.... to dużo lepszy . A biorąc pod uwagę że npr. leży w magazynie u Niemca czasami i rok , sposób w jaki maszyna zbiera szyszki to .... na pewno wygrywa swój . Jedyny plus przemysłowego że przed zbiorem laboratorium bada jakość i znamy w miarę dobrze parametry szyszek .
  5. Marynka zebrana wczoraj i wysuszona , na Lubelski i Hellertauer jeszcze 2-3 dni . ( Lubuskie )
  6. Dziś zebrałem Marinkę , reszta jeszcze musi kilka dni poczekać , do jutra wyschnie w suszarce i będzie gotowa chmielenia . To wypracowanie bardzo dobre .
  7. u mnie działa na niskich i na wysokich ( ciężej ) , zrobiłem małą modernizację . Szczęki , te metalowe blaszki od nowego mieli ostre nie równe krawędzi , i właśnie to oni podcinali szyjki , lekko podszlifowałęm i ....ilość podciętych butelek z 2-3 na warkę spadła do 0-1 . Co nie zmienia faktu że w przyszłości trzeba kupić stołową .
  8. Odnośnie refraktometru , nie bijcie mnie mocno , nie sądzę że ma sens kalibrować po wodzie dystylowanej .To może być tylko testem że jednak działa . Argument ..... ponieważ woda ta na której my robimy piwa nie jest dystylowana , zawiera dość skomplikowany skład chemiczny i to wyraźnie widać na skali , jak chcemy znać realną zawartość cukru to punktem odniesienia musi być kranówa ( jak ktoś takowej używa do piwa ) . Co prawda różnica nie jest tak duża , ale jak już mówimy o tych kilku procentach .... .
  9. No i moje plany poszli .... , a tak pięknie zaczynało się . Może jednak dla tego nikt tego nie robi , że smak nie tegeś . Miałem kiedyś tak z winem truskawkowym , raz wystarczyło i nigdy więcej .
  10. Myślę że warto kupażować sok gruszkowy z jabłkowym ( zamiast kwasku cytrynowego )
  11. Wyśmienity pomysł , a sobie spróbuję , gruszek raczej będę miał pod dostatkiem . Sok wyciska się ciężko , ale co mi tam . Jak dojrzeją będę próbował .
  12. No cóż tacy też potrzebne , to jest swoisty sposób dowartościować się kosztem innych , skoro nic niema dodać w temacie a uwagę na siebie trzeba zwrócić ....., życie . Bądź czujny nie jeden byk za mną , mam kilka postów , masz co robić . Skoro oceniasz innych to nie dziw się że jesteś oceniany . U mnie to wo gule dis lekcja . Czyli na forum literacko-Polonijny a ni rusz , a tak marzyłem . I najważniejsze , przepraszam kolego @fantasmag0ria że zaśmieciłem twój wątek , czasami inaczej nie da się
  13. Z punktu ekonomicznej sensowności , to może i jeszcze taniej jak na atmega można zrobić , ale nie zapominajmy o aspekcie edukacyjnym . Fajna sprawa i w głowie trochu więcej zostanie . W przyszłości przyda się ta wiedza i nabyte umiejętności
  14. Ten błąd z analogo-cyfrowego przetwornika praktycznie na granice szumów i niema czym zawracać głowy , większe niedokładności w pomiarach powstaną z powodu nie zaizolowanego czujnika na zewnątrz fermentora . Rozumiem że to i tak test , warto jednak powkładać do rurek z nierdzewki z pastą i zanurzać w cieczy . I tu powraca problem uszczelniania kabli . Ten cyfrowy tani termometr co podawałeś na początku też miałem , te błędy w pomiarach powstali właśnie z powodu przenikania cieczy do temistora . Rozebrałem tą sondę nowy termistor do niej tak i nie dobrałem te co byli dostępne o podobnych parametrach nie szło od kalibrować .
  15. Odemnie punkcik , dobra robota , obudowa to szczeguł , liczy się elektronika . Jedyny minus nie da się sondę w mięsko wkuwać ( wedzonki i takie tam ) , jako oki , tym bardziej platforma rozwojowa .
  16. Witam , nie gotuj ( pasteryzuj) , zrobisz posmaki kompotu no i witaminy tak pożądane pod wpływem temp. szlak trafi . Siarkowanie 1gr na 10l daj postać w pojemniku 2-3h i wywietrzy przy przelewaniu do poj. fermentacyjnego . Dopiero zadaj drożdżaki .
  17. Dziękuję o łaskawszy że przynajmniej pozwalasz czytać P.s. Z kim rozmawiam domyślam się , co nie daję prawa Ciebie kolego rozpisywać się w takim tonie . Nawet jak byś mierzył po 10 zerach po przecinku
  18. No zaczniemy od tego że pisano o eksperymencie a nie o procesie technologicznym , druga sprawa to ze piwo jak bym mroził to bym w butelce plastikowej a nie w puszcze , a po trzecie zanim napiszesz o " dyrdymałachch " najpierw sprawdź sam ( praktycznie ) , bo wiem jak zachowuje się alkochol w niskich temp . I wiem co robili z różnego rodzaju berbeluchami ludzi zesłane do Syberii ( w Rosji) w czasy nie zbyt wesołe za pomocą mrozu i zwykłej łopaty czy łomu ( miałemm kilka znajomych co to przeżyli tam te czasy ) . P.s. A i tak naprawdę g...o mnie interesuje jak robi się bezalkoholowe , bo zwyczajnie wole normalne .
  19. Oto mnie chodziło , zlejesz alko , zostanie reszta . Ale zrobisz jak uważasz .
  20. Myślę że jak już trzeba usuwać alko , to ja by w przypadku piwa to bym mroził , mniej boleśnie dla piwa , może trochu bardziej kłopotliwe . Nawet przy -18c powinno skrystalizować się wszystko czy prawie wszystko oprócz alkoholu . Ale nagazować to już by trzeba było jakoś sztucznie .
  21. Dokładnie też nie przekraczam 8g na litr i myślę ze kolego może mieć problem jeżeli piwo dość krótko leżakowało , to zda za się ( pomijając oczywiste błędy ) że po krótkim czasie piwo możne wychodzić , jak dłużej postoi to zrobi się grzeczniejsze .
  22. Skoro tak proste płuczesz kranówą i wszystko gucio , to czemu najbardziej rozbudowany wątek o infekcjach . U mnie OXI w 80% przypadków stosowany i nigdy by nie przyszło do głowy kranową po nim płukać , aż tak ciężko wodę zagotować jak komuś tak zależy ? Soda kaustyczna i piro też używam , i tylko po używaniu sody przepłukiwam przegotowaną wodą ( głównie myję balony i czasami butelki )
  23. Widzisz kolego jaka między nami różnica , ja tam był , bywam nie daleko od Czarnobylu (150km )raz na kilka lat , a ty mnie opowiadasz co ja tam widzę . Niestety zmarło kilka ludzi których znałem ( nie zbyt stare ludzi ) , raportów naczytałem się tyle że sam mogę pisać , i co najważniejsze w tych raportach często piszą to co oczekują zleceniodawcy którzy za nie płacą . To też dotyczy innych dziedzin życia . Skutki działania pierwiastków promieniotwórczych to nie tylko białaczka czy nowotwory , to też osłabienie immunitetu i jako skutek zwykłe przeziębienie robi się przewlekłe i ciężko wyleczalne .A nawet wzrost innych schorzeń i zachorowań da choć by alergiczne . Znajomy który w 86r likwidował skutki do tej pory nie wyłazi ze szpitala i wiesz na co ? Wrzody !!! Dla statystyk żyję , ale .... . Nie trzeba zapominać o mutacjach czy widziałeś statystyki urodzonych dzieci ze zmianami i jak śmiertelność w stosunku do lat poprzednich ? Jaki wzrost zachorowań na niby nie związanych z promieniowaniem i dla czego rośnie ? A może wiesz ile zwykłych żołnierzyków co tam wrzucono jak bydło ma problemy ze zdrowiem czy nie żyję ? Te pracowniki co tam pracowali , przeszkolone , dostali wszystkie należne im środki ochrony i to na tej grupie robione statystyki ? Kpiny , a te dzieciaki co biegali na wsiach obok i łykali kurz o przejeżdżających mimo aut i w plucach i żołądkach mieli całą tablicę Mendelejewa co z nimi kto ich badał jako osobną grupę ? Koledzy jak coś nie widzieliście na własne oczy nie macie pojęcia to lepiej ostrożniej z tymi wypowiedziami , dla wielu tam przebywających to naprawdę ciężkie przeżycia . Japończycy też mają problem szkoda mnie tych ludzi których dotknęła nuklearna katastrofa .Nic nowego dla siebie nie wyczytałem z tego raportu a pomiary w PL też robiłem i potwierdzam że nic tu nie ma do panikowania .
  24. czeburaszka710

    Termometr cyfrowy

    ale dlaczego wg Ciebie się nie nadaje? Używam je na co dzień do innych rzeczy i mam porównywanie i... zaczynająć od zakresu temperatur , i koncząć skłądem nie nadającum się do kontaktu z żywnościa . Silikon pod każdym względem znacznie lepiej pracuję , ma grubsze ścianki , nie twardnieję przy niskich temp. co może powodować rozczelnienie . Żeby z nabyciem rurki silikonowej byli by takieś wielkie klopoty to z bidy jakoś i uszło by , ale jak tego dobra na pęczki to niema sensy kombinować .
  25. czeburaszka710

    Termometr cyfrowy

    Czym uszczelniasz? silikonem w szczykawce i pod weżyk od strony metalowej sondy i od sprony wtyczki , nie trzeba żałować , musi być dobrze zalano przynajmniej 1,5-2cm z obu końców . Rurka termoskurczliwa nie nadaję się .
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.