Zaczynam lubić ten wątek. Toć to lepsze niż kabarety Raz pisze, że zadaje drożdże w 12°C, żeby uzyskać banana. Chwilę później, że podnosi powyżej 20°C, żeby "uwolnić banana". Uwolnijcie wszystkie banany!!! One męczą się w Waszych fermentorach!!!
Normalnie do łez się ubawiłem. Ludzie starają się dać dobre rady, ale zosiasamosia wie lepiej. Przy takim podejściu nie zyskasz wielu sympatyków i zniechęcisz do pomagania nowym wszystkowidzącym. Bo i po co.
Powodzenia na bitwach i jest mi przykro, że nie jest mi przykro, że nie będę musiał tego próbować.