Warka #10 – Foreign Extra Stout (01.02.2015) na podstawie receptury Dori W czasie od ostatniego warzenia browar wzbogacił się o parę drobiazgów pojawiła się chłodnica zanurzeniowa własnoręcznej roboty z rury karbowanej oraz pojawiło się mieszadło magnetyczne (również robione własnoręcznie ) z osprzętem do przygotowywania starterów. I jako gadżet termometr elektroniczny z sondą 1m from China Warka troszkę jubileuszowa, bo 10. Surowce:
pilzneński Strzegom 4,4 kg
Caraaroma Weyermann 0,3 kg
Carafa I Weyermann 0,1 kg
Jęczmień palony Strzegom 0,2 kg
płatki jęczmienne błyskawiczne 0,4 kg
Chmiel Marynka 8% a-k - 35g
Chmiel Lubelski 4,5% a-k - 40g
Drożdże FM-13 Irlandzkie Ciemności (starter prawie litrowy ok 27 godzinny)
Zacieranie
Ilość wody: 15l +1l*
70°C - wrzucenie słodów (pilzneński, Caraaroma) +płatki, temperatura ustalona na 65,5°C
65,5°C – 40 min (miało być 64)
74°C – 30 min (miało być 72, ale trochę uciekło i miałem problem żeby zjechać na 72 więc odpuściłem, *dolałem 1 litr zimnej wody) pod koniec przerwy wrzuciłem Carafę i jęczmień palony
mash out – przeniesienie zacieru do filtracji
Wysładzanie:
wysładzanie ciągłe w sumie ok 16 litrów wody ok 78°C
Chmielenie: 60’
50' – Marynka 35g
10' - Lubelski - 40g
studzenie chłodnicą do 15-16°C
Temperatura zadania drożdży: ok 15-16°C (01.02.2015) Fermentacja: burzliwa ok 14 dni w temp. ok 16-18°C, cicha 7 dni w temp. 10-12°C OG: 15,6° Blg (16,2 Brix) FG: 5,16° Blg (9,8 Brix) Objętość: ~20l Rozlew: 22.02.2015 Refermentacja: 113g glukozy Co się działo w trakcie:
Planowo miało być 20l, 17 Blg
Do wysładzania użyłem ok.16 litrów wody
Do gotowania poszło 24,5l, 13,65 Blg (14,2 Brix)
Studzenie chłodnicą zanurzeniową do ok 15- 16°C, niestety nie ogarnąłem ile czasu i ile wody, ale wydaje mi się że dość szybko. Wspomagałem delikatnym mieszaniem brzeczki.
Chłodnica wymaga uszczelnienia, myślałem że się uda na starych wężach od prysznica ale chyba będzie trzeba zainwestować jeszcze troszkę w kawałek węża ogrodowego i szybkozłączki.
Po wystudzeniu do fermentora trafiło ok 20l brzeczki, blg na poziomie 15,6° (16,2 Brix)
Dałem trochę ciała ze starterem, najpierw przy odkręcaniu trochę wyszło na spacer (pamiętałem o gazie w środku, robiłem to delikatnie ale mimo wszystko trochę wyszło). Następnie, w nocy uciekło mieszadełko i starter nie był przez parę godzin mieszany, dopiero rano znów je ustawiłem i tak się mieszało jeszcze jakieś 8 godzin przed zadaniem. Wlałem do brzeczki całą zawartość kolby. Mam nadzieję, że nie złapał jakiegoś syfa.
Czas do momentu zadania drożdży 6h. Bardzo fajny czas, jakbym zaczął jak zawsze z samego rana, miałbym jeszcze pół niedzieli na relaks
[11.02.2015] Pomiar ekstraktu 9,8 brix - 5,16oBlg. W piątek postawię w 20oC na 1-2 dni, później przelanie na cichą (temp.ok 13-14oC) i jak dobrze pójdzie 21-22.02 butelkowanie.
[15.02.2015] Piwo przelane na cichą i wstawione w temperaturę ok 11-12oC. Pomiar gęstości 9,8 brix - 5,16oBlg
[22.02.2015] Rozlew w butelki z 113g glukozy. Wyszło 38x0,5L
[12.03.2015] Pierwsze testy po dwóch tygodniach od rozlewu. Piwo smaczne, czarne, klarowne. Wydaje mi się, że trochę za mało wyraźne, może nawet trochę mdłe, następnym razem ciut więcej chmielu, ciut więcej paloności i zacierać trochę bardziej wytrawnie.