Kamot1
-
Postów
237 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Typ zawartości
Nowości
Receptury medalowe
Profile
Forum
Galeria
Pliki
Blogi
Wydarzenia
Sklep
Collections
Giełda
Mapa piwowarów
Treść opublikowana przez Kamot1
-
Rozumiem, że dzisiaj spotykamy się w ogródku?
-
Przy okazji dzisiejszego pobytu w Warszawie udało mi się kupić surowce na kilka piwek, zanim zmówię większe ilości. Miałem dłuższą przerwę w warzeniu (2 miesiące, to sporo) i nareszcie mam czas na zrobienie piwa w niedzielę. Kolega B-Back wiem, że jest chętny na małe "warsztaty" warzenia piwa i przychodzi do mnie, ale jeśli ktoś z Was Panowie ma ochotę wpaść na nieformalne spotkanie przy warzeniu piwka, to zapraszam. Jak będzie słonecznie, to zawsze można z piwkiem w ogrodzie też posiedzieć (aha ze względu na braki czasu na warzenie piwa, swojego piwka mam mikroskopijne ilości). Wymyśliłem sobie na ten weekend Single Hop Fuggles IPA i będzie można podpatrzeć: - warzenie piwa w garnku 30L na kuchence indukcyjnej (warka 20L) - warzenie piwa na zestawie do robienia piwa z Browamatora - "burtonizacja wody" (albo raczej próba, bo i tak wodę mam twardą) - kontrola procesu za pomocą programu Beersmith 2 - kontrola PH zacieru za pomocą PH-metru i kwasu fosforowego - i w ogóle całe warzenie według tego co potrafię i sprzętu jakim dysponuję (np. chłodzenie chłodnicą z nierdzewki z przyłączem do prysznica - częściowo własnoręcznie robiona) Może być fajnie i tym bardziej zapraszam osoby, które chcą się czegoś nauczyć. O adres piszcie na priv. Zaczynamy w niedzielę o 11:00.
-
Ok - dla mnie też może być 31 maja - ważne, żeby frekwencja była.
-
Panowie, nadal pozostaje kwestia ustalenia naszego spotkania. Ta lub następna niedziela, albo sobota za 2 tyg. Wypowiadajcie się.
-
@Sławek - z tą niedzielą, to tak samo uważam, że kiepsko ,bo jednak w poniedziałek praca, ale może by tak zrobić spotkanie o wcześniejszej godzinie i wtedy wrócić do domu o sensownej porze. A co do przesyłki, to nic nie wiem i nic mi nie przekazano... coś miałem dostać? Poskarż się, komu co dałeś, to zaraz zawnioskuję o bana na forum @B-BACK - strasznie długo nie warzyłem piwa (będzie już chyba ze 2 miesiące - kompletny brak czasu) i mam głód robienia piwa, bo piwniczka jest praktycznie pusta. Na 90% będę coś warzył w niedzielę (jeśli dojdą moje surowce, a jeśli nie to nawet pojadę do sklepu na Partyzantów i kupię jakiś zestaw surowców), więc jak chcesz się nauczyć, to zapraszam do siebie - szczegóły możemy ustalić na priv... a w zasadzie, jeśli ktokolwiek z Was koledzy miałby ochotę wpaść na takie nieformalne wspólne warzenie do mnie (zacieranie w garnku 30l na kuchence indukcyjnej), to piszcie. Możemy coś uwarzyć razem Może być fajnie. EDIT: B-BACK - będziesz miał okazję zobaczyć cały zestaw z Browamatora, bo nadal służy mi bardzo dobrze... i w ogóle mogę Ci opowiedzieć praktycznie wszystko, co wiem na temat piwowarstwa, bo jednak kilka godzin będzie
-
Do ostatniej soboty maja, to jeszcze 2 tygodnie, więc strasznie długo Jestem za tą, albo następną niedzielą - ważne, aby było nas więcej, więc się dostosuję do każdego terminu
-
Właśnie u mnie jest ten sam problem - ludzie się rozjeżdżają, a firmę otworzyć trzeba. Daniel jedziecie pociągami/autobusami, czy samochodem?
-
Daniel, a jesteś w stanie zaklepać mi miejsce w schronisku, ale z opcją do końca tygodnia, bo muszę w pracy poukładać trochę? Masz tam jakąś rezerwację, czy indywidualnie robiłeś rezerwację? Aha i jak planujesz jechać?
-
Ja się z tym nie zgadzam - wszystkie warki robię z fałszywym dnem (trochę dziurek sobie dowierciłem wiertarką) i jestem bardzo zadowolony - filtracja przebiega w normalnym tempie i nie mam żadnych kłopotów. Fałszywe dno czy oplot, to raczej kwestia nie do rozstrzygnięcia - i jedna i druga metoda ma swoich zwolenników, jak i przeciwników. Początkującemu chyba nie zadawałbym jeszcze prac ręcznych, jak wykonać oplot (wiem, że to proste), bo coś źle zrobi i może się do browarnictwa zrazić - preferuję gotowe rozwiązania i kombinowanie, gdy nabierze się doświadczenia, poczyta i rozwinie temat.
-
Nie ma sensu kombinować z kupowaniem pojedynczych części zestawu ze sklepów w Olsztynie, bo nie ma tego zbyt dużo (sprawdź ten sklep, o którym pisał Czarny, bo ja sam robię tam zakupy od czasu do czasu, jak mi zabraknie jakichś drobiazgów), ale żeby wszystko tam kupić, to trochę szkoda kasy. Polecam Ci zestaw z =%2F163929%2F164395%2F11261166&sortuj=kod"]Browamatora (sam na tym zaczynałem), ale do tego będzie Ci jeszcze potrzebne =%2F163929%2F164395%2F165992%2F183123&sortuj=kod"]fałszywe dno (bo chyba nie dają teraz tego w zestawie), dokup jakiś =%2F163929%2F164395%2F183249&grupa_rek[6]=&ngrp=&sortuj=kod#183249"]zestaw surowców na pierwsze piwo i zaczynaj od razu od głębokiej wody z zacieraniem (jak masz stracha, to pooglądaj na youtubie filmiki na temat warzenia np. Tomasz Kopyra) - zacieranie jest proste i daje dużo lepsze wyniki i satysfakcję niż jakieś puszki lub brewkity. W razie czego pisz i obserwuj ten wątek, bo najbliższe spotkanie powinno chyba być w przyszłym tygodniu.
-
Gratulacje. Skoro jest nas w końcu 7 osób, to może na najbliższym spotkaniu utworzylibyśmy podwaliny struktury Warmińsko-Mazurskiego oddziału PSPD.
-
Chciałem się też wybrać na FDP do Wrocławia, a tu mi teściowie "prezent" zrobili i przyjeżdżają w odwiedziny i po części w interesach, więc lipa ;( Ehhh szkoda gadać...
-
No miałeś się zaczłonkować już jakiś czas temu, więc trzymamy za słowo - a co do Beersmith, to zawsze można ściągnać wersję trial i sprawdzić sobie samemu, co program potrafi.
-
20 USD to naprawdę nie jest wielki pieniądz, a masz wszystko co potrzebujesz.
-
Beersmith i nic więcej - mam używam i jak się wszystko dobrze powpisuje (szczególnie profil sprzętowy), posprawdza wydajność podczas kilku warzeń, to praktycznie nie trzeba używać nawet balingomierza do sprawdzania ekstraktu brzeczki. Program jest super i jest nawet sposób, żeby go spolszczyć. Jest magazyn i masa innych kalkulatorów. Polecam bardzo.
-
Witamy nowego CZŁONKA No to już nas kilku jest...4 lub 5, więc pozostali Panowie nie ociągać się...zapisywać do PSPD i otwieramy nasz oddział warmińsko-mazurski. Ja niestety odpadam z następnego spotkania, bo wyjeżdżam, wiec bawcie się dobrze.
-
Ale zauważcie jedno, jak nasza brać piwowarska jest ze sobą zgrana. Wystarczyło hasło, a ludzie juz chcieli się zapisywać, zbierać zamówienia i kupować. Wniosek jest taki, że jest dość duże zaufanie do ludzi z forum i należy sie z tego cieszyć z jednej strony, ale i obawiać, by ktoś tego w zły sposób nie wykorzystał.
-
Daniel jeśli jeszcze się nie spóźniłem i zostaną jakieś ze 2 sztobry (nawet jeden też będzie ok), to ja jestem chętny. Mam zamiar po raz pierwszy wyhodować chmiel.
-
To ja zaraz zaatakuję "żołędziowe" Daniela EDIT: ...zaatakowane --> barwa ciemnobrązowa do czarnej, piwo nieprzejrzyste. Piana gęsta, obfita, długo utrzymująca się, drobnopęcherzykowa koloru lekko brązowego - cappuccino. W aromacie na pierwszym planie lekka paloność, lekkie fenole i kwaskowatość słodów pszenicznych. Piwo słodkie w smaku zarówno na początku i końcówce. Na końcu uwidacznia się lekka goryczka. Goryczka niska miękka, lekka nie pozostająca. Piwo średnio nagazowane, pełne, lekko oblepiające. Pijalne i ma się ochotę na następne - bardzo mi smakowało, tylko co z tym żołędziem - nie znam smaku
-
A ja muszę pochwalić "sławkowe" niby czerwone, które czerwonym nie było Piłem to piwko wcześniej i już mi smakowało, ale teraz po jakimś czasie bardzo dobrze się ułożyło. Bardzo fajnie wyszła lekka goryczka, której i tak nie było dużo, a i doszły aromaty przypominające mi chmiele nowozelandzkie. Jakby taki lekki grapefruit się tam pojawił. Piwo stało się bardzo pijalne i aż miałem ochotę sięgnąć po następne.
-
Przynoś co masz, ja też wezmę kilka butelek. Chętnie Schwarzbiera wezę.
-
Hmm generalnie to nie przynosimy, a ja przyniosę ze względu na to, że nie mam nic obecnie odleżakowanego - miałem mały przestój w robieniu piwka, więc biorę co mam Może wezmę jeszcze kilka butelek best bittera z warki, która jest moją recepturą testową, ale o tym na spotkaniu.
-
Stary przychodź i przynoś co masz. Ja wezmę swojego portera, którego dopiero będę dzisiaj butelkował, więc się nie przejmuj Pamiętaj, że na dole siedzimy, gdybyś miał problem z odnalezieniem się.
-
Ja jestem z Olsztyna i robiłem u lokalnego spawacza. Facet ma wprawę, bo robił już instalacje browarowe i wie o co chodzi. Zrobił mi wszystkie roboty spawalnicze do hermsa wraz z zakupem materiałów, wygięciem i spawaniem wężownicy - 18 m z KO spawana z 3 sztang. Ścianka 1 mm i średnica wew. 10mm. Pogadaj z nim, to może uda mu się jakoś wysłać wężownicę do Ciebie: http://spawanie.olsztyn.pl/
-
Dodajesz kwas fosforowy do wody wysłodkowej? Mierzyłeś PH? Skąd 6 ml, a nie np. 10? Ja też ostatnio zacząłem eksperymentować z kwasem fosforowym, ale dodawałem go w małych porcjach, aby utrzymywać PH 5.2-5.6 podczas zacierania. Napisz coś więcej o swojej technice dodawania kwasu.
