Chyba też odpuszczę, bo podpiąłem sondę od drugiego działającego do tego w którym uwaliłem i pokazuje cyrki, jak gdyby był już inny termistor całkiem zastosowany. Dodam, że pierwszy prawie dwuletni mi działa nadal, uwalił mi się drugi, zaraz po kupieniu (miał niby dołożoną gumkę na końcu bagnetu) mimo tego, że założyłem termokurcza podobnie jak w pierwszym modelu. Będę miał minutnik W międzyczasie zamówiłem sobie jakieś dwie zabawki z aliexpressu po 1,63 euro sztuka z wysyłką - czyli jak za wodę - zobaczę jak będą działać w porównaniu do szklanego z allafrance i jeśli będzie OK, to posłużą mi przy zacieraniu i wysładzaniu. Jak rozrzut będzie spory to będą wyznacznikami temperatury otoczenia w czasie fermentacji.