Skocz do zawartości

skybert

Members
  • Postów

    1 125
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    22

Treść opublikowana przez skybert

  1. Po pierwsze - pytanie było o Lecha a widzę tu randomową, niesprawdzoną recepturę. Chęci może miałeś dobre żeby się czymś podzielić ale przestrzegam pytającą przed takimi radami... Po drugie, przy tym sposobie zacierania i przy użyciu tych drożdży będzie bardzo ciężko zejść do 1 Plato. Drożdże S-23 mają dosyć słabe odfermentowanie (na poziomie 82%) dodatkowo zacieranie za wysoko, potrzeba tu prawdziwej przerwy maltozowej.
  2. skybert

    HERMS sprawy techniczne

    Nie sądzę że skrócenie wężownicy wpłynie znacząco na przepływ. Jeśli inni używali i przepływ był ok to trzeba poszukać przyczyny. Nie ma co kupować na razie innej. Jak pisali przedmówcy pompa musi być zalana wodą aby prawidłowo pracowała. Spróbuj ją ustawić poziomo tak aby woda wpadała na wirnik z góry. Z drugiej strony, nie widzę żeby na wylocie woda zawierała powietrze - więc raczej nie była zapowietrzona (mówię o filmie). Podnieś fałszywe dno i zobacz czy woda swobodnie wpada do zaworu/otworu. Mi to wygląda jakby gdzieś coś blokowało przepływ. Sprawdź czy wszystkie zawory są otwarte (czy kuki są obrócone na maksa). Może wężownica ma gdzieś zagięcie? - Można by podłączyć wodę z sieci i sprawdzić wężownicę też. Ja pod pompą mam jeszcze trójnik z zaworem do szybkiego odpowietrzania przy starcie - zobacz sobie zdjęcia mojego browaru. Jeśli nic nie pomoże rozmontował bym wszystko i sprawdzał krok po kroku. Sama pompa podłączona z wiadrem plastikowym pełnym wody - wiadro wysoko - wypływ wody swobodny. Jeśli przepływ będzie ok to podłączałbym dalej - mash tun, później wężownicę itd. Otwórz też osłonę wirnika, może coś go blokuje, sprawdź czy swobodnie się obraca. Zamień pompy. U nas chyba ciężko kupić rurkę ze ścianką 0,5mm. Zobacz na Ali - ja kupowałem dawno temu w Stanach bo wiedziałem że u nas nie ma. Moje pompy to https://www.chuggerpumps.com/ na 230V
  3. skybert

    HERMS sprawy techniczne

    Trochę Cię zmartwię ale ten przepływ to masz dużo za mały. Będziesz bardzo długo podgrzewał zacier np. z 63 do 72C. Być może to wina pompy, czytałeś parametry? Jakimś rozwiązaniem może być podgrzewanie wody w HLT do dużo większej temp. No ale wtedy gdy będzie dobra temp. w Mash Tun to będzie za wysoka w HLT i nici ze sterowania/utrzymania temperatury - trzeba będzie po prostu wyłączyć cyrkulacje. Grubość ścianki w wężownicy też nie będzie pomagać. 1 mm to wcale nie jest mało. Choć z drugiej strony masz 15 m na 50 litrów. Ja mam grubość 0.5 mm, też ok 15m długości i u mnie schodzi ok 30 min aby podgrzać "duży" zacier o 10C - cyrkulacja na maksa, przepływ z 5 razy większy od Twojego. Poprzez różne kombinacje można to skrócić do 20 min.
  4. Jeśli masz dobrą kontrolę nad temperaturą fermentacji, zdrowe drożdże, masz czas i chcesz zrobić piwo zgodnie z tradycyjną sztuką robienia lagerów to fermentuj normalnie w 8C, 10C, 11C. Jeśli temperatura Ci ucieka i masz np. 15C lub więcej lub chcesz skrócić czas całego procesu bez specjalnej szkody na piwo to fermentuj ciśnieniowo. Sprawdź i opisz wrażenia
  5. No dobra, każdy chmieli lub fermentuje jak uważa ale ja widzę kilka plusów: (co prawda jeszcze tego nie próbowałem ale już to sobie przemyślałem ?) - dodawanie chmielu na cichej przy bardzo małej już produkcji CO2 i otwieraniu dekla, spowoduje jakieś tam natlenienie. Ja wiem że małe, ale skoro mamy fermentor ciśnieniowy to można tego uniknąć. - spuszczanie całego CO2 żeby otworzyć dekiel jest trochę bez sensu, fermentujemy pod ciśnieniem głównie po to, żeby cały proces był w zamknięciu. I nie nagazujemy już piwa naturalnie bo fermentacji prawie nie ma. OK, można dobić z butli. Co prawda w fermzzilli dodaję chmiel od dołu ale ostatnio mam pomysł na 2 dawki chmielu na zimno no i w allrounder nie mam zbiorniczka pod spodem i nie wszystkie fermentory mają. - jeśli się ma prawie pełny fermentor piwa to spuszczenie CO2 spowoduje pojawienie się bardzo wysokiej piany, trzeba uważać. - wygoda - udogodnienia które ułatwiają życie bardzo mi się podobają, żadnych kombinacji w czasie fermentacji, wszystko jest przygotowane wcześniej, otwieramy zawór w dogodnym momencie i tyle.
  6. Jakbyś fermentował piwa pod ciśnieniem i chmielił na zimno to byś wiedział o co chodzi. Eliminacja tlenu tak, ale nie tylko. A jakbyś zadał po ludzku pytanie to @anteks pewnie by odpowiedział... Edit: @anteksmam pytanie - czy gwint na tym zaworze kulowym jest normalny tzn. 3/4 cala czy specjalny pod gwint "butelkowy"? Kupiłeś ten zawór na Ali? Na zdjęciach widziałem że jest tam o-ring. Właśnie się przymierzam do tego też. Mam zwykły zawór kulowy i sprawdzałem że da się zakręcić na tą pompkę i na dekiel ale nie wchodzi super dobrze i nie sprawdzałem szczelności. Pytam bo nie chcę kupować tego zaworu na Ali jeśli to jest zwykły zawór 3/4" który mam.
  7. Nie wiem jakie te butelki masz wysokie ale ja trzymałem butelki z zamknięciem patentowym w skrzynkach lecha. Dało się postawić skrzynkę na skrzynkę. Są dosyć wysokie - chyba najwyższe z koncerniaków.
  8. Zakładając że woda jest czysta i klarowna a ma posmaki żelaza, krwi itp. to takie "związane" żelazo w wodzie to będzie żelazo (II). czyli: "w chemii odnosi się do pierwiastka żelaza na +2 stopniu utlenienia. W związkach jonowych taki atom może występować jako oddzielny kation oznaczany jako Fe2⁺." Najprostszym sposobem eliminacji kationów żelaza są zmiękczacze wody. Niestety zmiękczacze niekorzystnie wpływają na profil wody pod warzenie bo wprowadzają jony sodu, eliminując pożądane jony magnezu i wapnia. Ale można taką wodę później modyfikować. Innym sposobem eliminacji kationów żelaza z wody jest użycie filtra utleniającego (oxidizing filter) i "zamiana" Fe2+ na Fe3+. Taka forma żelaza (żelazo III) jest już "filtrowalna" przez np. filtrów węglowe. Czyli potrzebujemy dodatkowy filtry z piaskiem manganowym (manganese greensand) czy potassium permanganate, KDF i inne (w internecie znalazłem kilka) aby utlenić kationy 2+ do 3+. Brunatna woda która ma posmaki żelazowe to właśnie woda z żelazem III, w stopniu utlenienia +3. Jak pisałem taką wodę można już filtrować, np. wstępnymi filtrami w RO.
  9. Jeśli w Waszym odczuciu piwa nie są utlenione to: a) w jakiś sposób unikacie natlenienia b) piwa nie zdążyły się utlenić, 2 miesiące to mało i faktycznie jeśli spijacie wcześniej to raczej nie ma tematu jeśli cokolwiek się uważa c) wasz próg wyczuwalności utlenienia jest dużo wyższy niż u innych d) nie za bardzo wiecie co to utlenienie edit: aha i w pierwszej "fazie" kiedy jeszcze utlenienie jest bardzo niskie "wada" ta jest raczej przyjemna i nie kojarzy się źle. Statystycznie na większości konkursów ta wada przeważa. Piszę to z własnego doświadczenia.
  10. No właśnie, wg. mnie każdy sposób który ogranicza kontakt piwa z tlenem jest wskazany. Wystarczy niewielka ilość tlenu i po kilku tygodniach czy miesiącach piwo traci. Ocywiście jeśli spijamy piwo po 2 tygodniach no to sprawa się trochę upraszcza. Ze swojej strony mogę dodać że "przebudowałem" browar (nakupiłem sprzętu itd.) tak żeby móc transferować piwo beztlenowo czy to wiadra, czy z butli 19l, czy z fermentorów ciśnieniowych. To + zdrowa fermentacja jest kluczem w piwowarstwie domowym.
  11. Nie wiem skąd masz takie wnioski ale moim zdaniem jest zupełnie odwrotnie... Utlenienie jest najczęstszą wadą w piwowarstwie domowym.
  12. skybert

    Fałszywe dno

    Podłączył bym się do zamówienia jeśli można. Tylko że ja potrzebuję fi 447mm. Poproszę o wycenę. Dzięki.
  13. Każdy robi jak uważa ale mimo wszystko odradzam dezynfekcję butelek przez wygrzewanie w piekarniku. Szkło, pod wpływem wysokiej temperatury może ulegać jakimś naprężeniom a później przy ochładzaniu, skurczom, co może osłabić wytrzymałość. Szczególnie dla butelek z cienkiego szkła. Wadliwa butelka, dodatkowo po kilku cyklach w piekarniku może pęknąć nawet przy niskim ciśnieniu.
  14. Zakończyć dyskusję może administrator, a Ty jak chcesz, możesz już nie zabierać głosu. Nie napisałem że "jakbyś cokolwiek zrobił", napisałem konkretnie o montażu tego gniazdka, bo do sposobu jego montażu się przyczepiłeś. Widać, nie montowałeś... Dobre rady są w cenie, całe forum jest po to żeby pytać i radzić. Rady i sugestie pisane w kulturalny sposób są pożądane ale bez buty z wyjaśnieniem, co, dlaczego itd. Post na 3 kartki a tu ni z gruszki ni z pietruszki "trzeba było dać tablicowe" Pokaż mi jeszcze te śmieszne argumenty. I też pozdrawiam.
  15. Gratuluję zatem wyobraźni. Po pierwsze, ta obudowa ma zerową odporność na wilgoć a więc samo gniazdko nic nie zmieni. Dodatkowo jest ten nieszczęsny klej o którym ciągle piszesz który coś tam uszczelnia. Po drugie - jak byś kiedykolwiek montował takie gniazdko to byś wiedział że przedni panel i tylna część przedzielona jest obudową. Śrubka w środku ściska obie strony. Przypuszczam że klej jest po to że jak odkręcisz przedni panel to gniazdko z tyłu zostanie na miejscu. Nie ma możliwości żeby tylna część gniazdka wpadła do środka przy wkładaniu wtyczki, bo blokuje ją przedni panel który opiera się o obudowę. Ps. Smuci mnie to, że chamstwo jest dziś nagradzane a krytykanctwo pochwalane.
  16. Pociągnę temat bo to jest interesujące. Ludzie jeszcze łykają i lajkują. 1. Osłona tarów prądowych jest również w zwykłych gniazdkach. To gniazdo też może mieć. 2. Sterownik służy do podłączenia lodówki, tak jak do zwykłego gniazdka w ścianie, nie ma potrzeby tam żadnej uszczelki to nie służy do pracy w podwyższonej wilgotności. 3. Zwykłe gniazdka są również z materiałów nieprzewodzących 3. Klapy są tu niepotrzebne bo wtyczki od lodówki i grzałki zawsze będą wtyknięte i patrz 2. A nawet jak nie, to przeważnie w gniazdkach nie będzie prądu. 4. Mądre słowo - separowlność galwanicza - po co? Żadna izolacja między 2 układami/blokami tu nie jest potrzebna. 5. Te gniazdka będą tak samo niezawodne jak tablicowe - bez różnicy. 6. Te nauki z dobrych szkół to się tyczą profesjonalnych układów/zastosowań, tam gdzie to jest wymagane, przepisami, bhp itd. Ogólnie zgoda ale nie w tym przypadku.
  17. Chyba jest to możliwe. Robiłeś klasyczną dekokcje czy tzw. odwróconą? Odbierałeś gęste czy rzadkie? Jak gęste to może się nie zatarło za pierwszym razem i jak poszło do gotowania i wróciłeś to było już za późno bo było już za mało enzymów? Może jest dużo skrobi albo dekstryn i stąd problemy z fermentacją. Ciężko powiedzieć - musiałbyś wszystko opisać.
  18. Za późno to wyedytowałeś. Szkoda strzępić języka.
  19. Ciekawy projekt. Dzięki za podzielenie się. A ty @Krzyżakzrób coś sam i pokaż swoje lepsze gniazda, międlić jęzorem każdy potrafi. Czemu wy ludzie musicie zawsze krytykować. Zastosował takie jakie chciał.
  20. skybert

    Zatkany hop stoper

    Myłem na jakimś zwykłym, góra, dół 60 st. chyba. Umyję raz jeszcze z ustawieniami jak piszesz, dzięki.
  21. skybert

    Zatkany hop stoper

    Umyłem wstępnie w zmywarce i kilka dni w NaOH + kostka do zmywarki. Potem przedmuchałem trochę sprężonym powietrzem. Efekt całkiem ok. Myjka ciśnieniowa będzie chyba na koniec najlepsza ale nie chce mi się w zimie wyciągać i odkręcać wody. Spróbuję na wiosnę. Dzięki za sugestie. Pomysł dobry ale nie dla mnie. Chłodzę dwoma wymiennikami i muszę mieć w miarą czystą brzeczkę bo zapcham wymienniki, dodatkowo szkoda pompek.
  22. skybert

    Zatkany hop stoper

    Czy macie jakiś patent na czyszczenie drobnej siatki jak w hop stoperze? Po kilkunastu warkach jest praktycznie zatkana Próbowałem węglanem sodu i nadwęglanem sodu ale nieskutecznie.
  23. Co innego jest pisać o jakiejś temperaturze a co innego jest ją mierzyć. W literaturze czy tu na forum powinniśmy używać precyzyjnych wartości temperatur. Ale, tak jak piszesz - to już kwestia piwowara czy skalibrował termometr i czy mierzy to co termometr pokazuje. Ja moje termometry sprawdzam (kalibruję) z dobrym termometrem do mierzenia temperatury ciała. 2 metry to moim zdaniem za mało. Będzie wysoka temperatura na małej długości. Moc ok, może być trochę niższa, ale dużo dłuższy kabel. Ja mam ponad 8 metrowy kabel o mocy 60W ale grzeję ok 40-45l i jest ok.
  24. Proszę bardzo: Trzy duże kanały z USA (dużo merytoryki, warzenie na żywo, reklamy sprzętów itd): (po skopiowaniu linka usunąć [delete]) [delete]https://www.youtube.com/c/BEERNBBQBYLARRY/videos [delete]https://www.youtube.com/c/ShortCircuitedBrewers/videos [delete]https://www.youtube.com/c/Clawhammersupply/videos Kanał Brad'a Smith'a - ogrom wiedzy, setki godzin rozmów z ludźmi których warto posłuchać: [delete]https://www.youtube.com/c/MrBeersmith/videos Kultowy Craig - dla początkujących [delete]https://www.youtube.com/craigfarraway/videos Kanał największego sklepu zza wody, lubię oglądać nowości sprzętowe, czasami warzą ciekawe zestawy: [delete]https://www.youtube.com/user/BrewingTV/videos Kanał sklepu z Australii, mają sklep na Ali. [delete]https://www.youtube.com/c/KegLand/videos Kanał z Nowej Zelandii, nieaktualizowany od kilku lat już, ale lubiłem oglądać. Dużo merytoryki plus ciekawe kombinacje sprzętowe. [delete]https://www.youtube.com/c/Time4Another1/videos
  25. Nie za bardzo. To jest trochę bez sensu bo jeden mierzy wodę w kieliszku drugi powietrze, inna bezwładność cieplna, no i te sterowniki to zwykłe regulatory ON/OFF, sterowanie kompresorem lodówki i grzałką aby razem dały jakąś temperaturę nie sprawdzi się moim zdaniem bo czasem będzie włączona lodówka i jednocześnie pas grzewczy z powodów o których pisałem wyżej (inna bezwładność cieplna) i tak jak piszesz walka jednego regulatora z drugim, choć po jakimś czasie mogło by się to ustabilizować pod warunkiem że oba regulatory czytają identycznie temperaturę ale szkoda energii. Rozumiem o co Ci chodzi. Chcesz coś ustawić i zapomnieć. Tak jak piszesz lepszy będzie sterownik dwufunkcyjny który będzie "aktywował" tylko jedną funkcję lub jak pisał przedmówca ten Inkbird ITC-308. Nie wiem dokładnie jak działa ten Inkbird ale jeszcze lepszy od zwykłego regulatora ON/OFF dla grzania wydaje się regulator PID. Tak można ustawić parametry że będzie podchodził z temperaturą bardzo delikatnie i nie ma mowy o przestrzeleniu. Tu, trzeba by było zastanowić się gdzie mierzyć temperaturę, pobawić się ustawieniami i później można zostawić wszystko automatyce... Używam PID do utrzymania temperatury przy zacieraniu. Tutaj też by się sprawdził ale tylko do grzania, np. pasem grzewczym.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.