Skocz do zawartości

skybert

Members
  • Postów

    1 125
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    22

Treść opublikowana przez skybert

  1. hmm, ciekawe, szanuję chmielenie czy doprawianie piwa "na zimno" jest bardzo popularne. Działaj i pochwal się efektami.
  2. Jeśli twarda (czyli ma sporo CaCO3) podnoszenie alkaliczności będzie bez sensu. ta przerwa w 50' to nie wiem po co. Mash out raczej dłużej - 76 - 10 min.
  3. Znaczy natleniłeś. Bardzo dobrze zrobiłeś,. ja na początku fermentacji lekko rozszczelniłam fermentor, zwłaszcza jak brzeczki jest dużo i piana pod dekiel.
  4. skybert

    Wyciek gazu (CO2)

    no na siłę to nie. W miarę dobrze pasuje klucz 22, mój ma ok 25 cm i ręką lekko uderzam w koniec klucza tak żeby się nie obracał. Ciężko podać moment. W sumie mógłbym to sprawdzić kluczem dynamometrycznym ale to chyba przerost formy nad treścią...
  5. Nie wiem Ale biorąc po uwagę grube dno w garnkach nierdzewnych + brak możliwości odprysku emalii to wybieram gar nierdzewny. Minusem oczywiście cena ale...
  6. możesz, ale najlepiej ja drożdże będą miały też ok 26C - jak masz suche to uwodnij w 26 C a jak masz płynne to jakoś je zagrzej bardzo powoli do tych 26 przed dodaniem.
  7. Trochę mało danych ale drożdże w tym przypadku możesz dodać nawet w 28 C jak i się śpieszy. Dodanie drożdży na drugi dzień też nie będzie jakimś super błędem pod warunkiem że brzeczka będzie zamknięta i wszystko w koło wysterylizowane.
  8. tak, może nie nie wypukłe na zimno ale po nagrzaniu robią się lekko wypukłe i nie dolegają dobrze do płyty a co za tym idzie grzanie może być mniej efektywne, dno garnka ma taką samą grubość jak ścianka.
  9. skybert

    Wyciek gazu (CO2)

    No to może Ci keg nie trzymać na deklu. Ja często smaruję te oringi wazeliną techniczną. Po opróżnieniu kega albo nawet teraz - zapodaj np. 2 bary (piwo jest nagazowane to więcej CO2 nie przyjmie) i jeśli na drugi dzień nie będzie ciśnienia tzn. masz wyciek na deklu albo na złączce - ale jak złączkę odepniesz i ciśnienie spadnie to już będzie wiadomo. Sprawdź też czy masz dokręcone oba "fittingi" w kegu.
  10. Coś ten link nie za bardzo wkleiłeś. Generalnie garnki stalowe pokryte emalią (sproszkowanym szkłem) działają bardzo dobrze na kuchenkach indukcyjnych. Garnki w całości ze stali nagrzewają się znacznie szybciej niż te z nierdzewki bo te mają tyko w dnie odpowiednią płytę/warstwę.
  11. Szukałem, szukałem ale nie znalazłem tej strony. Wielkie dzięki! Kliknąłem w link dla Windowsa, ostatnia wersja się ściągnęła na dysk i po akceptacji nadpisała ☺️.
  12. skybert

    Wyciek gazu (CO2)

    Raczej nie było przecieku. Te 1.2 bara rozpuściło się w piwie. Chyba że, na złączce ale to mało prawdopodobne. Najczęściej gaz ucieka po stronie wysokiego ciśnienia, na połączeniu butla - reduktor lub na gwincie manometra wysokiego ciśnienia. Ty miałeś butlę zakręconą.
  13. Albo jedno albo drugie. Jedno wyklucz drugie. hmm, porter jest pusty? Może jeszcze bałtycki? Jakiego pustego portera piłeś? Coś mi się wydaje że lektura opisu piwnych stylów by Ci się przydała.
  14. A no Mam sporo czasu teraz, wszystko pozamykane to jest zajęcie. Ale w ten weekend chyba ostatnia warka. 3 lagery i 3 górniaki po 40-45 litrów chyba wystarczy na razie. Zresztą to max pojemności moich kegów a butelkować mi się nie chce.
  15. Zgoda że jest wygodniejszy ale z resztą się nie zgodzę. Refraktometr jest ok pod koniec fermentacji, można nim sprawdzać np. codziennie co się dzieje, czy fermentacja ustała czy nie. Ale do obliczeń końcowych, lepszą dokładność ma spławik (najlepiej gdy cukromierz jest jakieś lepszy, legalizowany). Taki cukromierz jest kilka razy droższy niż refraktometr. Po drugie kreska bardzo często jest niewyraźna co już zaniża dokładność a obecny w próbce alkohol "zakłóca światło" i zaniża dokładność również. Każdy robi oczywiście jak mu wygodnie. Równie dobrze można mierzyć odfermentowanie brzeczki organoleptycznie ale z punktu widzenia poprawności pomiaru, refraktometr nie daje "pewniejszego i dokładniejszego wyniku" (patrz profesjonalne browary itd.). BTW - jest taka historia że, ongiś po uwarzeniu brzeczki, piwowar rozlewał jej trochę na ławkę i na nią siadał. W zależności jak mocno się do ławki przyklejał tak określał początkowe BLG. Z końcowym BLG też można by tak spróbować ?.
  16. Racja. Nie przeliczyłem tego i w sumie te 13% (o ile tyle jest) to jest ok dla RIS'a.
  17. Mógłbyś zapodać jakiegoś linka? Zamawiasz u "myfriendów"? Szukam właśnie czegoś do fermentacji pod ciśnieniem. Duża Fermzilla jest za wysoka na moją lodówkę. Myślę nad fermentacją w kegach ale nie mam ich na tyle i pojemność mała.
  18. Nie wiem czy się coś w tym względzie zmieniło jeśli chodzi o drożdże piwowarskie (nie byłem w temacie jakiś czas) ale ja bym to dofermentował drożdżami winiarskimi lub gorzelniczymi np. bayanus'ami. Były też kiedyś dostępne w BA drożdże na wznowienie fermentacji. BTW - do RIS'a to trzeba się dobrze przygotować. Przy takim stężeniu cukru i zadaniu nawet 2 opakowań suchych (bez uwodnienia pewnie lub porządnego startera) to podział nie był rewelacyjny. Te które przeżyły to już pewnie śpią od względnie dużego poziomu alkoholu. Przy takiej gęstości to jak @anatom mówi zdrowa świeża gęstwa (tak z 1-1,5 litra) lub starter minimum 3 litry.
  19. Transfer piwa ze zwykłego wiadra do kegów pod lekkim ciśnieniem CO2. Dosyć wygodne i działa. Kegi wcześniej przedmuchane kilka razy CO2. (Można nalać wody do pełna i wypchnąć ją dwutlenkiem, będziemy mieli wtedy w kegu prawie 100% CO2). Pokrywę później doszczelniłem w koło taśmą. Na manometrze ustawiam jakieś minimalne ciśnienie i otwieram zaworkiem do momentu aż pokrywę lekko wybuli. Waga po to aby widzieć jak szybko przebiega transfer oraz wiem kiedy skończyć. Taruję wagę i przelewam tak do 17.2-17,3kg Edit: Aha i zawór bezpieczeństwa w kegu w czasie transferu musi być otwarty to raczej oczywiste ale można zapomnieć.
  20. Rozwiązałeś ten problem? Mam ten sam regulator i mógłbym coś doradzić.
  21. Można kupć w sklepie u Czechów - Tu - płatność Revolutem np. Zobacz ten wątek o zakupie sprzętu z tego sklepu. Do tego jest potrzebna chłodnica np. na glikol. Sklepowa kosztuje krocie (ponad 600Euro). Masz jakieś tańsze rozwiązanie?
  22. Widzę że namiętnie chmielisz w 50 - 60 'C przez 60-90 min. Ciekawa opcja ale nie spotkałem sie z takim chmieleniem (może mało szukałem). Ja chmielę 80'C przez max 30 min. Sam na to wpadłeś czy gdzieś się zainspirowałeś? Przerwa w chłodzeniu w 60' a szczególnie w 50-55'C przez 90 min jest już trochę niebezpieczna. Jakie są efekty takiego chmielenia, miałeś infekcję, mógłbyś opisać? Dzięki.
  23. Cześć @WiHuRa lecę na tych drożdżach już trzeciego lagera. Pierwszy mi niedofermentował, bo byłem trochę niecierpliwy i chciałem zwolnić lodówkę na następne piwo i podniosłem temperaturę za nisko i na za krótko. Na koniec fermentacji podnieś stopniowo do 12, 15 i na koniec nawet do 18-19'C na pełną dobę. Pozdro
  24. Dobry pomysł! 70-cio procentowy spirit zrobi robotę jak w nalewkach, zmaceruje skórki wyciągając co trzeba jednocześnie sterylizując. Edit. Chociaź teraz sobie myślę że dłuższa maceracja nie ma sensu bo nie chcę dodawć tego alkoholu/maceratu do piwa. Myślę że namaczanie 5 - 10 minut wystarczy i dodam samą skórkę.
  25. Zostało mi trochę suszonej skórki pomarańczy Bergamotki po warzeniu white ipa. Przychodzi czas na cichą i chmielenie na zimno. Pomyślałem żeby dodać jeszcze tą pozostałą suszoną skórkę pomarańczy razem z chmielem. Czy ktoś wie jak te skórki są suszone? Czy one są w mierę jałowe? Czy lepiej odpuścić i nie ryzykować infekcji? A może zalać wrzątkiem i przestudzony napar dodać? Dzięki.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.