cyfronik
Members-
Postów
228 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Nowości
Receptury medalowe
Profile
Forum
Galeria
Pliki
Blogi
Wydarzenia
Sklep
Collections
Giełda
Mapa piwowarów
Treść opublikowana przez cyfronik
-
Jakbyś jeszcze pod chlewikiem wykopał piwniczkę z temperaturą na fermentację lagerową to byś się nie opędził od znajomych piwowarów.
-
Program Qbrew - pomoc dla użytkowników
cyfronik odpowiedział(a) na kopyr temat w Wsparcie piwowarskie
Zrobiłem test porównawczy receptury na Old Ale, wyliczanej za pomocą QBrew i kalkulatora na BeerTools.com. Wydajność. Po podstawieniu składników i ilości dopasowałem wydajność do rzeczywistych wyników. (Na podstawie wcześniejszej warki. Przepis na Old Ale czeka na realizację). W Qbrew wyszło 89, a w BeerTools 94. Dalej wszystko liczone przy takiej samej wydajności i objętości. Kolor na BeerTools wyszedł 17.12 SRM na QBrew 15. Przy włączonej opcji Use Morey color calculation podniosło na 16. Kolor jakoś można przeżyć. "Browar to nie apteka". Natomiast IBU bardziej się rozjechało. W BT 36,8 - QB 30. Oczywiście w obu przypadkach pellets i taka sama ilość alfa kwasów. I komu tu wierzyć? -
Co ty z tym kiblem taki szybki jesteś? Niektórym drożdże startują po 3 doby. W mojej pierwszej warce S-23 zaskoczyły po 23 godzinach (może stąd ich nazwa ). Co do trochę innych drożdży. Robiłem trzy warki na konserwach Coopersa, w tym i European Lager (ale zadałem je S-23 i fermentowałem w 12°C). Zachowałem wszystkie trzy instrukcje (drożdże też), przejrzałem je i wszystkie są identyczne, więc drożdże pewnie też. Drożdże Coopers Ale, górniaki, niezbyt popularne w Polsce, ale generalnie mają opinię dobrych drożdży. Spotkałem się na tym forum http://www.aussiehomebrewer.com/forum/index.php?showtopic=18913&st=20 z opinią, że do konserwy są dołączone drożdże lagerowe, bo rekomendowany w instrukcji czas leżakowania wynosi 12 tygodni. Ale to zbyt optymistyczna nadinterpretacja. Wszystkie trzy instrukcje European Lager, Canadian Blonde i Dark Ale są identyczne, wszystkie zalecają 12 tygodni leżakowania, więc drożdże pewnie też są identyczne.
-
A ile brzeczki wyszło ci z 4,45 kg słodu (przed i po chmieleniu jak możesz)?
-
konserwowy
-
A ja się zasadzam na Hellesa właśnie, tylko nie mogę znaleźć jakiejś sensowej receptury. Po podstawieniu twoich surowców w BeerTools, piwo wyszło mi za jasne. Pozmieniałem na takie coś: pilzneński (Strzegom) - 4 kg monachijski (j.w.) - 0,4 kg Carapils - 0,15 kg Gotowanie 60' 0' - Marynka granulat 15 g 40' - Lubelski granulat 20 g blg początkowe 11,35; objętość warki 25 litrów. Drożdże S-23 albo W34/70 Co sądzisz o takiej recepturze? Jaka była objętość twojej warki. Bardzo mi to pomoże przy ewentualnych korektach. I będzie to jeszcze Munich Helles? Może lepiej dać Tettnanger?
-
Obliczanie i kontrola nad wydajnością.
cyfronik odpowiedział(a) na cyfronik temat w Wsparcie piwowarskie
Te 1,052 we wzorze to stała, jak rozumiem? I jest to sposób europejski? -
7 godzin to za mało czasu, żeby coś stwierdzić. Drożdże z zestawu to drożdże górnej fermentacji, wymagają więc temperatur pow. 21°C. W instrukcji masz napisane, że jeżeli temperatura jest poniżej 21, fermentacja może się w ogóle nie zacząć. Trzeba było poczekać, aż drożdżaki zabanglają i potem, ewentualnie znieść je do chłodu. A pani w sklepie zapytać ile ma warek za sobą.
-
Wszyscy robią ten sam błąd w przypadku konserw Coopersa, jakby kończyli czytać instrukcję na 2 stronie. Przedział 21-27°C jest to temperatura zadania drożdży. Natomiast na stronie 3 stoi, cytuję "Przez cały czas jej trwania starajmy się utrzymywać temperaturę brzeczki na poziomie 21°C lub nieco powyżej." Po drugie, nie piszesz jakimi temperaturami dysponujesz. Gdybyś miał w przedziale 9-14 stopni, śmiało można było zadać Saflagery S-23. Czy drożdże z zestawu będą pracować w temp 16-18 stopni? Może tak, może nie. Jeśli ruszą będzie to trwało na pewno dłużej niż jest w instrukcji.
-
Chciałem się podłączyć pod temat o wydajności założony przez rad998, ale mam trochę inny problem. Bardziej podstawowy, mianowicie: jestem zainteresowany wyliczaniem i kontrolą nad wydajnością. Ostatnio robiłem warkę i z 4,95 kg słodu wyszło mi 26 litrów około 12,8 blg, z tym że receptura przewidywała 20 litrów. Recepturę sporządziłem w BeerTools gdzie wydajność była ustawiona na 75%. Po warzeniu, podstawiłem swoje wyniki i wydajność wyszła mi na poziomie 89%. No a chmielu było na 20 litrów. Po warzeniu (godzina) blg nastawu 14,5 :o. Z ciekawości sprawdziłem więc wydajność na zestawie Marcowe z BA, po podstawieniu danych w BeerTools wyszło 83% (po chmieleniu). Pytania: 1. Jak to się liczy po europejsku, a jak po amerykańsku 2. Kiedy liczy się wydajność, po wysładzaniu, czy po chmieleniu Na następne warzenie mam plan, żeby wysładzać do zakładanej gęstości, a potem dopasować ilość chmielu pod zakładane IBU i objętość warki. Aczkolwiek mocno deprymuje mnie brak kontroli nad tym co robię, teraz to mi piwo bardziej "wychodzi" niż powstaje.
-
Nie, one są gotycko strzeliste i absolutnie przepiękne. Jak rozdaję piwo do degustacji to najpierw brzydale z jabłonowa i piasta, NRW zostawiam sobie
-
Może jakimś pomysłem byłoby podawanie receptur piw komercyjnych będących wyznacznikami stylu, do tego szczep drożdży i warunki fermentacji, historia piwa itd. No ale skąd takowe wziąć, bo raczej nie mam na myśli receptur na klony? Te każdy robi jak chce.
-
edit elroy: wątek wydzielony z dyskusji o konkursie żywieckim. Tak mi się nasunęła taka offtopicowa myśl dotycząca konkursu. Czy to jednak nie jest trochu bez sensu warzyć piwo pod opis z BJCP i nawet nie wiadomo czy sędziowie je pili i wiedzą co oceniać. Ja to sobie wyobrażam raczej tak: warzę jasne pełne lagery, a moje pilsy są wręcz archetypowe, wyrywają człowieka z butów, powalają na kolana i wyciskają łzy ekstazy więc wysyłam je na różne konkursy. Nie żebym do kogoś pił, sam jestem na etapie odkrywania piwnych smaków, ale kłeszczyn: czy takie konkursy z co roku innym piwem mają sens? Czy to nie jest sztuka dla sztuki? Co innego konkurs na Grodziskie.....
-
Drążę temat zamienników i znalazłem takie wypowiedzi w FAQ na BA i kolejny cytat z Andrzeja Sadownika w powyższym FAQ Moje obiekcje co do robienia brytyjskich piw na Weyermanie tylko się umocniły. Poza tym zdaje się, że wszystkie Cara-cośtam to raczej odpowiedniki słodów belgijskich.
-
Zamienniki zamiennikami, ale czy nie jest to pójście na zgniły kompromis? Ja browarnictwem zajmuję się bardzo krótko, ale koledzy i koleżanki na tym forum wyrażali opinie, że pale ale od Weyermana jest gorsze niż Brewferm, Caramunich (różne wersje) to nie do końca Crystale bo ten pierwszy ma specyficzny smak. Pewnie będę uznany za męczydusze z tym California Common Beer, ale z oryginalnych 5 składników mogę mieć tylko drożdże, to co to wyjdzie? Jakieś piwo, ale ja chciałbym spróbować California Common Beer, tak samo Bittera, a nie zamiennika bittera czy common beer. Z drugiej mańki. Wydaje mi się, że angielskie słody najlepiej robią Anglicy, niemieckie Niemcy, a czeskie Czesi, za to Noteckie najchętniej zrobiłbym na Strzegomiu. Edyta. Oczywiście gdyby ktoś podzielił się recepturą na Noteckie.
-
Przepis ze strony http://www.brew-monkey.com/recipes/html/clonehobgoblin.htm Jego spolszczona wersja w przeliczeniu na 23 litry. Pale ale Weyermann ® 4,80 kg Karmelowy jasny Strzegom 0,25 kg Carapils 3-5 EBC Weyermann 0,20 kg Carafa typ I 800-1000 EBC Weyermann 0,15 kg Styrian Goldings [5.00 %] (60 min) (First Wort Hop) 15 gram Fuggles [4.50 %] (60 min) (First Wort Hop) 15 gram Styrian Goldings [5.00 %] (30 min) 15 gram Fuggles [4.50 %] (30 min) 15 gram Fuggles [4.50 %] (60 min) (Aroma Hop-Steep) 15 gram Styrian Goldings [5.00 %] (60 min) (Aroma Hop-Steep) 15 gram Mech irlandzki (Boil 10.0 min) Drożdże Nottingham (Danstar #-) zakladane OG 1056. I teraz wątpy. Wg opisu na BJCP http://www.piwo.org/forum/t708-19A-Old-Ale.html piwo powinno mieć gęstość początkową pomiędzy 1.060 ? 1.090. W tym przepisie jest ciut poniżej dolnej normy. W związku z tym zastanawiam się nad dodatkiem cukru kandyzowanego i trzcinowego (kupiłem oba) tym bardziej, że styl tego nie wyklucza, tylko pytanie - ile i którego? Drożdże. Nie znalazłem tych drożdży w polskich sklepach, a w każdym razie w HB i BA, do których chcę się ograniczyć ze względu na koszty wysyłki (i brak śrutownika). Mam w lodówce Safale S-04, US-05 i Coopersa z konserwy. Najpoważniejszym kandydatem są Coopersy, zwłaszcza że mam ich trzy saszetki . A poza tym to podobno niezłe drożdże są..... I z mchem irlandzkim też widzę, że są kłopoty. Tzn. nie widzę go ani HB, ani BA. Warzyć bez? Co sądzicie o tym przepisie? Może ktoś ma inne ciekawe przepisy na Old Ale, które da się sporządzić z surowców dostępnych w polskich sklepach? Proszę o uwagi.
-
Bardzo dziękuję wszystkim wypowiadającym się w tym wątku. Gigantyczna porcja wiedzy i pożytecznych linków. Plusy się posypały. Warto było by zebrać te wszystkie wzory i przeliczniki w jednym temacie. Począwszy od miar i wag, poprzez skalę OG-FG/Ballinga, skończywszy na słodach i ich kolorach. Co do przepisów. To przepis na California common beer http://www.brew-monkey.com/recipes/html/barbarycoastcommon.htm sobie podaruję. Za dużo zgniłych kompromisów. Natomiast chodzi mi po głowie zrobienie coś na ten wzór na słodach ze Strzegomia i naszych chmielach - nazwijmy to polski lager domowy. Co do przepisu na Old ale to założę nowy wątek gdyż gryzie mnie kilka wątpliwości odnośnie konkretnej receptury. No mam jeszcze jeden problem. O co chodzi z chmieleniem, jak to rozumieć. Gotowanie w obu przypadkach 60 minut. 0.53 oz Styrian Goldings [5.00 %] (60 min) (First Wort Hop) Hops 7.6 IBU 0.53 oz Fuggles [4.50 %] (60 min) (First Wort Hop) Hops 6.8 IBU 0.53 oz Styrian Goldings [5.00 %] (30 min) Hops 5.3 IBU 0.53 oz Fuggles [4.50 %] (30 min) Hops 4.8 IBU 0.53 oz Fuggles [4.50 %] (60 min) (Aroma Hop-Steep) Hops - 0.53 oz Styrian Goldings [5.00 %] (60 min) (Aroma Hop-Steep) Hops - Dwie ostatnie pozycje to dawać na koniec, czy od początku? Nic nie rozumiem... a jak to 1.50 oz Northern Brewer [8.50%] (60 min) Hops 40.9 IBU 0.50 oz Northern Brewer [8.50%] (15 min) Hops 6.8 IBU 0.50 oz Northern Brewer [8.50%] (0 min) Hops - choć tu wszystko wydaje się jaśniejsze. Pierwsza dawka od początku, druga na 15 minut przed końcem. A trzecia? Do chłodzenia?
-
Sprawa dotyczy chociażby przepisów Makarona, choć mi chodzi o te dwa konkretne przepisy http://www.brew-monkey.com/recipes/html/barbarycoastcommon.htm oraz http://www.brew-monkey.com/recipes/html/clonehobgoblin.htm a dokładni o słody i chmiele, których nie znajduję w ofercie rodzimych sklepów. Kłeszczyn - czym zastąpić, czy istnieją odpowiedniki: Pale Malt (2 Row) US (2.0 SRM) Caramel/Crystal Malt - 80L (80.0 SRM) Northern Brewer [8.50%] Marris Otter Pale (2 Row) UK (3.0 SRM) Caramel/Crystal Malt - 60L (60.0 SRM) Innych komplikacji w powyższych recepturach nie znalazłem, ale proszę o naprostowanie jakby co. A może ktoś z bardziej doświadczonych użytkowników zaadaptowałby oba przepisy na nasz grunt metryczno-dostępnościowy.
-
Nie, nie i jeszcze raz nie. Pucha WESa, Piwo Domowe Jasna, inaczej niż wszystkie inne, jest szykowana na 10 litrów i basta. Jeżeli dodasz drugą puchę NIEchmielonego ekstraktu, piwo będzie NIEdochmielone. Chcesz 20 litrów, to kup drugą puchę Piwo Domowe Jasne (czyli nachmielony ekstrakt słodowy). U Coopersa np. masz puchę European Lager nachmieloną na 23 litry, ale za mało cukru w cukrze, więc trzeba coś dodać. I w takim przypadku dodajesz NIEchmielony ekstrakt. Piwo WESa jest po prostu zrobione uczciwie, bez tanich chwytów marketingowych. Do refermentacji możesz dać co chcesz glukoza/ekstrakt/cukier byle nie za dużo. Ile to nie za dużo odpowiedź da ci ten kalkulator http://hbd.org/cgi-bin/recipator/recipator/carbonation.html?10803437#tag OT Wlaśnie wróciłem z roboty i sączę Noteckie (któreś tam) więc proszę o wyrozumiałość.
-
Jako, że jestem również początkujący, więc rozumiem bardzo dobrze twoje niepokoje. Postaram się ci pomóc. Po primo: WES Piwo Domowe - jasne Po secundo: Konserwa Wesa jest przygotowana na 10/12 litrów Po tertio: Zazwyczaj zagraniczne brewkity są chmielone na 23 litry piwa. Jeżeli zarobisz to w połowie wody, doznania mogą być dość ekstremalne. Do konserwy WESa nic już nie musisz dodawać, jeżeli warka ma mieć te 10 litrów. Natomiast WES nie daje żadnych drożdży, więc masz dowolność. Czyli masz idealną temperaturę dla drożdży dolnej fermentacji Saflager S23 i proponuję ci użyć tych drożdży. Co do leżakowania - wyższa temperatura chyba zniweczy wysiłek drożdży w niskiej temperaturze. Niech już raczej leżakuje przynajmniej w tych 12°C. Ja pierwszą zacieraną warkę fermentowałem właśnie w gąsiorze i jestem zadowolony. Dodatkowo z brewkita nie masz tyle zanieczyszczeń, więc możesz śmiało używać szkła. Edyta. Właśnie zauważyłem, że wszystko czego potrzebujesz masz na http://www.homebrewing.pl/piwo-domowe-jasne-wes-17kg-p-39.html, także jeszcze zaoszczędzisz na kurierze z WESa.
-
Rurka fermentacyjna - woda jest wypychana.
cyfronik odpowiedział(a) na marcin temat w Piaskownica piwowarska
Wkładasz kij w mrowisko .... -
Mam obsesję czystości. Czysty i sterylny sprzęt po ostatnim użyciu myję i sterylizuję. Po skończonej robocie kuchnia wygląda jakby mnie tam wcale nie było. Po drugie: BaronVonZuk - 24 warki vs cyfronik - 3 warki w tym jedna zacierana. Po trzecie nigdzie mi się nie śpieszy, staram się być bardzo dokładny.
-
A ja będę "konserwatystą" i zachęcał cię jednak do uwarzenia czegoś z puchy. Ja mam za sobą dopiero trzy warki, w tym ostatnią z zacieraniem, ale na pewno nie wziął bym się za zacieranie gdybym nie znalazł odpowiedniego gara u mojej narzeczonej. Więc pierwszy powód - 129 zł za gar. Powód drugi - filtrator. Sraczwężyk (pobłogosław Panie Tego który to wymyślił) albo wkład do fermentora jakieś 20 zł. Trzeci powód. Warkę z puchy zrobisz w jednym fermentorze z kranikiem, zacieraną będzie ciężko. Bo: filtrujesz w fermentorze i z powrotem do gara na chmielenie, potem znów do tego samego fermentora, po burzliwej mocno wskazana cicha dla wyklarowania (chociażby) i co? Drugi fermentor - 30 zł. Dodatkowo będziesz potrzebował: termometr ze skalą do 100°C - 15zł, qierdołki typu siateczki do gotowania chmielu, gaza do filtrowania, jodyna - 10 zł. To są dodatkowe koszty które wystąpią przy zacieraniu. Oczywiście będą się one rozkładać w czasie i jeżeli cię to wciągnie to zacieranie wychodzi wiele taniej niż konserwa. Dodatkowe opcje, które mogą podrożyć puchę to: dodanie ekstraktu słodowego zamiast cukru - ok 22-32 (właściwie to nie opcja - to obowiązek), zamiana drożdży (ma sens jeżeli robisz lagera/pilsnera i masz ku temu odpowiednie temperatury) S23 - 13 zł. I jeszcze na koniec aspekt psychologiczny, o którym nie pamięta się po zrobieniu warek nastu/sięciu. Piwko z konserwy będzie klarowne. Będziesz z niego dumny jak paw, że zrobiłeś coś takiego jak w sklepie tylko własnoręcznie. Pierwszy sukces wciągnie cię i może zechcesz wstąpić na kolejny stopień drabiny wtajemniczenia - zacieranie (przy którym łatwiej nabić sobie parę guzów). I jeszcze na koniec tego wątku. Mi warka z puchy od wejścia do kuchni do zniesienia fermentora do piwnicy zajęła 3 godziny (początki nie są łatwe), zacierana 10 godzin. Spróbuj Noteckie Eire. Moja pani je uwielbia i ja też - zaraz po niepasteryzowanym BTW, żeby wykropkowywać "qierdołki" to lekka przesada
-
Witam 6 marca zlałem na cichą lagera robionego na drożdżach California Lager 2112. Gęstwę zebrałem do słoików, wcześniej wygotowanych i zdezynfekowanych ClO2 (to samo dotyczy nakrętek i łyżki którą zbierałem). Po dwóch dniach słoiki wyglądają jak na załączonym obrazku. Pytanie - co dalej? Te archimedesy na dole to nieboszczki? Zebrać górną warstwę do nowego słoika i zalać czymś? Lepiej wodą, czy słabą brzeczką? I ostatnie pytanie - pociągną do lata, jeżeli będą stały w temperaturze około 10°C?
-
to teraz moja próba zdjęciowa