Właśnie w tym tygodniu rozlewałem swoją pierwszą warkę i sypałem suchy ekstrakt do butelek korzystając z miarki z biowinu. Przed użyciem sprawdziłem ile tak naprawdę sypie się surowca z tych naparstków. Do ważenia używałem elektronicznej wagi złotniczej.
Cukier:
miarka 0,33 - 2,5 g
miarka 0,5 - 4,1 g
miarka 0,75 - 5,6 g
cukier sypałem do miarki, równo z krawędzią, bez ubijania i utrząsania.
Suchy ekstrakt jasny Mountons
miarka 0,33 - 2,1 g
miarka 0,5 - 3 g
miarka 0,75 - 4,8 g
ekstrakt nabierałem miarkami, następnie utrząsałem i dobierałem do pełnej miarki, aż po krawędź. Ekstrakt tracił ok 1/5 może 1/6 objętości po ubiciu. Czasami robiły się powietrzne pęcherze.
Choć to nieco męczące, to mimo wszystko sypanie ekstraktu do butelek to naprawdę świetna zabawa.