Wypróbowałem ciekawą metodę zacierania.
Zapyp 8,5 kg, w tym 7,5 kg pilzneński, 1 kg carared
Wsypałem słody 6 kg słodu do wody w temp. 30 °C i zacząłem podgrzwewać do wrzenia. Gotujące utrzymywałem przez ok. 50 minut. Następnie wyłączyłem grzanie, dolałem wody (ustabilizowałem na 75 °C) i dosypałem pozostałe słody. Zacier zostawiłem na ok. godzinę. Później tradycyjnie podgrzewanie i delikatne podciąganie filtra. Wysładzanie.
Co zauważyłem, to kolro piwa z tak jasnego zasypu był koźlakowy, jak mocna herbata. Uzyskałem ok. 47 l o zawartości 13 °Blg.
Co jeszcze ciekawe to piana przy przelewaniu do balona była górzysta strasznie trwała (jak nigdy), ciekawe czy po fermentacji też taka będzie się utrzymywać ?.