rubezahl

Jurek - do trzech razy sztu... ... Nie!! - do trzech razy wybaczalne! Także, na na wiosenne (może i kameralne zimą) - to qrde, choćby skały srały! Tak poważniej - wielka szkoda! Wiesz, że tęsknimy za Tobą? - - - 1. Rubezahl (10l) 2. Akebes + 4 (10l) 3. Mariusz i Beatka (Browar Dziupla wystartował ) 4. Karczmarz + 1 (10l) 5. olo333 (10l) 6. Camilos +Tofka (10l) 7. Basik189 + krzysiek9999 (10l) 8. Kaczorro (10l) + Jerminka (10l.) + Mateusz (ma być ze swoją pierwszą warką) - - - Informacyjnie - Browar w "wiecznej" budowie (2 lata), dzisiaj miał pierwsze warzenie. . https://www.youtube.com/watch?v=FZJKuk3gVdU Miejmy nadzieję, że nauki z pokazów warzenia na naszych spotkaniach nie poszły na marne... ... i (przy odrobinie!!) szczęścia, 24-go coś z Dziupli pokosztujemy. - czego Mariuszowi, Wam i sobie, bardzo życzę.

'Ograna' Klaczka, ale bardzo MOCNA! https://www.youtube.com/watch?v=e-LO9Ay6v_M

Widocznie zawsze miałem dużo szczęścia. (prawie zawsze - 1 tlenowiec). I niech tak pozostanie!

Wystarczy czemu? Jeśli o wygotowanie/sterylizację (jakkolwiek zwał) chłodnicy chodzi: - to jeśli utrzymujesz ją we względnej czystości, zanurzenie po skończeniu gotowania powinno wystarczyć. Teperatura jest na tyle wysoka i utrzymuje się na tyle długo, żeby wybić z powierzchni wszelakie paskudztwa.

W jakim celu takie dziesięciominutowe obgotowywanie? ... to dla smaku piwa, zdrowotności chłodniczki, inne (jakie)? - - - - - /q... - znowu złamałem postanowienia noworoczne! Będę żałował. Na jutro przepiszę po sto razy: - nie czytać... /

Wg. moich dzieciaków - "rycie bani"... ale ciekawy klimat. https://www.youtube.com/watch?v=CpJdWHHAgH8

Jurek - dobrze, że wreszcie "trafiłeś" Wiadomo, gdzie leży problem i na (mam nadzieję!) kolejne spotkania, jest plan jak Cię kierować 1. Rubezahl (10l) 2. Akebes + 4 (10l) 3. Mariusz i Beatka (?... może wreszcie browar wystartuje) 4. Karczmarz + 1 (10l) 5. olo333 (10l) 6. Camilos +Tofka (10l) 7. Basik189 + krzysiek9999 (10l) 8. Kaczorro (10l) + Jerminka (10l.) + Mateusz (ma być ze swoją pierwszą warką) 9. quhcik (10l)

Chyba tak właśnie jest! Wybierasz: Imprezy, spotkania i konkursy dolnośląskie ... i już.

Dzisiaj piwo spotkaniowe trafiło do butelek. W kapslowaniu, Jackowi pomagał Mariusz - taki trening przed swoim... Smak bardzo obiecujący, zobaczymy. Widzieliśmy Twoją rezerwację na komplet (gumo-butki + kózka). Nie musisz czekać aż do jesieni Właśnie - zapisałeś i zaklepałeś sobie termin na jesienne? Coś na liście Ciebie nie ma.

Tak. Byłem, skosztowałem, zdurniałem! Całe moje doświadczenie i wyobrażenie o smaku koziego mleka i sera - legły! Smak i zapach, zupełnie inny, niż ten specyficzny odorek znany mi z innych kozich produktów. Gdybym nie był przy tym, nie widział jak to powstaje - nigdy bym nie uwierzył, że to pochodzi od kóz. ... ot kolejna lekcja pokory

Wprawdzie Mieszek966, dał SE wkręcić jakieś teoryjki... Czy wszyscy identyfikujemy się z tym? ... sprawdźcie, czy takie "klimaty" zagrają w Waszych... (?): https://www.youtube.com/watch?v=lGupr_ISDtc&list=PLOv423ID7K6LdnOpqIlRSObdY2wYEA8HJ&index=3 . . .. kto chce, może podążyć dalej: https://www.youtube.com/watch?v=N3c4H_8TM2Y&list=PLOv423ID7K6LdnOpqIlRSObdY2wYEA8HJ&index=4 . . ... może i dalej: https://www.youtube.com/watch?v=GT1dZPv99yA&list=PLOv423ID7K6LdnOpqIlRSObdY2wYEA8HJ&index=5 . . ... pewnie i daaalejjj...

Fajnie! - - - - - Tak przy okazji: Wprawdzie do jesiennego jeszcze dłuuugo...(właśnie - czy Ktoś! tu liczy czas ) ... mam nadzieję, że uda nam się ponownie "skrzyknąć" na kameralne. Może wówczas, zabawimy się wspólnie (w jakiej formie - zobaczymy), którymś z mocniejszych gatunków piwa. Dla mnie: Dubbel. Ewentualnie: RIS, Porter Bałtycki. Jeśli macie już w piwniczkach, zachowajcie po butelce/dwie ... jak nic z tej zabawy nie wyjdzie, piwo pewnie się nie zmarnuje... Propozycje innych gatunków mile widziane (piszcie tutaj, nie będę zaśmiecał nowym tematem spotkania - o którym nawet jeszcze nikt nie myśli...).

UWAGA: ZMIANA TERMINU! - ze względu, na brak możliwości (w planowanym poprzednio terminie) zapewnienia dotychczasowego standardu pogody na naszych spotkaniach... ... zaistniała konieczność przesunięcia jesiennego o tydzień wcześniej. (... oczywiście - powody są bardziej istotne. W imieniu Gospodarzy przepraszam za zamieszanie!) SPOTYKAMY SIĘ: 24 WRZEŚNIA Prawie wszyscy potwierdzili już nowy termin. Ewa, Kacper - mam nadzieję, że Wam też będzie pasował. 1. Rubezahl (10l) 2. Akebes + 4 (10l) 3. Mariusz i Beatka (?... może wreszcie browar wystartuje) 4. Karczmarz (10l) + 1 5. olo333 (10l) 6. Camilos +Tofka (10l) 7. Basik189 + krzysiek9999 (10) 8. Kaczorro (10l) + Jerminka (10l.) + Mateusz (ma być ze swoją pierwszą warką)

Informacje z Rzeczki: - piwo spotkaniowe Jacek przelał na cichą. Podobno roCkuje dobrze - na łące za ośrodkiem, biega sobie nowy nabytek Gospodarzy - stadko kóz. Podziwiają piękną okolicę, wcinają trawę i górskie zioła, za co odwdzięczają się pysznym mlekiem. Jeśli ktoś chciałby spróbować się w dojeniu... ... musi wkupić się u Ewy, która zarządza tym stadem, ... i jeśli dobrze się sprawi, pewnie i szklaneczką mleka zostanie poczęstowany.

Na wiosennym tego roku, Ola jakoś nas wszystkich pomieściła. Na kolejne (to!), dopisujemy się więc... bezstresowo ... pamiętamy jednak: - vodka gawno!, - w nagłych przypadkach... stawiamy "namiot" https://www.youtube.com/watch?v=JdaKd72Bve8

Sądząc po ostatnich fotkach - przerzedzone już towarzystwo (i troszkę zmęczone wrażeniami całego dnia), brzask był tuż nad dachem wiaty. ... (najwytrwalsi!) nasi reporterzy akurat tego nie uchwycili, ale nic to! Wielkie podziękowania za fajne fotki.

Nie rozmawiacie ze sobą? Trochę martwię się tym! Reporterka świetna, z całości tego spotkania. Fajnie - dzięki Wam, przywrócić tamte wspomnienia. Dzięki, dzięki.

Taaak? To fajnie! Fajnie, fajnie!

Czy to znaczy, że od tej daty masz wolne terminy? - coś jak w powiastce (podobno) z życia wziętej: " Tatusiu, kto to jest bigamista? - wiesz synu - to biedny pan, który musi zmywać dwa razy więcej naczyń, niż twój tata."

To ciemne - Czartak, dla mnie takie sobie, ale Pils - Frantiśek: re-we-la-cja! Gdybym takie piwo miał dostępne na codzień w rozsądnej cenie, darowałbym sobie warzenie. ... no dobra, z tym darowanie to przesadziłem , ale z pewnością często by gościło w moim kuflu. Zanim tam trafiłem, zbierałem czosnek na górskich polankach - max kilkadziesiąt roślinek. Rozumiałem wtedy tą konieczność ochrony częściowej. W tym lasku wygląda to zuuupełnie inaczej! Jurek, teraz jak kwitnie, to już za późno - twarde liście, choć pewnie na upartego da się coś z tego zrobić. ... aaa - jeszcze jedno: to Beatki miejsce zbiorów. Koniecznie musisz się czymś wkupić, żeby uzyskać zgodę na korzystanie z tych zasobów

To, że nie będę jedynym z małym... i to na smyczy - to żadne pocieszenie... , ... ani żaden problem! Tym bardziej w świetle tego, co wyszukał Kamil - wielkie dzięki Ci za to Kamil! Jednak porównując, jest to już małe wiaderko , ... ale: jak się nie ma co się... - to się tego nie ma! Zastanawia mnie jednak: - ktoś te kufelki musiał wykonać, - czy był to jednorazowy "strzał" z logo Birolilia 2010, może gdzieś jeszcze poszło szkło bez nadruków i można je gdzieś dostać (lub z nadrukami - oprócz durni z allegro za 70 zł), - odpowiedzi na te pytania, z pewnością są znane ludziom z naszego "kręgu zainteresowań", trzeba tylko pociągnąć za odpowiednie sznurki. Tak przy okazji - od dawna 'chodzi za mną' projekt na wymarzony kufel. Duży (0,5l ), ale w miniaturze też pewnie by się sprawdził na degustacjach. Nie drążyłem tematu. Z okolicy, jedyne co przychodzi mi na myśl, to Harrachov i huta szkła przy browarze Novosada. Co oferują...? Tak "po prawdzie" - nigdy nie chciało mi się 'deptać' za realizacjami tego pomysłu (wiecie - wiek, gdy św. spokój zaczyna być priorytetem!). Wy jednak młodzi, prężni, z inicjatywami, ..., ... Szkiełko takie, mogłoby być firmowym naszego ulubionego miejsca spotkań. Czy na każdą edycję osobny nadruk - na pamiątkę? To chyba już zbyt wielkie marzenia... - - - - Jurek - czy nazywa się cebula niedźwiedzia? Pachnie czosnkiem. Pamiętaj jednak - dziki, jest objęty ochroną częściową (proszę sobie doczytać i się ZASTOSOWAĆ!) W tym roku i tak już po niedźwiedziach - po sezonie. (Nie widziałem, żebyś dopisał się na jesienne! Wprawdzie troszkę czasu jeszcze jest, ale żebyś nie był znowu zaskoczony/zaangażowany w jakieś błahe wydarzenia - typu 105-te urodziny córki, czy wnuczki. Wspominałeś o okoliczności uniemożliwiającej Ci zostanie z nami do świtu, jednak wybacz: w moim wieku pamięć już nie ta!). Do zobaczyska!

Jurek, jeśli to były butelki z oryginalnymi etykietami z postacią pewnego zbójnika z Podhala - to tak. Metryczki z opisem raczej się nie spodziewaj , przy tej różnorodności skosztowanych piw, trudno wspomnieć. Jeszcze raz - dzięki wielkie za dostarczone dobroci i odwiedziny. - - - Wieści z Rzeczki - piwo spotkaniowe radośnie sobie fermentuje... ... nie komentujemy Będzie co ma być!

Szkoda! Wszyscy jednak bardzo byliśmy radzi, żeś nas odwiedził choć na troszkę. ... ale qrde, żeby taka "dezercja" z naszych spotkań była (przed-) ostatni raz. Niestety - Twoja musztarda, znowu zaginęła (w akcji). Tradycja (?). - także jak ktoś, z Jacka witryny chłodniczej zabierał gęstwy, niech sprawdzi sobie zapach, potem smak i konsystencję. Jak przypomina musztardę - to nie jest zepsuta gęstwa, tylko Jurusiowa musztarda! ... iii - zdecydowanie NIE fermentować tym piwa! ... ed. aaa... Jurek: http://www.piwo.org/topic/21052-1-października-2016-pod-przełęczą-rzeczka-góry-sowie-spotkanie-jesienne/

Proszę o dopisywanie się do listy. 1. Rubezahl (10l) 2. Akebes + 4 (10l) 3. Mariusz i Beatka (?... może wreszcie browar wystartuje - ...)

Zapraszam na kolejną edycję naszych spotkań. UWAGA: ZMIANA TERMINU! SPOTYKAMY SIĘ: 24 WRZEŚNIA 2016 (pozwólcie, że trochę schematu skopiuję z poprzedniego ) Zasady podobne jak w poprzednich latach: - piwowar udostępniający 10l swojego piwa dla publiki = impreza (dania w czasie pokazu warzenia, ognisko i smakołyki przy tym), nocleg, śniadanie - ZA FREE - pozostałe osoby, za w/w 60 zł - dzieci: do lat 10-ciu 45 zł, do 4 lat - bezpłatnie. Na zabawowy "konkurs" - APA - zupełnie! nie jest wymagane do uczestnictwa w spotkaniu! ... ale oczekiwane. Bez napinania się: APA (może być po sudecku ). Imperialne/India wersje - zdecydowanie nie! Oceniający mogli by tym razem nie dotrwać przy ognisku do wschodu słońca. Zabieramy po 4 butelki 0,5l (lub 2l w innych opakowaniach). Plan: jak zwykle rozwojowy, wystartujemy o 14-tej (warzenie dla publiki, degustacje, "konkurs", ognisko), zakończymy... ... tak, pewnie o którejś zakończymy. Oczywiście zabieramy swoje domowe smakołyki: sery, wędliny, chleby, pikle, ... .... Dnia następnego, dla chętnych (i będących w "formie") spacer po okolicy. W butach, bez...