WASSYL masz rację z tymi 300 członakmi z jednego browaru, ale na to jest prosta rada każdy browar to jeden głos. Wszystko jest do ustalenia i zapisania w statucie. Ja uważam, że stowarzyszenie powinno przyjmować w swoje szeregi wszystkich piwowarów - piwowarów amatorów jak i zawodowców. Miałem do czynienia ostatnio w Cieszynie w czasie warzenia piwa z p. Dominikiem i uważam, że było to doskonałe doświadczenie.
Co do nazwy uważam, że powinna być prosta i oddawać ideę stowarzyszenia. Stowarzyszenie Pasjonatów Piwowarstwa - to mi odpowiada.
Najpierw stowarzyszenie, a później partnerstwo z różnymi koncernami. Obawiam sie jak wcześniej będziemy prosić o pomoc to w pewnym zakresie możemy być uzależnieni od GŻ.