Skocz do zawartości

Marek

Members
  • Postów

    222
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Marek

  1. Pominąłem fermentację cichą i z rana piwko poszło do butelek. Przy rozlewaniu było mętne. Teraz po kilku godzinach widzę, że u góry butelki już zaczyna się klarować. Niestety wciąż było kwaskowate... Postanowiłem złożyć zamówienie na następną warkę. Spróbuję jeszcze raz brewkita (Coopers Draught) ale tym razem cukier zastąpię czymś bardziej odpowiednim. Zastanawiam się nad tymi dwoma produktami: http://www.homebrewing.pl/coopers-brew-enhancer-polepszacz-1kg-p-182.html lub http://www.homebrewing.pl/ekstrakt-slodowy-wes-jasny-17kg-p-16.html 1. Co będzie lepsze? 2. W przypadku ekstraktu WES jaką wielkość puszki należy dobrać do 23l brzeczki? Widzę, że są 0,5 1,2 i 1,7. wg mnie WES lepszy i wystarczy 1,2 kg. zajrzyj na ich stronę i zobacz jak mają skomponowane zestawy brewkitów. co do coopersa to nie dałbym 30zł za mieszankę glukozy, maltodekstryn i suchego ekstraktu słodowego. Za 22,12zł masz czysty, płynny ekstrakt słodowy WES. A wiadomo, że płynny ekstrakt to najlepszy surowiec dodatkowy. Lepszego niż płynny nie ma Jeżeli już chcesz zastosować mieszankę to kup tą z browamatora, przynajmniej tańsza. ostatnie 2 warki na tym robię przy czym na puszkę coopersa wsypałem 0,5kg. Otrzymałem dwie warki piwa słabszego ale dobrego Jeszcze co do kwasoty. Kolega, który robił piwo na bazie cukru uzyskał właśnie mocno kwaśnego coopersa. Wczoraj nastawiłem kolejną warkę i przed wsypaniem drożdży powąchałem je. Mają wyraźnie kwaskowy aromat. Teraz jestem na 99% przekonany, że zestawy Coopersa poprostu takie są.
  2. Pytanie filozoficzne na rozładowanie napięcia: lepszy kwas na forum czy w fermentatorze???
  3. myslisz ze mi to robi roznice czy robie blad w tytule' date=' w poscie czy zakonczeniu? kolejny ekspert sie znalazl[/quote'] ja tam nie ekspert, dopiero piwowar więcej luzu by się przydało, zamiast tego piszesz do starszego kolegi piwowara, że ma ciasny rozumek. no i zaczęło się. Ja tak z ciekawości pytam, czy tylko mi firefox podkreśla błędy na forum i od czego to zależy, że innym nie podkreśla? żeby to nie był w 100% OT: radzę przeprowadzać fermentację burzliwą z zakrytą pokrywą ale nie na wcisk. jak wciśniesz na zatrzask a nie masz pokrywy z rurką fermentacyjną to pojemnik może zrobić welkie bum! Jak nie zakryjesz to na 100% wleci jakiś dziki drożdż albo zaraz, tudzież mikrob i będziesz mieć lambika
  4. nie chciałem nikogo urazić, jak coś to sorry z pewnością na tym forum znajdziesz odpowiedzi na 99% dręczących Cię pytań. Skorzystaj z opcji wyszukiwania na TYM forum polecam też moje wypociny z przebiegu warzenia pierwszego piwa: http://www.piwo.org/forum/t1331-piwo-jasne-brew-kit-WES.html też byłem zakręcony na maxa, teraz już ciut mniej czytaj i pytaj. ps uzupełnij swoje dane piwowarskie i nanieś się na mapkę. może okaże się, że Twój sąsiad jest doświadczonym piwowarem (albo sąsiadka) i Tobie pomoże w razie czego
  5. Piwo wyklaruje się w butelkach. Ja przy obecnym warzeniu coopersa w ogóle zrezygnowałem z cichej ponieważ ilość osadów po kilku dniach cichej tego brewkita jest śladowa, co wiem z doświadczenia po poprzednich 2 warkach Kumpel przelewał piwo do butelek bezpośrednio po burzliwej i jest ono bardzo klarowne. Ale kup drugi fermentator, przyda się przy zacieraniu a nawet przy brewkitach z WES.
  6. trzymałem 4 dni na fermentacji burzliwej coopersa z dodatkiem 0,5kg mieszanki z browamatora i uzyskałem 1,5 °Blg . po trzech dniach cichej dalej było 1,5 °Blg. Być może z cukrem inaczej fermentuje. Najlepiej kupić aerometr i badać stan wyjściowy i końcowy Blg. Jeżeli otrzymasz 25-30% stanu wyjściowego to znak, że możesz butelkować.
  7. Mojrzeszu nawet w tytule wątku zrobiłeś błąd a potem nawet wyzywasz ludzi od ciasnych rozumków. Brawo
  8. polecam poczytać na początek http://www.browamator.pl/lista.php?grupa_p=13&menu_pwd[163923]=%2F3&sbl=&sess_id=7595342330
  9. a firefox nie podkreśla Tobie błędów??? też zdarza się, że robię byki ale ratuje mnie firefox
  10. godzina pracy przy hobby to zysk nie strata :]
  11. Jakbyś znalazł przepis na jakieś piwo gdańskie ze złotego okresu to byłoby nieźle Zdaje się, że Gdańsk słynął z piwa jopejskiego.
  12. następnym razem zastąp czymś cukier a poczujesz różnicę. mieszanka słodu i glukozy z browamatora to najtańsza opcja a już czuć znaczną poprawę smaku. jak chcesz zrobić dobre piwo z puchy to polecam ekstrakty WES. trochę to kosztuje ale efekt jest więcej niż niezły. a najlepiej i najtaniej jest zacierać
  13. dzięki za info co do pszeniczniaków. Moim nr jeden jest Obołoń. Ten Okocim może być ale mam wrażenie, że jest to rozrobiony koncentrat Jednym zdaniem widzę drzazgę w oku bliźniego a belki w swoim nie widzę! (sam robie pancerniki i że niby piwowar ze mnie a się czepiam)
  14. Skład jak najbardziej normalny. Dlaczego miałby być nienormalny? Piwo na 99% jest ze zmętniaczem i sztucznymi zapachami. myślałem, że pszeniczne robi się z tylko ze słodu pszenicznego. jakby nie było też mam podejrzenia co do "naturalności" tego piwa
  15. Ja piłem i mam takie uwagi. skład: słód pszeniczny i .... jęczmienny. nie wiem czy to normalne. piwo mętne ale osadu nie ma... to chyba nienormalne. smakowo spoko ale wolę Obołonia
  16. wczoraj wieczorem, na powiedzmy świeży smak spróbowałem jeszcze raz tej warki. nie czułem już tak wyraźnie kwaśnego posmaku, w zasadzie teraz uznaję, że to piwo ma lekko wytrawny charakter i tyle. dałem do posmakowania jeszcze jednej osobie i stwierdziła, że jest ok. przy okazji, mój pomysł degustacji piwa jako 6 tego w kolejce nie był trafiony człowiek uczy się całe życie
  17. kumpel robił coopersy z cukrem i jest taki bimbrowy kwasik, że nie mogłem pic. jemu smakowało. ja zrobiłem bez cukru i jest o niebo lepiej, piwo lekko wytrawne. może coopersy tak mają? podejrzewam, że sam skład koncentratu coopersa nie jest wyłącznie słodowy (pewnie ładują cukru żeby ciąć koszty). podsumowując pewnie piwo się Tobie nie zepsuło tylko zyskało cukrowy bukiet smakowy
  18. postępowałem jak przy pierwszej warce z wyjątkiem przelewania i tu bym upatrywał ewentualnego problemu :]
  19. rozlew był 19 maja. butelki prażone w piekarniku więc wydaje mi się, że zostały odkażone ok. pytanie czy może być zakażone skoro wygląda ok? są takie infekcje, które wizualnie nie dają się rozpoznać? z tej warki najlepiej smakowało pierwsze piwo zamknięte jako jedyne w butelce z ceramicznym korkiem. tej nie prażyłem tylko płukałem w środku dezynfekującym. może się zakaziło w czasie przelewania na cichą? a może w trakcie butelkowania? a może się nie zakaziło tylko ja mam jazdy?? na cichą przelewam przy użyciu pompki z browamatora i z tego co widzę w trakcie przepływu, piwo się napowietrza wewnątrz pompki. może tu jest pies pogrzebany. zaraz idę posmakować po raz kolejny bo nie wytrzymam
  20. wczoraj otworzyłem 2ga butelkę mojego coopers draught i wyczułem lekki kwaśny posmak. ciekawe bo 1 czerwca było po prostu gorzko i tyle. czy piwo może być zainfekowane mimo, że jest klarowne, z gazem i bez kożuszka?
  21. Marek

    szklanki do pszenicznego?

    polecam zestaw piwo plus pokal. dostępny w każdym dużym markecie:) przynajmniej w Gdańsku
  22. dziś otworzyłem 2ga butelkę i wyczułem lekki kwaśny posmak. ciekawe bo 1 czerwca było po prostu gorzko i tyle. czy piwo może być zainfekowane mimo, że jest klarowne, z gazem i bez kożuszka? piwo próbowałem na kacu i po 3 klinach w postaci specjali więc ratuję się nadzieją, że smak mam mocno zmienieony
  23. hehe nie ma to jak warzenie pod obstrzałem:D
  24. Marek

    Rok z wami na piwo.org!

    Za kolejny rok będą dwa lata :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.