Skocz do zawartości

Deathhammer

Members
  • Postów

    343
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Deathhammer

  1. Jeżeli piwo odfermentowało prawidłowo (a zakładam że tak) to wystarczy już z tą cichą. Przelej piwo na rozlew filtrując chmieliny przez pończochę założoną na koniec rurki z którego będzie wylewać się piwo. Zostaw nieco przestrzeni w której będą mogły zbierać się chmieliny.

  2. S-metylometionia, w skrócie SMM, jest najistotniejszym prekursorem DMSu, odpowiedzialnym za zdecydowaną większość problemów z tym związkiem. Powstaje ona w ziarnie podczas procesu słodowania, ale jej ilość jest bardzo mocno uzależniona od temperatury suszenia słodu, a więc w dużej mierze od jego barwy. Różnica jest tutaj na tyle wyraźna, że słód pale ale, będący wciąż słodem bardzo jasnym, nie posiada już znaczących ilości SMM, a słody karmelowe czy palone są pod tym względem całkowicie bezpieczne. Jak widzimy, w praktyce jedyne realne zagrożenie stanowi więc słód pilzneński.

     

     - Cytat z artykułu na stronie beerfreak.pl

     

    http://www.beerfreak.pl/dms-czyli-puszkowana-kukurydza/

     

    Te słody wrzucane są do jednej grupy, tzw słody podstawowe :) Nie powinno być zbyt dużego strachu przed DMS'em w piwach na słodzie pilzneńskim, dobrze używać słodu dobrej jakości i tak jak mówisz, gotować przez 90 minut, a jeśli się pojawi to raczej z infekcji.

  3. Warka #33 - Black Stone Wielder - Orange Porter 16,6°Blg




    Parametry:

    • OG: 17,3°Bx - 16,6°Blg
    • FG: 11,3*Bx - 6,8°Blg
    • Alk: 5,0%
    • 40 IBU
    • 50+ EBC
    • 5,0 pH
    • wybicie 20 l
    • wydajność 76,5%

    Zasyp:

    • słód Pale Ale Weyermann 2 kg 36,4%
    • słód Monachijski Weyermann 1 kg 18,2%
    • słód Caramel Munich II Bestmalz 0,25 kg 4,5%
    • słód Brown Fawcett 0,25 kg 4,5%
    • słód Caramunich III Weyermann 0,2 kg 3,6%
    • słód Crystal 150 Castle Malting 0,1 kg 1,8%
    • słód Chocolate Bestmalz 0,1 kg 1,8%
    • brewkit Cooper's Original Stout 30,9%

    ​Zacieranie:

    • 70' 68 - 64,5°C
    • mash out

    Chmielenie:

    • 60' 25 g Sybilla 5,0% aa
    • 15' 12 g EKG 5,1% aa
    • 5' 50 g świeżego zestu pomarańczowego
    • 5' 1 g owoców Schinusa peruwiańskiego

    Drożdże - suchary Mangrove Jack's M10 Workhorse

     

    Fermentacja:

    • drożdże zadane do 20°C
    • lag 10 h
    • 10 dni 20°C

    Rozlew - do kega z dodatkiem 95 g cukru

     

     

    Notatki:

    - Brewkit z Coopersa wygrałem jakiś czas temu, nie miałem co z nim zrobić to oparłem o niego recepturę inspirowaną piwem Mikkellera Zest Please. Piwo pomiędzy porterem a stoutem z dodatkiem skórki pomarańczy.

    - Pierwszy raz się poparzyłem podczas warzenia.
     

  4. Warka #32 - Hand of Doom - Mild 8,8°Blg




    Parametry:

    • OG: 9,2°Bx - 8,8°Blg
    • FG: 4,8*Bx - 2,6°Blg
    • Alk: 3,2%
    • 18 IBU
    • 44 EBC
    • 5,0 pH
    • wybicie 24 l
    • wydajność 78,5%

    Zasyp:

    • słód Pale Ale Weyermann 3 kg 82%
    • słód Caraaroma Weyermann 0,2 kg 5,5%
    • słód Crystal Fawcett 0,13 kg 3,6%
    • słód Dark Crystal Fawcett 0,13 kg 3,6%
    • słód Pale Chocolate Fawcett 0,1 kg 2,7%
    • słód Carafa I Weyermann 0,1 kg 2,7%
    • kreda 2 g

    ​Zacieranie:

    • 2h' 68 - 62°C
    • mash out

    Chmielenie:

    • 60' 37 g EKG 5,1% aa

    Drożdże - suchary Mangrove Jack's M03 Newcastle Dark Ale

     

    Fermentacja:

    • lag 10 h
    • 7 dni 20°C

    Notatki:

    - Testowałem grzałkę i muszę powiedzieć że sprawdza się lepiej niż przypuszczałem. Teraz to się gotuje porządnie.

    - Powoli wraca mi dawna wydajność :D

     

     

  5. Właśnie przyszła mi grzałka 2kW + 1,4 kW, powinna się sprawdzić jako wspomaganie podczas gotowania. Na początku pełna moc, a gdy brzeczka zacznie wrzeć zostawię przepływ prądu na jeden opornik.

  6. Ja rozdrabniam praktycznie na pył w moździerzu, wrzucam luzem, zostawiam na gotowanie i na chłodzenie, które trwało w tym przypadku ok 25 minut. Tak dodana kolendra raczej da z siebie bardzo dużo smaku i aromatu, także nie chciałem przesadzić z jej ilością.

  7. Do swojego pierwszego Witbiera dodałem 17 g kolendry i aromat był przez nią totalnie zdominowany. Zaczęła schodzić na drugi plan dopiero po 2 miesiącach, wtedy wyszła fajna owocowość, ale czekać 2 miesiące z piwem pszenicznym to zły pomysł. Gdy piwo będzie dobre do picia to odpisze wrażenia :)

  8. Warka #31 - A Waxing Moon Over Babylon - Witbier 11,0°Blg




    Parametry:

    • OG: 11,5°Bx - 11°Blg
    • FG: 5,1*Bx - 2,2°Blg
    • Alk: 4,6%
    • 16 IBU
    • 6,6 EBC
    • 5.0 pH
    • wybicie 20 l
    • wydajność 69%

    Zasyp:

    • słód pilzneński obolon 2 kg 46,5%
    • płatki pszeniczne 2 kg 46,5%
    • płątki owsiane 0,15 kg 3,5 %
    • słód zakwaszający weyermann 0,15 kg 3,5%

    ​Zacieranie:

    • 3h' 67 - 60°C
    • mash out

    Chmielenie (60'):

    • 60' 20 g Sybilla 5% aa
    • 10' 25 g Cascade 6,9% aa
    • 10' 27 g skórki z pomarańczy, 21 g skórki z cytryny, 19 g skórki z limonki, 7 g kaffiru, 6 g kolendry indyjskiej

    Drożdże - suchary Gozdawa Classic Belgian Witbier

     

    Fermentacja:

    • lag 24 h
    • 7 dni 18°C
    • 7 dni 20°C

    Notatki:

    - Nie lubię kolendry :ble: Ostatnio przestały kompletnie smakować mi piwa pszeniczne, więc chciałem odejść nieco od ram stylu i dodać coś jeszcze.

    - Kupiłem kwas fosforowy i zacząłem regulację pH zacieru jak i wody do wysładzania.

    - W planach mam kupno grzałki elektrycznej, ponieważ nie jestem zadowolony ze swojego wrzenia.

     

     

  9. Wczoraj zakegowałem Tyger Bay. Nie jestem zadowolony z tego piwa, w aromacie cebulka, albo od chmielu albo od zbyt niskiej temperatury fermentacji. Zbyt trawiaste. Dziwna mdłość, mydlaność, pewnie jakaś infekcja. Przemianowałem nazwę swojego browaru domowego na Warzymłot :D Taka polska wersja starej nazwy.

  10. Mało ostatnio pisałem, przez sesję, ale to się zmieni. Zlałem dzisiaj obie wersje Belgian Rye IPA na cichą. Pierwsza, Blood Fire Death byłą przeznaczona na Karpackie Bitwy Piwowarskie. Namnożyłem drożdże na starterze, uwarzyłem piwo i je zadałem. Czekam, czekam i czekam. Wystartowały po 5 dniach :| Dziewczyna zachęciła mnie żebym uwarzył kolejne piwo na wszelki wypadek, tak też zrobiłem. Dzisiaj podczas zlewania okazało się warka złapała infekcję, co w sumie było do przewidzenia. W zapachu kanaliza, a w smaku apteka. Blood Fire Death odżyje w nowej formie, a Tyger Bay pójdzie na bitwy. Przy okazji wrzuciłem pierwszą porcję Citry na zimo. W najbliższych planach mam uwarzenie Witbiera z dodatkiem kaffiru i jakiegoś ale na świeżych polskich chmielach.

  11. Warka #30 - Tyger Bay - Belgian Rye IPA 14,5°Blg




    Parametry:

    • OG: 15,1°Bx - 14,5°Blg
    • FG: 6,7*Bx - 2,8°Blg
    • Alk: 6%
    • 120 IBU
    • 10 EBC
    • wybicie 20 l
    • wydajność 65%

    Zasyp:

    • słód pilzneński 5 kg
    • słód żytni 1 kg

    ​Zacieranie:

    • 90' 64 - 62°C
    • mash otu

    Chmielenie (60'):

    • FWH 70 g Citra
    • 30' 40 g Citra
    • 15' 30 g Citra
    • 10' 30 g Citra
    • 5' 30 g Citra
    • 0' 30 g Citra
    • na zimno 3 x 30 g Citra

    Drożdże - suchary Fermentis Safbrew BE-256
     

    Notatki:

    - Filtracja poszła bardzo ładnie, po upływie 30 minut było po wszystkim.

     

  12. Warka #29 - Blood Fire Death - Belgian Rye IPA 15,2°Blg




    Parametry:

    • OG: 15,8°Bx - 15,2°Blg
    • FG: 6,5*Bx - 2,3°Blg
    • Alk: 6,66%
    • 71 IBU
    • 32 EBC
    • wybicie 20 l
    • wydajność 65%

    Zasyp:

    • słód pilzneński 3,9 kg
    • platki żytnie 1,2 kg
    • słód karmelowy ciemny 0,1 kg

    ​Zacieranie:

    • 120' 62°C

    Chmielenie (60'):

    • FWH 60 g Citra
    • 30' 60 g Cascade
    • 15' 40 g Citra
    • 15' 0,7 kg cukru karmelizowanego
    • 5' 40 g Cascade
    • 0' 40 g Citra + 40 g Cascade

    Drożdże - starter Klasztorna Medytacja
     

    Notatki:

    - Filtracja trwałą 2 godziny, po czym zacząłem przecedzać młóto przez durszlak.

     

     

  13. Warka #28 - Fuck Off And Die - Habanero Imperial Stout 24,5°Blg




    Parametry:

    • OG: 25,5°Bx - 24,5°Blg
    • FG: 13,8*Bx - 7,2°Blg
    • Alk: 8,9%
    • 85 IBU
    • 114 EBC
    • wybicie 23,5 l
    • wydajność 67%

    Zasyp:

    • słód pilzneński 8,5 kg
    • owies niesłodowany 1 kg
    • jęczmień palony 0,87 kg
    • słód caraamber 0,35 kg
    • słód czekoladowy 500 0,2 kg
    • słód dark crystal 0,08 kg
    • słód czekoladowy 0,055 kg

    ​Zacieranie:

    • 210' 68 - 60°C

    Chmielenie (240'):

    • FWH 100 g Marynka
    • 10' 500 g cukru trzcinowego
    • 10' 20 g Simcoe + 20 g Mosaic
    • 10' 50 ml wywaru po karmelizowaniu skórki pomarańczy
    • 10' 45 g papryczek Habanero
    • 0' 40 g Simcoe + 40 g Mosaic
    • na zimno 40 g Simcoe + 40 g Mosaic

    Drożdże - gęstwa Irlandzkie Ciemności
     

    Notatki:

    - Piwo było wyzwaniem dla mojej lodówki turystycznej o pojemności 35 l w której zacieram. Była pełna po brzeg ale poszło bez problemów.

    - Nie robiłem słabszego piwa. Zamiast tego wysłodziłem 37 l, gotowałem 4 godziny na pełnym ogniu, żeby odparowało dużo wody.

    - Miałem wsypać więcej papryczek, ale są przerażająco pikantne. Jeśli ich odczucie będzie zbyt małe, to być może dodatkowa porcja poleci na cichą.

     

     

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.