Skocz do zawartości

cieplyl

Members
  • Postów

    296
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez cieplyl

  1. Wystarczy narysować mazakiem do płyt. Nie jest to rozwiązanie wieczne ale na chwile wystarczy. Wydaje mi się, że nie ma potrzeby wykonywać roztworów wzorcowych na 5, 10 czy 15 gram cukru. Biowin, firma, która kalibrowała ten sprzęt, na pewno wykonała to precyzyjniej niż jesteś w stanie to zrobić w domu. Wystarczy skopiować podziałkę na szkło.
  2. Taki ballingometr możesz kupić w większości supermarketów oraz sklepów ogrodniczych. Nie musisz specjalnie zamawiać z internetu. Wydaje mi się, że jeśli papierek "lata" to bez otwierania i przyklejenia dalej będzie się przesuwał. Spróbuj może zanurzyć w czystej wodzie o temperaturze 20 stopni i zaznacz sobie cienkim mazakiem na szyjce poziom. Potem zmierz sobie odległość pomiędzy stopniami w Blg z kartki i domaluj sobie resztę podziałki. Jest to prowizorka ale na chwile będzie działać.
  3. Do zacierania możesz przystosować dużo rzeczy, o czym możesz poczytać na tym forum. Życzę powodzenia!
  4. Czyli jeśli dobrze rozumiem to była swego rodzaju błona na samej górze? Miałem kiedyś takie coś i to była pleśń albo zakażenie. Wystąpiło mi to w 2 czy 3 butelkach. Dodatkowo piwo przy otwarciu wychodziło z butelki. Spróbowałem, i nie czuć było zakażenia. Mimo to je wylałem.
  5. 1. Piwo w różnym czasie się gazuje. Nieraz wystarczy kilka dni a niekiedy dwa tygodnie. 2. Piwo górnej fermentacji możesz trzymać w 20 stopniach bez pogorszenia smaku. Możesz również trzymać je w 1-2 stopniach. Będzie dłużej dojrzewać. Moim zdaniem najlepiej by było przetrzymać to piwo w 20 stopniach i potem przenieść do 1-2 stopni. 3. Nie za późno. Możesz to zrobić w każdym momencie. 4. Drożdże w tych warunkach hibernują. Nic im się nie stało. Witam na forum!
  6. cieplyl

    Lodownia

    To chyba nie najlepszy pomysł. Mam pudło styropianowe o wielkości 50X50X50 cm i w tym pudle kiedyś chciałem leżakować butelki. Po kilkudziesięciu minutach układania na wszystkie sposoby udało mi się wepchnąć tylko 35 butelek. Dodatkowo chłodziłem PET-ami i w miejscu gdzie PET stykał się z butelkami piwo było zimniutkie, gdzie indziej było cieplejsze. Zabawy z tym co nie miara bo trzeba częściej zmieniać PET-y niż podczas fermentacji. Po tej całej zabawie spróbowałem piwa które stało w tej lodówce i to które stało w pokoju i różnicy nie było żadnej, przynajmniej dla mnie. Sam sposób z wiórami jest ciekawy. Na Arktyce w miejscach, gdzie woda odmarza próbowano budować w ten sposób lotnisko i wytrzymało kilka miesięcy przy temp. grubo powyżej zera.
  7. Wujek google pisze, że jest tylko antyseptykiem. Może do dezynfekcji łóżek używa się izopropanolu z jakimś innym środkiem? Poszperałem trochę i każdy preparat do dezynfekcji oparty na izopropanolu zawiera również jakieś inne domieszki.
  8. Według tego co znalazłem izopropanol jest środkiem antyseptycznym (czyli odkażającym tylko błony śluzowe itp.). Nie nadaje się zatem do odkażenia sprzętu. Według tego co mówił nam kiedyś wykładowca od organicznej po wyższych alkoholach oprócz tradycyjnego upojenia są halucynacje, nieraz bardzo mocne no i oczywiście łatwiej się zatruć. Co do dezynfekcji alkoholem etylowym ostatnio na browamatorze mieliśmy na ten temat dyskusje i ktoś wyszukał, że najlepsze efekty daje dezynfekcja 70% roztworem. O dziwo wyższe i niższe stężenie pogarsza działanie dezynfekcyjne.
  9. Pokusiłem się o takie twierdzenie z tego względu, że nikt nie bada każdego swojego piwa pod każdym względem. No może oprócz bnp . Co do wniosków: Czyli jak będziemy mieć pH 1 to też będzie dobrze? Powinnaś podać zamiast tego spostrzeżenia wartość pH dla poszczególnych piw oraz do jakiej wartości należy dążyć. Wpisz sobie po prostu w Google stabilność piwa a będziesz miała aż nadto wyników. Jest opisany cały proces klarowania oraz rola jaką spełnia witamina C (przeciwutleniacz). Zachęcam jednak do robienia sprawozdań z fachowych książek. Poleganie na wiadomościach z internetu często daje błędne wnioski.
  10. cieplyl

    Filmy kultowe

    Nie będę oryginalny, dla mnie najlepsze filmy to "Skazani na Shawshank" i "Forrest Gump".
  11. cieplyl

    Witam wszystkich.

    Witam krajana! Coś mi się wydaje, że teraz tylko będziesz czekał aż żona wyjedzie . Powodzenia przy zacieraniu!
  12. Grodziskie i tak będzie mętne. Będziesz miał więcej drożdży w piwie. Moim zdaniem nie pogorszy.
  13. Spróbuj przelać wrzątkiem i potem do ciepłej wody (50-60°C ) dodać kreta. Jak to nie pomoże możesz spróbować przetrzeć spirytusem lub benzyną kosmetyczną ( choć benzyny nie polecam). Nie używaj tylko acetonu (zmywacza do paznokci) bo może rozpuścić wiadro . Trzeba próbować w czym ten koncentrat się rozpuszcza. Ze śledziami jest prościej bo substancje zapachowe rozpuszczają się w wodzie.
  14. Zwracam honor, badanie rzeczywiście ciekawe. Nie dotarłem do nich wcześniej, a szkoda. Dostęp do sprzętu godny pozazdroszczenia .
  15. A gdzie można się z nimi zapoznać i jakiego to są typu badania?
  16. A co to konkretnie za koncentrat? Jakiś oleisty?
  17. No takie było moje zadanie . Biorąc pod uwagę, że niektórzy chodzą na siłownię dla przyjemności drożdże mogą budować masę też dla przyjemności . Ale do rzeczy: Za jakich związków drożdże pobierają ten azot? I jak można to kontrolować podczas zacierania? bnp Ja pisałem tylko o alkoholu.
  18. Pomiary stopnia stabilności koloidalnej określają pewne normy. Na uczelni z oddziałem technologii żywności owe normy na pewno będą dostępne. Tam również jest sposób przeprowadzania doświadczenia oraz analiza wyników. Stabilność koloidalna to ogólnie rzecz biorąc odporność na tworzenie się wielkich aglomeratów garbnikowo- białkowych które po pewnym czasie powodują zmętnienie piwa. Aby zapobiec zmętnieniu piwa stosuje się przeciwutleniacze jak np. witamina C. Piwo również wymraża się poniżej 0 stopni aby uzyskać odpowiednią równowagę garbnikowo-białkową. Roztwór alkoholu ma odczyn obojętny wiec fermentacja nie zmienia pH. To jest forum piwowarów domowych, więc tutaj takich skomplikowanych doświadczeń nikt nie wykonuje. Pozwolę sobie jeszcze wtrącić trzy grosze do tej dyskusji. Kilka dni temu na forum był poruszany temat cukru i fuzli, które z niego powstają. Wszędzie jest napisane, że fuzle powstają, gdy jest za niskie pH, piwo nie ma dostępu do azotu ( czyli pożywki którą drożdże konsumują dla przyjemności bo "nie samą pracą człowiek/drożdż żyje") oraz zbyt wysoka temperatura. Jak to się ma do nas w browarze domowym? Odcinając dostęp do azotu (poprzez zamykanie szczelnie fermentatora), zbyt niskie pH oraz nieznaczne przekroczenie temperatur można rzeczywiście znacząco wpłynąć na jakość piwa?
  19. Ja też tak miałem nieraz. Kulki średnicy 1-2mm koloru drożdży. Następnym razem zrób cichą przez kilka dni i uważaj by nie ruszyć osadu i nie przelać go do butelek. Nie jest to wada i nie odczujesz pogorszenia smaku. Inna sprawa jeśli będziesz miał coś w rodzaju błony w szyjce, wtedy to pleśń. Jednak z opisu wygląda, że to nic groźnego .
  20. Prawo czystości ma sens, gdy chcemy ukrócić psucie piwa przez duże lub małe browary. Jednak ja uważam, że gdyby takie prawo obowiązywało na całym świecie nie powstały by wspaniałe piwa belgijskie z przyprawami, cukrem itp. Co więcej, ktoś może odkryć ciekawe piwo eksperymentując z dodatkami, wyjdzie mu świetne naturalne piwo ale już złotej wstążki nie dostanie. Moim zdaniem prawo czystości powinno dotyczyć jedynie sytuacji, kiedy piwo stylowe jest psute przez różne chemiczne i biologiczne dodatki tylko po to by było tańsze w produkcji i ładniej wyglądało na półce.
  21. Ja całym sobą głosuję za pilsnerem! Marzeniem jest uwarzyć piwo a'la pilsner urquell ale jak na razie bez zadowalających rezultatów.
  22. Wszyscy piszą o posmakach bimbrowych, wiec chciałem zapytać co to tak naprawdę jest? Na chłopski rozum wydedukowałem, że to mogą być fuzle. Drążąc temat nigdzie nie znalazłem, że zwiększona ilość sacharozy powoduje większe stężenie tych związków. Fuzle powstają przy złych parametrach fermentacji jak pH, temperatura i brak azotu. Powstają one również kiedy w zacierze jest dużo "leucyny i waliny"(źródło encyklopedia WIEM). Według normy cukier jest dopuszczony do handlu kiedy zawiera około 0,4% zanieczyszczeń, wiec może wszystkie te zanieczyszczenia są "fuzlogenne"? Możliwe, że cukier u początków piwowarstwa był bardzo złej jakości i stąd zyskał tak złą sławę. Glukoza, ze względu na normalne zastosowanie, powinna być dużo czystsza.
  23. cieplyl

    Witam na forum

    Witam! Udanych warek, szczęśliwych i zdrowych świąt!
  24. Warka nr 13 Pils niemiecki (dortmunder) Zasyp: 3,7 kg słód pilźnieński 2 kg słód monachijski II 0,35 słód carapils Zacieranie: 67°C - 60 min 78- filtracja Chmielenie: 60 min- 60g lubelski 10 min - 30g Hallertau Hersbruecker Gęstość 14°Blg Piwo robione w oparciu o recepturę "DAB" Codera.
  25. No właśnie nie ma żadnego kożucha, drożdże opadły na dno i piwo na górze jest ładnie klarowne. Oczywiście gotowałem kilkadziesiąt minut . Dzięki za odpowiedzi zadam te drożdże i zobaczymy. Nie jestem przesądny ale to 13 warka
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.