Skocz do zawartości

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla 'rehydratacja'.

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Kategorie

  • Piwowarstwo domowe
  • Piwowarstwo rzemieślnicze
  • Konkursy piwowarskie
  • Wydarzenia
  • Artykuły, ciekawe linki

Forum

  • Piwowarstwo amatorskie
    • Piaskownica piwowarska
    • Wsparcie piwowarskie
    • Artykuły i opracowania
    • Receptury
    • Surowce
    • Sprzęt
    • Zapiski piwowarów domowych
    • Degustacje piw domowych
    • Imprezy, spotkania i konkursy
    • Wydawnictwo piwo.org
    • Sklepy dla piwowarów domowych
    • Kupię, sprzedam, odstąpię, praca
    • Piwowarskie wieści
  • Piwowarstwo rzemieślnicze
    • Polskie browary rzemieślnicze
    • Wyposażenie, surowce, formalności
  • Tłumaczenia i większe opracowania
    • BJCP 2008 PL
    • BJCP 2015 PL
    • Charakterystyka szczepów drożdży
    • Charakterystyka odmian chmielu
    • Charakterystyka słodów
    • Inne surowce dodawane do piwa
  • Przy kuflu własnego piwa
    • Poznajmy się :)
    • Konferencje piwowarskie
    • Domowe specjały
    • Fotografia
    • Komputery, Internet
    • Hyde Park
    • Konkursy i promocje
    • Nie w temacie
  • Techniczne
    • www.piwo.org
    • Nowe kategorie

Blogi

  • Blog elroya
  • Mini homebrowar pmlodego
  • AfghanBlog
  • guma77
  • Sprzęt piwowarski w wykonaniu Bromanii
  • andrzejowy blog
  • amap
  • Podcast o piwie
  • MakaronBlog
  • coelian_Blog
  • Zborek Naturalnie
  • WiHuRoWy Blog
  • Blog Piwnica
  • lkulosBlog
  • Lusterko87Blog
  • Blog Żółtego Lisa
  • Z Piwem przez Świat
  • Habrew - minibrowar domowy
  • Paweł G.Blog
  • JędruśBlog
  • Słupski Jawor
  • Blog BKPP Nonic
  • Czesław Warzy!
  • yox
  • ŁukaszBe Blog
  • cambrier
  • twisted brewery
  • Browar Red Panda
  • Browarro
  • Beerofil.pl
  • Browar Teziniok
  • siwiutkiBrewBlog
  • Browar Domowy Trzy Smoki
  • Browar Domowy Teddy Beer
  • Browar Świdwin
  • Browar Herbowe
  • overstackBlog
  • Michał ZubaBlog
  • Browar KrotoMłyński
  • Drożdż
  • BromosBlog
  • Blog prawdziwego piwosza
  • radoslavBlog
  • KubaMikBlog
  • xshysBlog
  • piff_paff_Blog
  • szwagry_warzone pod Żywcem
  • Celebost Iaunengar
  • Hedgie Browar Domowy
  • Pshemek1983Blog
  • blog.wesoly.com
  • Browar Łochowo
  • Tomek na nowym polu wyzwań.
  • Piwne ciekawostki
  • Piwo blog
  • Ważę słowa o warzeniu
  • kosz
  • Sklep z lanym piwem JASNE i CIEMNE

Categories

  • Browary tradycyjne
  • Browary pół/automatyczne
  • Browary typu RIMS/HERMS
  • Browary recyrkulacyjne (GF, Coobra itp)

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


Imię


Komunikator


Strona www


Skype


Nazwa browaru


Rok założenia


Liczba warek


Miasto

  1. Słyszałem, że można też uwodnić spokojnie w np. 20 stopniach i to nie jest błąd. Łączne uwodnienie niech trwa max właśnie 30 min. Jak zadajesz drożdże do brzeczki o temp. tej samej lub bardzo zbliżonej, spokojnie dodaj bez zbijania temperatury. Jak do brzeczki o temp. 10-11 stopni musowo zbicie temperatury bo dostaną szoku biedaki😉Tu już masz kilka sposobów. Wybierz sobie jaki Ci odpowiada. https://www.blog.homebrewing.pl/rehydratacja-suchych-drozdzy-piwowarskich/ Alternatywnie możesz po napowietrzeniu brzeczki, zadać suche na jej powierzchnię. Tylko nie na wysoką pianę. Wtedy tak po około 20-30 min mieszasz brzeczkę dokładnie i cała filozofia. Aczkolwiek to jest metoda dość kontrowersyjna ze względu na to, że część drożdży pada bo są rozrywane ich błony komórkowe.
  2. Można stopniowo dolewać zimnej brzeczki aż temperatura się wyrówna. Istotne, żeby drożdże nie doznały szoku termicznego i nie padły... Tu masz szczegółowo opisane: https://www.blog.homebrewing.pl/rehydratacja-suchych-drozdzy-piwowarskich/
  3. A jak to sie ma do tego co napisała Dorota? https://www.blog.homebrewing.pl/rehydratacja-suchych-drozdzy-piwowarskich/
  4. Ważne, żeby drożdże wystartowały w dolnej granicy działania dla danego szczepu... Rehydratacja - inna temperatura (wyższa), start fermentacji - inna (niższa). Tu wszystko ciekawie opisane - patrz pkt. 3: https://www.beerfreak.pl/dekalog-fermentacji-piwa-domowego/
  5. Dzień dobry ☺️ Mam dylemat z aktualną warką. Warzyłem w minioną sobotę i zdaje się, że drożdże coś nie chcą zaskoczyć, a minęło już ponad 48h. Warzę West Coast IPA z ekstraktów 14BLG, a drożdze to Safale US-5. Była robiona rehydratacja, przy czym trochę się zapomniałem i trwało to z 3h, także nie wiem czy nie mogło to zaszkodzić moim drożdżom, aczkolwiek w szklance wyglądało to ładnie. Druga sprawa to to, że brzeczkę napowietrzyłem przy zlaniu do wiadra, a dochładzałem ją jeszcze na dworze i dopiero potem dodałem drożdże. Drożdże zadane w temperaturze ok 16 stopni i taką też temperaturę staram się utrzymywać (torba + wkłady PET). Na brzeczce nie widać żadnej piany, robiłem pomiar BLG refraktometrem i spadło minimalnie o ok 0.5 stopnia. We wszystkich wcześniejszych warkach fermentacja startowała z kopyta, więc się trochę martwię 🫣. Chciałem się poradzić czy powinienem zadać kolejne drożdze (mam paczkę safale us-04), czy dać jeszcze szansę tym które są zadane.
  6. O ile dobrze pamiętam, ma to związek z błonami komórkowymi, które przed rehydratacją (tak przy okazji to rehydratacja, a nie rehydratyzacja) nie są barierą dla dla związków zawartych w otaczającym je środowisku. Do wnętrza dostawać się mogą różne związki chemiczne, które mogą powodować jest uszkodzenie lub degenerację komórek - po uwodnieniu to komórki "decydują" co ma przez nie przedostać się do wnętrza. I owszem drożdże mogą przeżyć, będzie ich dużo co zapewni szybki star, ale fizjologicznie mogą nie działać tak jak w pierwotnym założeniu. Skutkiem może być przeprowadzona fermentacja, ale nie zawsze w tym kierunku jakim byśmy sobie życzyli. Nie jestem biologiem czy specjalistą w dziedzinie mikrobiologii - kogoś w tej specjalności należałoby zapytać o szczegółowe wyjaśnienie.
  7. Żadna to innowacja z mojej strony, ale zawsze robię tak: https://www.blog.homebrewing.pl/rehydratacja-suchych-drozdzy-piwowarskich/ Wg mnie dobrze sprawdza się szersze naczynie, np. laboratoryjna zlewka. Wtedy drożdże nie tworzą grubej warstwy na powierzchni i mają kontakt z wodą
  8. To akurat wiem, że powinno się pierw dobrze schłodzić. Jak wspomniałem jest to moja pierwsza warka z użyciem torby termoizolacyjnej, a więc pierwsza w której mam jakikolwiek wpływ na temperaturę, wcześniej po prostu schładzałem ile się dało chłodnicą, dodawałem drożdże i tak sobie stało w mieszkaniu. Jestem mile zaskoczony tym jak sprawuje się ta torba, myślę, że nie będzie większych problemów z utrzymaniem pożądanej temperatury. Z rehydratacją nie ma dużo roboty, więc nie widzę wielkiej przeszkody żeby ją wykonać. Być może wraz z kolejnymi warkami dojdę do podobnych wniosków co koledzy 😉
  9. Natleniam mikserem schłodzoną brzeczkę do ok. 16 stopni. Pożywki nie używam. Rehydratacja to zawsze 20 minut. Piany po natlenianiu mam ok. 10 cm. Używam w zasadzie tylko drożdży płynnych poza US-05, bo podoba mi się profil (a w zasadzie jego brak) jaki wnoszą do gotowego piwa. Gdy używałem innych sucharów (S-33, S-04...) startowały zawsze szybciej, a US-05 się ociągają z robotą.
  10. Rehydratacja maksymalnie 30 min, inaczej zabijasz drożdże. Napowietrzyć brzeczkę musisz bezpośrednio przed zadaniem drożdży. Dwa poważne błędy, ale spróbuj jeszcze raz dziś porządnie napowietrzyć brzeczkę, może jeszcze ruszą. Jeżeli po 24h drożdże nie ruszą to możesz spróbować znów napowietrzyć + zadać nowe drożdże.
  11. Dzięki wszystkim z odpowiedzi ale niestety dalej nie wszystko jest dla mnie jasne dlatego przychodzę z kolejną dawką pytań. Zaczynając, to wszystko co planuje zakupić dajcie znać czy o czymś zapomniałem lub czy coś jest zbędne (nie zwracajcie uwagi na kolumnę b to ceny poszczególnych pozycji): Idąc dalej, taki mam plan na całe przedsięwzięcie w nim zawarte jest kilka pytań liczę na rozjaśnienie i ewentualne uwagi (wydaje mi się, że chce być w tym wszystkim trochę zbyt dokładny więc jeśli jakieś kroki mogą tylko minimalnie wpłynąć na jakość piwa albo dla kogoś kto pierwszy raz warzy piwo, zmiany i tak nie będą wyczuwalne to proszę o sugestie co ominąć): 1. odkazić wszystko 2. rehydratacja drożdży w 21-25c przez 15-30min potem przemieszać 3. w tym samym czasie zagotowanie wody, brewkitu i ekstraktu dla pewności sterylności 4. wlanie zimnej wody do fermentora 5. wlanie mieszanki brewkit + ekstrakt do fermentora 6. dolanie zimnej wody do 23l i ewentualne ochłodzenie brzeczki w lodówce do ok.10c (chyba powinienem zrobić to zanim zacznę z drożdżami ponieważ z brzeczką nic się nie stanie a drożdże chyba nie powinny za długo czekać w wodzie 7. napowietrzenie brzeczki 8. wlanie drożdży do brzeczki. 9. fermentacja burzliwa w lodówce 6-10c 2-4 tygodnie aż blg przestanie spadać? Nie jestem pewien czy na pewno tak długo to potrwa 10. przerwa diacetylowa 14-16c przez 2-3dni nie wiem czy na pewno jest konieczna? 11. fermentacja cicha 0-4c 2 tyg? tu widziałem mnóstwo opinii jeśli chodzi o to jak długo powinna to trwać i czy podana temperatura na pewno jest odpowiednia 12. lagerowanie bądź refermentacja i butelkowanie w tej kwestii potrzebuje wyjaśnienia czym dokładnie różni się lagerowanie od cichej fermentacji, po cichej fermentacji i refermentacji piwo ma dojrzewać już w butelkach? Jeśli tak to w jakiej temperaturze i jak długo? I w jakiej kolejnosći powinny występować te czynności? ten fragment jest dla mnie najmniej jasny. I jeszcze dwa ostatnie pytania: - jak dopasować rozmiar wężyka do danego kranu 3/4'' wszystkie wężyki mają podane mm które są raczej mniejsze niż cale od kranu? - w apce brewfather po podaniu wszystkiego wychodzi mi początkowe BLG 10.5 czy to nie za nisko jak na lagera? wychodzi mi również 4.5% alkoholu i 15.6 EBC te liczby również nie do końca mi się zgadzają ale może coś pomieszałem w ustawieniach apki. Wiem, że może to być trochę chaotycznie napisane, więc jeśli coś byłoby niejasne to chętnie doprecyzuje. Jeszcze raz dzięki za odpowiedzi i poświęcony czas.
  12. Dlatego koledzy akurat moja osoba w dniu dzisiejszym nastawiła premierowego lagera tylko nie pseudo jakie dwa wykonałem przez rok. Teraz już jest konkret. Chłodziarka świetna, trzyma odpowiednio temperaturę i ustawiam na 8 stopni. Jest ogólnie spora rozbieżność zdań odnośnie czy 8 czy 11 czy podnosić temp. po 4-5 dniach odpowiednio do sytuacji fermentacji czy nie. Czy trzymać miesiąc cały czas w 8 stopniach czy nie. Jak zadawać drożdże, czy w wyższej i od razu do niskiej, czy w takiej samej jak start fermentacji. Czy starter, czy rehydratacja, czy po prostu sypać suche na brzeczkę. Ile osób tyle tutaj na forum zdań. Moim zdaniem podstawa nie robić rażących błędów a resztę samemu sobie doświadczać i wyciągać wnioski. Ja po roku już co nie co wiem o co w tym biega, jak reagują drożdże itd. Mam swoje przemyślenia i wiem, że tak ciemny w tym temacie już nie jestem jak wtedy gdy zaczynałem i mi doradzaliście na różne moje pytania🙂 Ten lager(chcę odwzorować starego Ciechana) z całego procesu technologicznego (od Staśka z forum, który kiedyś odwiedził ten browar) będzie mocno testowy. I da mi też sporo nowego doświadczenia. I tak mam w planach w przyszłości po kolei używać różnych szczepów drożdży S33, S189 itp. i oczywiście ciekawi mnie też ten Novalager. Wszystko po kolei. Sporo mi pomógł ten temat:
  13. Witam, piwo APA coopers Mam mały problem 7 dni fermentacji i nie mam wogule piany w fermentatorze, nie wiem czy wcześniej ona była ponieważ nie zaglądałem do fermentatora, fermentacja w 16stopniach. Dodałem drożdże S04, rehydratacja w 27stopnniach ponad 20 min, temperatura brzeczki podczas podania drożdży 20stpnia. Brak zaskarżenia (tak mi sie wydaje). Możliwy moj błąd ze mogłem zbyt słabo zmieszać brzeczke po dodaniu drożdży, starałem sie podczas lania wody robić „wodospad” Moze to mieć wpływ ze drożdże słabiej pracują przez to ze nie zostało to dobrze zmieszane i natlenione? Chyba najważniejsze, rurka fermentacyjną pracuje, ostatnio trochę słabiej Pozdrawiam i dziekuje za wyrozumiałość
  14. Witam. Jestem w trakcie warzenia swojej pierwszej warki. Brzeczka gotowa, stygnie. Wsypałem drożdże US-05 do zdezynfekowanego pojemnika z wodą o temperaturze 29 stopni. Z przyzwyczajenia do drożdży piekarskich wymieszałem je z wodą. Minęło 15 minut, drożdże osiadły na dnie i nie widać za dużej aktywności w postaci bąbelków. Stąd moje pytanie. Czy mieszając drożdże z wodą zepsułem je w jakiś sposób? Czy mogę je dalej zadać do brzeczki?
  15. Odkopię temat.. Lag 24h, uwodnione 30 min + 20-30 z dodatkiem ok. 100 ml brzeczki jako że musiałem chłodzić fermentor w tym czasie i bałem się je ukatrupić. Rehydratacja ok. 25 C, zadane do 20 i zbita temperatura po 4h do 16. Po 24h podniosę chyba do 18 i dam im kolejne max 24h po czym sprobóję zadać drugą paczkę. BLG początkowe 11,5, stout.
  16. Witam, Jako że nie znalazłem jednoznacznej odpowiedzi chciałem was spytać o zadawanie drożdży lagerowych po rehydratacji. Brzeczkę udało mi się schłodzić chłodnicą do max. 20 C wiec wstawiłem fermentor przed zadaniem drożdży do lodówki na parę godzin aby temperatura ustabilizowała się na poziomie 10 C. W jaki sposób przygotować drożdże (suche) do zadania w takiej temperaturze? po prostu uwodnić w 25 C jak normalnie i wtedy wstawić również do lodówki aby drożdże miały taką samą temperaturę? Zastanawiam się czy nagłe schłodzenie zrehydratyzowanych drożdży z 25-30 C do temperatury 10 C w stosunkowo krótkim czasie nie wpłynie negatywnie na ich aktywność? Ewentualnie jeżeli nie schładzać szybko w lodówce ile czasu mogą stać zrehydratyzowane bez pożywienia?
  17. Nawet w brzeczce się nie rehydratyzuje. https://www.blog.homebrewing.pl/rehydratacja-suchych-drozdzy-piwowarskich/
  18. Mam do Was pytanie, ktoś z z Was się spotkał z tego typu problemem. Przy rehydratacji - w wyniku nie wiem czy pospiechu, czy braku koncentracji -wsypałem drożdże S-05 do wody o zbyt wysokiej temperaturze (ok 40-45°C). Zrozumiawszy co narobiłem postanowiłem szybko schłodzić ciecz do 22°C i z nadzieją po godzinie wlałem je do schłodzonej brzeczki. Na te chwile brak jakichkolwiek oznak fermentacji, minęło dopiero dopiero ok 20h, wiem, ze start drożdży to nawet 48h, jednak pytanie brzmi, czy te drożdże maja jeszcze szanse na start, czy temperatura je zabiła/uszkodziła?
  19. Witam Dzisiaj po zamknięciu warki przeczytałem pro po rehydratacji drożdży. Pisze mianowicie aby najlepiej suche drożdże rozcieńczać w wodzie w temp. zbliżonej do temp. brzeczki, oraz aby unikać robienia starterów dla drożdży suchych. Osobiście (dopiero 3 warka dziś nastawiona, na razie wszystkie z brewkitów) zawsze robiłem tak że po odpowiednim rozcieńczeniu ekstraktu z wodą i otrzymaniem temp. zalecanej dla drożdży pobierałem pół szklanki brzeczki, wsypywałem drożdże, mieszałem do momentu aż nie było żadnych zlepionych grudek, odstawiałem na 15-20 min po czym wlewałem do fermentatora (w tym czasie zaczynało się w szklance delikatnie pienić). Zawsze ładnie wszystko startowało, w miarę szybko bo do 5-6 godzin max. Teraz pytanie czy tak jak pisze w poradach o możliwej mutacji drożdży czy wpływa to na późniejszy smak? Jak to wygląda u was?
  20. wg Dori to do 30min https://www.blog.homebrewing.pl/rehydratacja-suchych-drozdzy-piwowarskich/
  21. Witam, jutro zamierzam uwarzyć moją drugą warkę. Będzie to ponownie hefeweizen. Nurtuje mnie jedna rzecz. Przeczytałem tutaj na forum, że dobrym rozwiązaniem w przypadku weizenów jest zestresowanie drożdży. Czytałem też o "zasadzie" 30*, czyli np. zadaję drożdże w temperaturze 12*, po czym staram się doprowadzić temperaturę fermentacji do 18*. Pytanie moje jest takie. Czy uwodnic te drożdże w temperaturze 12* czy w temperaturach, które zaleca producent 20-30 i potem wlać je do brzeczki o temperaturze 12* i czy w ogóle powinienem to robić, bo jak to zwykle bywa są głosy na tak i na nie. Dodam jeszcze tylko, że drożdże to wb-06.
  22. Jakiś czas temu wyjaśniałam jak zrobić starter z drożdży płynnych, dziś natomiast przedstawię sposób postępowania z drożdżami suchymi. Najpierw szybka instrukcja, później trochę teorii. INSTRUKCJA: 1. Jeśli drożdże suche przechowujemy w lodówce (zalecam) powinniśmy wyjąć je z lodówki kilkadziesiąt minut przed uwodnieniem, aby się ogrzały. 2. Do zdezynfekowanego kubka nalewamy około 100-150ml przegotowanej ciepłej wody (zalecana jest objętość 10 razy większa od masy drożdży). 3. Ustalamy temperaturę wody na poziomie 30-35C i rozsypujemy drożdże na powierzchni. Nie mieszamy! Przykrywamy kubek kawałkiem folii aluminiowej. 4. Zostawiamy na około 15 minut, po tym czasie mieszamy, np. kręcąc kubkiem lub używając zdezynfekowanej łyżeczki. 5. Zostawiamy na kolejne 5 minut. 6. Doprowadzamy zawartość kubka do temperatury zbliżonej do temperatury brzeczki do której będziemy zadawać drożdże. Najłatwiej zrobić to przez dolanie niewielkiej ilości schłodzonej brzeczki. 7. Wlewamy zawartość kubka do fermentora KILKA UWAG: 1. Do rehydratacji nie należy stosować brzeczki. Uwadnianie ma na celu tylko powrót komórek drożdżowych do ich naturalnego stanu, a nie namnażanie. Rehydratacja w stężonej brzeczce spowoduje, że przez błonę komórkową, która normalnie przepuszcza substancje selektywnie przedostanie się za dużo substancji, które normalnie nie dostałyby się do wnętrza komórki. 2. Do uwadniania nie należy stosować wody destylowanej. Ciśnienie osmotyczne może spowodować uszkodzenie komórek. Najlepsza jest czysta, przegotowana woda z kranu lub butelkowana. 3. Ważna jest temperatura wody, nie powinna ona być zbyt zimna, gdyż może dojść do uszkodzenia błony komórkowej i zmniejszenia aktywności oddechowej, a to pociąga za sobą mniejszą szybkości fermentacji. Producenci zalecają zazwyczaj temperaturę 30-35C lub nawet wyższą (ale z tą „wyższą”, to radziłabym uważać). Jeśli producent podaje temperaturę uwadniania, to trzeba jej przestrzegać. 4. Uwodnione drożdże najlepiej dodać w przeciągu pół godziny do brzeczki. Jeśli przetrzymamy je dłużnej to ich żywotność może spaść. Każda komórka przed suszeniem ma pewien zapas glikogenu i trehalozy, czyli substancji energetycznych, ich zapas dość szybko się wyczerpuje i później start drożdży w brzeczce może być opóźniony. 5. Przy piwach dolnej fermentacji należy bezwzględnie uwodnione drożdże schłodzić do temperatury brzeczki przed jej zaszczepieniem. Jeśli dodamy ciepły „starter” do zimnej brzeczki spowodujemy szok temperaturowy, który może zakończyć się namnażaniem małych, zmutowanych komórek drożdżowych niezdolnych do przeprowadzania normalnej fermentacji. Istnieje ryzyko produkcji dużych ilości siarkowodoru przez takie drożdże. 6. Najważniejsze – jeśli nie jesteś w stanie zapewnić warunków do higienicznego przeprowadzania rehydratacji lepiej rozsyp drożdże wprost na powierzchnię dobrze napowietrzonej brzeczki w fermentorze. Nie wszystkie przeżyją ale i tak powinna zostać taka ilość która da radę przefermentować nasze piwo! Wyświetl pełny artykuł
  23. Witam, Moja pierwsza warka, umieściłem drożdże w kubku w celu rehydratacji. W związku z chłodzeniem brzeczki (niepotrzebnie gotowałem) trzymane one były w tym kubku przez ok 5 godzin i dopiero po takim czasie dodane do pojemnika z piwem. Czy taki czas może mieć negatywny wpływ na ich kondycje, zywotność, jakość? Zostałe one dodane do kubka z wodą w temp 28-30 stopni. Drożdze z brewkita coopersa. dzieki
  24. Na stronie Experimental Homebrewing znalazłem ciekawy eksperyment: http://www.experimen...eriment-results Jak dla kogoś tl;dr to w skrócie przetestowali efekty fermentacji suchymi drożdżami po rehydratacji i bez niej. Wyniki sa nader ciekawe. Wiekszosc degustujacych uznala, ze piwa bez rehydratacji są bardziej chmielowe, mniej estrowe i fenolowe i mają lepsze odczucie w ustach. Więcej wniosków i wyników w linku Ktoś z was robił podobne doświadczenia?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.