elroy Opublikowano 28 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2013 Kraj pochodzenia: Polska Odmiana: aromatyczna Średnia zawartość alfakwasów: 3.5-4.5% Krótki opis: Chmiel typu aromatycznego, charakteryzujący się wyjątkowym, trwałym aromatem. Bliski kuzyn czeskiego Saaz'a. Bardzo popularna polska odmiana. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cml Opublikowano 10 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2013 Warto napisać, że przy zwiększonej ilości daje mocno trawiaste posmaki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Biniu Opublikowano 11 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2013 Tzn. przy jak zwiększonej ilości? Ile g na L? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cml Opublikowano 11 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2013 robiłem właśnie takie coś: 40,00 g Lublin [2,80 %] - Boil 60,0 min Hop 6 10,1 IBUs 30,00 g Lublin [2,80 %] - Boil 25,0 min Hop 7 5,3 IBUs 30,00 g Lublin [2,80 %] - Boil 15,0 min Hop 8 3,8 IBUs na 26l warkę i czuć trawę - ciekawe bo jak robiłem wcześniej 80g na 18l to nie było takich posmaków - może kwestia AA a może tego, że to zbiór 2012 ciężko powiedzieć Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zgoda Opublikowano 11 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2013 Krążą w internetach plotki, że Lubelski który nam sprzedają nie do końca jest Lubelskim. Z Sybillą podobnie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cml Opublikowano 11 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2013 co robić - jak żyć? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bzium1986 Opublikowano 11 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2013 "Sklepowy" lubelski to jakieś gówno. Daje nieprzyjemne, ściągające posmaki, do tego często dorzuca trawę. Dzięki tym doświadczeniom miałem negatywną opinię o lubelskim czy marynce... Parę miesięcy temu dostałem od plantatora 3kg szyszek lubelskiego. Jest bardzo duża różnica, nagle okazało się że to porządny i smaczny chmiel; nawet 120g na aromat nie dało trawiastych posmaków (warka 26l), aromat jest wyraźny, a goryczka - czysta. Ten chmiel trzeba kupować bezpośrednio od producenta, bez pośredników, inaczej można się przejechać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slotish Opublikowano 11 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2013 Krążą w internetach plotki, że Lubelski który nam sprzedają nie do końca jest Lubelskim. Z Sybillą podobnie. Możesz rozwinąć? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zgoda Opublikowano 11 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2013 Darko pytaj o szczegóły. Wspominali też o tym ludzie z Kormorana przy okazji PLON. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slotish Opublikowano 11 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2013 (edytowane) A nie możesz chociaż ogólnikowo nakreślić o co chodzi skoro poruszyłeś ten temat? Kiepsko się znamy z darko Edytowane 11 Listopada 2013 przez slotish Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zgoda Opublikowano 11 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2013 No dobra, ale z góry uprzedzam - to jest plotka. Z wyliczeń komuś wynikło, że sprzedaje się więcej Lubelskiego i Sybilli, niż jest zbierane. Z tego można wnioskować, że przynajmniej część z tego Lubelskiego i Sybilli nie jest Lubelskim i Sybillą. Co dokładnie odzwierciedla sytuację w UK, gdzie do sprzedaży trafia więcej Goldings i Fuggle niż jest produkowane, to samo dotyczy jęczmienia odmiany Maris Otter. Proceder z chmielem jest nagminny, bo złapanie na oszustwie jest praktycznie niemożliwe. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kamill Opublikowano 11 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2013 (edytowane) a czemu z Proceder z chmielem jest nagminny, bo złapanie na oszustwie jest praktycznie a czemu jest niemożliwe? w końcu ten potencjalnie lewy chmiel trafi na jakiegoś speca który się na tym pozna.. Z wyliczeń komuś wynikło, że sprzedaje się więcej Lubelskiego i Sybilli, niż jest zbierane produkcja notowana od produkcji faktycznej może się nieznacznie różnić. W takim razie jeżeli istnieje ryzyko podrobienia chmielu to czy dla bezpieczeństwa nie lepiej stosować szyszki chmielowe? Edytowane 11 Listopada 2013 przez Kamill Szary Kowalski 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zgoda Opublikowano 11 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2013 Jak w granulacie określisz z jakiej odmiany jest zrobiony, bez używania aparatu ludzkich zmysłów? Możesz oznaczyć olejki eteryczne czy zawartość alfa kwasów, ale nie odmianę. Różnica podobno jest "znacząca". W UK w przypadku jęczmienia Maris Otter to jest prawie dwukrotnie więcej, Goldings 75%, Fuggle ok. 50% więcej. Z jęczmieniem problem jest jedynie mentalny, bo wiadomo że słód produkuje się z mieszanek żeby osiągnąć wymagane parametry. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
panta_rei Opublikowano 11 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2013 charakteryzujący się wyjątkowym, trwałym aromatem. A tak na prawdę to jaki jest ten aromat, pytam jako laik, bo dla mnie on jakiś taki nijaki jest. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kamill Opublikowano 11 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2013 nie wiem może jakiś chemik-piwowar kiedyś zainteresuje się tematem i w laboratorium to jakoś przebada, pewnie jest jakaś metoda... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marek80 Opublikowano 11 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2013 Czy inne chmiele (te droższe) też są ,,lewe"? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zgoda Opublikowano 12 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2013 Ze zbioru 2012 naciąłem się, a jakże, na Goldings i Challenger. Goldings miał ewidentnie domieszkę Targeta, Challenger nie wiem czego. No ale to jest wątek o Lubelskim, więc nie ma się co rozwodzić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
olo333 Opublikowano 12 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2013 Tylko z czym by ten Lubelski mieszali? Co o podobnej zawartości alfakwasów jest tańszego? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sizla Opublikowano 8 Grudnia 2013 Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2013 odpad ! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bart3q Opublikowano 17 Grudnia 2013 Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2013 NO bez przesady, jak kupujesz szyszkę to dostajesz szyszki a nie jakiś pył i łodygi, czy nie wiem co tam jest odpadem... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zgoda Opublikowano 18 Grudnia 2013 Udostępnij Opublikowano 18 Grudnia 2013 Dostajesz np. dziki chmiel, albo inny, który jest tańszy w skupie, albo w ogóle niechętnie skupowany bądź bez wartości handlowej (np. Brewers Gold). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bzium1986 Opublikowano 19 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 19 Stycznia 2014 Tylko z czym by ten Lubelski mieszali? Co o podobnej zawartości alfakwasów jest tańszego? Puławy kupują szyszkę Lubelski za 12-15pln/kg, a sprzedają granulat za 15zł/kg. Mimo wszystko, do interesu raczej nie dokładają... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
m4jk Opublikowano 23 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2014 Czy ktoś ma doświadczenia chmieląc Lubelskim podczas butelkowania? Bo PIPA czeka na rozlew w sobotę, nie chmieliłem na zimno i zastanawiam się, czy nie spróbować. Jakieś dobre/złe doświadczenia? Czytałem jedynie, że część osób niezbyt zachwalała chmielenie Lubelskim na zimno, ale przy butelkowaniu kontakt z chmielem będzie dużo krótszy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jejski Opublikowano 23 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2014 Ale o co wogóle chodzi? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
19Mateusz87 Opublikowano 23 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2014 Wrzuć chmiel do butelki a przy otwarciu kapsla będziesz miał niezłą fontannę. Odpowiedz sobie sam czy warto. Moim zdaniem tylko i wyłącznie chmielenie na zimno. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się