Skocz do zawartości

Dla poczatkujacych - czuję się całkowicie zagubiony


gawo74

Rekomendowane odpowiedzi

@@Dominik_Bydgoszcz, to wygląda jakby drożdże chciały wyjść na spacer. Jaką masz temperaturę w pomieszczeniu a jaką ma fermentor?

 

W pomieszczeniu mam 19.8 stopnia, będzie troche chłodniej (kuchnia jest mała i użycie palnikó kuchenki podnosi zawsze temperaturę o te kilka stopni) - a w awaryjnym trybie mogę po prostu wywietrzyć kuchnię i wpuścić troszkę świeżego powietrza z zewnątrz (10C). Opis wspomina o temperaturze 18-21C.

 

Sama przykrywa fermentora jest wykonana z bardzo miękkiego - jakby silikonowego materiału - chociaż pewnie wszystkie są takie same. 

Edytowane przez Dominik_Bydgoszcz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dominik błąd z blg mogłeś mieć z pomyłki galona amerykańskiego 3,78 a angielskiego 4.54.

 

Jak miałeś recepturę w galonach 5 gal amerykańskich to powinno być 18.9 litra.

Edytowane przez aks
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dominik błąd z blg mogłeś mieć z pomyłki galona amerykańskiego 3,78 a angielskiego 4.54.

 

Jak miałeś recepturę w galonach 5 gal amerykańskich to powinno być 18.9 litra.

Receptura z brewkitu podana była w litrach i nie wydaje żeby błąd wynikał z tego. Myślę, że raczej błąd odczytu wynika że słabego wymieszania zawartości puszki rozpuszczonej w 3.5 litra wody z pozostałymi literami dodanymi jako uzupełnienie do 23 litrów. Wnioskuję z tego, że pierwszy pomiar gęstości dam mi Blg chyba 3, natomiast po zamieszaniu chochlą uzyskany wynik to już 10. Kupiłem właśnie prawdziwą i długa łyżkę, trochę za późno bo ale trudno.

 

Czy jeżeli w kuchni mam ok 17 stopni w ciągu dnia, a zakres fermentacji to 18-21, to nie wpłynie to negatywnie na sam proces?

 

Kupiłem też oxi, także już butelki zostaną nim potraktowane.

 

Czy przedłużenie fermentacji z przepisowych 7 dni o tydzień jakieś może zaszkodzić?

 

Sent from my M5 using Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Dominik błąd z blg mogłeś mieć z pomyłki galona amerykańskiego 3,78 a angielskiego 4.54.

 

Jak miałeś recepturę w galonach 5 gal amerykańskich to powinno być 18.9 litra.

Receptura z brewkitu podana była w litrach i nie wydaje żeby błąd wynikał z tego. Myślę, że raczej błąd odczytu wynika że słabego wymieszania zawartości puszki rozpuszczonej w 3.5 litra wody z pozostałymi literami dodanymi jako uzupełnienie do 23 litrów. Wnioskuję z tego, że pierwszy pomiar gęstości dam mi Blg chyba 3, natomiast po zamieszaniu chochlą uzyskany wynik to już 10. Kupiłem właśnie prawdziwą i długa łyżkę, trochę za późno bo ale trudno.

 

Czy jeżeli w kuchni mam ok 17 stopni w ciągu dnia, a zakres fermentacji to 18-21, to nie wpłynie to negatywnie na sam proces?

 

Kupiłem też oxi, także już butelki zostaną nim potraktowane.

 

Czy przedłużenie fermentacji z przepisowych 7 dni o tydzień jakieś może zaszkodzić?

 

Sent from my M5 using Tapatalk

 

Przedluzenie fermentacji z 7 dni do 14 moze tylko pomoc i jest wskazane.  

Temperatura 17 stopni tez jest lepsza niz 18-21. 

Poczytaj sobie o instrukcjach do puch, w wiekszosci wypadkow sa do niczego. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Dominik błąd z blg mogłeś mieć z pomyłki galona amerykańskiego 3,78 a angielskiego 4.54.

 

Jak miałeś recepturę w galonach 5 gal amerykańskich to powinno być 18.9 litra.

Receptura z brewkitu podana była w litrach i nie wydaje żeby błąd wynikał z tego. Myślę, że raczej błąd odczytu wynika że słabego wymieszania zawartości puszki rozpuszczonej w 3.5 litra wody z pozostałymi literami dodanymi jako uzupełnienie do 23 litrów. Wnioskuję z tego, że pierwszy pomiar gęstości dam mi Blg chyba 3, natomiast po zamieszaniu chochlą uzyskany wynik to już 10. Kupiłem właśnie prawdziwą i długa łyżkę, trochę za późno bo ale trudno.

 

Czy jeżeli w kuchni mam ok 17 stopni w ciągu dnia, a zakres fermentacji to 18-21, to nie wpłynie to negatywnie na sam proces?

 

Kupiłem też oxi, także już butelki zostaną nim potraktowane.

 

Czy przedłużenie fermentacji z przepisowych 7 dni o tydzień jakieś może zaszkodzić?

 

Sent from my M5 using Tapatalk

 

Przedluzenie fermentacji z 7 dni do 14 moze tylko pomoc i jest wskazane.  

Temperatura 17 stopni tez jest lepsza niz 18-21. 

Poczytaj sobie o instrukcjach do puch, w wiekszosci wypadkow sa do niczego. 

 

 

Czytam, czytam caly czas. Im wiecej czytam, tym wiecej pytan sie pojawia - ale jakos to postaram sie ogarnac. 

 

Mowisz, ze 17C bedzie lepsze niz typowo pokojowa temperatura - ale czy warto np. ustawic fermentor w pokoju uzytkowym, gdzie mam duzo nizsze temperature? W zasadzie tam temperatura oscyluje w okolicach 12-16C, chociaz w zimniejsze dni jest jeszcze chlodniej.

 

W sobote wieczorem zmierze gestosc i zobacze (tzn. zrobie zdjecie i Was poprosze o zdanie), czy nie ma jakichs objawow infekcji itp.

 

Jezeli wszystko bedzie dobrze to zamykam wieczko i czekam jeszcze co najmniej tydzien. NA wyscigach nie jestem, wiec ten tydzien dluzej mnie nie zbawi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

 

Dominik błąd z blg mogłeś mieć z pomyłki galona amerykańskiego 3,78 a angielskiego 4.54.

 

Jak miałeś recepturę w galonach 5 gal amerykańskich to powinno być 18.9 litra.

Receptura z brewkitu podana była w litrach i nie wydaje żeby błąd wynikał z tego. Myślę, że raczej błąd odczytu wynika że słabego wymieszania zawartości puszki rozpuszczonej w 3.5 litra wody z pozostałymi literami dodanymi jako uzupełnienie do 23 litrów. Wnioskuję z tego, że pierwszy pomiar gęstości dam mi Blg chyba 3, natomiast po zamieszaniu chochlą uzyskany wynik to już 10. Kupiłem właśnie prawdziwą i długa łyżkę, trochę za późno bo ale trudno.

 

Czy jeżeli w kuchni mam ok 17 stopni w ciągu dnia, a zakres fermentacji to 18-21, to nie wpłynie to negatywnie na sam proces?

 

Kupiłem też oxi, także już butelki zostaną nim potraktowane.

 

Czy przedłużenie fermentacji z przepisowych 7 dni o tydzień jakieś może zaszkodzić?

 

Sent from my M5 using Tapatalk

 

Przedluzenie fermentacji z 7 dni do 14 moze tylko pomoc i jest wskazane.  

Temperatura 17 stopni tez jest lepsza niz 18-21. 

Poczytaj sobie o instrukcjach do puch, w wiekszosci wypadkow sa do niczego. 

 

 

Czytam, czytam caly czas. Im wiecej czytam, tym wiecej pytan sie pojawia - ale jakos to postaram sie ogarnac. 

 

Mowisz, ze 17C bedzie lepsze niz typowo pokojowa temperatura - ale czy warto np. ustawic fermentor w pokoju uzytkowym, gdzie mam duzo nizsze temperature? W zasadzie tam temperatura oscyluje w okolicach 12-16C, chociaz w zimniejsze dni jest jeszcze chlodniej.

 

W sobote wieczorem zmierze gestosc i zobacze (tzn. zrobie zdjecie i Was poprosze o zdanie), czy nie ma jakichs objawow infekcji itp.

 

Jezeli wszystko bedzie dobrze to zamykam wieczko i czekam jeszcze co najmniej tydzien. NA wyscigach nie jestem, wiec ten tydzien dluzej mnie nie zbawi.

 

Ja wszystkie ale fermentuje w piwnicy w której mam 14-15 stopni teraz (jak temperatura przekroczy 16 stopni w okolic maja to w ruch idzie styropianowe pudło) w zależności od blg w fermentującym piwie jest od 16 do 20 max stopni. 

Jeśli wiesz jakich drożdży używasz to jeśli chcesz uzyskać czyste piwa bez estrów lepiej jak dla mnie trzymać by je było w tym pomieszczeniu w którym masz 12-16. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć!

Czy podczas chmielenia na zimno wrzucenie chmielu wytwarza w fermentorze jakiś gaz? Tak się wczoraj zastanawiałem, bo fermentacja się skończyła (pomiar stanął na wartości ok. 2,5 Blg z początkowej ok. 11 Blg) i jakiś czas po wrzuceniu chmielu usłyszałem to słynne i przyjemne, choć teraz lekko niepokojące, bulknięcie w rurce. Pojedyncze, ale nie chciało mi się siedzieć przy fermentorze i czekać na kolejne...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć!

Czy podczas chmielenia na zimno wrzucenie chmielu wytwarza w fermentorze jakiś gaz? Tak się wczoraj zastanawiałem, bo fermentacja się skończyła (pomiar stanął na wartości ok. 2,5 Blg z początkowej ok. 11 Blg) i jakiś czas po wrzuceniu chmielu usłyszałem to słynne i przyjemne, choć teraz lekko niepokojące, bulknięcie w rurce. Pojedyncze, ale nie chciało mi się siedzieć przy fermentorze i czekać na kolejne...

Raczej uwalnia niż wytwarza. Po fermentacji piwo nie jest wygazowane do zera.

 

Wysłane z mojego Mi-4c przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki, bo już myślałem, że coś tam na powrót ruszyło, chociaż nie mam pojęcia jak mogłoby do tego dojść ;)

 

Mam jeszcze jedno pytanie techniczne odnośnie filtrowania piwa przed rozlewem. Za każdym razem, gdy trafiam na jakiś wątek związany z filtracją po chmieleniu na zimno, w kwestii pończoch pojawia się słowo NYLON. No to podjechałem dziś do takiego małego sklepiku po jakąś pończochę, a tam wszystkie zrobione z poliamidu. Czy takiej pończochy mogę także użyć (oczywiście po wcześniejszym jej wygotowaniu) czy ma to być nylon i basta?

 

Edit: OK. Doczytałem, że poliamid to inaczej nylon... (Szukać i czytać, a dopiero potem pytać!!!) :)

Edytowane przez carrion
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Za każdym razem, gdy trafiam na jakiś wątek związany z filtracją po chmieleniu na zimno, w kwestii pończoch pojawia się słowo NYLON. No to podjechałem dziś do takiego małego sklepiku po jakąś pończochę, a tam wszystkie zrobione z poliamidu. Czy takiej pończochy mogę także użyć (oczywiście po wcześniejszym jej wygotowaniu) czy ma to być nylon i basta?

W sumie nigdy nie patrzyłem z czego jest pończocha i nic mi się nie stało. Byle nie kolorowa :)

 

Wysłane z mojego Mi-4c przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, dzisiaj zaczął mi fermentować Hefeweizen na WLP300, temperatura otoczenia 18'c, fermentacja ma jakieś 19'c i tu pada pytanie czy podnosić ten stopień pod ~20'c które zalecane pod te drożdze ?

Wiadomo, w interesie banany :) / z tego co czytam to amerykanie stracha mają powyżej 20 bo rozpierducha przy tym szczepie :naughty:

Edytowane przez dutrasilva
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, od ponad czterech tygodni fermentuję RIS-a 29 blg, zadałem 1 paczkę uwodnionych Strong Ale M42 Mangrove Jack's na 11 litrów i fermentacja ruszyła ochoczo ale po dwóch tygodniach zeszły tylko do 13 blg. Przez następne dwa tygodnie balingometr ani drgnął. Zacierane było w 67 stopniach, temperatura fermentacji ok 21 stopni. To że pewnie popełniłem błąd z przygotowaniem drożdży już wiem, macie może pomysł czym to ruszyć, żeby jeszcze dofermentowało? Ewentualnie czy możliwie że ze względu na słodkie zacieranie niżej już nie zejdą?

Edytowane przez divide_by_zero
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Witam, od ponad czterech tygodni fermentuję RIS-a 29 blg, zadałem 1 paczkę uwodnionych Strong Ale M42 Mangrove Jack's na 11 litrów i fermentacja ruszyła ochoczo ale po dwóch tygodniach zeszły tylko do 13 blg. Przez następne dwa tygodnie balingometr ani drgnął. Zacierane było w 67 stopniach, temperatura fermentacji ok 21 stopni. To że pewnie popełniłem błąd z przygotowaniem drożdży już wiem, macie może pomysł czym to ruszyć, żeby jeszcze dofermentowało? Ewentualnie czy możliwie że ze względu na słodkie zacieranie niżej już nie zejdą?

 

Możesz spróbować drożdży winnych. U mnie niestety nic nie pomogły. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na zdjęciu powyżej mój fermentor i chyba drożdże po 4 dniach fermentacji. Niestety nic w górnej części nie widać, żadnej piany itp. W sobotę przenoszę do chłodniejszego pomieszczenia, ale czy możecie mi powiedzieć czy to wygląda ok jak na 4 dni fermentacji?

 

Sent from my M5 using Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

le czy możecie mi powiedzieć czy to wygląda ok jak na 4 dni fermentacji?

 wiadro wygląda jak najbardziej w porządku jak na 4 dzień fermentacji Zaznaczam wiadro!

Edytowane przez morfitru75
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pewien problem, pierwsza warke kapslowalem pozyczona greta natomiast na druga warke dostalem kapslownoce stolowa ala grifo. Kapslownica rozni sie od grifo tylko sposobem przesuwania glowicy tak to bym powiedzial ze jest identyczna. Butelki kapslowalem ustawiajac glowice mozliwie jak najnizej butelki jednak mam wrazenie ze sa o wiele slabiej zacisniete jak po grecie. Przerwacalem butelke niby nic nie leci, wlalem tez do butelki wody gazowanej zakapslowalem i trzaslem czy nie leci gas, niby nie...Powiedzcie mi bardziej doswiadczeni czy na tym zdjeciu jest ok czy mam sie zaczac martwic ? 40 butelek zakapslowanych w niedziele na razie nic nie syczy i wybucha ale...:(

 

13c451dcd51f533f3e48636a783ca854.jpg

 

Wysłane z mojego LG-D855 przy użyciu Tapatalka

Edytowane przez kaktusr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.