bromaniack Opublikowano 15 Września 2013 Udostępnij Opublikowano 15 Września 2013 Wydaje mi się że ostro pojechałeś z tym 64 IBU. Sam póki co nie robiłem PIPY ale celuje maks w 45 IBU. Z drugiej jednak strony " nie zrobisz nie przekonasz się". Co masz na myśli pisząc, że pojechałem z IBU, że generalnie za wysoko, czy że przy tej wartości 60 będę miał nieprzyjemną ściągającą goryczkę na polskich chmielach. Wydaje mi się, że zbyt dużo IBU jak na nasze chmiele, które będą wprowadzać dużo aromatów trawy, łodygi z chmielu i oczywiście goryczka może być ściągająca. Nie robiłem do tej pory PIPY, ale piłem kilka zbyt mocno nachmielonych. Jestem zdania jednak, że samemu trzeba się przekonać. Zrobisz nie będzie zbytnio dobre będziesz wiedział, co poprawić. Sam eksperymentuje i często wychodzi mi przeciętne piwo, choć każde warzenie to nowe doświadczenie i nauka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gąska Opublikowano 15 Września 2013 Udostępnij Opublikowano 15 Września 2013 Gąska, a jak z aromatem? bo widzę, że sporo lubelskiego użyłeś, a przypadkiem mam ok 100g wolnego Aromat ciekawy, nie zbyt intensywny może to dobrze, bo niektórym może nie podchodzi trawka w smaku i aromacie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kilus Opublikowano 15 Września 2013 Udostępnij Opublikowano 15 Września 2013 A to zależy od rodzaju trawki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bzdzionek Opublikowano 15 Września 2013 Udostępnij Opublikowano 15 Września 2013 Czemu nie zastosować na goryczkę innego chmielu, który nadaje się do sypania w takich ilościach? Przecież chodzi o smak i aromat polskich chmieli, a nie trawiastość (tak mi się wydaje). Oczywiście, że można, ale o to chodzi w PIPA, aby używać rodzimych surowców Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zgoda Opublikowano 15 Września 2013 Udostępnij Opublikowano 15 Września 2013 Iunga daje czystą goryczkę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bzdzionek Opublikowano 15 Września 2013 Udostępnij Opublikowano 15 Września 2013 Iunga daje czystą goryczkę. Niestey nie jest tak dostępny jak Marynka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zgoda Opublikowano 15 Września 2013 Udostępnij Opublikowano 15 Września 2013 No nie wiem, zdaje mi się że w każdym sklepie go można dostać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WiHuRa Opublikowano 16 Września 2013 Udostępnij Opublikowano 16 Września 2013 Robiłem PIPA jako ciekawostkę, czy goryczka było ściągająca ? trochę tak ale raczej nie bardziej niż w nie jednej AIPA które pijałem. Według BS2 nachmieliłem na 89 IBU - z tymże chmieliłem brzeczkę przednią (60g Sybilla) a na gotowanie (60min) 60g Iunga - warka 40l. Piwo miało śmietanową pianę, sporo ciała i chlebowość od zbyt dużej ilości monachijskiego więc kontra dla goryczki była spora. W sumie było to jedno z lepszych górniaków jakie zrobiłem w zeszłym sezonie ale raczej nie będą go powtarzał bo IPA (europejska czy amerykańska) to raczej nie moje klocki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
reizer Opublikowano 20 Września 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Września 2013 Ostatecznie zdecydowałem się na takie chmielenie: -40g marynki na 60 min -15g lubelskiego na 30 min -15g lubelskiego na 10 min -15g lubelskiego na 5 min -niecałe 15g marynki do chłodzącej się brzeczki Planuję jeszcze koło poniedziałku/wtorku dać 15g sybilli na zimno. Jak próbowałem trochę brzeczki podczas chłodzenia to goryczka nie jest jakaś strasznie nieprzyjemna, a trawiastość jest na akceptowalnym poziomie, zobaczymy jak będzie smakować podczas butelkowania. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bromaniack Opublikowano 21 Września 2013 Udostępnij Opublikowano 21 Września 2013 Ostatecznie zdecydowałem się na takie chmielenie: -40g marynki na 60 min -15g lubelskiego na 30 min -15g lubelskiego na 10 min -15g lubelskiego na 5 min -niecałe 15g marynki do chłodzącej się brzeczki Planuję jeszcze koło poniedziałku/wtorku dać 15g sybilli na zimno. Jak próbowałem trochę brzeczki podczas chłodzenia to goryczka nie jest jakaś strasznie nieprzyjemna, a trawiastość jest na akceptowalnym poziomie, zobaczymy jak będzie smakować podczas butelkowania. Wygląda na to, że postąpiłeś słusznie i trzymam kciuki oby warka się udała. Ja będę warzył PIPE w najbliższa sobotę, póki co walczę ze sprzętem i mam dość sporo piwa, które mi zalega Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
reizer Opublikowano 11 Października 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Października 2013 Wnioski po zabutelkowaniu: 1. za krótko gotowałem (60 min) i czuć dms 2. nie wziąłem poprawki na to, że użyłem chmiel w szyszkach, więc goryczka i aromat nie powalają 3. przy chmieleniu na zimno zbyt kiepsko dociążyłem gazę z chmielem (ach te szyszki...) przez co pływała sobie po powierzchni i aromat poszedł raczej w powietrze niż do piwa 4. lubelski z własnej uprawy mógł być nie do końca dojrzały, bo jak wspomniałem aromat nie powala, nawet biorąc pod uwagę, że to szyszka, to te 45g powinno być bardziej wyczuwalne Ogólnie piwo byłoby nawet nie najgorsze, gdyby nie ten dms, do którego czuję takie wewnętrzne fuj, mam nadzieję że podczas refermentacji drożdże coś z tym zrobią. Aromat ma taki ciekawy kwiecisto-trawiasty, z tym że trawiastość jest taka delikatna. Jeśli chodzi o smak, to zdecydowanie brakuje goryczki, poza tym jest w miarę ok. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bzdzionek Opublikowano 11 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 11 Października 2013 (edytowane) 1. za krótko gotowałem (60 min) i czuć dms 60 minut to takie minimum, ale problem nie musi wcale wynikać z czasu gotowania. Ważne jest aby gotować dość intensywnie i bez przykrycia. Kolejną bardzo istotną rzeczą jest chłodzenie brzeczki, ważne jest aby ją szybko schłodzić poniżej 80°C wtedy powstawanie DMSu z jego prekursorów spada około 4 krotnie. DMS jest również wydzielany podczas fermentacji, w końcowej fazie wzrostu drożdży, ponieważ jest to związek lotny, cześć jest usuwana wraz z CO2. Czynnikami obniżającymi poziom DMSu jest odpowiednio niskie pH brzeczki nastawnej, tzn im wyższe jego wartości tym więcej powstaje DMSu. Źródłem DMSu mogą być również zakażenia bakteryjne Enterococcus lub Obesumbacterum proteus Ogólnie piwo byłoby nawet nie najgorsze, gdyby nie ten dms, do którego czuję takie wewnętrzne fuj, mam nadzieję że podczas refermentacji drożdże coś z tym zrobią. Niestety drożdże w redukcji DMSu nie pomogą, a wręcz przeciwnie niektóre dane podają, że DMS może powstawać podczas leżakowania piwa, więc im niższa temperatura leżakowania tym lepiej Edytowane 11 Października 2013 przez Bzdzionek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
reizer Opublikowano 12 Października 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Października 2013 [...] Ogólnie piwo byłoby nawet nie najgorsze, gdyby nie ten dms, do którego czuję takie wewnętrzne fuj, mam nadzieję że podczas refermentacji drożdże coś z tym zrobią. Niestety drożdże w redukcji DMSu nie pomogą, a wręcz przeciwnie niektóre dane podają, że DMS może powstawać podczas leżakowania piwa, więc im niższa temperatura leżakowania tym lepiej Kiedyś gdzieś czytałem, co prawda tyczyło się to lagerów, że by zmniejszyć poziom dms trzeba pod koniec fermentacji lekko podnieść temperaturę i wtedy zajmują się nim drożdże, ale może coś pomieszałem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fidel Opublikowano 12 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 12 Października 2013 może coś pomieszałem Chyba z diacetylem się Ci jorgło Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
reizer Opublikowano 13 Października 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Października 2013 Być może Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bzdzionek Opublikowano 13 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 13 Października 2013 To może aromaty też Ci się pomieszały i to co czujesz to nie DMS tylko diacetyl , jeśli diacetyl to leżakowanie powinno pomóc w jego redukcji. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Biniu Opublikowano 13 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 13 Października 2013 Co do aromatu to ja się nie dziwie, bo mało lubelskiego dałeś. Ja do Polskiego Ale sypnąłem go 70 g (szyszka zbiór 2012) i było ładnie, ale też nie jakoś mega intensywnie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
reizer Opublikowano 13 Października 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Października 2013 To może aromaty też Ci się pomieszały i to co czujesz to nie DMS tylko diacetyl , jeśli diacetyl to leżakowanie powinno pomóc w jego redukcji. Diacetyl raczej nie pachnie gotowaną kaszą jęczmienną Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zgoda Opublikowano 13 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 13 Października 2013 DMS też nie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
santa Opublikowano 27 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2014 Planuję uwarzyć PIPA. Skleciłem coś takiego, jak poniżej. Celuję w ok. 15 BLG i 50 IBU. Nabyłem Iungę, kierując się opiniami o czystej goryczce, którą daje ten chmiel. Zasyp odzwierciedla mniej więcej proporcje z receptury Dagome (80-10-7-3). Sybilli mam do oporu, kupiłem 300 gr. w promocji. Stąd między innymi eksperyment polegający na dodaniu tego chmielu do zacieru, co może być uznane za marnotrawienie surowca . Zastanawiam się, czy tej Sybilli dodanej w ciągu ostatnich 15 minut gotowania nie będzie dużo. Jeszcze nie używałem tego chmielu i nie wiem czego się spodziewać. Z drugiej strony zastanawiam się, czy dodatek do zacieru lub na zimno nie powinien być większy. Posiadam jeszcze po 50 gr. Marynki i Lubelskiego, które także mógłbym użyć do tej receptury. Jak sądzicie? Batch Size (fermenter): 20,00 l Estimated OG: 15,325 Plato Estimated Color: 8,9 EBC Estimated IBU: 51,0 IBUs Brewhouse Efficiency: 75,00 % Boil Time: 70 Minutes 4,60 kg Pilzneński (3,2 EBC) - 79,3 % 0,60 kg Pszeniczny (3,0 EBC) - 10,3 % 0,40 kg Monachijski typ I (12,0 EBC) - 6,9 % 0,20 kg Karmelowy 30 (30,0 EBC) - 3,4 % 50,00 g Sybilla [5,50 %] - Mash 60,0 min - 5,8 IBUs 25,00 g Iunga [11,00 %] - Boil 60,0 min - 34,9 IBUs 25,00 g Sybilla [5,50 %] - Boil 15,0 min - 8,7 IBUs 25,00 g Sybilla [5,50 %] - Boil 10,0 min - 6,3 IBUs 25,00 g Sybilla [5,50 %] - Boil 5,0 min - 3,5 IBUs 25,00 g Sybilla [5,50 %] - Boil 1,0 min - 0,8 IBUs 50,00 g Sybilla [5,50 %] - Dry Hop 5,0 Days - 0,0 IBUs 10,00 g Gypsum (Calcium Sulfate) (Mash 60,0 mins) 10,00 g Irish Moss (Boil 15,0 mins) 1,0 pkg Safale American (DCL/Fermentis #US-05) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zgoda Opublikowano 28 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 28 Stycznia 2014 Daj znać co wyjdzie, bo kompozycja chmieli nowoczesna. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Forestly Opublikowano 28 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 28 Stycznia 2014 Ja 14nastke chmielilem tak: 50g marynka 60min 50g sybilla 30min 50g sybilla 5min (Wszystko szyszka) Wyszlo bardzo smaczne. Jak czytam wasze posty to sie zastanawiam co daje wrzucanie chmielu co 5-10min, hm... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
santa Opublikowano 3 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2014 (edytowane) Daj znać co wyjdzie, bo kompozycja chmieli nowoczesna. Polecam tę recepturę. Piwo wyszło bardzo solidne, chyba jedno z trzech moich najbardziej udanych. Zasypu reklamować nie trzeba, natomiast schemat chmielenia ładnie zobrazował aromaty Sybilli. Polecam także używanie Iungi, goryczka jest przyjemna, nie narzuca się . Cieżko mi coś więcej napisać, bo nie mam zacięcia sensorycznego, dlatego po prostu polecam zrobić samemu. Edytowane 28 Lipca 2015 przez santa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ori2go Opublikowano 1 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2015 @Santa jak zacierałeś PIPĘ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
santa Opublikowano 1 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2015 67C/60 minut, bez mash-out. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się