party keg 5L

[alitechno88]

witam. czy ktoś z Was używa party kegów takich jak można kupić na stronce BA? w jaki sposób ich używacie i czy w ogóle warto je zakupić. jeżeli ktoś z was je posiada lub posiada inne kegi podzielcie się doświadczeniami. dziękuje

[Gąska]

http://www.piwo.org/topic/1330-mini-kegi-czym-to-sie-je/

 

Ogólnie wszyscy odradzają. Jeśli chodzi o kegi to najlepiej wychodzą typu "pepsi". Nie za drogie, łatwe w obsłudze i czyszczeniu.

[pershi]

Ja polecam, ale na zasadzie gadżetu na grill z rodziną lub znajomymi.

[Undeath]

Tu masz o kegach pepsi, niedawno sam kompletowałem i rozpisałem co i jak:

http://www.piwo.org/topic/6887-browar-undeath-czyli-warzone-na-uboczu-w-bytomiu-odrzanskim/page__st__120?do=findComment&comment=191499

http://www.piwo.org/topic/6887-browar-undeath-czyli-warzone-na-uboczu-w-bytomiu-odrzanskim/page__st__120?do=findComment&comment=191743

http://www.piwo.org/topic/6887-browar-undeath-czyli-warzone-na-uboczu-w-bytomiu-odrzanskim/page__st__140?do=findComment&comment=195171

[Whoocash]

A co z kegami z rozlanym już piwem oryginalnie jakiejś marki (Tyskie, czy jakieś inne). Czy takowe są dostępne (i gdzie) oraz czy są nagazowane czy też nie. Bo mój dystrybutor ma jużwkłady z CO2. Chodzi o weekendowe posiedzonka przy piwku - wkładam puche i nalewam...

[anteks]

A co z kegami z rozlanym już piwem oryginalnie jakiejś marki (Tyskie, czy jakieś inne). Czy takowe są dostępne (i gdzie) oraz czy są nagazowane czy też nie. Bo mój dystrybutor ma jużwkłady z CO2. Chodzi o weekendowe posiedzonka przy piwku - wkładam puche i nalewam...

Ganiaj do Lidla

http://www.lidl.pl/pl/oferta.htm?action=showDetail&id=95736

Do rozlewu nie potrzebujesz żadnego sprzętu

Edytowane 27 Kwietnia 2017 przez anteks

[darinho]

A co z kegami z rozlanym już piwem oryginalnie jakiejś marki (Tyskie, czy jakieś inne). Czy takowe są dostępne (i gdzie) oraz czy są nagazowane czy też nie. Bo mój dystrybutor ma jużwkłady z CO2. Chodzi o weekendowe posiedzonka przy piwku - wkładam puche i nalewam...

http://www.piwo.org/topic/21127-ponowne-wykorzystanie-mini-keg%C3%B3w-5l-party-keg%C3%B3w-z-piw-sklepowych/

[Whoocash]

Teoretycznie nie ale lepiej sie pije z kranu z chlodziarka niz z kranu z kega. No i inne nalewanie oczywiscie, piane robie jak chce.

[anteks]

 

Teoretycznie nie ale lepiej sie pije z kranu z chlodziarka niz z kranu z kega. No i inne nalewanie oczywiscie, piane robie jak chce.

 

 

Rozumiem że przelałeś hektolitry piwa przez schładzarkę że masz porównane?

[Whoocash]

Tak na chłopski rozum. Zobaczymy po pierwszym kegu. I okazuje się jak się dowiedziałem, że tam niema naboi CO2 tylko jest system pomp. Nie wiem jak to się sprawdzi.

[anteks]

Tak na chłopski rozum. Zobaczymy po pierwszym kegu. I okazuje się jak się dowiedziałem, że tam niema naboi CO2 tylko jest system pomp. Nie wiem jak to się sprawdzi.

System pomp? A może sprężarka

[Whoocash]

Napisane jest "System pomp". I to działa. Piwko podłączone leci, ładna pianka. Tylko beczka musi być odstana i schłodzona wcześniej bo inaczej długo się pieni i trzeba odczekać aż opadnie. Generalnie efekt placebo działa i piwo smakuje lepiej:)

[Marcin Wojtczuk]

Hej, szybkie pytania bo trudno cokolwiek znaleźć konkretnego:

 

1. w jakim czasie trzeba opróżnić partykega 5l ze zintegrowanym kranikiem? Po jakim czasie piwo się zepsuje, odgazuje albo coś złego z nim się stanie innego?

2. czy pokrywka z nabojem co2 lub pompka z nabojem co2 przedłuża ten czas?

3. czy jest sens lać w to piwa kwaśne typu berliner weisse, skoro to i tak rdzewieje?

4. czy partykeg zrefermentowany cukrem wytrzyma 6h podróży samochodem w 30st C?

 

(Tak, wiem kegi lepsze ale dyskusja o kegach zakłada że ma się możliwość ich schładzania, a ja nie mam takiej możliwości z wyboru).

[maciek1221]

A czy nie lepiej byłoby pokombinować z pressure barrell? Widziałem to 2 tematy niżej. Sam szukam jakiegoś rozwiązania do transportu 5-10 litrów piwa na zasiadkę wędkarską.

Tylko zastanawiam się, jak to będzie się lało przy ciepły piwie. Jak mam kegi w chłodziarce to leje się pięknie, ale jak keg jest ciepły i piwo też, to wtedy pieni się niemiłosiernie (stąd właśnie kegerator).

[Marcin Wojtczuk]

Niestety nie mam możliwości posiadania chłodziarki na kegi cornelius ani nawet na kegi 9l. Ponadto mamy spółdzielnię i wyrób piwa dzielony jest pomiędzy udziałowców, którzy niestety nie chcą uczestniczyć w rozlewie ani płacić za nowe butelki Ponieważ 80% przerobu wychodzi do ludzi, w grę wchodzą u mnie tylko plastikowe butelki PET 1l lub mini kegi 5l.

 

Rozlew do szklanych butelek przy warkach rzędu 40l na których się nie zarabia tylko robi komuś przysługę to jest masochizm.

 

Poczytałem trochę od wczoraj i odpowiedzi są takie:

1. w jakim czasie trzeba opróżnić: ponieważ do środka wchodzi powietrze, trzeba go opróżnić w max 48h i to cały czas trzymanego w lodówce. Na słońcu to po prostu od razu go trzeba wypić.

2. tak użycie CO2 znacznie wydłuża czas serwowania, do 3-4 dni

3. te kegi rdzewieją głównie od zewnątrz

4. może nie wytrzymać podróży bez uszczelki z zaworkiem bezpieczeństwa za 20zł/sztuka

 

Ale co ciekawe, piwo można w tym trzymać tak samo jak w butelkach (tak samo długo).

 

Spory minus to fakt że konieczna jest refermentacja, to znaczy że z dołu syf będzie się podrywał. Opcjonalnie można więc połączyć dwie techniki: nagazowania w jakimś plastiku i wlania tego później do kega. Tylko przy rozlewie trzeba najpierw kega napełnić CO2 oczywiście.

[Tengel]

Niestety nie mam możliwości posiadania chłodziarki na kegi cornelius ani nawet na kegi 9l. Ponadto mamy spółdzielnię i wyrób piwa dzielony jest pomiędzy udziałowców, którzy niestety nie chcą uczestniczyć w rozlewie ani płacić za nowe butelki Ponieważ 80% przerobu wychodzi do ludzi, w grę wchodzą u mnie tylko plastikowe butelki PET 1l lub mini kegi 5l.

 

Rozlew do szklanych butelek przy warkach rzędu 40l na których się nie zarabia tylko robi komuś przysługę to jest masochizm.

 

Poczytałem trochę od wczoraj i odpowiedzi są takie:

1. w jakim czasie trzeba opróżnić: ponieważ do środka wchodzi powietrze, trzeba go opróżnić w max 48h i to cały czas trzymanego w lodówce. Na słońcu to po prostu od razu go trzeba wypić.

2. tak użycie CO2 znacznie wydłuża czas serwowania, do 3-4 dni

3. te kegi rdzewieją głównie od zewnątrz

4. może nie wytrzymać podróży bez uszczelki z zaworkiem bezpieczeństwa za 20zł/sztuka

 

Ale co ciekawe, piwo można w tym trzymać tak samo jak w butelkach (tak samo długo).

 

Spory minus to fakt że konieczna jest refermentacja, to znaczy że z dołu syf będzie się podrywał. Opcjonalnie można więc połączyć dwie techniki: nagazowania w jakimś plastiku i wlania tego później do kega. Tylko przy rozlewie trzeba najpierw kega napełnić CO2 oczywiście.

Wlewałem piwo do takiego kega i w zasadzie zgadzam się z w/w punktami, gaz ucieka też z kega obok rurki pobierającej piwo. Keg trzymany "na powietrzu" bardzo szybko się ogrzewa i piwo mocniej się pieni.

Natomiast refermentacja nie jest problemem. Pompka nie pobiera piwa z samego dna, i wręcz jest problemem opróżnić keg do końca, zostaję trochę piwa z osadem drożdżowym.

[Marcin Wojtczuk]

Ha, doczytałem sobie dalej i tak:

1. przy użyciu CO2 można pić tak jak z normalnego kega, tzn. nawet i do miesiąca

2. Browamator sprzedaje kegi 5l z taką pokrywką czarną z nabojem co2 wmontowanym w środek. Jak opróżnię swojego kega, postaram się go stamtąd wyjąć i zobaczyć czy da się włożyć nowy nabój. To by dawało tanią opcję.

3. istnieje możliwość zakupu lub samodzielnego wykonania wkładki w kega pozwalającej serwować z niego piwo przy użyciu standardowych narzędzi do CO2 (butli 2kg na przykład)

 

Wczoraj myłem takiego kega i potwierdzam że nie ma szans na jego wysuszenie w inny sposób niż podgrzanie go w piekarniku - to jest jedyny minus.

[darnok267]

Dnia ‎2017‎-‎06‎-‎05 o 11:59, Marcin Wojtczuk napisał:

Ha, doczytałem sobie dalej i tak:

2. Browamator sprzedaje kegi 5l z taką pokrywką czarną z nabojem co2 wmontowanym w środek. Jak opróżnię swojego kega, postaram się go stamtąd wyjąć i zobaczyć czy da się włożyć nowy nabój. To by dawało tanią opcję.

.

Używał ktoś PartyKeg TOP KEG PLUS o pojemnośi 5 litrów - beczułka ze specjalną pokrywą umożliwiającą wyszynk za pomocą CO₂ (nabój jest fabrycznie wmontowany w pokrywę).- z pokrywą z wbudowanym nabojem CO2 do wyszynku piwa z Browamatora ? W opisie jest że to pojemnik jednorazowy - można go użyć ponownie? Tzn czy da się zastosować nowy Nabój z dwutlenkiem węgla 16 g ?

[quina]

Dnia 5.06.2017 o 11:59, Marcin Wojtczuk napisał:

Jak opróżnię swojego kega, postaram się go stamtąd wyjąć i zobaczyć czy da się włożyć nowy nabój.

Daje radę wymienić ten nabój?

[Hanzo1]

Sprawa z tym party kegiem wygląda tak. Udało mi się zdjąć pokrywę po nieopróżnieniu beczki, ciężko to zrobić ale da się. Podważałem od góry po kolei zaczepy, po podważeniu pierwszego pomiędzy beczkę z pokrywkę wciskałem nóż stołowy żeby zaczep nie trzymał i tak po kolei. Później trzeba wyciągnąć pokrywę do góry. Nabój da się bez problemu wyjąć, jest mocowany na dwa zatrzaski które łatwo wyczepić. Problem jest za to z samym nabojem. Te które były dostępne luzem w BA są na długość takie same jak ten wmontowany w pokrywę, niestety mają mniejszą średnicę szyjki, o 0,4mm, niby niedużo ale czuć luz. Chyba można to naprawić przez owinięcie szyjki naboju taśmą teflonową, na razie nie wiem czy to zadziała.

Przypuszczam, że po kilku (kilkunastu zdjęciach pokrywy) zaczepy się wyrobią i pokrywka będzie do wyrzucenia.

Druga sprawa jest taka, że bez refermentacji piwo będzie nienagazowanie.

Mając obawy o wytrzymałość tej beczki dałem tylko połowę cukru który dałbym jeżeli piwo miało by trafić do butelek. Na dwa dni przed otworzeniem beczki uruchomiłem nabój i beczka trafiła do pomieszczenia gdzie było 4°C. Piwo było ledwo nagazowane. W beczce została tylko resztka na dnie, przy otwieraniu w beczce było jeszcze ciśnienie.

 

[anteks]

Wszelkiego rodzaju beczki metalowe to popierdółki, party keg wygląda tak

[hynas]

A może taki : Keg 5l ?

[maciek1221]

To chyba lepiej kupić 10litrów na forum od Wajchy za 190zł z przesyłką?

[hynas]

Oczywiście 10 L wyjdzie taniej, a najlepiej 19 L, jednak do moich zastosowań takie 2 x 5 L byłoby idealne.

Przymierzałem się już wcześniej do party kegów z browamatora, ale jak poczytałem o problemach z nimi, entuzjazm mi nieco osłabł.

Jestem ciekaw czy ktoś używa takiego rozwiązania 

[fort29]

Od jakiegoś czasu też interesuje się takimi kegami. Pozwoliłem sobie na zakup chłodziarki H.Koenig BW 1880 do owych kegów, ale na myśl o rdzewiejących beczkach , refermentacji  i niskiej wydajności nabojów co2 ostudziła mój zapał do tego rozwiązania.  Nie rezygnując jednak całkowicie pozwoliłem sobie zmodyfikować nieco to rozwiązanie. Wiec zamiast nabojów podłączyłem 6kg butle. Zamiast stalowych beczek, zbiorniki z nierdzewki.  Zbiorniki napełniam już nagazowanym piwem z kega Cornelius ala Beergun-em. W planie jest zmodyfikować zbiorniki tak aby była możliwość nagazowania co2, poprzez dołożenia zaworów(wentyli) od felg. Tak prezentuje się moja wersja kega 4l. 

 

 

Edytowane 24 Stycznia 2018 przez fort29