Skocz do zawartości

[piwolog] Rewolucja nie musi być gorzka


Pierre Celis

Rekomendowane odpowiedzi

Piwna rewolucja nierozerwalnie związana jest z jednym stylem – American India Pale Ale. Wywraca on stary piwny ład do góry nogami. Oferuje więcej wszystkiego – smaku, aromatu, goryczki. Do tego zapachy jakże inne od tego co znaliśmy do tej pory … Czytaj dalej

Post Rewolucja nie musi być gorzka pojawił się poraz pierwszy w Piwolog radzi ....



Wyświetl pełny artykuł
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nic odkrywczego autor nie wymyślił.

Chyba każdy rozsądny człowiek nie zaserwuje komuś kto nigdy nie pił nic innego od Eurolagera jakiegoś monstrualnego IPA. Tylko właśnie coś co zdecydowanie wyróżnia się smakiem i aromatem, jednak nie ekstremalnie. Wcale nie musi być to Golden Ale.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie rewolucja kojarzy się bardziej z faktem, że my piwowarzy domowi rośniemy w siłę. Bo kto wprowadził te wszystkie style na rynek? Warzymy dobre piwa dla siebie, dla browarów, otwieramy swoje.

Ameryka to moda, może zostanie, a może przeminie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rewolucje, antyrewolucje, prowokacje; ludzie dajcie spokój z tym post-komunistycznym językiem. Komuna dawno upadła :D

Może teraz w Polsce przebojem w piwowarstwie rzemieślniczym jest IPA, ale w USA są nim wszystkie Ales (w odróżnieniu do Light Lager z dużych browarów), a w UK Cask Ales. Zależy co komu leży.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chciałem zaznaczyć nieskromnie, że jestem prekursorem takiego podejścia :roll:

Ale jakiego podejścia? Że jak ktoś nie lubi agresywnej goryczki to trzeba mu zaserwować coś łagodniejszego?

Kurcze, też mógłbym być prekursorem, ale wydawało mi się to zbyt oczywiste i naturalne żeby robić z tego jakieś wielkie halo. :)

 

 

Czy AIPA może przekonać do piwnej rewolucji. Przekonała mnie, przekonała moją żonę, Atak Chmielu bardzo smakuje mojej mamie i paru "ciociom" w wieku 50+ w mojej rodzinie.

Czy AIPA musi "męczyć"? Goryczka mnie nie męczy (jestem zwolennikiem przekąsek do piwa), aromat bardzo lubię, a to że zamiast 6 słabszych piw wysączę 4 mocniejsze również nie stanowi dla mnie żadnego problemu.

 

Autor kompletnie pominął tutaj problem ceny. Żeby taki podobny-do-lagera lekki Ale przyciągnął tyskopijców do piwnej rewolucji, to nie może kosztować 7zł za butelkę. Nie w sytuacji kiedy mamy chociażby serię Książęce za połowę tej ceny. Moim zdaniem piwo za 7zł musi nowego wytrzaskać po mordzie aromatem, żeby wiedział za co zapłacił. Musi być mocniejsze, bo celowanie w piwo niskoalkoholowe to nie jest domena tyskopijców.

 

Jak dla mnie Sare Heid to nie jest piwo dla początkujących rewolucjonistów - raczej dla takich którzy fascynację intensywnym smakiem i aromatem AIPA mają już za sobą. Potrafią docenić dobre piwo, ale niekoniecznie szukają w nim mocnych wrażeń (ewentualnie wciąż szukają mocnych wrażeń, ale akurat nie dziś).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Budząc się w sobotę po pierwszym dniu Wrocławskiego Festiwalu, pierwsze słowa jakie wypowiedziałem "k....wa, kac po amerykańcach!!!"...

Amerykańce są świetne, ale jako pierwsze, maksymalnie drugie piwo... Potem każdy normalny człowiek potrzebuja piwa lekkiego, pijalnego. Co można wyczuć ciekawego w iipa lub aipa jako 3, 4 piwo? AIPA czy IPA to typowy aperitif jeśli chodzi o mnie ;) Jak się tankuje same piwa o ibu powyżej 50 to na drugi dzień strasznie to się odczuwa :beer:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rewolucje, antyrewolucje, prowokacje; ludzie dajcie spokój z tym post-komunistycznym językiem. Komuna dawno upadła :D

Może teraz w Polsce przebojem w piwowarstwie rzemieślniczym jest IPA, ale w USA są nim wszystkie Ales (w odróżnieniu do Light Lager z dużych browarów), a w UK Cask Ales. Zależy co komu leży.

 

To nie rewolucja, kontrrewolucja, neo-post-anty-kontr-rewolucja tylko moda, kolejna moda i nowsza moda...

Osobicie warzę to co mi smakuje i pewnie nigdy nie przekraczam 30 ibu bo nie lubię :)

Przechmielenie to nie postępowość, tylko zmniejszenie pijalności... Za to pewnie niedługo zrobi się moda na niedochmielenie;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uważam że np żytorillo jest piwem przechmielonym. Być może ciekawe, wybitne czy zgodne z modą- tymniemniej mi z tego właśnie powodu nie smakowało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam takie samo odczucie. Spróbowałem żytorillo i pomyślałem sobie "a schowajcie sobie to swoje żyto jak i tak nie czuć nic poza masakrującą goryczką". Ledwo zmęczyłem 0,2 tego wynalazku. Jestem świadomy, że to kwestia gustu i wielu piwoszom odpowiadają tak goryczkowe piwa, wielu jednak podąża za ta głupią modą która się wytworzyła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lubię goryczkę ale fakt Żytorillo było przechmielone i miało ściągającą nieprzyjemną goryczkę. Są gusta i guściki u mnie piwa rzadko schodzą poniżej 30 IBU (pszenice) wolę mocniejszą goryczkę, choć czasem rezygnuje z niej na rzecz stylu piwa. Moda modą ale upodobania każda osoba ma inna, jak przestanie pasować mi mocna goryczka zacznę jak amap homeopatycznie chmielić :D a może to z wiekiem przychodzi ;) ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Narazie zachłystujemy się wszystkim tym co było nam obce przez lata dominacji piw z koncernów. Ale to szybko przerodzi się w świadomość konsumentów co do piwa. Będzie i u nas dobry Pils i Lager na ciekawych chmielach. Narazie jest chaos i kilka premier tygodniowo :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.