dori Opublikowano 26 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2014 Dla rozluźnienia atmosfery na forum Co śmiesznego/ głupiego/strasznego przytrafiło Wam się podczas warzenia piwa? Dla przykładu - ja dziś zabrałam się za przelewanie piwa. Wężyk silikonowy włożyłam do rondelka, zalałam wodą, zagotowałam, wyjęłam z wrzątku i od razu zabrałam się za przelewanie, oczywiście zaciągając ustami. Efekt jest taki, że mam poparzoną cała gębę, bo okazało się, że w wężyku został wrzątek... to tak odnośnie głupoty Rafa Mustafa i goral89 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GB... Opublikowano 26 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2014 Warzę piwo w lecie, nawet jak jest gorąco. Może to nie jest wpadka i głupota ale robię to przy zamkniętych drzwiach bo mam dwa psy i dwie kocice. Gdyby się mi te zwierzęta wpakowały to by było jak w tytule Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aniolhc Opublikowano 26 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2014 Kolega przy ostatniej warce słód zamiast do gara rozsypał mi po całej kuchni. Do dzisiaj go jeszcze znajduję gdzie nie gdzie ale piwo wyszło Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
banita12 Opublikowano 26 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2014 Ja postawiłem kadź filtracyjną z RISem 25 Blg na okapie a tu jak nie pier...... i cała kuchnia ja po wybuchu bomby atomowej. Zleciał okap razem z RISem, który się rozprysł wszędzie !!! Niezła głupota Rafa Mustafa 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
anmar Opublikowano 26 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2014 (edytowane) Warząc w towarzystwie ciekawskiego kolegii podpuściliśmy go do spróbowania granulatu chmielowego (chyba jakaś IUNGa to była), miny kolegi - bezcenne Dori super pomyśl na wątek Edytowane 26 Lutego 2014 przez anmar Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Exar_Kun Opublikowano 26 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2014 [...]Gdyby się mi te zwierzęta wpakowały to by było jak w tytule Miałbyś gulasz piwny. Może nie byłoby tak źle. ------------ Ja ostatnio tak się rozpędziłem z warzeniem, że podczas jednego zabrakło mi gazu w butli musiałem gotować/chmielić na grillu. Wydaje mi się, że piwo ma teraz delikatnie dymny aromat, ale to koźlak, więc może wyjdzie mu to na dobre. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ktoZjarany Opublikowano 26 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2014 Efekt jest taki, że mam poparzoną cała gębę, bo okazało się, że w wężyku został wrzątek... to tak odnośnie głupoty Każdą warkę, jak jest jeszcze gorąca zaciągam do fermentora ustami. Jestem hardkorem! A oparzyłem się tylko raz. I wydaje mi się, że to raczej przez lenistwo, a nie głupotę moją wrodzoną Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kantor Opublikowano 26 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2014 (edytowane) Warzę piwo w lecie, nawet jak jest gorąco. Może to nie jest wpadka i głupota ale robię to przy zamkniętych drzwiach bo mam dwa psy i dwie kocice. Gdyby się mi te zwierzęta wpakowały to by było jak w tytule Ja jak warzę w piwnicy to mi się koty przy palniku grzeją. Przecież psy i koty nie są raczej takie głupie żeby wejść do gara z wrzątkiem Co do wpadek to na początku zabawy jak miałem jeden fermentor 33l z kranikiem i jeden mniejszy ale o innej średnicy kranika tak że filtrować mogłem tylko w tym jednym. Kończę zacieranie, wyjąłem już oplot, idę po fermentor a w nim fermentujące piwo Edytowane 26 Lutego 2014 przez kantor Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gawon Opublikowano 26 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2014 będzie się działo Dori wątek założyła że by popisać chociaż bo pogadać nie może z gara stojącego na kuchni przelewałem wężykiem do wiadra na podłodze ,zassałem,wężyk wrzuciłem do wiadra i na chwilę (3-4min) wyszedłem z kuchni okazało się że kranik był odkręcony w wiadrze przyssał mi się talerzyk do młóta podczas wysładzania i chciałem go łychą podważy,udało się ,puścił,tak że do tej pory ślady są na ścianie ,a ręczne mieszadło się do tego złamało kiedyś pomyliłem słody ,miałem jednego 1000g drugiego 100g dałem odwrotnie oj nazbierało by się ale zawsze fajnie było Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pieron Opublikowano 26 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2014 Ja parę razy miałem odkręcony zawór podczas przelewania piwa na cichą (tyle, że nie stałem nad kegem), szkoda, tyle dobrego trunku, ale wtedy edycja jest bardziej limitowana. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krzysztoń Opublikowano 26 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2014 Przed moim pierwszym zacieraniem, chciałem wygotować nowe worki do chmielenia. .Skończyło się wielkim dymem w całym domu. Przez kilka dni w domu unosił smrodek przypalonego garnka i spalonych na węgiel worków. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
05paw Opublikowano 26 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2014 Przy wysładzaniu dolewam wody i idę się czymś zająć innym, co chwila sprawdzam co się dzieje i jednego razu wyszło tak ze wężyk z kraniku się zsunął 3 razy i w sumie kilka litrów brzeczki poszło na polerowanie wykładziny w kuchni Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cichus Opublikowano 26 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2014 Miałem kiedyś podobnie, nie oczyściłem wężyka z resztek piro. Zassałem jego r-r, na szczęscie zimny, ale w smaku paskudny. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacer Opublikowano 26 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2014 Ja parę razy miałem odkręcony zawór podczas przelewania piwa na cichą też tak miałem ale po cichej przed rozlewem. No i kilka razy wykipiała brzeczka, bo zamiast pilnować to człek siedzi przed kompem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bielok Opublikowano 26 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2014 Cześć dla rozluźnienia atmosfery: PANI MODERATOR! http://www.piwo.org/topic/1434-przypadki-wypadki-i-ciekawe-anegdotki/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kantor Opublikowano 26 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2014 No i brzeczka chce wykipieć jak się odejdzie, bo jak się siedzi przy garze to wszystko jest ok Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pieron Opublikowano 26 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2014 No i brzeczka chce wykipieć jak się odejdzie, bo jak się siedzi przy garze to wszystko jest ok Tylko nie wiedzieć czemu tak jest... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość pitupitu Opublikowano 26 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2014 Ta historia zaczęła się tu i szła dalej ... http://browar.biz/fo...7948#post927948 Dzięki Dori Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aosoth Opublikowano 26 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2014 Podczas warzenia pierwszej AIPY uznałem, że skoro chmielenie na zimno wnosi takie ciekawe aromaty, to czemu by nie wrzucić chmielu do butelek 80 flaszek fontanny. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
olo333 Opublikowano 26 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2014 Postanowiłem (i wcieliłem plan w życie wieczorem) uwarzyć piwo na tydzień przed planowanym terminem porodu mojej żony - jeszcze tej samej nocy jechaliśmy samochodem do szpitala Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kantor Opublikowano 26 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2014 (edytowane) Podczas warzenia pierwszej AIPY uznałem, że skoro chmielenie na zimno wnosi takie ciekawe aromaty, to czemu by nie wrzucić chmielu do butelek 80 flaszek fontanny. A to też zrobiłem przy pierwszym chmieleniu na zimno, na szczęście tylko eksperymentalnie do dwóch butelek Edytowane 26 Lutego 2014 przez kantor Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szuwar71 Opublikowano 26 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2014 Ostatnio warzę RISa, już się gotuje jakiś czas, uwadniam drożdże w brzeczce i siadam z piwem przed piwo.org. Wracam na koniec gotowania,a tu drożdże na spacerze. Znam jeszcze historię znajomego, który zrobił "AIPA życia", ale zapomniał dodać środka do refermentacji. BeerGrill 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. sebek Opublikowano 27 Lutego 2014 Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2014 Mi kiedyś wpadło mydło do gorącej brzeczki... Rafa Mustafa, ponury fermentaThor, Stefek i 4 innych 7 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karczmarz Opublikowano 27 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2014 Ja jak warzę w piwnicy to mi się koty przy palniku grzeją. U mnie też sierściuch siedzi pod palnikiem, trochę mnie to stresuje, jak muszę wyjść, a brzeczka się gotuje. U mnie standardem jest odkręcenie zaworu z kadzi zaciernej, by przelać zacier do filtracyjnej, gdzie zawór też jest otwarty. Ostatnio w ten sposób wylądowało 20l brzeczki na ziemię :-/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karkan Opublikowano 27 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2014 No i brzeczka chce wykipieć jak się odejdzie, bo jak się siedzi przy garze to wszystko jest ok Tylko nie wiedzieć czemu tak jest... To tak jak z mlekiem. Czeka aż się odwrócisz U mnie śmiesznych sytuacji mało. KIedyś siedziałem w piwnicy. Na podwórko wpadła sąsiadka i pyta jest tatuś. A moja 3 letnia córka do niej tak jest Tatuś znowu w piwnicy piwka pilnuje Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się