Skocz do zawartości

Piwowarów nocne rozmowy


dori

Rekomendowane odpowiedzi

  • 2 tygodnie później...

To mam lizaka do lizania przez szybę! Na podwórku stoi volvo v40, 1,9l, 200Km, sprężarka, gaz, podgrzewane skóry, asr-y i ful inne bajery, a ja nie mogę jeździć, bo trzeba jeszcze zarejestrować. :ble: Nigdy nie zdecydowałbym się na takie auto gdyby nie gaz i 1/4 ceny. To że autko ma tylko 14 lat to i tak sukces :lol: Namiastka luksusu=bezcenne doznania. Przez prawie pół roku jeździłem na rowerze, a to uczy pokory ;) , a teraz tylko trzeba CZEKAĆ.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proszę mi tu nie pisać o bieganiu!!! Jutro (w zasadzie to już dziś) stukną 4 tygodnie od ostatniego biegu. W ramach głodu narkotycznego wybieram się jutro do Bydgoszczy popatrzeć jak ludziska trenują w ramach "Biegam bo lubię". A 8 października ruszam wreszcie z laserami i ultradźwiękami na moje nieszczęsne przyczepy.

Trza się szybko pozbierać i ruszyć z przygotowaniami na majowe 15 km.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj w ramach przygotowań z rana 30km zrobiłem :) , optymistyczny plan zakładał że jeszcze wieczorem piwo zrobię ale to był tylko plan :) dzisiaj jest już dużo lepiej. Za 2 tygodnie maraton w Poznaniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To mam lizaka do lizania przez szybę! Na podwórku stoi volvo v40, 1,9l, 200Km, sprężarka, gaz, podgrzewane skóry, asr-y i ful inne bajery, a ja nie mogę jeździć, bo trzeba jeszcze zarejestrować. :ble: Nigdy nie zdecydowałbym się na takie auto gdyby nie gaz i 1/4 ceny. To że autko ma tylko 14 lat to i tak sukces :lol: Namiastka luksusu=bezcenne doznania. Przez prawie pół roku jeździłem na rowerze, a to uczy pokory ;) , a teraz tylko trzeba CZEKAĆ.

 

Jakbym miał T4 to do garażu jeździłbym przez Białystok. Ale mam tylko 2.0T, więc jeżdżę tylko przez Wyszków. :)

 

Jak polubisz Volvo, to już będzie na całe życie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak polubisz Volvo, to już będzie na całe życie.

Szkoda, ze nie bylem na tym forum wczesniej, Mialem do wyboru volvo i mercedesa, wybralem mercedesa. Polubilem go strasznie a potem znienawidzilem! Moze sie jeszcze skusze na volvo ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj w ramach przygotowań z rana 30km zrobiłem :) , optymistyczny plan zakładał że jeszcze wieczorem piwo zrobię ale to był tylko plan :) dzisiaj jest już dużo lepiej. Za 2 tygodnie maraton w Poznaniu.

Tylko sie nie opijaj na pierwszym punkcie z wodą, bo kawałek dalej Maciej przy sklepie będzie serwować"energetyki" :beer:

ps.Jak będe duży to też wystartuj w maratonie na razie tylko "połóweczki"

Edytowane przez anteks
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko sie nie opijaj na pierwszym punkcie z wodą, bo kawałek dalej Maciej przy sklepie będzie serwować"energetyki"

ps.Jak będe duży to też wystartuj w maratonie na razie tylko "połóweczki"

Tak do sklepu dobiegnę :), gdyby były dwa kółka to dobiegłbym dwa razy ale zachciało im się modyfikować trasę, a mi odebrano dodatkową motywację. ;)

Mentalnie i fizycznie jestem przygotowany lepiej niż ostatnio, niestety waga jest o 10 kg wyższa :( więc będzie droga przez mękę :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A u nas też niebawem http://sport.krakow....ech-Kopcow-2012

Trasa raptem13km, więc na luzie, ale za to fajna jeśli chodzi o atrakcje przyrodnicze i historyczne.

Startujesz? :)

 

Generalnie chciałbym, ale wypada wtedy też akurat rocznica ślubu i chyba się żona boi, żeby się nie zabiegł za daleko ;) ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Permanentna inwigilacja.

Możecie skończyć z tym bieganiem? Kurcze. Głodnemu chleb... Wczoraj zachciało mi się sprawdzić, czy faktycznie mniej boli.

Nie. Po próbie bardziej.

A swoją drogą zdziwiłem się wczorajszym wynikiem imprezy "Ruch w centrum Bydgoszczy" Żaden wyścig, raczej promocja zdrowego trybu życia. I przyszło parę tysiączków ludzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to się pochwalę troszkę bo radość we mnie wielka! Pierwszy dzień jeżdżenia nowym (starym) autkiem, wnioski:

Wsiadanie za kierownicę automatycznie powoduje chęć włożenia kapci i rozłożenia gazety ;)

1,5 do góra 3tyś obr/min pozwala na wszystko na naszych miejskich drogach. Normalnie spokój i nuda, ale jakaś piękna :cool:

Przy ponad 3tyś obr./min. włącza się potwór nie do okiełznania jeszcze :smilies:

Żeby nie było pierwsza wizyta na stacji wysysania pieniędzy z portfela zaowocowało dwoma stówami płatności za pełny bak gazu i tylko chyba 15l paliwa. Zgoda, powoli się dowiaduję o czym mówiłeś. Do garażu najlepiej okrężną przez Zawiercie :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.