Skocz do zawartości

Słodkie ciastka i pomarańcza


Tomassino

Rekomendowane odpowiedzi

Moim zdaniem to co pisze Czesiu o piwie to prawda lecz niestety, pisze to w takiej formie jakby reszta piwowarów to byli debile, nie jest zbyt delikatny i mianuje się tym samym na lepszego od nich co nie jest zaletą w tym wypadku, ponieważ powinny mówić same piwa :cool:

Cóż, przykro mi, że tak to odebrałeś.

 

Przyznam również, że chyba nie do końca rozumiem Twój wpis.

Sugerujesz, że aby napisać na forum coś, z czego większość jego użytkowników (w tym i Ty) i tak doskonale zdaje sobie sprawę, muszę mieć browar, warzyć własne piwo i musi być ono lepsze? A jak nie mam browaru i sam nie warzę, to powinienem siedzieć cicho i się nie mądrzyć, bo w innym wypadku mam innych piwowarów za gorszych od siebie debili, a nie wiadomo czy sam potrafiłbym uwarzyć piwo lepiej?

 

Bardzo Cię proszę o wyjaśnienie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodzi mi jedynie o ostrą formę Twojego wpisu i twierdzenie jakoby większość kraftowych IPA była do niczego a wykonawcy tych piw to są amatorzy, skoro tak piszesz, to gdybyś Ty warzył w tych browarach pewnie piwa były by o niebo lepsze. Tak to odebrałem i szkoda mi kolegów z polskich kraftów, ponieważ uważam że dopiero co ruszają z tym rzemiosłem uczą się i starają aby ich piwa były jak najlepsze a Twój wpis może być dla Nich krzywdzący. Oczywiście każdy ma prawo krytykować piwa kraftowe, tylko, że ja odbieram Ciebie jakbyś był już po tej drugiej stronie ( zawodowej sceny) a wtedy krytykować w tak ostry sposób innych kolegów i koleżanki z branży jest trochę nieelegancko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyznam szczerze, że nie wiedziałem, że jak się jest z jednej branży to się nie krytykuje innych i jest to "nieeleganckie". Myślałem, że krytyka pomaga poprawiać poziom, a skoro wszyscy są w jednej branży to przecież każdemu powinno zależeć na utrzymaniu jakości więc krytyka jest wręcz wskazana - wykluczam tu kolokwializmy/inwektywy, bo to jest nieeleganckie, ale powiedzenie prawdy również pomaga podnosić pewien poziom i poprawiać produkty/usługi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pod warunkiem że nie wchodzą tu czynniki, których piwowar domowy nie widzi. Być może AIPA z karmelem na przykład sprzedaje się lepiej, bo bardziej przypomina kultowy w tym kraju Atak Chmielu.

Edytowane przez adamsky
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja odebrałem twoje słowa jako zarozumiałość, jeżeli się pomyliłem to Cię przepraszam, to nie miał być atak na Ciebie tylko na twojego ostre zdanie. Wcale nie uważam że jest aż tak tragicznie z polskim kraftem jak piszesz i nie należy mu się aż taka połajanka. Karmel w IPA to dla Ciebie zło i błąd w sztuce, a przecież mogą być różne IPA takie jak Atak Chmielu i niektórzy bardzo je lubią. Nie mam z Tobą żadnego problemu, w sumie to miałeś prawo tak napisać, ponieważ moim zdaniem IPA wg Twojej receptury to było najlepsze polskie IPA. Udzielaj się jak najwięcej i startuj w konkursach, myślę, że nikogo z tego powodu nic nie boli a wręcz przeciwnie wielu chciałaby widzieć Cię na zlotach oraz czytać twoje posty o tajnikach piwowarstwa sam do takich należę. PAX :beer:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dagome, ja tylko napiszę że Brackie Imperial IPA wg Twojej receptury to było akurat pierwsze IPA jakie piłem w życiu no i chyba niezłe sobie wybrałem piwko na początek bo rzuciło mnie na kolana, jak to się mówi :)

 

Wracając do tematu, co należy zrobić żeby nie pozwolić by chmiel się utlenił w trakcie chmielenia na zimno?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od dłuższego już czasu obserwuję, że część piwowarów ma ze mną jakiś problem.

Czesław, nie przesadzaj, albo daj jakieś konkretne powody dlaczego tak myślisz. Wydaje mi się że nie jest tak jak piszesz, zwłaszcza że "mało" jest Cię ostatnio na forumie :D Edytowane przez Mariusz_CH
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od dłuższego już czasu obserwuję, że część piwowarów ma ze mną jakiś problem. I dziwię się trochę, bo w zasadzie staram się nie włazić za bardzo pod oczy.

Problem jest jeden i zasadniczy: Wygrywasz Czesław, wygrywasz :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja odebrałem twoje słowa jako zarozumiałość, jeżeli się pomyliłem to Cię przepraszam, to nie miał być atak na Ciebie tylko na twojego ostre zdanie. Wcale nie uważam że jest aż tak tragicznie z polskim kraftem jak piszesz i nie należy mu się aż taka połajanka. Karmel w IPA to dla Ciebie zło i błąd w sztuce, a przecież mogą być różne IPA takie jak Atak Chmielu i niektórzy bardzo je lubią. Nie mam z Tobą żadnego problemu, w sumie to miałeś prawo tak napisać, ponieważ moim zdaniem IPA wg Twojej receptury to było najlepsze polskie IPA. Udzielaj się jak najwięcej i startuj w konkursach, myślę, że nikogo z tego powodu nic nie boli a wręcz przeciwnie wielu chciałaby widzieć Cię na zlotach oraz czytać twoje posty o tajnikach piwowarstwa sam do takich należę. PAX :beer:

Nie twierdzę, że z Polskim craftem "jest aż tak tragicznie". Natomiast połajanka mu się należy i to mocna. Bo mam wrażenie, że średni poziom piw rzemieślniczych w Polsce spada. A podobno mają się uczyć?

 

Takie wpisy jak tamten do zbyt częstego udzielania się raczej nie zachęcają.

 

Dagome, ja tylko napiszę że Brackie Imperial IPA wg Twojej receptury to było akurat pierwsze IPA jakie piłem w życiu no i chyba niezłe sobie wybrałem piwko na początek bo rzuciło mnie na kolana, jak to się mówi :)

E tam, są lepsze. Musisz więcej pić ;) Bracka IIPA ma swoje problemy, ale opisywać tu nie będę, bo jak to mówią - nieelegancko byłoby krytykować :P

 

A ja z kolei często słyszałem po zeszłorocznym dublecie, że "na forum utworzył się kult Dagome", wypowiadane ... z "niezrozumieniem" w tonie.

Nic nie wiem o "kulcie Dagome". Chodzi o to, że ktoś powołuje się na to, co napisałem? I dobrze! Niech się powołuje. Ja przynajmniej rzadko wypisuję głupoty, a moje receptury i techniki są zweryfikowane na konkursach.

Pytanie przy okazji. A jak ktoś powołuje się na artykuł Codera w Piwowarze, to wtedy jest "kult Codera"?

Edytowane przez Dagome
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po co robić piwa według stylu, które jest zrobić trudno a mało kto to doceni. Lepiej jest zrobić piwo, które smakuje większej ilości ludzi, niekoniecznie znających się. Rewolucja zrobiła jedno: dobre piwo trafiło pod strzechy, a raczej hipsterskie strzechy. A wszystko co hgispterskie nie musi być dobre, tu najważniejsza jest marka i samo określenie kraft. Gorzej jak z tej hipsterki ktoś zostaje piwowarem i dla niego wyznacznikiem stylu są te namiastki dobrego, stylkowego piwa. Nie wszystkie piwa kraft są złe, ale tak jak napisał Czesław zalewa nas fala nowych browarów, z których większość warzy piwa przeciętne ale wystarczy, że jest kraft i się sprzeda. I jeszcze zrobi się event na premierę. A jakość jest tutaj na dalszym miejscu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym hipsterstwem przesadziłeś. Trafiło po prostu pod strzechy, Dr Brew schodzi z Grafa bardzo szybko, a wcale nie kupują go hipsterzy.

 

Niestety, to jak z whisky. Weź przetłumacz większości ludzi, że Johhny Walker to najtańsze szczyny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety, to jak z whisky. Weź przetłumacz większości ludzi, że Johhny Walker to najtańsze szczyny.

A Ballantine's jest jednym z lepszych blendów, bo uzłyszysz, że pachnie jak rzygi. Akurat tutaj to rzecz gustu, większość osób pijących JW pije whisky z kolą, więc dla nich i tak szkoda czegoś lepszego. ;)

 

A wracając do tematu polskiego kraftu to niestety poziom faktycznie nie powala. Nie wiem jak to wygląda obecnie w US, ale gdyby wziąć nawet naszych sąsiadów zza południowo-zachodniej granicy. Piłem ostatnio APA (!) z browaru Matuska, którego piwowar ponoć szkolił się w USA u największych speców od chmielenia. Zanim barman podał mi pokal aromat już doszedł do mojego nosa. Był tak niesamowicie intensywny! W smaku również czuć było chmiel, głównie chmiel, a goryczka była bardzo w porządku. Polskiego APA lub IPA z takim potencjałem niestety. Z resztą nie tylko to piwo zrobiło na mnie wrażenie. IPA z innych europejskich browarów nasze zostawiają w tyle.

Jeśli chodzi o Atak Chmielu w BJCP 2014 będzie łapał się w ramki Speciality IPA. :D

 

Swoją drogą ponawiam pytanie kolegi sprzed paru dni. Jak uchronić chmiel przed utlenieniem przy chmieleniu na zimno?

Edytowane przez Cichus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.