Jakub M Opublikowano 29 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2014 (edytowane) Chciałbym sprawdzić poziom cukru w prawie trzy tygodniowej brzeczce (nie zlewałem na cichą). Czy macie jakiś prosty i skuteczny patent na to, żeby bezpiecznie pobrać brzeczkę do ballingometru? Poprzednią warkę strasznie schrzaniłem* i nie chciałbym tym razem przenieść żadnego syfa. Fermentor jest bez kranika. Proste (prostackie) rozwiązanie to wygotowana chochla, ale może są jakieś jeszcze bezpieczniejsze, choć mniej oczywiste, metody. * - mimo to dzielnie dopijam Edytowane 30 Sierpnia 2014 przez Jakub M Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
camilos Opublikowano 29 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2014 ja używam czystej, wyjałowionej dużej strzykawki. wiem że do próbki potrzebuje 50ml. tyle ściągam, wlewam i mierze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
anteks Opublikowano 29 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2014 ZAKAŻENIE Gruszka, wyparzanie chochelki nad gazem, wrzucenie zdezynfekowanego spławika do piwa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RobertJ Opublikowano 29 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2014 Ja zalewam chochelkę do polowy wysokości wrzątkiem i zostawiam tak na 2/3 minuty. Na razie działa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dori Opublikowano 29 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2014 Wyparzona chochelka , dodatkowo potraktowana spirytusem. PS Poprawiłam tytuł GB... 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
santa Opublikowano 29 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2014 (edytowane) Poprzednią warkę strasznie schrzaniłem* * - mimo to dzielnie dopijam Wrzuć dla potomnych co zrobiłeś, żeby wiedzieli na co uważać . Ja robię sobie w dedykowanym pojemniku roztwór nadwęglanu sodu i do niego wrzucam sprzęty typu balingomierz, łyżka, chochelka, końcówka blendera. Od 30 warek brak infekcji. Edytowane 29 Sierpnia 2014 przez santa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KosciaK Opublikowano 29 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2014 Do szybkiej dezynfekcji drobnych rzeczy typu miarka świetnie wydaje się sprawować Desprej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dziedzicpruski Opublikowano 30 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2014 Chochla polana spirytusem i podpalona,nie ma prawa nic przeżyć. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacer Opublikowano 30 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2014 Po pierwsze primo, po trzech tygodniach fermentacji to już nie jest brzeczka tylko piwo, młode piwo. Stąd możliwość zakażenia mniejsze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jacenty Opublikowano 30 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2014 Polecam pipetę. Wsunąć można nawet bez otwierania pokrywy, wystarczy wyjąć rurkę i gumkę. Łatwa w dezynfekcji, polanie wrzątkiem przed i po pomiarach gwarantuje sterylność. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomassino Opublikowano 30 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2014 Otwierasz fermentor, delikatnie opuszczasz zdezynfekowany spirytusem areometr do fermentora, bierzesz pomiar i zamykasz. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jaras Opublikowano 30 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2014 Czy chochlę do pobierania próbek czy szumówkę do mieszania piwa z roztworem cukru przed butelkowaniem opalam nad gazem i, jako że wybrałem chlor jako podstawowy środek do dezynfekcji, "studzę" je spsikując roztworem ClO2. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Voitas Opublikowano 30 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2014 u mnie sprawdza się chochla pogotowana chwile we wrzątku Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Undeath Opublikowano 30 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2014 (edytowane) A u mnie sprawdza się brak pomiaru w trakcie fermentacji i zostawienie piwa w spokoju na 2-3 tygodnie burzliwej i ewentualnie tydzień cichej. Robię pomiary przy przelewaniu i przed butelkowaniem/kegowaniem (jak mam już wszystko naszykowane i od razu zlewam wtedy piwo) tylko by mieć pewność że wszystko jest okej. Piwowarstwo ma uczyć cierpliwości, ja wiem że chce się bardzo szybko napić nawarzonego piwa, ale 2-3 dni więcej fermentacji nie zaszkodzą, a przy najmniej nie mamy stresu jak tu zrobić pomiar żeby nie zakazić. I jeszcze ogólnie jeżeli już muszę zrobić jakiś pomiar, wyjmuję rurkę fermentacyjną, (dla bezrurkowych wiader uchylam lekko pokrywę) i przez ten otwór robię pomiar w taki sposób że mam strzykawkę 50 ml i bardzo cienki wężyk igielitowy, odkażane wcześniej w ClO2 (czasem jak mam lenia używam do tego roztwór aktywny, po prostu zaciągam go trochę do rurki strzykawki i wypryskuje), i potem zasysam dosłownie trochę do strzykawki (mam refraktometr) ale ilość potrzebna do balingomierza też będzie wystarczalna. I ot taki sposób bez ryzyka... ale ja doradzam jednak sposób z pierwszej części tego posta. Edytowane 30 Sierpnia 2014 przez Undeath zgoda 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
watson Opublikowano 2 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 2 Września 2014 Ja mam sposób podobny do Undeath'a, tylko zamiast wężyka igielitowego stosuję cewnik dostępny w aptece. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lgorek Opublikowano 4 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 4 Września 2014 (edytowane) A ja mam taki sprzęt czyli strzykawka 100ml do tego rurka mosiężna 3mm (ale teraz wiem że mogła by być większa). Rurka jest wciśnięta w końcówkę która jest ze strzykawką. Przed pomiarem strzykwakę wraz z igłą przemywam kilka razy gorącą wodą z kranu, najlepiej wyciągnąć tłok wlać wody i wycisnąć wystarczy tak zrobić 3 razy. Po tym zabiegu biorę zapalniczkę żarową i opalam 2/3 igły tak aby wszystko zabić. Jak już jest gotowa i wysterylizowana. Z uwagi że jadę na jeden fermentor zawsze mam pokrywę z rurką, aby zmierzyć blg wyciągam rurkę i wkładam przez otwór ową "igłę" i pobieram dwie próbki dla mojego cukromierza potrzeba około 130-150ml. PS. Zapomniałem dodać że pomiar wykonuje dwa razy, pierwszy raz po 3 tygodniach od zadania drożdży, tj zamin fermonetor wyląduje w lodówce, następny raz zaraz przed rozlewem. W trakcie trwania nie sprawdzam blg. Edytowane 4 Września 2014 przez alawrak Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sejler Opublikowano 4 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 4 Września 2014 Czy spirytus można zastąpiś białym denaturatem ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bzdzionek Opublikowano 4 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 4 Września 2014 czyli takim przepuszczonym przez bułkę Do przetarcia blatu możesz zastosować. Należy pamiętać, że alkohol ma właściwości dezynfekujące w stężeniu 75%, stosując wyższe stężenie narażamy się ta to, że bakterie utworzą formy przetrwalnikowe. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość tomato Opublikowano 4 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 4 Września 2014 75%, stosując wyższe stężenie narażamy się ta to, że bakterie utworzą formy przetrwalnikowe. chyba niższe , a wyższe za szybko paruje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lgorek Opublikowano 4 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 4 Września 2014 75%, stosując wyższe stężenie narażamy się ta to, że bakterie utworzą formy przetrwalnikowe. chyba niższe , a wyższe za szybko paruje. Z tego co wiem to wiem to wyższe, nie mogę tego potwierdzić ale 99% alkohol działa gorzej jak 75%. Jednak głowy nie dam uciąć Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jakub M Opublikowano 4 Września 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Września 2014 A ja mam taki sprzęt czyli strzykawka 100ml do tego rurka mosiężna 3mm (ale teraz wiem że mogła by być większa). Rurka jest wciśnięta w końcówkę która jest ze strzykawką. Gdzie taką rurkę dostałeś? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lgorek Opublikowano 4 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 4 Września 2014 sklep modelarski, na allegro też jest http://allegro.pl/rurka-mosiezna-mosiadz-1000-x-2-1-3-mm-i4540861961.html Rurka 3mm (wewnątrz 2,1mm) wchodzi bardzo ładnie do środka końcówki dołączonej do strzykawki. Próbkę pobieramy z wyczuciem aby nie tworzyć zbędnego powietrza. Można też zastosować grubszą rurkę i zamiast do środka końcówki nałożyć ją na wierzch, wtedy średnice igły mamy na 5mm (wewnątrz 4,1mm) http://allegro.pl/rurka-mosiezna-mosiadz-1000-x-4-1-5-mm-i4540834262.html Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marek_M Opublikowano 6 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 6 Września 2014 Co myślicie o wykorzystaniu pomysłu jaki jest używany przy produkcji np. whisky lub tequili ? Ostatnio widziałem program o produkcji tego trunku i jest tam ciągły pomiar alkoholu. Alkoholomierz pływa w wypływającym destylacje, więc na bieżąco można sprawdzać wskazania. Pomyślałem czy nie można by wykorzystać tego pomysłu przy fermentacji piwa. Musiało by to wszystko tworzyć zamknięta całość z fermentatorem. Według mnie mogło by to wyglądać na przykład tak jak na załączonym rysunku. Aerometr pływałby sobie od początku fermentacji i nie trzeba by było nic otwierać i pobierać próbek. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pepek84 Opublikowano 6 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 6 Września 2014 Wyobraź sobie jak wyglądałby ten spławik i cały ten płynowskaz po fermentacji burzliwej i jak byś to miał czyścić , skoro czasem z gładkiej ściany fermentora ciężko usunąć osady. Myślę że nie odczytałbyś niczego Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GB... Opublikowano 6 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 6 Września 2014 Marek_M, zrób prototyp i daj trąbkę tu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się