Skocz do zawartości

Mycie i Dezynfekcja. Najpopularniejsze środki chemiczne używane w piwowarstwie.


Undeath

Rekomendowane odpowiedzi

mnie przeszkadza

staram się go zminimalizować co jakiś czas zalewając wiadra wybielaczem

 

po pierwsze w fermentorach trzymam graty

po drugie prędzej czy później trafi tam piwo które będę pił

zapach nie jest zbyt apetyczny, zwłaszcza jak mam przerwę w warzeniu i wiadra stoją zamknięte przez kilka tygodni

Edytowane przez adamsky
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zacząłbym od podstawowej kwestii - co komu przeszkadza zapach piwa w (pustym) fermentorze, skoro nie wpływa to na higienę? :)

Kwestia indywidualna, dla mnie najważniejsze jest to, że nie grozi piwu przez to infekcja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

NaOH może rozpuszczać/reagować ze szkłem, ale to w duuuuuużo większym stężeniu niż my stosujemy (pewnie z 50-99%). My stosujemy 2-3%. Myłem balony NaOH, ciągle myję butelki, z balonów super odchodzi osad po fermentacji ze ścianek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może reagować z starymi balonami ;) Pozbyłem się tak ostatnio jednego... Po prostu pękł pod wpływem NaOH. Ale z tego co wyszperałem, nowe balony szklane dobrze znoszą kontakt z NaOH w normalnych stężeniach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie ostatnio zwykły słoik (po zjedzonym na kolacje mięska w słoiku) stojący na wersalce, taki jak po małym drzemie, nagle zrobił TYK!!! i w jednym miejscu jak by z pistoletu dostał - pajęczynka pęknięć od jednego punku. Tak sam z siebie bez dotykania. A głośne było to tak, że w drugim pokoju domownik usłyszał to TYK.

Więc od tamtej poty śmiem twierdzić, że szkło to tylko szkło, naprężeń w nim tyle,że pęknie nawet nie wiesz kiedy...

 

Zresztą kiedyś w TV oglądałem program o wytopie szkła.

Gościu tak potrafił spreparować stygnącą kroplę szkła (zastygła w kształcie łzy z długim ogonkiem), że gdy odłamał ten ogonek, grubsza część kropli eksplodowała prawie jak granat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

może jakąś  fotkę zamieść (z postu ciężko określić czy ten nalot jest pochodzenia organicznego czy nie)

jeżeli jest to nalot organiczny (glony) to NaOH powinno dać radę

ale jeżeli jest to nieorganika (np tlenki, sole) to kwasem trzeba próbować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba są to glony, najpierw pójdzie do naoh bo mam rozrobione a później wygotuje w kwasku. 

 

Umyte w naoh, świeci się jak psu, kiedyś tam jeszcze wygotuje w wodzie z kwaskiem. 

 

jak z nierdzewki ,to na bank glony

przy miedzi zielony nalot to mogą być sole 

 

myłeś przez moczenie? jakie stężenie?

Edytowane przez marbelka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem stare 2l, 2%, polałem pare razy po chłodnicy później gąbką każdy zwój, pod koniec płyn cały czarny. 

 

Edit 

 

W domu w starej wannie było dużo kamienia, wylałem tam mój roztwór, po godzinie zacząłem szorować gąbką i nic. 

Naoh rozpuszcza osad z kamienia? 

Edytowane przez -julian-
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Mam mocno popleśniałe butelki, a średnio mam ochotę wypić 50 kasztelanów w ciągu paru tygodni - roztwór NaOH 2-4% na pół godziny, potem przepłukać wodą, odstawić do wysuszenia, potem nadwęglanem przed butelkowaniem - podziała? Bo w niektórych jest srogi zielono-biały kaptur, NaOH to rozpuści i nie pozostawi żadnych zapachów i resztek?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy orientujecie się, czy soda kaustyczna może wchodzić w jakąś reakcję z emalią, bo bardzo dobrze pomagała mi zwalczyć czyszczenie spalenizny w garnku emaliowanym, ale ostatnio zacząłem się zastanawiać, czy można w ten sposób jej używać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam mocno popleśniałe butelki, a średnio mam ochotę wypić 50 kasztelanów w ciągu paru tygodni - roztwór NaOH 2-4% na pół godziny, potem przepłukać wodą, odstawić do wysuszenia, potem nadwęglanem przed butelkowaniem - podziała? Bo w niektórych jest srogi zielono-biały kaptur, NaOH to rozpuści i nie pozostawi żadnych zapachów i resztek?

Srogi zielono-biały kaptur umyj mechanicznie, potem tak jak piszesz może być, chociaż ja jeszcze dezynfekuję czymś, bo nadwęglan traktuję raczej jako środek myjący.

 

Czy orientujecie się, czy soda kaustyczna może wchodzić w jakąś reakcję z emalią, bo bardzo dobrze pomagała mi zwalczyć czyszczenie spalenizny w garnku emaliowanym, ale ostatnio zacząłem się zastanawiać, czy można w ten sposób jej używać.

Z emalią nie reaguje, ale jak masz nawet mikro-ubytki, to już może szkodzić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest dokładnie odwrotnie. Emalia to właściwie szkło i nie jest odporna na długotrwały kontakt z gorącymi alkaliami. Jej powierzchnia robi się szorstka.Szybkość procesu zależy oczywiście od temperatury i stężenia alkaliów. Natomiast samo żelazo nie reaguje z r-rem NaOH.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • elroy promuje ten temat

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.