Skocz do zawartości

Zlewanie z cichej przez kranik czy z góry?


tolo

Rekomendowane odpowiedzi

Dobry,

Mam aktualnie przez na cichej piwko w fermentorze z kranikiem (zresztą obydwa fermentory mam z kranikami i otworem na rurkę fermentacyjną, tak wyszło).

 

Chcę teraz zlać z cichej do osobnego fermentora, żeby przed butelkowaniem wymieszać piwo z syropem i zastanawiam się czy zlewać z kranika, czy konieczne będzie zlewanie rurką dekantacyjną od góry, jak sądzicie? Chodzi o to, żeby nie wzburzyć drożdży które osiadły przepływającym zaraz nad nimi piwem, lepsze wydaje się zabranie piwa w górę, ale może ktoś spuszczał kranikiem i nie ma większego problemu?

 

Zdrówka

Tomek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja polecam z góry. Żadnych większych problemów to nie stwarza. Jeżeli masz reduktor w środku to i tak będziesz musiał przechylać fermentor żeby zlać ostatnie ~1,5 L a to już pewnie wymiesza się z osadem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obojętne. Nawet jak złapiesz trochę osadu zostanie on w tanku do rozlewu. Zlej tak abyś nie napowietrzył.

Nie wiem czy osad zdąży osiąść w tym fermentorze zaraz przed butelkowaniem, a piwo już będzie wymieszane z cukrem, więc więcej niż godzinę nie chcę tego trzymać.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I radź tu komu co.

Dostajesz odpowiedzi i wymyślasz problemy ;)

 

W normalnych warunkach nie ma znaczenia zarówno jak będziesz zlewał jak i to ile zaciągniesz drożdży.

Toż piwo i tak w butelkach/kegach postać.

 

BTW, teraz piję 1/2h temu zlanego do kega i nagazowanego w nim "na szybko" bitterka i wręcz dziwię się jaki jest już pyszny i klarowny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

......syfu po cichej nie ma już tak dużo.

Chyba, że dużo chmielu poszło na cichą jak tak to raczej bym nie próbował lać przez kran.

Edytowane przez Pinhead
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba, że dużo chmielu poszło na cichą jak tak to raczej bym nie próbował lać przez kran.

 

Jak jest dużo chmielu to zakładam wygotowaną pończochę na wężyk. Do tej pory nie zauważyłem większych problemów. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja od dawna leje tylko z góry, w ogóle nie fermentuje w wiadrach z kranikiem, mam tylko jedno takie wiadro na rozlew, już dwa razy taki kranik mi się ukręcił, straty, syf i ból wielki był...

fermentacja w wiadrze z kranikiem to podwyższone ryzyko infekcji, nigdy tego nie domyjesz idealnie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też zakładam ale mimo to i tak trochę chmielu się przedostaje. Widać to wokół pończochy zanurzonej w piwie. Ale wymyśliłem patent z coś ala sitkiem na pływakach z pieluchą tetrową i na to rurka z pończochą żeby nie pływała w piwie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja od dawna leje tylko z góry, w ogóle nie fermentuje w wiadrach z kranikiem, mam tylko jedno takie wiadro na rozlew, już dwa razy taki kranik mi się ukręcił, straty, syf i ból wielki był...

fermentacja w wiadrze z kranikiem to podwyższone ryzyko infekcji, nigdy tego nie domyjesz idealnie

No widzisz a ja leję tylko z kranu, fermentuję tylko z kranem i jestem z tego powodu bardzo szczęśliwy :-D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako ze jestem tuz przed ważeniem pierwszej swojej warki to mam pytanie cóż się stanie złego jeśli podczas przelewania piwo się napowietrzy ?

Bo miałem zamiar przelać piwo z beczki po cichej fermentacji górą za pomocą wężyka do wiadra z kranikiem następnie je dosłodzić celem nagazowania w butelkach i przelać do butelek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli się piwo napowietrzy to z czasem piwo się utleni i wyjdą dość nieprzyjemne aromaty jak karton, miód (może być bardzo męczące). Jak szybko spijesz to nie zauważysz, że się utleinło.

 

Wysłane z Nokii 3210 za pomocą kodów SMSowych

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co wiem chodzi o jego trwałość. Jeżeli się napowietrzy, łatwiej i szybciej dochodzi do utleniania piwa czyli do starzenia się. Wydaje mi się że nie stanie się niepijalne, ale na pewno szybciej straci swoje walory.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo miałem zamiar przelać piwo z beczki po cichej fermentacji górą za pomocą wężyka do wiadra z kranikiem następnie je dosłodzić celem nagazowania w butelkach i przelać do butelek.

Wlej roztwór z cukrem do pustego fermentora i ustaw wężyk tak żeby piwo wchodziło w ruch wirowy i jednocześnie się mieszało tak żeby nie powstawała piana (nie napowietrzało się).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.