Drożdże Coobra – American Ale - opinie?

[Bakum]

Witam wszystkich – mój pierwszy post:)

Chciałbym zapytać, czy ktoś korzystał może z drożdży Coobra – American Ale? W opisie podają, że szczep podobny do US05 / M44.

 

W weekend otwiera mi się okienko czasowe na zrobienie warki – ma być coś jak AIPA, ale z dodatkiem palonego jęczmienia. Normalnie użył bym Safale US05, ale sklepy stacjonarne mają w ofercie tylko Biowin – górne (totalnie uniwersalne widać no i ta Coobra. Mam jeszcze 5 tygodniową gęstwę z US05 po AIPA, ale kompletny brak doświadczenia z jej stosowaniem.

 

Ryzykować z Coobrą czy gęstwą?

 

Pozdrawiam,

[leszcz007]

Szczerze to nie znam tych drożdży, ale jak jest to odpowiednik US05 (a przypuszczalnie ten sam szczep), to jedno rzuca się w oczy jest ich za mało w paczce na zrobienia AIPA. Trzeba by użyć 2 paczek i koniecznie je rehydratować. Co do gęstwy, to można by jej użyć, jeżeli wcześniej ją przepłukałeś i trzymałeś w lodówce. Jeżeli nie to bym nie ryzykował.

[Bakum]

Drożdże znalazłem w wino hobby.pl > akcesoria piwowarskie > drożdże piwowarskie > drożdże piwowarskie combra – american ale.

Na opakowaniu podane 10g na 20-25l brzeczki. Może głupie pytanie: na AIPA jest jakieś większe dawkowanie?

[Przemas.IE]

Ja ostatnio użyłem ponad 4 tygodniowa gęstwę S04 ( nie płukana trzymana pod piwkiem ) ruszyła po pięciu godzinach . Jeżeli trzymana jest w lodówce i pachnie normalnie nie wachałbym się użyć .

[WiHuRa]

Może głupie pytanie: na AIPA jest jakieś większe dawkowanie?

 

Większe bo wyższy ekstrakt początkowy. Im wyższy i im większy litraż tym więcej drożdży trzeba zadać. Arytmetyka drożdżowa Panie.

[WiHuRa]

Ja ostatnio użyłem ponad 4 tygodniowa gęstwę S04 ( nie płukana trzymana pod piwkiem ) ruszyła po pięciu godzinach . Jeżeli trzymana jest w lodówce i pachnie normalnie nie wachałbym się użyć .

 

Już było to wałkowane i to ile razy. Akurat że ruszy to wiadomo, ale co z tego powstanie to już nie wiadomo - z dużym prawdopodobieństwe coś, co najwyżej, średniej jakości. Szkoda pracy i czasu oraz surowców.

Edytowane 21 Listopada 2014 przez WiHuRa

[Bakum]

Może głupie pytanie: na AIPA jest jakieś większe dawkowanie?

 

Większe bo wyższy ekstrakt początkowy. Im wyższy i im większy litraż tym więcej drożdży trzeba zadać. Arytmetyka drożdżowa Panie.

 

No tak, co do wyższości ekstraktu to jasne:) chodziło mi bardziej o to czy duże zachmielenie ma jakiś wpływ na pracę i kondycję drożdży.

[leszcz007]

Dokładnie tak jak piszę Wihura, arytmetyka Panie arytmetyka

Możesz też zrobić słabsze piwo a później na gęstwie zrobić AIPA

[Bakum]

Dokładnie tak jak piszę Wihura, arytmetyka Panie arytmetyka

Możesz też zrobić słabsze piwo a później na gęstwie zrobić AIPA

 

Wcześniej nie korzystałem z kalkulatorów, ale jeżeli Fermentis podaje na paczce drożdży US05 na 20-25l brzeczki, a dodatkowo style wymienione na paczce drożdży charakteryzują się 15-16 BLG, to czy taka paczka nie wystarczy na 20-25l brzeczki?

[MichalW]

Wymienione style opisują profil piwa uzyskanego na tych drożdżach. A drożdży powinna być odpowiednia ilość.

[adamsky]

Nie panikowałbym z tą ilością drożdży, przynajmniej w saszetkach Fermentisa (Coobra nie używałem). Skoro da się przefermentować na jednej paczce piwo bez rehydratacji, to po uwodnieniu taką piętnastkę przerobią bez większych problemów.

 

Miał ktoś z was realny problem z fermentacją piwa 15-16 blg na uwodnionej saszetce US-05?

Edytowane 21 Listopada 2014 przez adamsky

[Dr2]

ale jeżeli Fermentis podaje na paczce drożdży US05 na 20-25l brzeczki, a dodatkowo style wymienione na paczce drożdży charakteryzują się 15-16 BLG, to czy taka paczka nie wystarczy na 20-25l brzeczki?

 

Już się pogubiłem, Ty się pytasz czy twierdzisz?

Poczytaj ,pomyśl i wnioski wyciągnij sam bo odpowiedzi już Ci udzielono.

[Bakum]

ale jeżeli Fermentis podaje na paczce drożdży US05 na 20-25l brzeczki, a dodatkowo style wymienione na paczce drożdży charakteryzują się 15-16 BLG, to czy taka paczka nie wystarczy na 20-25l brzeczki?

 

Już się pogubiłem, Ty się pytasz czy twierdzisz?

Poczytaj ,pomyśl i wnioski wyciągnij sam bo odpowiedzi już Ci udzielono.

Pytam - jak to co producent pisze na paczce ma się do rzeczywistości:)

 

W ogóle, to pierwsze pytanie w wątku dotyczyło jakości Coobry, a potem zeszło na ilości stosowania drożdży (i tu jak widać nie byłem świadomy, że taka ilość drożdży(standardowe 11,5g suchych) może mieć znaczenie już przy tak niewielkich ilościach(20l) brzeczki).

Dzięki wszystkim za wskazówki i rady:)

Edytowane 21 Listopada 2014 przez Bakum

[nms007]

Powiem wam, że te Coobry niewiele mają wspólnego z US-ami.

Zadane w 20°C, fermentor przeniesiony do (temp. otoczenia) 17°C i po dwóch dniach nic

Teraz podniosłem temp. do 20-21°C i zobaczymy co będzie.

 

Podsumowując - moim zdaniem nie ma się co interesować tymi drożdżami (chyba, że nie masz wyboru - tak jak ja).

Moim zdaniem tylko US-05 (lub coś płynnego), bo szkoda nerwów

[Undeath]

Powiem wam, że te Coobry niewiele mają wspólnego z US-ami.

Zadane w 20°C, fermentor przeniesiony do (temp. otoczenia) 17°C i po dwóch dniach nic

Teraz podniosłem temp. do 20-21°C i zobaczymy co będzie.

 

Podsumowując - moim zdaniem nie ma się co interesować tymi drożdżami (chyba, że nie masz wyboru - tak jak ja).

Moim zdaniem tylko US-05 (lub coś płynnego), bo szkoda nerwów

 

E panie opisz lepiej jakie efekty dały w piwie jak skończą fermentacje A nie po starcie fermentacji - MJ też długo startują, ale piwa dają w miarę okej Odezwij się jak po fermentacji będzie bo dostałem 4 paczki ich i nie wiem czy warte zachodu.

[nms007]

Oczywiście, że liczy się efekt. No ale biorąc pod uwagę fakt, że US-05 dawały radę w 15°C to wolę przełożyć warzenie, kupić Fermentisa i "spać spokojnie"

 

ps. Jak tylko piwo odfermentuje to dam znać!

[santa]

 

 

ps. Jak tylko piwo odfermentuje to dam znać!

I jak efekty?

[nms007]

 

ps. Jak tylko piwo odfermentuje to dam znać!

I jak efekty?

 

 

Drożdze nie odfermentowały tyle ile zakładałem, ale powiedzmy, że na tym polu i tak nie jest źle.

Na pewno są bardzo estrowe bo tak się ostatnio zastanawiałem przy degustacji "o co kaman?" no i sobie przypomniałem, że fermentacja ruszyła dopiero przy 22°C.

 

Po moich osobistych odczuciach - na pewno nie użyję już ich więcej. Wolę sprawdzone US'y.