West Coast IPA prośba o weryfikację

[Pryxfus]

Po 6 warkach z zestawów, chcę zrobić coś swojego. Padło na West Coast IPA ala Modern Drinking Pinty które mi ostatnio posmakowało.

 

Zamówiłem:

Słód Pale Ale 5,5-7,5 EBC Weyermann 5 kg

Słód Pszeniczny jasny 3-5 EBC Weyermann 1 kg 

Płatki owsiane błyskawiczne 0,4 kg (bo lubię ten jedwabisty smak)

Chmiele:

Chinook 100 g granulat 12,7% aa

Cascade 100 g granulat 8,1% aa

Citra 100 g granulat 13,5% aa

Drożdże US-05.

 

Planuję zacierać w 22 litrach wody najpierw przez godzinę w temperaturze 68-70 stopni, potem mash out kwadrans w temperaturze 78 stopni.

 

Nie wiem ile będę potrzebował wody do wysładzania - myslę o 12 lirach.

 

Chmielenie:

20 minuta gotowania 50 g Chinook,

40 minuta gotowania kolejne 50 g Chinook,

60 minuta gotowania 50 g Cascade,

kolejne 50 g Cascade wsypię jak temperatura spadnie poniżej 75 stopni

100 gram Citry zostawię do chmielenia na cichej w dwóch porcjach po 50 g.

 

Proszę o ocenę receptury i uwagi dla początkującego piwowara, za wszystkie uwagi z góry dziękuję.

 

 

 

 

[krzysiek9999]

 

 

Planuję zacierać w 22 litrach wody najpierw przez godzinę w temperaturze 68-70 stopni

 

Za wysoko. WC IPA ma być z tego co pamiętam wytrawna, więc temperatury raczej 66>64^oC

[amorph]

Jak zostanie Ci około 1 plato do przefermentowania dodaj cukru żeby drożdże zeszły niżej.

[Oskaliber]

Jak ma być west coast to na słodzie pilzneńskim a nie pale ale. No i na chmielach ze starego zbioru nie widzę na razie sensu robić takich piw.

[Undeath]

Jak zostanie Ci około 1 plato do przefermentowania dodaj cukru żeby drożdże zeszły niżej.

 

Szczo? Nie rozumiem sensu takiego zabiegu, możesz rozwinąć o co chodzi?

[Plo Koon]

Za wysoka temperatura zacierania na wytrawne piwo. Ilość potrzebnej wody do wysładzania możesz policzyć sobie np. przy pomocy tego arkusza 

 

http://www.piwo.org/files/file/46-pppp-polskie-proste-piwne-porachunki/

 

Jeśli chcesz piwo na modłę Modern Drinking to tam całe chmielenie poszło na ostatnie 15 minut gotowania i na kolejne etapy. Piwo nie było chmielone tradycyjnie na goryczkę i smak.

 

Jeszcze się podepnę: 

Jak ma być west coast to na słodzie pilzneńskim a nie pale ale. No i na chmielach ze starego zbioru nie widzę na razie sensu robić takich piw.

 

Pilzneński bo jest jaśniejszy tak? Czy jest jeszcze jakiś powód. 

[zygberto]

Pale ale jest tostowy, ciasteczkowy, co w west coast ipa nie jest pożądane. Pilzneński jest bardziej słodowy.

[Oskaliber]

Pilzneński bo jest jaśniejszy tak? Czy jest jeszcze jakiś powód.

Bo jaśniejszy i przekłada się to też na smak. Pilzneński wnosi czystą, taką właśnie pilsową słodowość, pale ale natomiast zahacza już o takie nuty lekko ciasteczkowe (zależy jeszcze jaki, bo co słodownia to jest parę EBC różnicy). Jak chcesz wytrawnie to nie chcesz tak intensywnej słodowości. Błąd często się powtarza i bierze stąd, że amerykanie w swoich recepturach piszą "pale 2-row" co jest ichnim najjaśniejszym słodem, niedostępnym u nas, którego najlepszym odpowiednikiem jest właśnie pilzneński. Jak chodzi im o nasz pale ale to z reguły piszą coś w stylu 'english pale'.

[tolo]

Opierając się na składzie Modern Drinking poskładałem coś takiego: http://brewness.com/pl/recipe/west-coast-ipa-3/view

[crusher]

za duzo carapilsa panie

[swiechu]

Opierając się na składzie Modern Drinking poskładałem coś takiego: http://brewness.com/pl/recipe/west-coast-ipa-3/view

Kosztowałeś już to piwko ? 

 

Chmiel dodany tylko na 15 minut dał dobrą goryczkę?

[maroxan]

Jak efekty ?

[Bachi]

Chyba się zatruł tym piwem, bo coś długo odpowiedzi nie daje