dziedzicpruski Opublikowano 2 Września 2016 Udostępnij Opublikowano 2 Września 2016 No to Cię przewalili najprawdopodobniej, ja w sklepie który sprzedaj skarpeciany chmiel jako świeży już nigdy nie kupię niczego. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukasz.b Opublikowano 2 Września 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Września 2016 W takim razie zachmielę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ATP Opublikowano 3 Września 2016 Udostępnij Opublikowano 3 Września 2016 Swoje wielozbożowe (6 zbóż: jęczmień, pszenica, żyto, owies, orkisz i gryka) przefermentowałem Mangrove Jackami M27. Dały trochę fajnych, belgijskich estrów do aromatu. Użyty francuski Barbe Rouge, dał też trochę wiśni, co miało dawać według opisu, ale w smaku czuć użyte zboża. Myślę że belgijskie drożdże to całkiem dobry wybór. lukasz.b 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukasz.b Opublikowano 3 Września 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Września 2016 I to jest dobra informacja. A ten chmiel naturalny można dostać czy tylko granulat? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ATP Opublikowano 3 Września 2016 Udostępnij Opublikowano 3 Września 2016 Chyba tylko granulat. I widziałem go tylko w TB, skąd go kupiłem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
plonk Opublikowano 3 Września 2016 Udostępnij Opublikowano 3 Września 2016 (edytowane) I to jest dobra informacja. A ten chmiel naturalny można dostać czy tylko granulat?A granulat nie jest naturalny?Szyszki też są powszechnie dostępne.(edit:generalnie szyszki, nie ten konkretny) Nie chciałbym się zbytnio wtrącać, ale mierz siły na zamiary. Jakiś wydumany zasyp, niewielkie doświadczenie i brak elementarnej wiedzy piwowarskiej sukcesu nie wróży. Zacznij od czegoś prostszego, choćby po to, żeby opanować chmielenie i utrzymanie temperatury fermentacji. Edytowane 3 Września 2016 przez plonk Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gawon Opublikowano 4 Września 2016 Udostępnij Opublikowano 4 Września 2016 No to Cię przewalili najprawdopodobniej, ja w sklepie który sprzedaj skarpeciany chmiel jako świeży już nigdy nie kupię niczego. kupiłem w Piwodzieju surowce na jakieś 60 warek przez jakieś 3 lata i nigdy nie miałem problemów nie wydaje mi się że by Kopik wciskał stary chmiel Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukasz.b Opublikowano 5 Września 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Września 2016 No to Cię przewalili najprawdopodobniej, ja w sklepie który sprzedaj skarpeciany chmiel jako świeży już nigdy nie kupię niczego. kupiłem w Piwodzieju surowce na jakieś 60 warek przez jakieś 3 lata i nigdy nie miałem problemównie wydaje mi się że by Kopik wciskał stary chmiel Pierwsza warka wyszła mi normalna (jak komes z fortuny), więc podejrzewam że przy drugiej coś zepsułem, albo po otwarciu opakowania zaszły jakieś smutne reakcje (a było lato i gorąco). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukasz.b Opublikowano 5 Września 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Września 2016 I to jest dobra informacja. A ten chmiel naturalny można dostać czy tylko granulat?A granulat nie jest naturalny?Szyszki też są powszechnie dostępne.(edit:generalnie szyszki, nie ten konkretny). To tak jak z kawą liofilizowaną, niby ok, ale jednak co innego niż ziarnista.I chodziło mi o ten konkretny chmiel w szyszkach. Nie wiem czy aromat to predyspozycje rośliny, czy może wynik pracy technologów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
plonk Opublikowano 5 Września 2016 Udostępnij Opublikowano 5 Września 2016 I to jest dobra informacja. A ten chmiel naturalny można dostać czy tylko granulat?A granulat nie jest naturalny?Szyszki też są powszechnie dostępne.(edit:generalnie szyszki, nie ten konkretny). To tak jak z kawą liofilizowaną, niby ok, ale jednak co innego niż ziarnista.I chodziło mi o ten konkretny chmiel w szyszkach. Nie wiem czy aromat to predyspozycje rośliny, czy może wynik pracy technologów. Pomiędzy kawą liofilzowaną a zmieloną na pył szyszką jest zauważalna różnica.Lardż korporejszyns nie mają nic innego do roboty, tylko nasączają granulat. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukasz.b Opublikowano 5 Września 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Września 2016 (edytowane) I to jest dobra informacja. A ten chmiel naturalny można dostać czy tylko granulat?A granulat nie jest naturalny?Szyszki też są powszechnie dostępne.(edit:generalnie szyszki, nie ten konkretny). To tak jak z kawą liofilizowaną, niby ok, ale jednak co innego niż ziarnista.I chodziło mi o ten konkretny chmiel w szyszkach. Nie wiem czy aromat to predyspozycje rośliny, czy może wynik pracy technologów. Pomiędzy kawą liofilzowaną a zmieloną na pył szyszką jest zauważalna różnica. Tak? W czym lepszy jest proces wytwarzania granulatu chmielowego od liofilizacji kawy? Edytowane 5 Września 2016 przez Lukasz B. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
profik Opublikowano 5 Września 2016 Udostępnij Opublikowano 5 Września 2016 Uwierz mi nie chciałbyś wiedzieć z czego robi się kawę rozpuszczalna... Najgorszej jakości surowiec, zepsuty w wielu przypadkach, nadgnity, niedojrzaly etc Kawa w ziarnista może być lepszej lub gorszej jakości ale to przynajmniej widać i można ocenić. plonk 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukasz.b Opublikowano 5 Września 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Września 2016 Uwierz mi nie chciałbyś wiedzieć z czego robi się kawę rozpuszczalna... Najgorszej jakości surowiec, zepsuty w wielu przypadkach, nadgnity, niedojrzaly etc Kawa w ziarnista może być lepszej lub gorszej jakości ale to przynajmniej widać i można ocenić. Nie o to i nie ciebie pytałem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dr2 Opublikowano 5 Września 2016 Udostępnij Opublikowano 5 Września 2016 W czym lepszy jest proces wytwarzania granulatu chmielowego od liofilizacji kawy? Szkoda, że nie widzisz różnicy pomiędzy tymi procesami bo różnią się od siebie zasadniczo. W skrócie wywarzanie granulatu jest li tylko procesem obróbki mechanicznej polegającym na usunięciu z szyszki chmielowej niektórych części i sprasowaniu pozostałości do formy peletu. W rezultacie mamy w mniejszej objętości to co nas w chmielu najbardziej interesuje. W przypadku kawy jest to już proces, który powoduje, że produkt końcowy może z surowcami mieć niewiele wspólnego Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kantor Opublikowano 5 Września 2016 Udostępnij Opublikowano 5 Września 2016 (edytowane) Ja tam na kawie się nie znam (ale jako, że się nie znam się, to się wypowiem ) ale jeśli już miałbym robić analogie między szyszką a granulatem, to w przypadku kawy byłaby między kawą w całych ziarnach a kawą zmieloną (kawę rozpuszczalną można by do ekstraktów chmielowych porównać), tylko w przeciwieństwie do kawy, granulat chmielowy lepiej opiera się zębowi czasu (i w ogóle jest dla mnie wygodniejszy procesowo) niż całe szyszki Edytowane 5 Września 2016 przez kantor Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukasz.b Opublikowano 5 Września 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Września 2016 W czym lepszy jest proces wytwarzania granulatu chmielowego od liofilizacji kawy? Szkoda, że nie widzisz różnicy pomiędzy tymi procesami bo różnią się od siebie zasadniczo. W skrócie wywarzanie granulatu jest li tylko procesem obróbki mechanicznej polegającym na usunięciu z szyszki chmielowej niektórych części i sprasowaniu pozostałości do formy peletu. W rezultacie mamy w mniejszej objętości to co nas w chmielu najbardziej interesuje. W przypadku kawy jest to już proces, który powoduje, że produkt końcowy może z surowcami mieć niewiele wspólnego I ciebie też nie. Pytałem kolegi plonka, bo zgrywa specjalistę, ale widzę, że nie on jeden ma tu takie zapędy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukasz.b Opublikowano 5 Września 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Września 2016 Ja tam na kawie się nie znam (ale jako, że się nie znam się, to się wypowiem ) ale jeśli już miałbym robić analogie między szyszką a granulatem, to w przypadku kawy byłaby między kawą w całych ziarnach a kawą zmieloną (kawę rozpuszczalną można by do ekstraktów chmielowych porównać), tylko w przeciwieństwie do kawy, granulat chmielowy lepiej opiera się zębowi czasu (i w ogóle jest dla mnie wygodniejszy procesowo) niż całe szyszki Ja specjalnie kolegów podpuszczam. Nie mam nic przeciwko ekstraktom czy granulatom - sam piję rozpuszczalną kawę - ale do rosołu na przykład wolę dodać paloną cebulę i lubczyk niż maggi czy inne kulki smaku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dirk gently Opublikowano 5 Września 2016 Udostępnij Opublikowano 5 Września 2016 (edytowane) Pytałem kolegi plonka, bo zgrywa specjalistę, ale widzę, że nie on jeden ma tu takie zapędy. To jest forum. Każdy ma tu prawo się wypowiadac a nie tylko osoby wywołane przez ciebie do tablicy. Jeśli chcesz porozmawiać z konkretnym użytkownikiem proponuję użyć PW. Edytowane 5 Września 2016 przez dirk gently Dr2 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukasz.b Opublikowano 5 Września 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Września 2016 Racja, nie pole bitwy było moją pierwotną intencją założenia tego tematu, Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się