Szybka fermentacja

[jozu21]

Witam serdecznie.

Zwracam sie do Was po poradę. Czytałem w Piaskownicy piwowarskiej podobne tematy ale jednak nie było przypadku jak u mnie. (Może źle coś patrzyłem   ) Pierwszy raz robię piwo. Zakupiłem brewkit Coopers Irish Stout i do tego ekstrat słodowy zamiast cukru. Na puszce napisali żeby postępować wg instrukcji. Tak więc wziąłem instrukcję z opakowania (dodaną papierową), robiłem punkt po punkcie i nastawiłem. Początkowe Blg wynosiło 12*. Fermentacja się rozpoczęła i trwała... całe 2 dni. No ok. Pomyślałem że ciepło w pokoju było więc zaszalało. Ale jakie było moje zdziwienie, kiedy zmierzyłem Blg i wyszło 5*. I wcale sie nie zmienia i za każdym razem jak mierzę wychodzi ten sam wynik, czyli 5* Blg. 

Z góry dziękuję i pozdrawiam Was A jeśli coś wyjdzie z mojego piwa to zapraszam na      

[PiotrekU]

Fermentacja się rozpoczęła i trwała... całe 2 dni

 

 

to tak nie działa, daj piwu spokój, niech stoi w rozsądnej temperaturze 16-19 stopni chociaż teraz to już i tak zapozno.

Ciepły pokój to nie jest dobre miejsce do fermentacji czegoś na wzór irish stouta

zmierz poziom cukru za 4-5 dni

Edytowane 1 Marca 2017 przez PiotrekU

[KHOT]

Jaka była temperatura w pokoju?

[Szakal75]

 

 

Jaka była temperatura w pokoju?

za wysoka  

[jozu21]

Temp. w pokoju oscylowała miedzy 23 a 25 st C. Wiem teraz, że to za dużo.

[jozu21]

 

 

zmierz poziom cukru za 4-5 dni

 

 

Cały czas jest 5* blg nawet po kilku dniach.

 

Czyli, że nie uratuje się tego? Kurcze i pójdzie na zmarnowanie? Szkoda 

[koholet]

Czemu szkoda. Wyszedł estrowy sweet stout. Jak Blg nie spada, a piwo nie śmierdzi w odpychający sposób i nie jest kwaśne to butelkuj. Za kilka tygodni będziesz miał może nie najlepsze piwo na świecie, ale lepsze od Guinnessa

Doczytałem. Niech postoi w wiadrze chociaż te dwa tygodnie, bo powiedzą, że doradzam butelkować piwo po2 dniach fermentacji. To by była dopiero szkoda.

Edytowane 1 Marca 2017 przez koholet

[jozu21]

Właśnie bardzo ładnie pachnie i w smaku też nie jest złe. I nie czuć, że to jet "sweet" 

[PiotrekU]

 

 

 

zmierz poziom cukru za 4-5 dni

 

 

Cały czas jest 5* blg nawet po kilku dniach.

 

Czyli, że nie uratuje się tego? Kurcze i pójdzie na zmarnowanie? Szkoda 

 

 

jeśli blg stoi w miejscu to zlej na cichą

Edytowane 1 Marca 2017 przez PiotrekU

[Dr2]

 

 

jeśli blg stoi w miejscu to zlej na cichą

jeśli blg stoi w miejscu to cicha się skończyła już

[wizi]

jeśli blg stoi w miejscu to zlej na cichą

W jakim celu?

[PiotrekU]

 

jeśli blg stoi w miejscu to zlej na cichą

W jakim celu?

 

5 to trochę wysoko, może coś dożrą, a może nie

w każdym razie nie zaszkodzi

[Oskaliber]

Za kilka tygodni będziesz miał może nie najlepsze piwo na świecie, ale lepsze od Guinnessa

Irish stout fermentowany w 23-25 stopniach temperatury otoczenia? Wybieram Guinnessa bez chwili zastanowienia. 

[wizi]

5 to trochę wysoko, może coś dożrą, a może nie

w każdym razie nie zaszkodzi

Niepotrzebne napowietrzanie piwa może zaszkodzić. Dojedzą i posprzątają po sobie jak zostawi się piwo w spokoju przez najbliższe 2 tygodnie.

Dojadłyby również przy podniesieniu temperatury. Lecz w przypadku fermentacji w 23-25 st. C nie ma to większego sensu. Lepiej zostawić w spokoju i czekać.

[jozu21]

 

5 to trochę wysoko, może coś dożrą, a może nie

w każdym razie nie zaszkodzi

Niepotrzebne napowietrzanie piwa może zaszkodzić. Dojedzą i posprzątają po sobie jak zostawi się piwo w spokoju przez najbliższe 2 tygodnie.

Dojadłyby również przy podniesieniu temperatury. Lecz w przypadku fermentacji w 23-25 st. C nie ma to większego sensu. Lepiej zostawić w spokoju i czekać.

 

 

Czyli mam tego nie ruszać przez dwa tyg. i zostawić tam gdzie jest???

[PiotrekU]

 

 

5 to trochę wysoko, może coś dożrą, a może nie

w każdym razie nie zaszkodzi

Niepotrzebne napowietrzanie piwa może zaszkodzić. Dojedzą i posprzątają po sobie jak zostawi się piwo w spokoju przez najbliższe 2 tygodnie.

Dojadłyby również przy podniesieniu temperatury. Lecz w przypadku fermentacji w 23-25 st. C nie ma to większego sensu. Lepiej zostawić w spokoju i czekać.

 

 

Czyli mam tego nie ruszać przez dwa tyg. i zostawić tam gdzie jest???

 

 

ale w końcu ile dni trwa już fermentacja?

[jozu21]

 

 

 

5 to trochę wysoko, może coś dożrą, a może nie

w każdym razie nie zaszkodzi

Niepotrzebne napowietrzanie piwa może zaszkodzić. Dojedzą i posprzątają po sobie jak zostawi się piwo w spokoju przez najbliższe 2 tygodnie.

Dojadłyby również przy podniesieniu temperatury. Lecz w przypadku fermentacji w 23-25 st. C nie ma to większego sensu. Lepiej zostawić w spokoju i czekać.

 

 

Czyli mam tego nie ruszać przez dwa tyg. i zostawić tam gdzie jest???

 

 

ale w końcu ile dni trwa już fermentacja?

 

 

Jutro około południa będzie tydzień.

[Skajo]

Jutro około południa będzie tydzień.

To zostaw jeszcze na dwa i butle.

 

EDIT: Tygodnie w ramach jasności.

Edytowane 1 Marca 2017 przez Skajo

[jozu21]

 

Jutro około południa będzie tydzień.

To zostaw jeszcze na dwa i butle.

 

EDIT: Tygodnie w ramach jasności.

 

 

 Ok. To tak zrobię. Rozumiem, ze po tym czasie butelkuję normalnie z dodatkiem cukru do butelki. Czy może nie?

Dziękuje wszystkim za porady jak uratować to moje pierwsze piwo   Pozdrawiam Was.

[Skajo]

 

 

Jutro około południa będzie tydzień.

To zostaw jeszcze na dwa i butle.

 

EDIT: Tygodnie w ramach jasności.

 

 

 Ok. To tak zrobię. Rozumiem, ze po tym czasie butelkuję normalnie z dodatkiem cukru do butelki. Czy może nie?

Dziękuje wszystkim za porady jak uratować to moje pierwsze piwo   Pozdrawiam Was.

 

Normalnie, surowiec do refermentacji wg kalkulatora.

[mina obelżywa]

a czy normalnym jest start fermentacji po ok 6-7 godzinach ?

[Dr2]

 

 

czy normalnym jest start fermentacji po ok 6-7 godzinach ?

Wg mnie tak

[Oskaliber]

6-7 godzin to tak na granicy akceptowalności. Wszyscy się prześcigają komu szybciej fermentacja ruszy, a prawda jest taka, że zbyt szybki start też nie jest dobry

[jozu21]

Witam po przerwie. Wczoraj otworzyłem to moje piwo i jedna butelka poszła jako testowa i okazało się, że piwo wyszło bardzo dobre mimo tych moich obaw, że zbyt szybko fermentowało. Jeszcze raz Wam dziękuję za podpowiedzi i rady jak z nim postąpić. Jakby ktoś był w okolicy to zapraszam na degustację a i winko mi dojrzewa