JacekKocurek Opublikowano 16 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia 2014 Z resztą klarowność to żaden wyznacznik dla piwa domowego Hmmm... w przypadku S-04 i temperatury 20°C to jest wyznacznik. Polecam zrobić próbę jodową na piwie. Możliwe, że to skrobia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ThoriN Opublikowano 16 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia 2014 Źle to ująłem - chodziło mi bardziej o to, żeby na początku nie przejmować się aż tak bardzo tym, że piwo jest mniej lub bardziej klarowne. Ale fakt, skrobia to akurat jeden z tych istotniejszych czynników, których powinno się pilnować czy to przez kontrolę, czy poprzez dłuższe zacieranie. Dobrze wiedzieć, że może powodować zmętnienie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lgorek Opublikowano 16 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia 2014 próbę jodową robiłem chyba z 3 razy podczas zacierania i byla negatywna, a zacierałem jakieś 70 min. Jutro sprawdzę na próbcę jak to wygląda. PS. tzn dzis Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łukasz Opublikowano 17 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 17 Kwietnia 2014 Który sposób będzie lepszy: 1. Do 20 litrów piwa dodaje 130g glukozy i rozlewam 10 litrów. Następnie pozostałe piwo które już jest z glukozą schładzam w lodówce do 5°C i dodaje żelatynę 2,5g po odczekaniu 2-3dni butelkuje. 2. Po cichej odlewam tylko 10 litrów do których dodaje 65g glukozy i butelkuje, fermentorar z pozostałymi 10 litrami wsadzam do lodówki i dodaje żelatynę 2,5g, po odczekaniu 2-3dni przelewam klarowane piwo, następnie dodaje glukozę 65g i butelkuje. Na pewno nie pierwszy. Glukozy dodaje się przy butelkowaniu do refermentacji, a Ty chcesz dać glukozy i odstawić piwo do lodówki na kilka dni. Zrób tak, jak opisałeś w punkcie 2. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lgorek Opublikowano 18 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 18 Kwietnia 2014 (edytowane) Nie wiem czy jest to pozostałość po zbyt szybkim filtrowaniu i dostaniu się do brzeczki dużej ilości drobnych frakcji. Albo jeszcze inny problem podczas warzenia. Jednak aby sprawdzić czy woogole piwo się sklaruje zrobiłem mały test. Do szklanki odlałem trochę piwa i wsadziłem do lodówki. Następnie szklanki z ciepło/gorącą wodą(30ml) dodałem około 0,1g żelatyny. Poniżej widać efekt klarowania po około 22godzinach, który mnie zaskoczył. Cały czas szklanka jest w lodówce. Minimalny ubytek piwa jest spowodowany degustacją i sprawdzeniem smaku. Mam pytanie co to jest za osad na dnie szklanki ? z czego on powstał ? Sprawdzę piwo jak sklarowało się po 48godzinach i podejmę decyzję czy klarować czy butelkować mętnę, ale zapewne nawet 5litrów zostanie zabutelkowane mętnę aby sprawdzić czy się sklaruje. Ponieważ za około 10 dni pasuje butelkować. Przed dodaniem żelatyny chciałem sprawdzić jaki odczyn ma moje piwo, phmetr pokazał wartość 4,2pH Edytowane 18 Kwietnia 2014 przez alawrak Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ponury fermentaThor Opublikowano 18 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 18 Kwietnia 2014 co to jest za osad na dnie szklanki ? skoro dodałeś żelatyny, to właśnie ją bym obstawiał Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lgorek Opublikowano 18 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 18 Kwietnia 2014 Czy moje zmętnienie mogło być spowodowane tym iż podczas filtrowania dostało się dużo zmętnień ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ponury fermentaThor Opublikowano 18 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 18 Kwietnia 2014 (edytowane) dużo możliwości: filtracja, drobne śrutowanie, użyty słód, za słabe lub za krótkie warzenie itd., czasem ciężko zgadnąć. Też mam mocno mętne ostatnie piwo i nie jestem całkiem pewien z jakiego powodu. ale pewnie gdzieś czegoś niedopilnowałem, bo robiłem "na szybko" Edytowane 18 Kwietnia 2014 przez ponury fermentaThor Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ThoriN Opublikowano 18 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 18 Kwietnia 2014 Czy moje zmętnienie mogło być spowodowane tym iż podczas filtrowania dostało się dużo zmętnień ? A zawróciłeś pierwsze 3-4 litry filtratu z powrotem do ponownej filtracji? To, co masz w szklance, u mnie wyglądało tak przez pierwsze 1-1,5 litra - właśnie dlatego się to przelewa z powrotem do kadzi filtracyjnej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lgorek Opublikowano 18 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 18 Kwietnia 2014 Tak zawróciłem kilka litrów ale wg mnie za dużo miałem otwarty kranik i filtracja trwała zbyt szybko, przez co dostało się dużo syfu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BuDeX Opublikowano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 29 Kwietnia 2014 Pierwszy raz użyłem żelatyny do klarowania a'la Grodziskiego i trochę się przestraszyłem Po dodaniu 5g/20l piwa po 2 dniach mam jakieś 2l osadu w wiadrze. Wydaje mi się, że to strasznie dużo. Czy to normalna sytuacja? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Usiu Opublikowano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 29 Kwietnia 2014 Ja miałem trochę mniej, wadą jest to że ten osad bardzo łatwo się podnosi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WiHuRa Opublikowano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 29 Kwietnia 2014 Schłodź jak najniżej to osad powinien się lepiej zbić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Usiu Opublikowano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 29 Kwietnia 2014 U mnie tyle było Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lgorek Opublikowano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 29 Kwietnia 2014 Zadałem żelatyny 5g/20l i mogę powiedzieć że po tym piwko idealnie klarowne, w lodówce było jak dobrze pamiętam 3dni, temperatura między 5-8stopni w zależności czy lodówka schładzała czy nie ale tka mniej więcej było. Na spodzie powstał osad, przelany do cylindra i obecie jest w lodówce i chce sprawdzić ile go dokładnie jest, ponieważ z dnia na dzień jeszcze opada. Na dzień dzisiejszy osadu jest około 850ml. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BuDeX Opublikowano 30 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 30 Kwietnia 2014 U mnie tyle było No to u mnie jest ze 2 razy więcej choć faktycznie brzeczkę miałem mętną jak błoto. Wiadro wyniosłem już do temp. pokojowej, bo może uda się dziś zabutelkować. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrzej.b Opublikowano 21 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 21 Maja 2014 Przeczytałem cały post oraz jeszcze inne na forum, lecz dalej stoję przed problemem mętnienia na zimno. Piwo przy temp. około 13 st jest klarowne, lecz pozostawienie je na dłużej w lodowce mętnieje. Nie stosuję przerwy białkowej bo większość pisze, że obecne słody tego nie potrzebują. Staram się zacierać w miarę dokładnie +/- 2 st od przepisu, Filtrat początkowy który zawracam to jest ponad 5-7 litrów ( do momentu klarownego filtratu). szybko chłodzę brzeczkę chłodnicą. Czy za słabe gotowanie brzeczki może być przyczyną tego zjawiska bo chyba ktoś o tym wspomniał. Czy żelatyna w tym pomaga, bo ja kupilem ostatnio ISINGLASS lecz nie widzę efektów. Nawet nam wrażenie że piwo bez niego jest lepiej klarowne, bo 2 próbki wlałem do petów i mam porównanie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KosciaK Opublikowano 21 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 21 Maja 2014 A próbowałeś użyć mchu irlandzkiego? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrzej.b Opublikowano 21 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 21 Maja 2014 oczywiście zapomniałem o tym napisać. Chyba ktoś nabija kasę tym mchem? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Biniu Opublikowano 21 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 21 Maja 2014 (edytowane) Andrzej u mnie na podobny problem pomogło: mech irlandzki (tutaj nie wiem czy nie zadziałał efekt synergii i jak wielki mech miał na to wpływ) + wydłużone (90 minut) i intensywne gotowanie, żeby nie odparowało zbyt dużo wody przykrywam przez 60 minut gar przykrywką w 3/4, aby DMSy i inne takie tam mogły odparować. Fajne przełomy wtedy mam, dużo białek się wytrąca. Edytowane 21 Maja 2014 przez Biniu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przem0 Opublikowano 21 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 21 Maja 2014 Stosuję mech.Daje około 4 g na warkę na na końcowe 15 minut chmielenia. Wcześniej mech zalewam wrzącą wodą na jakieś 30 minut. Widzę różnice na korzyść mchu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WiHuRa Opublikowano 22 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2014 (edytowane) Przeczytałem cały post oraz jeszcze inne na forum, lecz dalej stoję przed problemem mętnienia na zimno. - spróbuj zrobić krótką przerwę białkową (10 min) - sprawdź jakie masz PH zacieru i ewentualnie zrób korektę - zaobserwuj czy masz przełom podczas gotowania Edytowane 22 Maja 2014 przez WiHuRa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kantor Opublikowano 22 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2014 (edytowane) Czy żelatyna w tym pomaga, bo ja kupilem ostatnio ISINGLASS lecz nie widzę efektów. Nie bardzo, ja ostatnio pierwszy raz użyłem żelatyny do grodzisza i w 12°C kryształ, a w 4°C zmętnienie bardzo mocne jak dobry weizen, wcześniej nie zauważyłem takiego zmętnienia na zimno u siebie. edit: mech używam rutynowo. Edytowane 22 Maja 2014 przez kantor Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JacekKocurek Opublikowano 22 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2014 To m.in. dlatego należy przeprowadzać klarowanie w niskiej temperaturze. Gdybyś klarował w okolicy 0°C to nie byłoby zmętnienia na zimno. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrzej.b Opublikowano 22 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2014 To m.in. dlatego należy przeprowadzać klarowanie w niskiej temperaturze. Gdybyś klarował w okolicy 0°C to nie byłoby zmętnienia na zimno. Żelatyne zadajesz do piwa w temp. jakiej było na cichej a potem wstawiasz na 2-4 dni do lodówki na 0 st. TAK? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się