człowiek_maćko Opublikowano 26 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2017 Witam Jako że natchnęło mnie dziś, jutro zamierzam pierwszy raz samodzielnie warzyć z zacieraniem. Założenie: Imperial IPA ~20 blg 100-120 IBU Proszę o sugestie dotyczące proporcji słodów, a tym bardziej samego zacierania. Piwo z założenia ma być bardzo cieliste, lekko karmelowo-słodowe przy wysokiej goryczce z mocnym smakiem chmieli, aromat nie musi być powalający (z doświadczenia z ekstraktami zauważyłem że chmiel na whirpool oddaje niewiele mniej aromatu niż na zimno, a nie muszę babrać się z chmielinami po cichej) (ilości słodu w przepiscie odpowiadają ilości którą dysponuję, zakładam wrzucenie wszystkiego - gar 50L) Słody: 7 kg Pilzeński 1 kg jęczmienny Karmelowy Malteurop 1 kg pszeniczny jasny 0,5 kg żytni Zacieranie 30 L wody (zakładam ok 5% odparowania) 10 min 52°C 50 min 60°C 20 min 70°C 10 min 78°C Do wysładzania i na podbicie zakładam ok 11 L wody Docelowo chciałbym uzyskać 30 l gotowanej brzeczki (odparowanie do 25 l przez 70 min) Warzenie 10 min bez chmielu Czasy od końca warzenia: 60 min 50 g Magnum 13AA 30 min 50 g CItra 12AA 20 min 30 g Cascade 6AA 20 min 30 g Equinox 13AA 10 min 30 g Amarillo 9AA Whirpool : 20g Cascade, 20g Equinox, 20g Amarillo Kalkulator liczy 19,7 BLG po odparowaniu z warzenia, ok 25 L. IBU liczy mi na 106, czyli w okolicy tego co mi ostatnio najbardziej odpowiada. Drożdże US -05 (na wszelki wypadek zaopatrzyłem się w 2 saszetki, nie wiem jak sproszkowane uciągną taką ilość cukru) Będę wdzięczny za wszelkie rady ze strony bardziej doświadczonych piwowarów. Z góry dziękuję! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
redlum Opublikowano 26 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2017 Na początku się cisnął słowa na usta: przy pierwszym zacieraniu zrób coś prostego. Po przemyśleniu to jeśli masz doświadczenie z fermentacją to co najwyżej ci nie wyjdzie to zakładana wydajność. Cały plan wygląda ok. Jedyne do czego można się przyczepić to drożdże. Do takiej walki dwie paczki us05 uprzednio uwodnione to takie minimum. Ja bym na początku robił jakies piwo 12 blg 20l z jednej paczki drożdży a to tego IIPA dałbym odpowiednią ilość gęstwy. Wysłane z mojego A0001 przy użyciu Tapatalka człowiek_maćko i dirk gently 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
człowiek_maćko Opublikowano 26 Maja 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2017 Dziękuję. Do tej pory najwyżej fermentowałem na 17 blg nastawnej, i uwodniona saszetka pojedyncza ruszyła po mniej niż 8h, z tym że to była saisonowa gozdawa. Na us-05 robiłem jedynie 13 blg APA, jednak czytałem w kilku wątkach, że podobno dobrze dają sobie radę z wysokimi nastawami. Nie mam gęstwy i nigdy nie używałem do tej pory (duże przerwy pomiędzy warkami - mało czasu do wygospodarowania na warzenie), więc bałbym się wprowadzać więcej niż jeden czynnik w którym nie mam doświadczenia naraz do procesu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 26 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2017 ja robiłem imperialną IPA ale brałem s-04 mają lepszą tolerancję na alko. Mogą też fermentowac w 12°C co bedzie miało istotne znaczenie przy takim ekstrakcie. Ja zmieniłbym drożdze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kantor Opublikowano 26 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2017 (edytowane) US-05 też dadzą radę w 12°C, a tolerancja na alkohol przy 20°Blg to raczej nieistotna (no i US-05 są mniej problematyczne, co dla początkującego może być ważne). A tak w ogóle to przepis na American Barleywine (i to taki bardziej karmelowy), a nie IIPA Edytowane 26 Maja 2017 przez kantor Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
opeciarz Opublikowano 26 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2017 (edytowane) Maćko na pierwszą warkę z zacieraniem słaby wybór, zrób jakąś APEę, sprawdź jak wyszło, a na gęstwie po niej pociśnij coś kolejnego. Jeżeli nie utrzymasz odpowiednich warunków fermentacji (a to przede wszystkim trzeba ogarnąć, szczególnie temperaturę podczas fermentacji) to będziesz miał strasznie kacogenne i bóleggene piwo, a rano po dwóch browarach będziesz się zastanawiał czy jechać do roboty autem czy może lepiej nie. Tak że na pierwszą warkę z zacieraniem ogarnij sprzęt, ogarnij fermentację, zrób słabsze piwo i mniej więcej dowiesz się co i jak. Samych udanych wareczek życzę ) Edytowane 27 Maja 2017 przez opeciarz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
crusher Opublikowano 27 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2017 Us-05 oczywiscie do piwka takiego. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 27 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2017 W sumie iipa jest chyba najbardziej marnotrawnym piwem. Sypie sie do niego w ciul chmielu z czego polowa aromatu i tak ucieknie zanim otworzy się pierwsza butle. Macko szykuj sie ze z pierwsza degustacja przydałoby się poczekać najmniej 4 miesiące. Opeciarz weno ogarnij troche slowo pisane Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
crusher Opublikowano 27 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2017 Nie przesadzajmy z tymi 4 miesiacami. Mysle ze po miesiacu mozesz spokojnie degustowac. Co do receptury, jak wyjdzie ci 20blg to wez pod uwage to ze nie odfermentuje ci to do 2blg, wiec piwo nie bedzie wytrawne, a 1kg karmelu to za duzo w tym przypadku. No chyba ze lubisz atak karmelu. Jako baze uzyl bym pale ale i do tego moze byc ten zytni, ewentualnie z 0.2kg jasnego karmelu i to wszystko. Z cukrow resztkowych wyjdzie wystarczajaca podbudowa slodowa i kontra dla goryczki, oczywiscie jak nie przechmielisz i nie bedzie lodygi. Pamietaj ze im wiecej karmelu tym dluzej piwo sie uklada, a tego na pewno nie chcesz. Jak nie masz slodu pale to daj pilsa jak z przepisu twojego i jasnego karmelu, ale z glowa. No i jak wczesniej pisano najlepiej uzyc gestwy, albo 2 paczek us05. Ale gestwa zdecydowanie lepsza. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
człowiek_maćko Opublikowano 27 Maja 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2017 Dziękuję Wam wszystkim. Z tym brakiem doświadczenia to dotyczy zacierania, raz miałem okazję tylko uczestniczyć w takiej zabawie. Jeśli chodzi o fermentację to może nie należę do najbardziej doświadczonych, jednak dobrych kilka warek mam już za sobą i póki co wszystkie wychodziły zgodnie z planem, każda planowana pod temperaturę fermentacji. Tu zamierzam trzymać piwko aż się zatrzyma w piwnicy 15°C. Jeśli chodzi o zacieranie - zmodyfikowałem po radach dotyczących słodowości karmelu - nie będę robił przerwy przy 70°C tylko zjem całą skrobię betaamylazą. Co do drożdży - za namową właściciela sklepu zdecydowałem się zrobić częściowy starter z tych dwóch saszetek na 9 BLG, żeby przynajmniej przez 8h nabrały tempa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
crusher Opublikowano 27 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2017 Z drozdzy suchych nie robi sie startera, tylko uwadnia 20min przed zadaniem. Nie kombinuj zbytnio i daj tak jak pisze. 2 saszetku us05 poradza sobie z tym ekstraktem. To nie jest tak ze suchary nie dadza rady. Poradza sobie spokojnie, tylko po prostu gestwa jest lepsza bo szybciej wystartuje taki ekstrakt i jest tansza. Zatrzyj wszystko w 66-64C przez 1.5h, pozniej wygrzew i filtracja. Jak nie tajrmnica to kto to taki polecal zrobiv starter z sucharow? Amiga 600 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kantor Opublikowano 27 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2017 W sumie iipa jest chyba najbardziej marnotrawnym piwem. Sypie sie do niego w ciul chmielu z czego polowa aromatu i tak ucieknie zanim otworzy się pierwsza butle. Macko szykuj sie ze z pierwsza degustacja przydałoby się poczekać najmniej 4 miesiące. Opeciarz weno ogarnij troche slowo pisane W tym jest ogromna trudność IIPA, bo tak trzeba poprowadzić proces żeby mimo mocy i (często odfermentowania) piwo było szybko ułożone. Poza tym piwo powinno być lekkie w odbiorze, pijalne. To nie jest prosty do zrobienia styl. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
człowiek_maćko Opublikowano 28 Maja 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2017 Drożdże pięknie wystartowały. 12 godzin od zadania właśnie minęło i zszedłem zerknąć do piwnicy - niemalże nieustający dźwięk pepeszy wypełnia echem korytarze, piękna równa piana na powierzchni. Drożdże zadane w ok 20°C , natychmiast przeniesione do piwnicy - na chwilę obecną około 16°C więc podejrzewam że nastaw ok 19°C. Odnośnie wydajności zacierania i filtracji - wyszło mi ok 27 l ok 18 blg - sam jestem zaskoczony. Zacierałem ostatecznie bez przerwy alfaamylazowej, około 80 min w 60°C trwało aż zjadło całą skrobię. Filtracja ponad 2 h Po odparowaniu i chmieleniu 22 L 20,5 BLG w fermentorze, zapach z rurki obłędny. Teraz tylko cierpliwie czekać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WithoutStress Opublikowano 28 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2017 Drożdże pięknie wystartowały. 12 godzin od zadania właśnie minęło i zszedłem zerknąć do piwnicy - niemalże nieustający dźwięk pepeszy wypełnia echem korytarze, piękna równa piana na powierzchni. Drożdże zadane w ok 20°C , natychmiast przeniesione do piwnicy - na chwilę obecną około 16°C więc podejrzewam że nastaw ok 19°C. Odnośnie wydajności zacierania i filtracji - wyszło mi ok 27 l ok 18 blg - sam jestem zaskoczony. Zacierałem ostatecznie bez przerwy alfaamylazowej, około 80 min w 60°C trwało aż zjadło całą skrobię. Filtracja ponad 2 h Po odparowaniu i chmieleniu 22 L 20,5 BLG w fermentorze, zapach z rurki obłędny. Teraz tylko cierpliwie czekać. Dlaczego zadajesz drożdże w 20 stopniach, skoro chcesz fermentowac w 15-16...? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
luki161 Opublikowano 28 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2017 Zauważyłem, że ostatnio to częsta praktyka u ludzi. Pewnie wynika to z tego, że poniżej 20 stopni zbijanie temperatury idzie mozolnie. Też zdarzyło mi się dwukrotnie zadać us-05 w 20 stopniach, w ciagu 12h zanim ruszyły temperatura brzeczki spadła jeszcze do 18 stopni i i w tym czasie bez problemu ruszyły. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Browarnik Sebol Opublikowano 28 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2017 Ja zrobiłem w ten sposób: "Wielkość warki: 16,5,L-Planowane 25L- (pierwszy raz robiłem coś z taką ilością chmielu, nie ogarnąłem odfiltrowania chmielin,woreczek 150mikron tym razem nie dał rady) Czas gotowania: 90,000 min Gęstość początkowa: 23,5 Brix Mountons Matis Otter - pale ale Słód 7 kg Strzegom - karmelowy 300 Słód 690 g Kaszka Kukurydziana 350,000 g Strzegom - pszeniczny Słód 400 g Płatki ryżowe błyskawiczne Słód 180 g Cukier 500 g Chmiele Chinook 25 g 60 min Equnox 12,5 g 50 min Amarillo 10g 50 min Centennial 12,5 g 40 min Simcoe12,5 g 30 min Citra 12,5 g 30 min Equnox 12,5 g 30 min Chinook 25 g 30 min Simcoe 15,5 g 20 min Centennial 17 g 20 min Amarillo 15 g 20 min Citra 17 g 10 min Equnox 25 g 10 min Cascade 25 g 0,0 s Simcoe 22 g 0,0 s Centennial 20,5 g 0,0 s Mosaic 25 g 0,0 s Willamette 25 g 0,0 s Willamette 25 g na zimno Mosaic 25 g na zimno Cascade 25 g na zimno Citra 20,5 g na zimno Amarillo 25g na zimno Drożdże US-05 2 opakowania Zacieranie 67stC 90min Temp ferm. 20stC " Wnioski ? 1.następnym razem zostawię tylko bazowy pale ale i cukier ewe. trochę pszenicy 2.filtracja z "druciakiem" do naczyń , inaczej bardzo duża strata w chmielinach. 3. US-5 dają radę przy fermentacji, przy refermentacji już nie, nie nagazowało absolutnie nic ,różne miałem podejrzenia, ale jednak raczej grzybki po prostu padły. ogólnie piwko i tak wyszło bardzo smaczne,zarówno w smaku (jednak zbyt karmelowe),jak i zapachu (tu również za dużo karmeli) ,właściwie jak już ktoś napisał to wyszedł taki bardziej Barley Wine tylko jeszcze mocniej nachmielony. choć mocno "móżgotrzepne". Ciemne całkowicie, nieprzejrzyste. dlatego sądzę że wszelkie dodatki karmelowe są zbędne ,lepiej dłużej warzyć. Dobrze chyba mieć w zapasie jakąś gęstwę jako dodatek do refermentacji. Przygotować się do problemów z filtracją z tak dużą ilością chmielu. Również po cichej. Mam nadzieję że moje wypociny coś pomogą. Pozdrawiam i życzę udanych warek. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kantor Opublikowano 28 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2017 (edytowane) 3. US-5 dają radę przy fermentacji, przy refermentacji już nie, nie nagazowało absolutnie nic ,różne miałem podejrzenia, ale jednak raczej grzybki po prostu padły. A ile to miało alkoholu że US-05 nie dały rady refermentacji (mam obecnie dość trudne piwo na US-05 i zastanawiam się czy i jakie kroki podjąć aby się normalnie nagazowało w butelkach )? A co do zasypu to do stylowego IIPA to wg mnie max 100g-200g karmelowego. Edytowane 28 Maja 2017 przez kantor Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
udarr Opublikowano 28 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2017 Kantor, u mnie US-05 dały radę nagazować BW 27brix ~13% alko, fakt, że wysycenie niskie ale też symbolicznie sypnąłem cukru chociaż nie wykluczam, że popadały trochę przedwcześnie. Myślę, że do 12% nie mają problemu jeśli są silne i zagwarantujemy im dobre warunki, odpowiednią ilość itd. kantor 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kantor Opublikowano 28 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2017 (edytowane) Dzięki, na amerykańskich forach pisali że 12% to bez problemu, a nawet do 14%, tylko ja kiedyś robiłem miód na nich to stanęły na koło 10,5% alk. (tylko nie na gęstwie, a sypnąłem na chyba 3l miodu chyba z pół paczki, więc nie były za bardzo rozruszane), no i Fermentis też podaje bardzo nisko, koło 9,5%. Teraz FFT pokazał koło 11-11,5% i postanowiłem wykorzystać też FFT do testu nagazowania i go zabutelkowałem do PETa z cukrem i wygląda że coś tam rusza. Edytowane 28 Maja 2017 przez kantor Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Browarnik Sebol Opublikowano 28 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2017 3. US-5 dają radę przy fermentacji, przy refermentacji już nie, nie nagazowało absolutnie nic ,różne miałem podejrzenia, ale jednak raczej grzybki po prostu padły. A ile to miało alkoholu że US-05 nie dały rady refermentacji (mam obecnie dość trudne piwo na US-05 i zastanawiam się czy i jakie kroki podjąć aby się normalnie nagazowało w butelkach )? A co do zasypu to do stylowego IIPA to wg mnie max 100g-200g karmelowego. Z teoretycznych wyliczeń wychodzi że ok . 10,33 vol , oczywiście mogę się mylić co do przyczyn nienagazowania, może być też powodem że, pomimo usilnych starań, sporo chmielin dostało się w butelki. kantor 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kantor Opublikowano 28 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2017 (edytowane) Dzięki, to padły przy poziomie mojego miodu, a ile drożdży dałeś (gęstwa itp.)? Jeszcze zobaczę z tym, trochę chciałbym uniknąć dodawania winnych ale bardziej chciałbym uniknąć późniejszego otwierania butelek w celu dodania drożdży Edytowane 28 Maja 2017 przez kantor Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Browarnik Sebol Opublikowano 29 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2017 2 opakowania uwodnionych US-05. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
człowiek_maćko Opublikowano 3 Czerwca 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2017 Z przelewania na cichą chyba póki co nici. Sprawdzałem odfermentowanie w środę (po 4 dniach) i pokazywało zaskakujące 5,5 blg z oryginalnych 20,5 (na tyle wszystkie kalkulatory liczyły koniec fermentacji). Aż sprawdziłem skalowanie miernika, pomiar poprawny. Liczyłem, że w takiej sytuacji będę mógł zlać dziś na cichą i dochmielić na zimno, ale wskaźnik mówi 5 blg, a przez ściankę fermentora widać, że drożdże na dnie dalej aktywnie pracują, mimo że już w środę było po fazie wysokich krążków (skubańce strzelają wysoko a po poruszeniu fermentorem rurka się obudziła i od godziny znowu regularnie bulgocze) To moje pierwsze piwo o tak wysokiej zawartości alkoholu - zwykle kalkulacje programu celnie oddawały koniec fermentacji, z tym że nie brałem nigdy poprawki na zmianę gęstości wskutek obecności alkoholu. Wg mojej wiedzy ABV 10% obniża gęstość o około 4 blg na odczycie. Czy liczony przez brewtarget koniec fermentacji podany w plato uwzględnia alkohol w końcowej gęstości czy podaje tylko resztkową ilość cukrów? Jeśli nie uwzględnia, to mam pewność że muszę poczekać jeszcze 2-3 blg do cichej. Jeśli uwzględnia - czy to możliwe żeby S-05 przy początkowym blg 20,5 zeszły tak głęboko? (zacierane 100% na wytrawnie, jednak z 10% słodu karmelowego) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Skajo Opublikowano 3 Czerwca 2017 Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2017 (edytowane) Uwarzyłeś rozumiem to piwo w sobotę 26 maja tak? Daj mu spokój na chociaż te 2 tygodnie, chociaż przy takim ekstrakcie ja bym potrzymał 3. Drożdże spokojnie wtedy wszystko dojedzą, posprzątają po sobie, piwo się sklaruje. Wtedy możesz pomyśleć o chmieleniu na zimno i ewentualnym przelewaniu. Edytowane 3 Czerwca 2017 przez Skajo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
człowiek_maćko Opublikowano 24 Czerwca 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Czerwca 2017 Piwo było zabutelkowane po 4 dniach cichej z 30g Citry, 60 g Eukanot i 30g Amariilo. Zatrzymało się na 4,5 blg . 2 dni cold crash - butelkowanie 16.06.2017. Zabutelkowane ostatecznie 19,5 L. Niecierpliwość zrobiła swoje i przed chwilą otworzyłem pierwszą butelkę. 1. Ilość karmelu w podbudowie słodowej faktycznie wydaje się lekko wychodzić poza styl, jednak bardzo mi to pasuje 2. Schemat chmielenia z więszością chmielu pod koniec warzenia dał bardzo silny smak chmielowo-owocowy fajnie grający z karmelem, mimo że szczątkowe magnum w aromacie straszy trochę w nozdrza 3. Z zaskoczeniem stwierdzam, że piwo nagazowało się już przynajmniej do 1/2 docelowej ilości gazu (organoleptycznie w stosunku do spodziewanej ilośći przy zadanych 80G glukozy) po zaledwie 7 dniach mimo cold crashingu i 9% alkoholu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się