zasada Posted November 30, 2018 Share Posted November 30, 2018 (edited) https://byo.com/recipe/warszawski-porter-lodowy/ O ile dobrze pamiętam oparty o opublikowane dokumenty Browaru Warszawskiego materiał w BYO - najsilniej oddziaływającym magazynie piwowarskim na świecie. Bardziej ciekawostkowo i może nawet bardziej do działu Piwowarskie wieści. edit 03.12.2018: Ale skoro już w recepturach, to przykleję dla leniuchów. BLG: 22 | FG: 6 | ABV: 9% | IBU: 64 Zasyp: 6,70 kg - Pilzneński 1,30 kg - Monachijski jasny 0,68 kg - Viking karmelowy 600 Zacieranie na dwa garnki: 1: 1,9 kg pilzna i 6 l wody 45°C - 10 minut | 56°C - 15 minut | 62°C - 15 minut | 72°C - 20 minut. Następnie zagotować i utrzymywać wrzenie przez 20 minut. 2: pozostałe słody i 22 litry wody 52°C - 20 minut, połączyć zagotowany pierwszy zacier aby uzyskać | 62°C - 20 minut | 68°C - 15 minut | 72°C - do negatywnego wyniku próby jodowej. Całość podgrzać do 76°C i wysładzać 20 litrami wody o temperaturze 78°C. Chmielenie: gotować aż do uzyskania 22BLG Marynka 10%AA 40 g @ początek gotowania minut - 400 GPH (moja wątpliwość: dłuższe niż 60 minut gotowanie a niechciane smaki/ jakoś goryczki) Marynka 10%AA 15 g @ koniec gotowania Chłodzenie do 6°C, silne natlenienie i zadanie drożdży. Drożdże: Saflager W 34/70 minimum trzy saszetki ale preferowana cała gęstwa po sesyjnym lagerze Wyeast XL 2278 (Czech Pils) albo Fermentum Mobile FM31 (Bawarska dolina) - odpowiednio duże i zdrowe startery. Fermentacja: minimum 22 dni @5-7°C transfer do drugiego zbiornika (moja wątpliwość: po co przelewać, czy nie sensowniej czekać i dopiero po miesiącu przelać na lagerowanie - ale wtedy niższa T) 14 dni @5-7°C Butelkowanie: 2,5 g cukru na pół litra piwa, w butelkach tydzień w pokojowej temperaturze, potem lagerowanie w butelkach przez 3 miesiące. Dłuższe zalecane. Można pić już po nagazowaniu, z czasem tylko zyskuje. Alternatywnie autor sugeruje: zastosowanie drożdży górnej fermentacji i wymrożenie. Edited December 3, 2018 by zasada Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zasada Posted December 3, 2018 Author Share Posted December 3, 2018 Update receptury. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Juniorek Posted March 20, 2020 Share Posted March 20, 2020 Dawno to było co prawda ale zapytam, @zasada czy robiłeś tego portera? Jak mam rozumieć słód karmelowy ciemny? O jaka konkretnie chodzi barwę? Jesteś w stanie opisać uzyskane piwo? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zasada Posted March 20, 2020 Author Share Posted March 20, 2020 (edited) Nie robiłem. Wrzuciłem jako ciekawostkę, że piszą o polskim piwie w BYO. Centrum Piwowarstwa mialo taki zestaw z tego co pamiętam. edit: nadal ma https://www.browar.biz/centrumpiwowarstwa/zestawy_surowcow/redakcyjne_z_zacieraniem/porter-warszawski-22-blg Edited March 20, 2020 by zasada Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Juniorek Posted March 21, 2020 Share Posted March 21, 2020 (edited) Skomponuje sobie go samemu bo mam w domu dość dużo słodów, jednak zastanawia mnie brak czekoladowych lub innych palonych słodów Edited March 21, 2020 by Juniorek Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marcin Skwira Posted March 21, 2020 Share Posted March 21, 2020 Zastanawiająca w tej recepturze jest prostota cóż to jest 3 słody.... Sam do ostatniego porteru dałem 11. Może my mamy zbyt duży dostęp do wszelkiej maści slodow... Ja napewno zrobię go w przyszłym sezonie teraz już nie dam rady. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Juniorek Posted March 22, 2020 Share Posted March 22, 2020 Ostatnio mój porter też liczył 11słodów, jedna smakuje bardzo dobrze lecz jeszcze się układa. Napewno mam zamiar zrobić ten Warszawski Porter, zobacze jakie efekty uda się uzyskać tak prostą recepturą i napewno przedstawie je tutaj Jedyną zmiana jaka zastosuje to drożdże, będe miał gęstwe S-23 ale myślę że efekty powinny być podobne do w34-70 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marcin Skwira Posted March 30, 2020 Share Posted March 30, 2020 Mam pytanie odnośnie oryginalnej receptury. Dlaczego słód karmelowy dodawany jest dopiero po scukrzeniu, na wygrzew? Podpunkt 13. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marcin Skwira Posted April 5, 2020 Share Posted April 5, 2020 (edited) Dziś warze. Dekokt gotował się 40min. Musiałem na chwilę wyjechać i zostawiłem palnik włączony. Karmel 600 poszedł od razu do drugiego zasypu. Pachnie ładnie Godzina 14,30 w garze 38l o wartości 14blg, po moich wstępnych obliczeniach trzeba zredukować do 25l czyli jakieś 3,5 godziny gotowania. Gotowało się 3,10godz, wyszło 25,5l o gęstości ponad 22 Plato, musiałem dolać 1,5l wody. Ciemnobrązowe, bardzo ładny zapach poszło na gęstwę. Edited April 5, 2020 by Marcin Skwira Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marcin Skwira Posted May 24, 2020 Share Posted May 24, 2020 (edited) Nie ładnie tak pisać pod swoim postem ale... Dziś rozlalem porter z recepy powyżej.. Piwo udało się uwarzyć bez infekcji, po rozlewie zdegustowałem probke. Odfermentowało do 8blg z 22blg, wygląd ciemny na rantach rubinowe, klarowne. Aromat ze szkła słodowy delikatnie karmelowy, subtelne nuty czekolady i śliwki, wogule nie jest palone. Smak słodowy, lekko słodki bardzo przyjemny przebiajaja się delikatnie śliwki. Alkohol dobrze ukryty. Podsumowanie piwo zupełnie inne jak wszystkie portery kraftowe które bardziej zmierzają w stronę RiS. Piwo lekkie a zarazem pełne bardzo zaskakujące. Edited May 24, 2020 by Marcin Skwira Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
x1d Posted May 24, 2020 Share Posted May 24, 2020 28 minut temu, Marcin Skwira napisał: Nie ładnie tak pisać pod swoim postem W tej sytuacji bardzo ładnie , recenzja efektu, nawet na wczesnym etapie, jest tym, czego brakuje mi wi wielu wątkach z recepturami. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marcin Skwira Posted May 24, 2020 Share Posted May 24, 2020 Ok. Uspokoiłeś mnie.?. Nie powiem, że mnie to nie denerwuje ale... Nie wiem czy temu piwu nie pomogły również drożdże WLP 830 które do takich piw pasująca idealnie dla mnie zaskakujące jest po przygodzie z w34-70, że bardzo poprawiła mi się slodowosc i pełnia piw, są bardziej treściwe. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nazwa użytkownika Posted November 1, 2020 Share Posted November 1, 2020 Odkopię temat, bo przymierzam się do uwarzenia czegoś na wzór oryginalnej receptury. Jak obecnie smakuje piwo? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marcin Skwira Posted November 2, 2020 Share Posted November 2, 2020 Muszę wypić jakaś butelkę. Ostatnio jak piłem chociaż już mało zostało, piwo jak najbardziej ok smak i aromat cały czas ewoluuje zmienia się cały czas ale na plus. Na pewno jest bardzo pijalne, wchodzi lekko tylko od razu mówię nie jest to typ portera ciężkiego . Mam nadzieję, że wstawi jeszcze ktoś recenzje, piwo wysłałem chyba do 4 osób mam nadzieję na recke. Na następny weekend postaram się wypić jakaś butelek i wstawię recke. josephson 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nazwa użytkownika Posted November 2, 2020 Share Posted November 2, 2020 Dzięki za odpowiedź. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
darinho Posted November 2, 2020 Share Posted November 2, 2020 7 godzin temu, Marcin Skwira napisał: piwo wysłałem chyba do 4 osób mam nadzieję na recke. Potwierdzam, otrzymałem je przy jednej w wymian piwem. Piwo było pite jakoś w lipcu 2020r. Wklejam moją reckę tego piwa z Twoich zapisków. Może komuś się przyda. 10) Porter Warszawski Lodowy Wygląd - barwa brązowa jak typowy porter, nie jest klarowne, bardzo ładna piana. Aromat - przyjemny, ale wg mnie czuć, że to jeszcze nie jest ,,gotowe" piwo. Jest ciemna skórka chleba, nieco alkoholu likierowego nie takiego chamskiego. Smak - słodkie na początku, potem palona goryczka, trochę popiołowości i na koniec lekka palona kwaśność. Smakuje tą skórką od chleba trochę suszonymi owocami i popiołem. Wysycenie średnio niskie, generalnie piwo jest średnio pełne. Ogólnie - Wg mnie jest dobrze, ale czuć, że może być jeszcze lepiej, bo jest pole do układania się. Mimo wszystko na tę chwilę to już takie 7,5/10 jest jak dla mnie. Fajnie alko schowane jak na tak młode piwo. Ale piwo jako całość jest jeszcze chyba nie ułożone. Zdegustowałem z kolegą na pół. Jemu smakował również. Zaskoczył mnie zasyp. Że tak mało palonych słodów, a czuć taką popiołowość w smaku. Ja ją lubię więc to dla mnie nie wada. Ale popiołowości spodziewałbym się po słodach o EBC ponad 1000, a tu tylko karmelowy 600. Edit: pewnie dekokcja zrobiła swoje. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marcin Skwira Posted November 2, 2020 Share Posted November 2, 2020 Darku dzięki wielkie. Dekokcja to jedyna wada tego piwa, było bardzo pracochłonne. Na pewno ciekawe doświadczenie i spróbował będę to powtórzyć w tym sezonie. Piwo dobre bez szaleństw do wypicia nawet w lato. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Juniorek Posted November 3, 2020 Share Posted November 3, 2020 Również mam tego portera, degustacje planuje około stycznia, napewno napisze recenzje Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marcin Skwira Posted November 7, 2020 Share Posted November 7, 2020 (edited) W dniu 1.11.2020 o 14:16, Nazwa użytkownika napisał: Odkopię temat, bo przymierzam się do uwarzenia czegoś na wzór oryginalnej receptury. Jak obecnie smakuje piwo? Piwo ciemne klarowne lekka drobna piana szybko redukuje się do koronki. Aromat Mocno słodowe, lekko karmelowy, taka delikatna kwasowość i polonosc. Suszone owoce śliwka, figa i taka śliwką w czekoladzie szlachetny alkohol. Bardzo przyjemne. Smak Mocno słodowe delikatnie karmelowe. Suszone owoce śliwka figa czekolada, aromat czekolady bardzo długo utrzymuje się w ustach. Delikatna kwasowość i polonosc. Goryczka krótka, mocna nie zalega. Alkohol dobrze ukryty. Piwo bardzo przyjemne w odbiorze z mocnym potencjałem na dojrzewanie. Piłem delikatnie schłodzone po ogrzaniu aroamty intensyfikują się ale zwiększa się alkoholowasc. Edited November 7, 2020 by Marcin Skwira Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.