Rafal1977 Opublikowano 27 Lutego 2019 Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2019 Witam! Uwarzyłem ostatnio moją czwartą warke, dwie poprzednie na drożdżach S-04 a dwie ostatnie na US-05. Przy drożdzach S-04 fernentacja rusza w zasadzie po kilku godzinach a z US-05 mam problem ze startem fermetacji. Przy pierwszej warce na tych drożdżach czekalem ponad 40 godzin na start a ostatnia stoi juz trzy dni i znaku fermentacji nie ma. Sprawdziłem Blg i spadło z 15 do 10 czyli cos się dzieje no i piana na powierzchni jest dosyć ładna. Czy to normalne że te drożdże fermentują tak delikatnie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hermod Opublikowano 27 Lutego 2019 Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2019 Jak blg spada to znak że fermentacja przebiega. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fotohobby Opublikowano 27 Lutego 2019 Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2019 37 minut temu, Rafal1977 napisał: Witam! Uwarzyłem ostatnio moją czwartą warke, dwie poprzednie na drożdżach S-04 a dwie ostatnie na US-05. Przy drożdzach S-04 fernentacja rusza w zasadzie po kilku godzinach a z US-05 mam problem ze startem fermetacji. Przy pierwszej warce na tych drożdżach czekalem ponad 40 godzin na start a ostatnia stoi juz trzy dni i znaku fermentacji nie ma. Sprawdziłem Blg i spadło z 15 do 10 czyli cos się dzieje no i piana na powierzchni jest dosyć ładna. Czy to normalne że te drożdże fermentują tak delikatnie? Piszesz, że znakow fermentacji nie ma, a potem, że piana jest dość ładna. To przecież podstawowy objaw fermentacji. Zostaw jak jest na następne 10 dni, potrm dwa pomiary w odstępie 2 dni i jeśli nic die już nie będzie xmieniać - butelkuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rafal1977 Opublikowano 27 Lutego 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2019 Masz rację ale głównie chodziło mi o to czy to normalne dla tych drożdży bo przy S-04 fermentacja była naprawde widoczna a teraz w rurce cisza. Po prostu chcialem wiedzec czy to normalne żeby na przyszlosc sie nie martwic.? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ogoun Opublikowano 27 Lutego 2019 Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2019 (edytowane) Pięciocentymetrowy (strzelam, trafiłem?) kożuch piany określasz jako delikatną fermentację? Cisza w rurce może być wynikiem nieszczelnego domknięcia pokrywy, co na pierwsze dni fermentacji na US-05 byłoby nawet wskazane. Powodem do zmartwień przy tych drożdżach byłby brak piany, a skoro jest, to dobrze świadczy. Edytowane 27 Lutego 2019 przez ogoun Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Czeslaw Opublikowano 27 Lutego 2019 Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2019 Poczytać wątek: W skrócie, to nie bulkanie rurki jest wyznacznikiem fermentacji. Piana na powierzchni - jak najbardziej. Poza tym jeśli nie bulka a jest piana, to masz niedomknięte wiadro. Chociaż może Ci się wydawać, że jest domknięte, to jest niedomknięte. Nie ma siły - jeśli w procesie fermentacji powstaje dwutlenek węgla, to musi gdzieś ulatywać, co nie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jancewicz Opublikowano 27 Lutego 2019 Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2019 Odpowiadając wprost na jedno z pytań: US-05 nie są szczególnie spektakularne jeśli chodzi o ilość wytwarzanej piany. Dla mnie to jeden z plusów jeśli chodzi o te drożdże. Czy fermentujesz w tych samych temperaturach co na S-04? Brzeczki o porównywalnym blg? Tak samo napowietrzone? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rafal1977 Opublikowano 27 Lutego 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2019 Temperatura jest taka sama lub podobna. Widać tak jest przy tych drożdżach ,wychodzi brak doswiadczenia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PawelW Opublikowano 27 Lutego 2019 Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2019 Czasami proste rozwiązania są najlepsze. Mówisz, że w rurce cisza, a wiadro szczelne? Docisnąłeś pokrywę? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rafal1977 Opublikowano 27 Lutego 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2019 Nowy pojemnik a juz nie szczelny. Obciążylem pokrywę narzędziami i jest ok ale pojemnik już do wymiany. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
manowar Opublikowano 27 Lutego 2019 Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2019 Czemu do wymiany? Bo CO2 uchodzi gdzieś bokiem a nie rurką? Wymień pokrywę i tylko ją nakładaj - rurka nie jest do niczego potrzebna - no chyba, że to jakiś fetysz... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DevilNoOne Opublikowano 4 Marca 2019 Udostępnij Opublikowano 4 Marca 2019 W dniu 27.02.2019 o 23:22, manowar napisał: Czemu do wymiany? Bo CO2 uchodzi gdzieś bokiem a nie rurką? Wymień pokrywę i tylko ją nakładaj - rurka nie jest do niczego potrzebna - no chyba, że to jakiś fetysz... A czy w dłuższej perspektywie (powiedzmy fermentacja burzliwa dwa-trzy tygodnie) nie będzie to stanowiło problemu? Piwo się nie utleni przez tą szparę? Pytam, bo mam ciasno na regale i w sumie to wygodnie by mi było nie używać rurki tylko rozszczelnić wiadro Co do US-05 to z nimi różnie bywa - raz robiłem warkę, to miałem piany na kilka centów, zaraz po niej robiłem drugą, to piany miałem może ze 2 cm. W obu przypadkach drożdże zrobiły robotę - zeszły z >15 BLG do 5 i piwo wyszło smaczne i treściwe Ale w sumie zawsze startowały przed upływem 12 h I zawsze uwadniam drożdże na pół godziny przed zadaniem do piwa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
manowar Opublikowano 4 Marca 2019 Udostępnij Opublikowano 4 Marca 2019 6 godzin temu, DevilNoOne napisał: A czy w dłuższej perspektywie (powiedzmy fermentacja burzliwa dwa-trzy tygodnie) nie będzie to stanowiło problemu? Piwo się nie utleni przez tą szparę? Pytam, bo mam ciasno na regale i w sumie to wygodnie by mi było nie używać rurki tylko rozszczelnić wiadro Nie utleni się bo Co2 jest cięższe od powietrze i tworzy poduszkę ochronną nad brzeczką. Nie musisz się o to obawiać. Od dawna wszelkie fermentacje prowadzę bez rurki i jak już coś się utlenia to jest to związane z przelewaniem a nie z fermentacją. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
koholet Opublikowano 4 Marca 2019 Udostępnij Opublikowano 4 Marca 2019 Jedyne czego można się bać, to by latem do piwa nie wlazły muchy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DevilNoOne Opublikowano 4 Marca 2019 Udostępnij Opublikowano 4 Marca 2019 No faktycznie na tlen poduszka z CO2 zadziała, ale na muchy niestety nie :/ Ale to i tak dobre rozwiązanie, tylko trzeba wiadro owinąć moskitierą :D Póki co, następna warka idzie bez rurki do wiadra :) A jak już mam te pokrywki z otworami, to może by je zamykać normalnie, tylko ten otwór zostawić odsłonięty i zaklejony na przykład gazą, żeby nie wchodziło nic do środka? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się