ZenonBochenek Opublikowano 15 Sierpnia 2019 Udostępnij Opublikowano 15 Sierpnia 2019 Witam, szybciutkie pytanie: Czy piwo pszeniczne musi być bananowe? Przymierzam się do pierwszej pszenicy, i tak się zastanawiałem. Myślałem że pszenica pójdzie bardziej w wanilie i tego typu aromaty które określam 'neutralnymi'. Rozumiem że to zależy od drożdży, jednak nie wiem czy być może niebananowa pszenica to nie będzie pszenica. Może powinienem wybrać inny styl. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
korzen16 Opublikowano 15 Sierpnia 2019 Udostępnij Opublikowano 15 Sierpnia 2019 To przymierz się do Amerykańskiego Pszenicznego lub żytniego. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pogo Opublikowano 15 Sierpnia 2019 Udostępnij Opublikowano 15 Sierpnia 2019 Jest wiele pszenicznych stylów piwa, które nie idą w banany, ale większość z nich nie jest dla osób z małym doświadczeniem... a widzę 3 warki na stanie. Oczywiście myślę tu głównie o wielu kwaśnych piwach. Wymagają dużo czasu i cierpliwości. Zdecydowanie za dużo gdy nie ma się jeszcze zapasu w spiżarni i osobnego zestawu do fermentacji (najlepiej szklanego). Z prostych i szybkich bez bananów to rzeczywiście to, co polecił kolega przede mną... ale można do tego dorzucić też White IPA (pewnie nie o to chodzi). Teoretycznie chyba też Wheat Wine (tu nie jestem pewien), ale to też dla ludzi z większą cierpliwością i doświadczeniem. Nie to bym Cię jakoś chciał obrazić, czy oceniać z góry co do cierpliwości... ale sam to przerabiałem: Przykro się patrzy na jedyny fermentor zajęty przez piwo potrzebujące 2 miesięcy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ZenonBochenek Opublikowano 16 Sierpnia 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Sierpnia 2019 6 godzin temu, pogo napisał: Jest wiele pszenicznych stylów piwa, które nie idą w banany, ale większość z nich nie jest dla osób z małym doświadczeniem... a widzę 3 warki na stanie. Oczywiście myślę tu głównie o wielu kwaśnych piwach. Wymagają dużo czasu i cierpliwości. Zdecydowanie za dużo gdy nie ma się jeszcze zapasu w spiżarni i osobnego zestawu do fermentacji (najlepiej szklanego). Z prostych i szybkich bez bananów to rzeczywiście to, co polecił kolega przede mną... ale można do tego dorzucić też White IPA (pewnie nie o to chodzi). Teoretycznie chyba też Wheat Wine (tu nie jestem pewien), ale to też dla ludzi z większą cierpliwością i doświadczeniem. Nie to bym Cię jakoś chciał obrazić, czy oceniać z góry co do cierpliwości... ale sam to przerabiałem: Przykro się patrzy na jedyny fermentor zajęty przez piwo potrzebujące 2 miesięcy Jeśli chodziłoby tylko o szkło to mam bańki na wino, ale nie brałbym się nawet na coś bardziej zaawansowanego. Myślałem o czymś jasnym po 3 ciemnych do miedzianych, jakiś pale ale, witbier lub pszeniczne. Nie ma się też o co obrażać, te "3 warki" to 3 brewkity (wpisane w profilu żeby coś było) z czego 2 były pełne błędów, teraz jak 3. wyszło chce wejść w ekstrakty niechmielone. Wiem że nie ma się co porywać z motyką na andromedę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ogoun Opublikowano 16 Sierpnia 2019 Udostępnij Opublikowano 16 Sierpnia 2019 Też się nie mogę przekonać właśnie do tych bananów, odstręcza mnie ich aromat. White IPA to własnie kiepski pomysł, bo przecież cała idea tego stylu opiera się o fermentację na drożdżach witbierowych. Cytując opis 21B: "Aromat: Umiarkowane owocowe estry – banan, cytrusy, może morela. Może mieć lekkie do umiarkowanych aromatów przyprawowych takich jak kolendra czy pieprz z dodatków oraz/lub drożdży belgijskich." American Wheat lub Wheat IPA zaś fermentowane mają być po amerykańsku, drożdżami o neutralnym profilu więc bananów ani goździków być w nich nie powinno. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dziedzicpruski Opublikowano 16 Sierpnia 2019 Udostępnij Opublikowano 16 Sierpnia 2019 7 godzin temu, pogo napisał: Oczywiście myślę tu głównie o wielu kwaśnych piwach. Wymagają dużo czasu i cierpliwości No nie wszystkie, właśnie będę zlewał na cicha kwaśne (zakwaszane mlekowymi tylko)) pszenne po tygodniu fermentacji, czyli za jakieś 5 dni będę je pił. Co do pytania, nie musi, ale wtedy po co robić pszenne piwo ,przecież nikt się nie połapie,ze to z pszenicy zrobione jest. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ZenonBochenek Opublikowano 16 Sierpnia 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Sierpnia 2019 To pewnie zdecyduję się na 'merykańską pszenice albo nie pszeniczne. 21 minut temu, dziedzicpruski napisał: przecież nikt się nie połapie,ze to z pszenicy zrobione jest. to wrzucę kłos jak w stumbrasie ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sredstvom Opublikowano 16 Sierpnia 2019 Udostępnij Opublikowano 16 Sierpnia 2019 Albo mysz. I powiesz, ze w worku z pszenica byla ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ZenonBochenek Opublikowano 16 Sierpnia 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Sierpnia 2019 Myszy nie mam, ale za to kot masę kretów łapie. Będzie wtedy piwo czeskie, inspirowane krtkiem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SynMojegoStarego Opublikowano 17 Sierpnia 2019 Udostępnij Opublikowano 17 Sierpnia 2019 Grodziskie to piwo pszeniczne, ale czy jest bananowe? Dobieraj takie drożdże, jaki chcesz otrzymać z nich profil smakowy. Dla eksperymentu kiedyś zrobiłem pszeniczne na drożdżach "angielskich", inną pszenicę na "belgijskich" do saisona i co? W domu nie musisz mieć bjcp. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dziedzicpruski Opublikowano 17 Sierpnia 2019 Udostępnij Opublikowano 17 Sierpnia 2019 34 minuty temu, SynMojegoStarego napisał: Dla eksperymentu kiedyś zrobiłem pszeniczne na drożdżach "angielskich", inną pszenicę na "belgijskich" do saisona i co Penie za cholerę nie znalazłeś tam jakiejś różnicy, poza pianą być może, z pszenicy faktycznie jest inna w większości przypadków, nie ,żeby gęstsza, ale jak niknie to zbija się w takie farfocle jak piana na rzece po deszczu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Oskaliber Opublikowano 17 Sierpnia 2019 Udostępnij Opublikowano 17 Sierpnia 2019 Hefe-weizen musi. Go przeważnie nazywa się w uproszczeniu piwem pszenicznym. Ale jest cała masa stylów "pszenicznych", które nie powinny być bananowe. A poza tym możesz sobie oprzeć na pszenicy jakiekolwiek piwo sobie wymyślisz i wtedy ono nic nie musi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hanys93 Opublikowano 17 Sierpnia 2019 Udostępnij Opublikowano 17 Sierpnia 2019 Jesli nie przepadasz za Hefeweizenami to zrob sobie cos w stylu Weizen Lager. Przewaga pszenicy, fermentowana drozdzami dolnej fermentacji do tego bardzo delikatne chmielenie czyms kontynentalnym, wez cos z niemieckich szlachetnych np. Spalt Select. Kup sobie Ksiazece Zlote Pszeniczne jesli chcesz wczesniej zobaczyc jak mniej wiecej smakuje to piwo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SynMojegoStarego Opublikowano 17 Sierpnia 2019 Udostępnij Opublikowano 17 Sierpnia 2019 2 godziny temu, dziedzicpruski napisał: Penie za cholerę nie znalazłeś tam jakiejś różnicy, poza pianą być może, z pszenicy faktycznie jest inna w większości przypadków, nie ,żeby gęstsza, ale jak niknie to zbija się w takie farfocle jak piana na rzece po deszczu. Zaskoczę Ciebie, bo różnicę czuć. Jeśli różnicy by nie było to po cholerę by selekcjonowali drożdże do np. niemieckich pszenicznych piw? Nie będę się rozpisywał, ale jedną warkę podzieloną na dwie części i każda z nich zaszczepiona innymi drożdżami da taki sam profil smakowo-zapachowy? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dziedzicpruski Opublikowano 17 Sierpnia 2019 Udostępnij Opublikowano 17 Sierpnia 2019 4 godziny temu, SynMojegoStarego napisał: Zaskoczę Ciebie, bo różnicę czuć Mi chodziło o smak od słodu pszennego, że nie ma zauważalnej różnicy porównując do słodu jęczmiennego, na tych samych, neutralnych drożdżach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się