Pierwsza Warka - pierwsze problemy

[Muchor]

Ktoś podpowie, czy to normalne, że dziś już nic nie słychać ?

Trochę szybko, burzliwa to raczej do tygodnia. Ale może czasem to stać się szybciej. A może coś się rozszczelniło i dlatego nie bulka?

Wysłane z mojego LEX820 przy użyciu Tapatalka

[Macias1994]

nic się nie rozczelniło  Pokrywa zamknięta, woda w rurce jest. Wczoraj wieczorem bulgotało już trochę rzadziej, obudziłem się rano i już nic.
No nie wiem zobaczymy, pozostaje czekać

Edytowane 15 Grudnia 2019 przez Maciej Przybył

[x1d]

Nie stresuj się, to tylko piwo

Prawdopodobnie przefermentowało już większość, teraz się układa. Możesz podnieść nieco temperaturę, np postawić wyżej lub bliżej źródła ciepła.

[Jancewicz]

9 godzin temu, Maciej Przybył napisał:

nic się nie rozczelniło  Pokrywa zamknięta, woda w rurce jest. Wczoraj wieczorem bulgotało już trochę rzadziej, obudziłem się rano i już nic.
No nie wiem zobaczymy, pozostaje czekać

Jaką masz temperaturę fermentacji? 

[Macias1994]

temperatura aktualna to 22 stopnie

[Jancewicz]

Uuu, wysoko. Nic dziwnego, że drożdże przejadły już większość cukrów. 

[Macias1994]

I co w tej sytuacji? Czekać do 10 dnia zeby sprawdzic probke?

Nie będzie do spozycia?

[Jancewicz]

Niech w sumie co najmniej 2 tygodnie sobie postoi. Potem butelkuj. A czy będzie dobre? Na konkurs się pewnie nadawać nie będzie ale może coś pijalnego z tego wyjdzie. Powodzenia. 

[INTseed]

Nie przejmuj się. Będzie dobrze. Konkursu nie wygra, ale będzie twoje

[udasie]

Hej

przeglądam tego posta i ze swoim pierwszym piwem z brewkitu Coopersa mam identyczną sytuację - fermentacja stanęła po 3 dniach w temperaturze 23 stopni.w sobotę będzie tydzień od wstawienia.butelki przygotowane.nie nie otwierałem jeszcze fermentora ale widać przez ściankę, że piwo się klaruje.

mam zamiar butelkować w niedzielę jak zmierzę cukier.

[technodrome]

Mam podobnie. Mój Mexican Cerveza coopersa po kilku dniach (dokładnie 4) ucichł. Nie bulka ale wieko wypycha. Temperatura 21 stopni. Stoi już 13 dni więc jutro chyba butelkuje. Będzie ok? Czy czekać?

[tortoise]

10 godzin temu, udasie napisał:

Hej

przeglądam tego posta i ze swoim pierwszym piwem z brewkitu Coopersa mam identyczną sytuację - fermentacja stanęła po 3 dniach w temperaturze 23 stopni.w sobotę będzie tydzień od wstawienia.butelki przygotowane.nie nie otwierałem jeszcze fermentora ale widać przez ściankę, że piwo się klaruje.

mam zamiar butelkować w niedzielę jak zmierzę cukier.

W sobotę będzie tydzień fermentacji, a w niedzielę chcesz już butelkować? Rozważyłbym poczekać jeszcze przynajmniej z 4-5 dni, bo później może być zaskoczenie.

 

11 minut temu, technodrome napisał:

Mam podobnie. Mój Mexican Cerveza coopersa po kilku dniach (dokładnie 4) ucichł. Nie bulka ale wieko wypycha. Temperatura 21 stopni. Stoi już 13 dni więc jutro chyba butelkuje. Będzie ok? Czy czekać?

Zmierz dziś cukier, za dwa dni powtórz pomiar. Jeśli nie spada, to teoretycznie nadaje się do butelkowania. Jeśli spadnie, to czekaj kolejne 2-3 dni i powtórz pomiar.

Edytowane 20 Grudnia 2019 przez tortoise

[udasie]

6 godzin temu, tortoise napisał:

W sobotę będzie tydzień fermentacji, a w niedzielę chcesz już butelkować? Rozważyłbym poczekać jeszcze przynajmniej z 4-5 dni, bo później może być zaskoczenie

Mierzyłem BLG - bliskie 0.

W smaku bardzo dobre .butelkować czy jeszcze czkać kilka dni?

[tortoise]

Bliskie 0? Czym mierzysz i jakie miałeś początkowe BLG?

 

Ja bym czekał, pośpiech w tym fachu to najgorszy doradca. 

[udasie]

2 godziny temu, tortoise napisał:

Bliskie 0? Czym mierzysz i jakie miałeś początkowe BLG?

 

Mierzę najprostszym cukromierzem.

Niestety nie zmierzyłem na początku.

Edytowane 21 Grudnia 2019 przez udasie

[tortoise]

Może niech się wypowie ktoś bardziej doświadczony, bo tak mocnego odfermentowania nigdy nie spotkałem. 

 

Tak czy inaczej poczekaj jeszcze kilka dni z butelkowaniem, na pewno nie zaszkodzi. 

[Macias1994]

Piwo już rozlane, już 9 dni w butelkach, nie wytrzymałem i już jedną sztukę otworzyłem, jednak po otwrciu piwa, momentalnie unosi się piana i wylatuje. 
Smak piwa  super , kolor również jednak problem przy otwarciu

[x1d]

Piwo przegazowane (niedofermentowane jednak lub za dużo surowca do refermentacji) lub nieodfiltrowane z chmielu (gushing). W pierwszej opcji ryzyko granatów, więc trzymaj w chłodzie i pij szybko

 

[Kordian Głodek]

Witam , kilka dni temu zrobiłem pierwszą warkę American Bitter 12BLG z zacieraniem zestaw od TB. zrobiłem wszystko zgodnie z instrukcją (przynajmniej mam taką nadzieję)

po schłodzeniu brzeczki do koło 25st dodałem wcześniej uwodnione drożdże(Mauribrew ale514), postawiłem fermentor w kuchni ,koło niego stał termometr temp otocznia wynosiła 

25-26 rurka zaczęła bulkać po 3godzinach, przez całą noc intensywnie bulgało wiec schłodziłem otoczenie do koło 22st po 2dniach ruch w rurce był znikomy , piany w fermentorze brak zmierzyłem BLG spadło do 10BLG , w międzyczasie wywaliłem fermentor do piwnicy tam jest temp stała 19stopni ..... bardzo zaniepokoiło mnie brak tej piany w fermentorze wiec myśląc ,ze zabiłem drożdże wysoką temp początkowej fermentacji dowaliłem kolejną saszetkę drożdzy US05 , minęły 2dni i nic , praktycznie wgl nie bulka ,brak piany w fermentorze.

będzie coś z tego czy pójdzie w kanał?

 

dziękuję za wszelkie odpowiedzi i podpowiedzi , pozdrawiam 

Edytowane 3 Stycznia 2020 przez Kordian Głodek

[anteks]

jesteś pewien tych 10blg? Żeby zabić drożdże to trzeba sie  naprawdę postarać

[Kordian Głodek]

2 minuty temu, anteks napisał:

jesteś pewien tych 10blg? Żeby zabić drożdże to trzeba sie  naprawdę postarać

Tak , sprawdzalem 2 razy , jutro wieczorem znowu sprawdzę ,dam znać czy coś się zmieniło 

[Withereggie]

1 minutę temu, Kordian Głodek napisał:

Tak , sprawdzalem 2 razy , jutro wieczorem znowu sprawdzę ,dam znać czy coś się zmieniło 

Czym sprawdzasz te 10blg?

 

[Kordian Głodek]

2 minuty temu, Withereggie napisał:

Czym sprawdzasz te 10blg?

 

Aerometrem Ballinga

[Macias1994]

 Witam, moja pierwsza warka zakończona sukcesem po schłodzeniu butelki można otworzyć swobodnie i piwo nie ucieka Barwa i klarowność również dobra, a jeśli chodzi o smak to naprawdę jest dobre i dość głęboki. 

Fajne doświadczenie i napewno na tym nie poprzestanę. Teraz chcę zgłębić wiedzę i niedługo popełnić kolejną warkę

dziękuję za pomoc!

[paulox81]

W dniu 6.01.2020 o 17:39, Maciej Przybył napisał:

 Witam, moja pierwsza warka zakończona sukcesem po schłodzeniu butelki można otworzyć swobodnie i piwo nie ucieka Barwa i klarowność również dobra, a jeśli chodzi o smak to naprawdę jest dobre i dość głęboki. 

Fajne doświadczenie i napewno na tym nie poprzestanę. Teraz chcę zgłębić wiedzę i niedługo popełnić kolejną warkę

dziękuję za pomoc!

 

Gratuluję sukcesu