330ml Opublikowano 23 Stycznia 2020 Udostępnij Opublikowano 23 Stycznia 2020 37 minut temu, Leon11 napisał: No właśnie nie wiem, czyli ile trzymać w cieple, z 7 dni? Dobrą metodą jest użycie butelki pet po napojach, używam takiej 0,3 l, wtedy można łatwo sprawdzić poziom nagazowania, (jak piwo będzie mocno nagazowane to butelka będzie twarda) a po 3 tygodniach wypić piwko, żeby nie trzymać za długo w plastiku Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piwniczka Jerzego Opublikowano 23 Stycznia 2020 Udostępnij Opublikowano 23 Stycznia 2020 Ja kilkukrotnie robiłem tak: ostatnia butelkę która zazwyczaj wychodzi niepełna zlewam do peta 1,5l i zgniatam żeby usunąć pozostałe powietrze i zakręcam. Pet leży sobie na skrzynkach i obserwuję kiedy przestanie puchnąć. Wtedy można założyć że piwo w butelkach się nagazowało. Metoda oczywiście się sprawdza gdy dodajesz cukier dodajesz do fermentora z piwem przed rozlewem. 330ml i Muchor 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Leon11 Opublikowano 24 Stycznia 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2020 W dniu 23.01.2020 o 11:03, Piwniczka Jerzego napisał: Ja kilkukrotnie robiłem tak: ostatnia butelkę która zazwyczaj wychodzi niepełna zlewam do peta 1,5l i zgniatam żeby usunąć pozostałe powietrze i zakręcam. Pet leży sobie na skrzynkach i obserwuję kiedy przestanie puchnąć. Wtedy można założyć że piwo w butelkach się nagazowało. Metoda oczywiście się sprawdza gdy dodajesz cukier dodajesz do fermentora z piwem przed rozlewem. Brzmi ciekawie, myślę, że przy następnej warce właśnie tak zrobię. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gruby. Opublikowano 26 Stycznia 2020 Udostępnij Opublikowano 26 Stycznia 2020 W dniu 23.01.2020 o 11:03, Piwniczka Jerzego napisał: Ja kilkukrotnie robiłem tak: ostatnia butelkę która zazwyczaj wychodzi niepełna zlewam do peta 1,5l i zgniatam żeby usunąć pozostałe powietrze i zakręcam. Pet leży sobie na skrzynkach i obserwuję kiedy przestanie puchnąć. Wtedy można założyć że piwo w butelkach się nagazowało. Metoda oczywiście się sprawdza gdy dodajesz cukier dodajesz do fermentora z piwem przed rozlewem. również to praktykuje tylko wlewam dobry litr (jak już z kranika lecieć nie chce) butelka ściśnięta by była po korek i druga osoba zakręca hehe W dniu 14.01.2020 o 11:39, x1d napisał: Pierwsze piwo, nie ważne czy z brewkitu, zawsze smakuje. Skoro nie chcesz/możesz zacierać, jest jeszcze opcja z warzeniem z ekstraktów, gdzie masz już większy wpływ na efekt końcowy. Moje pierwsze było tak pyszne, że poszło w kanał :)) a było robione z zestawu słodów Zrobiłem parę brew kitów (nie byle czego a coppersow) i wszystkie były tak chskuskjowe w smaku że nie da się tego pic. Śmierdzi puszka że aż zęby bolą od tego metalicznego posmaku. Alternatywą są niechmielone ekstrakty w plastiku, które można dodać do zacieru (poprawia niebywale gęstość przy mniejszym nakładzie pracy< zacieranie w garze 30l, a 10l to diametralna różnica, a w smaku nie odvzuwlana>) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Leon11 Opublikowano 8 Lutego 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2020 (edytowane) W dniu 13.01.2020 o 21:45, Leon11 napisał: Muntons IPA BITTER 1,8 kg + BA Brew Kit PLUS 1 kg Witam kilka słów na temat smaku Ipa Bitter od Mountons dochmielonego na zimno Citrą Po dwóch tygodniach od rozlewu otworzyłem pierwszą butelkę i Munchor miał rację chmiel fajnie wszystko przykrył, piwo jest bardzo smaczne, lekkie, pachnące chmielem, pojawiła się nawet fajna goryczka na końcu. Kolor bursztynowy lekko mętne. Nagazowanie ok - dawałem cukier do butelek wg miarki z Browamatora. Szczerze to chyba takiego sklepowego nie piłem nigdy. Po trzech tygodniach smak ten sam, lekko mętne, pachnące chyba kilku tygodni to nie wytrzyma Polecam tego Brewkita ale z dochmieleniem na zimno!! Edytowane 8 Lutego 2020 przez Leon11 Muchor 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Leon11 Opublikowano 8 Lutego 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2020 W dniu 14.01.2020 o 12:51, Leon11 napisał: Bulldog Brews Hercule Saison Jak pisałem wcześniej próbuje coś z tego zrobić i wyszło mi gęstość 1032, a odfermentowało do 1009. Pytanie czy dobrze myślę że to piwko będzie bardzo słabe ok 3%?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
punix Opublikowano 8 Lutego 2020 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2020 57 minut temu, Leon11 napisał: Jak pisałem wcześniej próbuje coś z tego zrobić i wyszło mi gęstość 1032, a odfermentowało do 1009. Pytanie czy dobrze myślę że to piwko będzie bardzo słabe ok 3%?? Tak. Zresztą, z początkowych 8blg nie można było spodziewać się więcej Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sumikk Opublikowano 17 Lutego 2020 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2020 Panowie zrobiłem dwa brewkity każdy inny lecz smakują podobnie- nieciekawie xd Czy każde piwo zrobione w domu ma podobny posmak ? Xd wiem że to głupie pytanie, lecz dwie Warki już zacierałem obie narazie fermentują i z nich tez czuć podobnie lecz każde jest zupełnie inne. Może coś robię źle? ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wizi Opublikowano 17 Lutego 2020 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2020 (edytowane) Dobre piwo to wypadkowa wielu zmiennych, z których najważniejszą jest prawidłowo poprowadzona fermentacja. Im masz nad nią większą kontrolę, tym lepsze piwa zrobisz. 23 minuty temu, Sumikk napisał: smakują podobnie- nieciekawie czyli jak? Edytowane 17 Lutego 2020 przez wizi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sumikk Opublikowano 17 Lutego 2020 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2020 (edytowane) Pierwszy brewkit to german lager, jak już posiedzi to nawet nie najgorzej ale wgl nie przypomina smakiem żadnego piwa które można nabyć gdziekolwiek, płytki smak. Ale drugi myślałem że będzie lepszy miał być German Hell bock dodałem do niego ekstrakt słodowy a smakuje podobnie jak pierwszy lecz jeszcze słabszy co prawda czuć trochę bardziej słody i jest słodszy. Nie potrafię się określić co to za smak, poprostu jest słabe, smakuje jak najtańszy 'sikacz', jak piwo otwarte z dnia poprzedniego xd Co do fermentacji to pierwsze fakt było fermentowane byle jak w 20'c ale drugie już się starałem i zaczęło nisko i stopniowo podnosiłem temp od ok 11'c do 17'c Może to przez drożdże ? Może były takie same w obu brewkitach? Napewno były dolne więc może dali te same Zobaczymy jak zabutelkuje swoje warki, może będą lepsze. Edytowane 17 Lutego 2020 przez Sumikk Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wizi Opublikowano 18 Lutego 2020 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2020 Te brewkity są podobno słabe. Ja z Gozdawy robiłem tylko pszeniczne, wyszło bardzo dobre, ale to było wieki temu. Do German Hell Bock dodałbym przynajmniej 3kg ekstraktu słodowego oraz więcej drożdży, niż to co było dołączone do zestawu. Wtedy pewnie piwo zaczęłoby przypominać koźlaka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się