Ziarbar Posted March 21, 2020 Share Posted March 21, 2020 (edited) Siema, Zacząłem robić swoje pierwsze piwo górnej fermentacji z brewkitu. Jednak mam wrażenie, że nie fermentuje. Minęło już 48h, a rurka nie bulgocze, na piwie nie ma piany. Po zlaniu 100ml nie słuchać w niej jakiejkolwiek fermentacji (nie słychać wydobywającego się CO2). Co mam robić? Następne drożdże będę miał za 4 dni (dopiero wtedy przyjedzie kurier). Edited March 21, 2020 by Ziarbar PiwkoPiweczko and dirk gently 1 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
anatom Posted March 21, 2020 Share Posted March 21, 2020 Dodałeś drożdże? Ile, jakich, ile brzeczki, jaki ekstrakt, jaka temperatura fermentacji? Bez tych informacji nikt Ci nic nie podpowie. Link to comment Share on other sites More sharing options...
anteks Posted March 21, 2020 Share Posted March 21, 2020 fermentacji nie sprawdza sie na słuch Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ziarbar Posted March 21, 2020 Author Share Posted March 21, 2020 (edited) 35 minut temu, anatom napisał: Dodałeś drożdże? Ile, jakich, ile brzeczki, jaki ekstrakt, jaka temperatura fermentacji? Bez tych informacji nikt Ci nic nie podpowie. Dodałem drożdże z brewkitu, nie wiem jakie 20l brzeczki Temperatura fermentacji 16° Edited March 21, 2020 by Ziarbar PiwkoPiweczko 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ziarbar Posted March 21, 2020 Author Share Posted March 21, 2020 Przez te 4 dni brzeczka może się zepsuć? PiwkoPiweczko 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
x1d Posted March 21, 2020 Share Posted March 21, 2020 Sprawdziłeś jakimś przyrządem po zlaniu tej próbki czy faktycznie nie odfermentowało? Zamieszaj wiadrem, podnieś powoli temperaturę. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Muchor Posted March 21, 2020 Share Posted March 21, 2020 Przez te 4 dni brzeczka może się zepsuć? Może, ale nie musi. Zależy, jak dobrze odkaziłeś fermentor. Może zabiłeś drożdże podczas uwadniania? Dlatego warto trzymać w lodówce jakieś uniwersalne drożdże "na wszelki wypadek". A może masz nieszczelność? Czy - jeżeli naciśniesz wieko fermentora, poziom wody w bulkadełku się zmienia i nie opada? Wysłane z mojego LEX820 przy użyciu Tapatalka Link to comment Share on other sites More sharing options...
Levittoux Posted March 21, 2020 Share Posted March 21, 2020 To i ja się przyłączę do dywagacji Może zostały drożdże dodane do zbyt gorącej brzeczki i tym samym zabite. @Ziarbar mierzyłeś temperaturę przed zadaniem? Jaka była? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ziarbar Posted March 22, 2020 Author Share Posted March 22, 2020 13 godzin temu, Levittoux napisał: To i ja się przyłączę do dywagacji Może zostały drożdże dodane do zbyt gorącej brzeczki i tym samym zabite. @Ziarbar mierzyłeś temperaturę przed zadaniem? Jaka była? 23° 13 godzin temu, Muchor napisał: Może, ale nie musi. Zależy, jak dobrze odkaziłeś fermentor. Może zabiłeś drożdże podczas uwadniania? Dlatego warto trzymać w lodówce jakieś uniwersalne drożdże "na wszelki wypadek". A może masz nieszczelność? Czy - jeżeli naciśniesz wieko fermentora, poziom wody w bulkadełku się zmienia i nie opada? Wysłane z mojego LEX820 przy użyciu Tapatalka Jeśli naciskam na wieko, woda w rurce bulgocze PiwkoPiweczko 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Muchor Posted March 22, 2020 Share Posted March 22, 2020 Jeśli naciskam na wieko, woda w rurce bulgoczeCzyli fermentor jest szczelny. Zostaje jeszcze wariant, że zabiłeś drożdże. Może uwodniłeś je w zbyt gorącej wodzie? A może zadałeś je do zbyt gorącej brzeczki?Wysłane z mojego LEX820 przy użyciu Tapatalka Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ziarbar Posted March 22, 2020 Author Share Posted March 22, 2020 56 minut temu, Muchor napisał: Czyli fermentor jest szczelny. Zostaje jeszcze wariant, że zabiłeś drożdże. Może uwodniłeś je w zbyt gorącej wodzie? A może zadałeś je do zbyt gorącej brzeczki? Wysłane z mojego LEX820 przy użyciu Tapatalka Nie wiem, ale wydaje mi się że do brewkita dostałem stare drożdże Po 30min uwodnienia było bardzo mało takiej jakby piany PiwkoPiweczko 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Levittoux Posted March 22, 2020 Share Posted March 22, 2020 Często puszki z brewkitem stoją na zwykłej półce w sklepie, a że drożdże od nich są pod pokrywką to w dosyć kiepskich warunkach się znajdują. Jak wygląda powierzchnia brzeczki w pojemniku? widać jakieś pęcherzyki gazu na niej? pianka taka lekka? może bardzo powoli ale coś zaczyna ruszać? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ziarbar Posted March 22, 2020 Author Share Posted March 22, 2020 40 minut temu, Levittoux napisał: Często puszki z brewkitem stoją na zwykłej półce w sklepie, a że drożdże od nich są pod pokrywką to w dosyć kiepskich warunkach się znajdują. Jak wygląda powierzchnia brzeczki w pojemniku? widać jakieś pęcherzyki gazu na niej? pianka taka lekka? może bardzo powoli ale coś zaczyna ruszać? Kompletnie nic nie widać Brak piany oraz pęcherzyków PiwkoPiweczko 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
punix Posted March 22, 2020 Share Posted March 22, 2020 29 minut temu, Ziarbar napisał: Kompletnie nic nie widać Brak piany oraz pęcherzyków A sprawdzałeś, jakie obecnie jest blg? Jeśli faktycznie nic nie spadło, to faktycznie drożdże mogły być w złej kondycji i nie ruszyły. Nie wiem, skąd jesteś, ale poszukaj jakiejś grupy czy piwowarów ze swojej okolicy, na pewno ktoś poratuje gęstwą czy paczką sucharów. dirk gently and Muchor 2 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jancewicz Posted March 22, 2020 Share Posted March 22, 2020 Może wstaw jakąś fotkę, zobaczymy Link to comment Share on other sites More sharing options...
Muchor Posted March 22, 2020 Share Posted March 22, 2020 A sprawdzałeś, jakie obecnie jest blg? Jeśli faktycznie nic nie spadło, to faktycznie drożdże mogły być w złej kondycji i nie ruszyły. Nie wiem, skąd jesteś, ale poszukaj jakiejś grupy czy piwowarów ze swojej okolicy, na pewno ktoś poratuje gęstwą czy paczką sucharów.Myślę, że to bardzo prawdopodobna diagnoza. Czy mierzyłeś blg na początku? A jakie jest teraz?Wysłane z mojego LEX820 przy użyciu Tapatalka Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ziarbar Posted March 22, 2020 Author Share Posted March 22, 2020 2 godziny temu, punix napisał: A sprawdzałeś, jakie obecnie jest blg? Jeśli faktycznie nic nie spadło, to faktycznie drożdże mogły być w złej kondycji i nie ruszyły. Nie wiem, skąd jesteś, ale poszukaj jakiejś grupy czy piwowarów ze swojej okolicy, na pewno ktoś poratuje gęstwą czy paczką sucharów. Nie sprawdzałem blog, ponieważ nie mam obecnie cukromierza, Mieszkam w okolicach Torunia- Grudziądza PiwkoPiweczko 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
punix Posted March 22, 2020 Share Posted March 22, 2020 Teraz, Ziarbar napisał: Nie sprawdzałem blog, ponieważ nie mam obecnie cukromierza, Mieszkam w okolicach Torunia- Grudziądza To na przyszłość kup jakiś nawet najprostszy, kosztuje grosze, a to po termometrze podstawowy przyrząd. Jeśli nic nie ruszyło, to po ponad 3 dobach przed zadaniem kolejnych drożdży zagotowałbym raz jeszcze brzeczkę. dirk gently, Ziarbar and Muchor 3 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ziarbar Posted March 26, 2020 Author Share Posted March 26, 2020 Dzięki za pomoc. Przez ten czas gdy czekałem na nowe drożdże brzeczka zaczęła bardzo mocna fermentować. Poprostu potrzebowała trochę więcej czasu na wystartowanie. PiwkoPiweczko and dirk gently 2 Link to comment Share on other sites More sharing options...
dirk gently Posted March 26, 2020 Share Posted March 26, 2020 W sobotę napisałeś że nie zaczęło fermentować przez 48h, a od soboty minęło dalsze 5 dni. Czy to oznacza że start fermentacji zajął tydzień? Jeśli tak, to obstawiałbym że nic dobrego z tego piwa nie wyjdzie. Oczywiście trudno powiedzieć czy fermentacja faktycznie nie wystartowała skoro nie było pomiaru Blg, ale traktowałbym to piwo z pewną podejrzliwością. PRzed zabutelkowaniem sprawdź czy nie pachnie dziwnie, i może wrzuć zdjęcie jak wygląda. Link to comment Share on other sites More sharing options...
michu7 Posted March 26, 2020 Share Posted March 26, 2020 z jednym brewkitem tez mi sie tak stało ze ruszyla fermentacja po 86 godzinach.taki lag. z drozdzami z brewkitu tak jest slabej jakosci jakies "no-name" potrzebuja bardzo mocno napowietrzonej brzeczki ale lag 48 godzin. jest czesto normalny Link to comment Share on other sites More sharing options...
shveteq Posted March 26, 2020 Share Posted March 26, 2020 Hefe mi teraz po prawie 3 dniach wystartował. Zadawałem suchary. Na gęstwie zdarzało się że po 3 godzinach już drożdże zaczęły rozkręcać imprezę.Wysłane z mojego Redmi Note 5 przy użyciu Tapatalka Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ziarbar Posted March 26, 2020 Author Share Posted March 26, 2020 (edited) 8 godzin temu, dirk gently napisał: W sobotę napisałeś że nie zaczęło fermentować przez 48h, a od soboty minęło dalsze 5 dni. Czy to oznacza że start fermentacji zajął tydzień? Jeśli tak, to obstawiałbym że nic dobrego z tego piwa nie wyjdzie. Oczywiście trudno powiedzieć czy fermentacja faktycznie nie wystartowała skoro nie było pomiaru Blg, ale traktowałbym to piwo z pewną podejrzliwością. PRzed zabutelkowaniem sprawdź czy nie pachnie dziwnie, i może wrzuć zdjęcie jak wygląda. Nie wiem kiedy zaczęło fermentować bo ostatni raz patrzyłem w niedzielę Mogło zacząć fermentację w poniedziałek, a zobaczyłem dopiero w czwartek Edited March 26, 2020 by Ziarbar PiwkoPiweczko 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Create an account or sign in to comment
You need to be a member in order to leave a comment
Create an account
Sign up for a new account in our community. It's easy!
Register a new accountSign in
Already have an account? Sign in here.
Sign In Now