Pieron Opublikowano 1 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2009 Ile tak suszysz? Chodzi tylko o rozłożone. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stasiek Opublikowano 1 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2009 ...uważam, że w domowych warunkach nie ma nic lepszego od naturalnego suszenia rozsypanej cieniutko warstwy chmielu. A jak długo trwa średnio takie suszenie? I czy w ten czas nie wietrzeje za dużo substancji aromatycznych? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darko Opublikowano 1 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2009 Z tego co kojarzę w ten sposób suszy się chmiel przemysłowy. Rozłożony na siatkach, bez ogrzewania. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bogdan62 Opublikowano 1 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2009 Ile tak suszysz? Chodzi tylko o rozłożone. Trwa to średnio od 5 do 10 dni, zależy od temperatury otoczenia i wilgotności, musi być cieniutko rozłożony i codziennie przemieszany- chmiel praktocznie nie wietrzeje w porównaniu z podgrzewaniem, czy nawiewem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
scooby_brew Opublikowano 3 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 3 Września 2009 Dzisiaj zrobilem czesciowe zbiory. Cztery krzaki byly gotowe do zbierania, szyszki sa suche w dotyku z brazowymi koncowkami. Pozostale 3 zrobie za kilka tygodni. Moj ogrodek zmienil sie w dzungle, glownie z powodu tego ze wiosna posadzilem pomidory i jalapenos pomiedzy chmielem. Nie spodziewalem sie ze chmiel wyrosnie taki duzy w pierwszym roku. Takze sznur z najwiekszym krzakiem sie zerwal i teraz lezy to wszystko na kupie W pszyszlym roku zawiesze podwojne sznury. Zatrudnilem pomocnika do zbiorow Suszenie: Pozniej przeniose to do garazu, na ok 2-3 dni zeby wyschlo. Zebralem w sumie 850 g. mokrego chmielu, czyli 2/3 wiadra. Pewnie z tego wyjdzie ok. 170 g. suchego, zobaczymy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adanjan Opublikowano 8 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 8 Września 2009 W końcu i ja zrobiłem zbiory (patrząc na zdjęcia innych szacowałem, że Podlaskie w stosunku do południowej Polski opóźnione było o jakieś 2 tygodnie stąd dopiero teraz zbiory), w tym roku wszystkiego wyszło objętościowo surowych szyszek ok 100 litrów, zobaczymy ile będzie to ważyć po wysuszeniu. Niestety, tegoroczny lubelski wyszedł marny, szyszki małe, jakieś takie niewydarzone, ale za to Sybilla i Magnum przepiękne, Marynka umiarkowana. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darko Opublikowano 8 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 8 Września 2009 Sto litrów? Gdzie Ty to będziesz trzymał. Tylko nie mów, że tam gdzie słód . Taką ilością to obdarzysz piwowarów od Suwałk po Drohiczyn . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adanjan Opublikowano 8 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 8 Września 2009 Sto litrów? Gdzie Ty to będziesz trzymał. Tylko nie mów, że tam gdzie słód .Taką ilością to obdarzysz piwowarów od Suwałk po Drohiczyn . wydawać by się mogło, że te 100 litrów to dużo, ale to tak na prawdę tylko 3 pełne (bez upychania) fermentatory choć żona miała już dość zrywania szyszek Po wysuszeniu i upchaniu do torebek strunowych okaże się, że wcale dużo tego nie ma... Rok temu obdarzyłem tylko jednego kolegę, teraz może faktycznie starczy dla innych, jednak zważywszy że mam ponad 30 krzaczków to zbiór mógłby być większy. Nic to, wiosną zrobię małą rewolucję na mojej plantacji, może to zwiększy wydajność. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darko Opublikowano 8 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 8 Września 2009 Nic to, wiosną zrobię małą rewolucję na mojej plantacji, może to zwiększy wydajność. Ale pamiętaj, zielonym do góry . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adanjan Opublikowano 8 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 8 Września 2009 Ale pamiętaj, zielonym do góry . Plantacji dogląda mój ojciec, on już będzie wiedział które to te zielone a jak nie, to mamy nasze forum, tu ktoś zawsze pomoże ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stasiek Opublikowano 8 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 8 Września 2009 Sto litrów? Gdzie Ty to będziesz trzymał. Tylko nie mów, że tam gdzie słód . 100 litrów świeżego chmielu to wbrew pozorom nie jest tak dużo. Bazując na tym co ostatnio zebrałem, to myślę, że da to jakieś 3-4kg. Po ususzeniu to będzie max jakiś kilogram chmielu. A taką ilość to jak się dobrze upcha to i do paru słoików się powinno zmieścić... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adanjan Opublikowano 8 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 8 Września 2009 100 litrów świeżego chmielu to wbrew pozorom nie jest tak dużo.Bazując na tym co ostatnio zebrałem, to myślę, że da to jakieś 3-4kg. Po ususzeniu to będzie max jakiś kilogram chmielu. A taką ilość to jak się dobrze upcha to i do paru słoików się powinno zmieścić... ano tak, niestety, za dużo to to nie jest, ja pakuję do torebek strunowych, wyciskam powietrze i do zamrażalnika, co by aromat i alfa kwasy nie uciekały. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 13 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Września 2009 Ja z 2 krzaków zebrałem w sumie 0.5 kg suszu lubelskiego. 2 słoiki. Zarobiłem ~20 zł. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
redshoes Opublikowano 13 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Września 2009 Z dwóch krzaków lubelskiego zasadzonych w tym roku, po walce z szerszeniami zebrałem ok. 30 litrów szyszek. Już wysuszone i przy pierwszej okazji (jak znajdę czas) spora część trafi do gorącej brzeczki. Jestem ciakaw efektów bo jak dotąd nie chmieliłem jeszcze własnym chmielem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dagome Opublikowano 15 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Września 2009 A u mnie w drugim roku po posadzeniu, z 5 krzaków marynki i 5 lubelskiego nazrywałem ok 100 l szyszek. Po wysuszeniu 2,02 kg suchych. Szyszki niestety raczej niezbyt dorodne. Rok temu miałem ok. 1/10 tego. A z 4 świeżych sadzonek Sybilli i Iungi od adanjana łącznie 180 g po wysuszeniu. Na zimę starczy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maryush Opublikowano 16 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 16 Września 2009 Moje 4 sztuki chmielu mają po około 1,5m wysokości. Nie dały żadnego plonu. Kiedy mam je ściąć? I czy od razu przysypać ziemią na zimę? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bogdan62 Opublikowano 17 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2009 Moje 4 sztuki chmielu mają po około 1,5m wysokości. Nie dały żadnego plonu. Kiedy mam je ściąć? I czy od razu przysypać ziemią na zimę? Zetnij jak zacznie obsychać, a obsypanie ziemią przed mrozami (izolacja termiczna). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jejski Opublikowano 22 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Września 2009 Moje zbiory w drugim sezonie plantacji to: 1,5kg Marynki z pięciu krzaków 250g Lubelskiego zaatakowanego przez jakąś zarazę Jakościowo jest chyba nieco gorszy niż w zeszłym roku. Pomiar alfa odbył się po ocenie kleistości własnych rąk przy napychaniu do słoików Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bielok Opublikowano 22 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Września 2009 Cześć. Jejski - nie pozostaje ci nic innego jak wysuszyć chmiel i coś uwarzyć Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jejski Opublikowano 22 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Września 2009 Oczywiście do słoików napchałem suszony swobodnie na strychu, a waga podana to waga suszu. Oczywiście upichciłem też małe co nieco na nowym chmielu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pieron Opublikowano 22 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Września 2009 No dziś w robocie zrobiłem wywar z chmielu jak pisało na wykładzie w Kazimierzu Dolnym. Tyle że zamiast dwóch łyżeczek dałem mniejszą (nie pełną moją) garść marynki. Ledwo wypiłem. :rolleyes: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pieron Opublikowano 22 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Września 2009 No i jeszcze jedna sprawa. Z Kazimierza przywiozłem trochę chmielu ( nie tylko na własne potrzeby), a były dwie doby w wozie. Obecnie mam zapach tapicerki chmielowy (ciekawe tylko czy drobnoustroje jeszcze żyją). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kopyr Opublikowano 22 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Września 2009 No dziś w robocie zrobiłem wywar z chmielu jak pisało na wykładzie w Kazimierzu Dolnym. Tyle że zamiast dwóch łyżeczek dałem mniejszą (nie pełną moją) garść marynki. Ledwo wypiłem. :rolleyes: Na uspokojenie? Rzuć przepisem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pieron Opublikowano 22 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Września 2009 No dziś w robocie zrobiłem wywar z chmielu jak pisało na wykładzie w Kazimierzu Dolnym. Tyle że zamiast dwóch łyżeczek dałem mniejszą (nie pełną moją) garść marynki. Ledwo wypiłem. :rolleyes: Na uspokojenie? Rzuć przepisem. Na uspokojenie i na dobre spanie Jako, że Gniady od razu zauważył że nerwowy jestem będę przez tydzień testował owe lekarstwo ( zrobić wywar z dwóch łyżeczek chmielu- codziennie, po tygodniu widać rezultaty). Dam znać co i jak Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bnp Opublikowano 22 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Września 2009 baba ma gdzieś wyczytała o kąpielach z naparem z szyszek chmielowych dla relaksu. Ale nie wiadomo czy chodziło o goryczkowy czy aromatyczny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się