bercik09 Opublikowano 27 Września 2020 Udostępnij Opublikowano 27 Września 2020 Witam Dziś pierwszy raz użyłem środka do klarowania piwa Whirlflock T. Podczas zlewania piwa z kotła mimo że się starałem to co się później okazało przedostał się osad , czy to jest normalne przy użyciu tego środka ? Co teraz z tym zrobić ? poczekać aż to opadnie na dno i zlać do innego fermentora ? Na początku tego nie było widać i zadałem już drożdże Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
anteks Opublikowano 27 Września 2020 Udostępnij Opublikowano 27 Września 2020 zawsze tak jest Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bercik09 Opublikowano 27 Września 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Września 2020 Dzięki za odpowiedź , czyli zostawać w spokoju i niech sobie fermentuje ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
anteks Opublikowano 27 Września 2020 Udostępnij Opublikowano 27 Września 2020 15 minut temu, bercik09 napisał: Dzięki za odpowiedź , czyli zostawać w spokoju i niech sobie fermentuje ? ja nie grzebie więcej Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bercik09 Opublikowano 27 Września 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Września 2020 (edytowane) 7 minut temu, anteks napisał: ja nie grzebie więcej ok, zobaczę co z tego wyjdzie , dzięki za pomoc Edytowane 27 Września 2020 przez bercik09 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rob7320 Opublikowano 28 Września 2020 Udostępnij Opublikowano 28 Września 2020 Whirlflock T tworzy bardzo dużo osadu . To co masz w fermentatorze nie ruszaj , nie powinno mieć wpływu na końcowy efekt . Po zakończonej fermentacji i po sklarowaniu się zlejesz piwo znad osadu . Jeżeli będziesz wykorzystywał gęstwę to musisz ten osad rozdzielić od drożdży poprzez przemycie gęstwy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mkrawc Opublikowano 28 Września 2020 Udostępnij Opublikowano 28 Września 2020 10 godzin temu, rob7320 napisał: Jeżeli będziesz wykorzystywał gęstwę to musisz ten osad rozdzielić od drożdży poprzez przemycie gęstwy. Jestem ciekawy czy jest jakieś uzasadnienie tego stwierdzenia. Poza eksperymentami na początku przygody piwowarskiej nigdy nie przemywałem gęstwy, również po użyciu Whirlfloca, i jak narazie nie widzę negatywnych skutków takiego działania. Coś pomijam? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rob7320 Opublikowano 29 Września 2020 Udostępnij Opublikowano 29 Września 2020 19 godzin temu, mkrawc napisał: Jestem ciekawy czy jest jakieś uzasadnienie tego stwierdzenia. Poza eksperymentami na początku przygody piwowarskiej nigdy nie przemywałem gęstwy, również po użyciu Whirlfloca, i jak narazie nie widzę negatywnych skutków takiego działania. Coś pomijam? Masz rację , nie ma wpływu , ale ma czysto wizualny raczej powód . Jak parę razy używasz gęstwy to praktycznie cały czas będziesz ten syf przerzucał . Można się również spierać po co , bo można zakazić drożdże . Decyzja zawsze należy do piwowara jeden przemywa inny nie i w obu przypadkach można uzyskać równie dobre piwo . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fotohobby Opublikowano 29 Września 2020 Udostępnij Opublikowano 29 Września 2020 Wychodzę z założenia, że im więcej się grzebie przy gęstwie, tym łatwiej o zakażenie - więc wolę użyć ją z tym osadem, niż przemywać. Swoją drogą, używam Whirfloc T, ale nie mam takiego osadu - po schłodzeniu nie przelewam natychmiast, czekam 2-3h, on dość szybko opada na dno, pod zawór spustowy kociołka. Zlewam klarowną brzeczkę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bachi Opublikowano 2 Grudnia 2020 Udostępnij Opublikowano 2 Grudnia 2020 W dniu 29.09.2020 o 21:01, fotohobby napisał: Wychodzę z założenia, że im więcej się grzebie przy gęstwie, tym łatwiej o zakażenie - więc wolę użyć ją z tym osadem, niż przemywać. Swoją drogą, używam Whirfloc T, ale nie mam takiego osadu - po schłodzeniu nie przelewam natychmiast, czekam 2-3h, on dość szybko opada na dno, pod zawór spustowy kociołka. Zlewam klarowną brzeczkę. W kociołku GF oryginalny filtr ma tendencję do zaciągania osadów z dna, przez co zawsze wleci tego trochę do fermentora. Żadnego to nie ma wpływu na gotowe piwo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Reters Opublikowano 10 Listopada Udostępnij Opublikowano 10 Listopada W dniu 29.09.2020 o 21:01, fotohobby napisał(a): Wychodzę z założenia, że im więcej się grzebie przy gęstwie, tym łatwiej o zakażenie - więc wolę użyć ją z tym osadem, niż przemywać. Swoją drogą, używam Whirfloc T, ale nie mam takiego osadu - po schłodzeniu nie przelewam natychmiast, czekam 2-3h, on dość szybko opada na dno, pod zawór spustowy kociołka. Zlewam klarowną brzeczkę. Fotohobby a jak stosujesz tą tabletkę? Czy dać jedną całą na ostatnie 10 minut gotowania brzeczki i zdekantować wężykiem po dobrym ochłodzeniu z nad osadu? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fotohobby Opublikowano 10 Listopada Udostępnij Opublikowano 10 Listopada @Reters Ja daję pół na 15-16l na 5-10 minut. Schładzam, czekam jeszcze 1h i spuszczam przez kranik kociołka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Reters Opublikowano 10 Listopada Udostępnij Opublikowano 10 Listopada W sumie teraz właśnie też mam około 15 litrów brzeczki gotującej się więc dam pół tabletki i dobre chłodzenie. Dzięki🙂 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się