Shooter Opublikowano 14 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Października 2010 Wlewam z niewielkiej wysokości, ale i tak następuje poruszenie młóta i ponowne ułożenie. Wiele osób nacina wierzch młóta, aby uzyskac lepszy efekt. Około 25cm. Do tej pory filtrowałem w fermentatorze, wkrótce przetestuję nową kadź filtracyjną. jeśli 25 cm złoże się poruszy to chyba lejesz z węża strażackiego ! Leję 5l z niewielkiej wysokości ok 0,5m bezpośrednio z garnka, w którym woda do wysładzania grzała się podczas osiadania młóta. Daje lepszą wydajność niż z węża gaśniczego nawet przy fi 52, ale to nie forum pożarnicze Czekam 30min grzejąc na kuchence wodę do wysładzania 5l o temp 78°C ... gdy młóto się odsłoni przerywam filtrację wlewam 5l wody 78°C i czekam 10min nie mieszając. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bartkii Opublikowano 17 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Października 2010 (edytowane) Ok. Wczoraj przetestowałem metodę wysładzania o której wcześniej pisałem (wężyk z gara z ciepłą wodą do durszlaka który wisi w kadzi na wężyku hamuje aby za szybko nie płynęła tak żeby po mału filtrować a woda pomału wpływała i zbieram ok 23l i zamykam kranik w kadzi potem przelewam do gara i stawiam na gazie a resztkę z kadzi właśnie spuszczam i mierzę °Blg tak zrobiłem wczoraj) nawet zgrabnie mi szło wysładzałem do 4 °Blg uzbierałem ok ~24 L 10°Blg. Po gotowaniu i ostudzeniu ku mojejmu zaskoczeniu miałem mieć 12°Blg z hakiem a tu klops...wyszło 11°Blg z hakiem wyszło 21L brzeczki Piwko IRA. Czy ten litr zaważył na 1°Blg skoro przed gotowaniem miałem 2 stopnie niżej to chyba prawidłowo. Za mało odparowało? Jak wysładzałem to utrzymywałem stale poziom wody lekko nad młótem. Wysładzałem jakieś 30 minut...Jakieś pomysły? Edytowane 17 Października 2010 przez Bartkii Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
radekam Opublikowano 17 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Października 2010 (edytowane) Ja filtruję w lodówce turystycznej filtratorem z ponacinanych rurek miedzianych (sprzęt ma swoje lata ale nadal działa doskonale). Ponieważ lodówka ma pojemność ok 25 ltr, cały zacier się w niej nie mieści - dodaję go do filtratora w czasie spuszczania pierwszej porcji brzeczki. Po zapełnieniu młótem, do filtratora wchodzi tylko ze 2 ltr wody - leje ją zatem powoli starając się oby młóto było ciągle przykryte. Szybkość wypływu brzeczki reguluję zaworkiem na rurce miedzianej. Zwracam do filtratora ok 2 ltr mętnej na początku brzeczki przedniej i oznaczam jej Blg. Stosuję wysładzanie ciągłe z przerwami. Tzn ze 3 lub 4 razy w ciągu filtrowania porządnie mieszam zawartość filtratora - mętną brzeczkę w niewielkiej ilości oczywiście zwracam. Kiedy osiągnę ilość ok 2 cm poniżej brzegu gara w zasadzie kończę wysładzanie i oznaczam Blg brzeczki oraz tego co jeszcze płynie z filtratora. Jeżeli te wody wysłodkowe mają jeszcze jakieś sęśne Blg (niekiedy to się zdarza) to wysładzam dalej od oddzielnego garnka - przydadzą się one do dolania do brzeczki po jej odparowaniu. I nigdy nie liczę ile wody używam do wysładzania - nie chce mi się - filtruję jak koledzy aż do uzyskania żądanej objętości. Granulat chmielowy należy dodawać małymi porcjami i powoli - nie wykipi. Edytowane 17 Października 2010 przez radekam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bogdan62 Opublikowano 17 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Października 2010 Granulat chmielowy należy dodawać małymi porcjami i powoli - nie wykipi. Lub dodać jednorazowo, po wcześniejszym wymieszaniu brzeczki ze szczególnym uwzględnieniem dna gara, wręcz drapiąc po nim, może śmieszne, ale skuteczne, nie wykipi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kwiatosz Opublikowano 18 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 18 Października 2010 Czy podniesienie temperatury po zacieraniu ma wpływ na wydajność? Ewentualnie czy wydajność ze słodów śrutowanych pół roku temu z definicji będzie mniejsza? Bo pierwszy raz wydajność wyszła mi tylko 55% i się zastanawiam czy to kwestia zacierania w jednej temperaturze czy może któryś z powyższych czynników.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maxhot Opublikowano 29 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2011 Zastanawiam się jak zwiększyć skuteczność wysładzania.Używając naczynie dwa razy wyższe od standardowego fermentatora zwiększy się droga jaką ma pokonać woda przez słód.Takie rozmiar naczynia do wysładzania spowoduje że woda więcej wypłucze,zabierze uwięzionego cukru w młócie.Czekam na wasze opinie czy takie rozwiązanie ma sens. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AgaL Opublikowano 29 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2011 http://up.programosy.pl/foto/aaa_193.jpgZastanawiam się jak zwiększyć skuteczność wysładzania.Używając naczynie dwa razy wyższe od standardowego fermentatora zwiększy się droga jaką ma pokonać woda przez słód.Takie rozmiar naczynia do wysładzania spowoduje że woda więcej wypłucze,zabierze uwięzionego cukru w młócie.Czekam na wasze opinie czy takie rozwiązanie ma sens. Raczej jest odwrotnie. Im większa powierzchnia filtracji tym skuteczność będzie lepsza. Z tego co wiem, przy projektowaniu browaru ważna jest gęstość piw, które się będzie warzyć, bo od tego zależy szerokość lauter tun'a. Im większe Plato tym szerszy lauter tun. Chodzi o to, że jak jest wysokie złoże, to woda robi sobie w nim ścieżki i nie dociera równomiernie do wszystkich miejsc w warstwie filtracyjnej. Ale może jeszcze ktoś to potwierdzi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dziedzicpruski Opublikowano 29 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2011 i drugi minus,woda prasuje złoże,więc wysładzanie jest utrudnione(takie moje obserwacje z ilością wody w baniaku). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maxhot Opublikowano 29 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2011 Warka 40 l,ile powinno mieć grubości złoże filtracyjne żeby wysładzanie przebiegało sprawnie i efektywnie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacer Opublikowano 29 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2011 Wedle mojej wiedzy 40l warke najlepiej podzielić na dwa fermentory i filtrować. Filtrowanie takich warek w całości jest nieefektywne. Chyba, że masz szeroka kadź filtracyjną aby warstwa młóta była niezaduża. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
scooby_brew Opublikowano 29 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2011 (edytowane) Zastanawiam się jak zwiększyć skuteczność wysładzania.Używając naczynie dwa razy wyższe od standardowego fermentatora zwiększy się droga jaką ma pokonać woda przez słód.Takie rozmiar naczynia do wysładzania spowoduje że woda więcej wypłucze,zabierze uwięzionego cukru w młócie.Czekam na wasze opinie czy takie rozwiązanie ma sens. Tak, ale tylko jeżeli robisz wysładzanie ciągłe. Na przykład gdy masz system 3-poziomowy grawitacyjny. Jeżeli robisz wysładzanie częściowe, to kształt naczynia, szbkość spływania albo rodzaj filra nie ma znaczenia. Edytowane 29 Sierpnia 2011 przez scooby_brew Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maxhot Opublikowano 29 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2011 Kilku piwowarów z tego forum używa takich skrzynek, montują kran,filtrator chyba kupie sobie taką skrzynkę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lopez Opublikowano 29 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2011 Wedle mojej wiedzy 40l warke najlepiej podzielić na dwa fermentory i filtrować. Filtrowanie takich warek w całości jest nieefektywne. Chyba, że masz szeroka kadź filtracyjną aby warstwa młóta była niezaduża. Mam co prawda stosunkowo niewielkie doświadczenie, ale nie zauważyłem tego typu zależności. Robię na jednym sprzęcie (średnica ok.40 cm) zarówno warki 20-25L, jak i 40-43 L i nie zauważyłem spadku wydajności - te większe wychodziły zwykle nawet minimalnie lepiej (ok.72 %), ale to pewnie związane jest z tym, że zawsze tyle samo zostaje mi na dnie po chmieleniu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
anteks Opublikowano 29 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2011 Wedle mojej wiedzy 40l warke najlepiej podzielić na dwa fermentory i filtrować. Filtrowanie takich warek w całości jest nieefektywne. Chyba, że masz szeroka kadź filtracyjną aby warstwa młóta była niezaduża. Ja robię warki 50l i niczego nie dzielę ( na efektywność też nie narzekam ) Są na tym forum tacy do robią warki większe , czy dzielą ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sojer Opublikowano 29 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2011 U mnie, przy zasypie 10 kg i oplocie był wypadek i zgniotło mi oplot przy samym wejściu do kranika. Ale mój oplot kombinowany, odcięty z obu stron i jeden koniec naciągnięty na przycięty odpowiednio reduktor osadów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WiHuRa Opublikowano 2 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia 2012 Czy po tzw. mash-out enzymy dezaktywują się całkowicie ? Czy piwo podczas wysładzania dalej się zaciera (jeśli temperatura zacieru spadnie do 72°C lub poniżej) ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pepo Opublikowano 2 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia 2012 Czy po tzw. mash-out enzymy dezaktywują się całkowicie ? Czy piwo podczas wysładzania dalej się zaciera (jeśli temperatura zacieru spadnie do 72°C lub poniżej) ? jeżeli nie przegniesz z grzaniem i nie przekroczysz 80°C to enzym dalej są aktywne... zacieranie w toku Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WiHuRa Opublikowano 2 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia 2012 (edytowane) Czyli podczas wysładzania (u mnie trwa około 1-1,5h, wysładzanie na 3 raty) trzeba mocno pilnować aby zacier nie spadł poniżej 72°C ? Wychodziłoby na to że temperatura wody do wysładzania musi być wyższa niż te 75-78°C - na tyle wyższa aby jej dolanie podnosiło temperature całego zacieru powyżej 72°C. Edytowane 2 Stycznia 2012 przez WiHuRa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
olo333 Opublikowano 2 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia 2012 Czyli podczas wysładzania (u mnie trwa około 1-1,5h, wysładzanie na 3 raty) trzeba mocno pilnować aby zacier nie spadł poniżej 72°C ? Wychodziłoby na to że temperatura wody do wysładzania musi być wyższa niż te 75-78°C - na tyle wyższa aby jej dolanie podnosiło temperature całego zacieru powyżej 72°C. Filtrujesz i to co otrzymasz dajesz od razu na gaz - wtedy już się nie zaciera. Tak samo robisz po każdej kolejnej porcji do wysładzania. Temperatury 78°C nie przekraczaj, ja stosuję 72°C, ale wysładzam w lodówce. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zgoda Opublikowano 2 Stycznia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia 2012 Wygrzew deaktywuje większość enzymów. Można spokojnie założyć, że po wygrzewie nie ma już b-amylazy (denaturuje się niemal natychmiast w temp. >70°C). Jeżeli trafi się jakaś skrobia, to resztki a-amylazy ją rozłożą. Enzymy są "jednorazowe" - jak się zdenaturują, to już nie będą działać. Ponowny spadek temperatury poniżej 70°C nie spowoduje uaktywnienia b-amylazy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WiHuRa Opublikowano 2 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia 2012 (edytowane) Wygrzew deaktywuje większość enzymów. Można spokojnie założyć, że po wygrzewie nie ma już b-amylazy (denaturuje się niemal natychmiast w temp. >70°C). Jeżeli trafi się jakaś skrobia, to resztki a-amylazy ją rozłożą. Enzymy są "jednorazowe" - jak się zdenaturują, to już nie będą działać. Ponowny spadek temperatury poniżej 70°C nie spowoduje uaktywnienia b-amylazy. Jeśli tak to nie mam się czym martwić. Ja przekładam zacier do fermentora z wężykiem i wysładzam do umytego między czasie kociołka, który od razu grzeje brzeczkę. We wiadrze plastikowym zacier szybko stygnie, na ostatnim warzeniu zauważyłem że momentami nawet poniżej 70°C - tak jak pisałem całe wysładzanie trwa nawet do 1,5h stąd temperatura leci w dół i stąd moje obawy czy to się jeszcze czasem nie zaciera. Edytowane 2 Stycznia 2012 przez WiHuRa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiktor Opublikowano 2 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia 2012 chodzi też o to że w czasie wysładzania może się wyługować trochę skrobi i jeśli wybijemy wszystko w czasie zacierania to skrobia przejdzie nam do brzeczki, dlatego filtrację prowadzi się w temp do 80°C. W browarach też zwykle robi się drugą próbę jodową już po filtracji. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rafek00 Opublikowano 2 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia 2012 chodzi też o to że w czasie wysładzania może się wyługować trochę skrobi i jeśli wybijemy wszystko w czasie zacierania to skrobia przejdzie nam do brzeczki, dlatego filtrację prowadzi się w temp do 80°C. W browarach też zwykle robi się drugą próbę jodową już po filtracji. do 80°C dlatego też, że woda o wyższej temperaturze może ekstrahować z łusek słodu garbniki i taniny, które źle wpłyną na piwo, zwłaszcza na smak. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leech Opublikowano 2 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia 2012 (edytowane) chodzi też o to że w czasie wysładzania może się wyługować trochę skrobi i jeśli wybijemy wszystko w czasie zacierania to skrobia przejdzie nam do brzeczki, dlatego filtrację prowadzi się w temp do 80°C. W browarach też zwykle robi się drugą próbę jodową już po filtracji. Tzn. że idealnie jest wysładzać brzeczkę do drugiego gara i utrzymywać w nim temperaturę 72C? Edytowane 2 Stycznia 2012 przez leech Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WiHuRa Opublikowano 3 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2012 (edytowane) [cięcie] ....filtrację prowadzi się w temp do 80°C ... [cięcie] Chciałbym ustalić pojęcie - temperatura filtracji: - Czy temperatura filtracji to temperatura wysładzanego zacieru zmierzona już po dodaniu wody do wysładzania ? (zacier stygnie więc dodanie wody o temperaturze 78-80°C nie da takiej samej temperatury wysładzanego zacieru) - Czy temperatura filtracji to temperatura dodowanej wody ? - Jest jeszcze kwestia brzeczki która otrzymujemy po wysładzaniu, czy tu ważne jest utrzymywanie jest w jakiejś konkretnej temperaturze ? Filtrujesz i to co otrzymasz dajesz od razu na gaz - wtedy już się nie zaciera. Nie kumam, to brzeczka otrzymana po wysładzaniu jeszcze się zaciera ? Myśłałem, że do zacierania to potrzebny jest słód. Edytowane 3 Stycznia 2012 przez WiHuRa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się