Skocz do zawartości

Wyeast 1388 Belgian Strong Ale?


Rekomendowane odpowiedzi

Właśnie poczytałem troszkę na temat przygotowania startera z paczki Wyeast. Następnie pobawiłem się kalkulatorem ze strony http://www.mrmalty.com/calc/calc.html, podając następujące dane:

data produkcji drożdży: 06.09.2013, gęstość początkowa 19 plato, brzeczka nastawna 21 litrów. Załóżmy, że chcę starter 2 litrowy (2 litry wody z 200 g suchego ekstraktu). Według kalkulatora potrzebuję aż 8 torebek drożdży (300 bilionów komórek)!!! Nie za dużo? Doczytałem również, że dobrze jest zadawać starter w momencie kiedy drożdże jeszcze pracują, powiedzmy po 12 - 18 godzinach od zrobienia startera. No oczywiście, nie zapomniałem o mieszadle magnetycznym, ale z tym nie będzie problemu. Jeśli gadam głupoty, poprawcie mnie.

 

8 x 36 zł = 288 zł . tyle za drożdże potrzebne do produkcji startera, chyba podziękuję.

Edytowane przez mat
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz zakumałem o co biega :) Dziwi mnie to, że wg kalkulatora nawet dla blonda 16 BLG brzeczki 21 L będę potrzebował 6 saszetek. Powoli przestaje się to kalkulować

Edytowane przez mat
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chciałbym robić byle jakie piwo, tylko po to aby otrzymać gęstwę dla tripa z Wyeast Belgian Strong Ale. Sugerować się kalkulatorem? Nie wystarczą 2 litry startera powiedzmy na początek dla blonda 16 blg?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A rób jak chcesz. Wg mnie 2 litry wystarczą na lekkie piwo, 11 Blg max.

 

Jak zrobisz byle jakie, to będziesz pił byle jakie - o to chodzi, żeby zrobić dobre i wypić z przyjemnością. A jak nie będziesz miał dużo drożdży, to i to mocne wyjdzie ci byle jakie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To w takim razie możliwe jest zrobienie tripla ze startera z jednej saszetki? Co słabego na tych drożdżach można zrobić? Nie mam pomysłu.\

Jak zrobisz byle jakie, to będziesz pił byle jakie - o to chodzi, żeby zrobić dobre i wypić z przyjemnością. A jak nie będziesz miał dużo drożdży, to i to mocne wyjdzie ci byle jakie.

Źle się wyraziłem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robiłem ostatnio tripla na tych drożdżach i zrobiłem to tak:

- starer 2 l z pizeńskiego i rozruszałem na tym drożdże

- na tym dubbel 16 blg

- na gęstwie zebranej z dubbla (po burzliwej) zrobiłem mocnego tripla, trochę nawet za mocnego jak na tripla, bo 24

 

Fermentowało jak trzeba, to dobre drożdże, dubbel zszedł do 3 blg, jutro zobaczę co z triplem. Nie bój się startera, ja z braku bardziej profesjonalnego sprzętu użyłem 2 litrowe słoiki i wytrząsałem kiedy mogłem z przerwami na pracę i sen. Wszytko gra, drożdże szalały, trybuny szalały, ja szalałem z radości.

Powodzenia!

Edytowane przez ponury fermentaThor
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Mam problem z odfermentowaniem na tych drożdżach. Zadałem gęstwę do mocarza 30Blg. Fermentacja zatrzymała się na 11 Blg przy 1kg ekstraktu i 1 kg cukru w zasypie. Strasznie ciężko było utrzymać temperaturę w garze przy tak dużym zasypie, ale na pewno nie skoczyła ona na tyle, żeby fermentacja zakończyła się na 11 Blg. zacierałem 50min 62* i 50min 72*. Fermentacja trwa już 20 dni. 2 razy bujałem wiadrem, żeby drożdże wzburzyć. Wiadro od początku stało przy kaloryferze owinięte kołderką, więc chyba miały dość ciepło. Jakieś pomysły co tu zrobić? czy te drożdże może już niżej nie zejdą?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też miałem z nimi taki problem przy fermentacji 25 blg. Na szczęście miałem jeszcze część odebranej gęstwy tych samych drożdzy. Ponownie dodałem, zjechało mi jeszcze ze 3 blg. Fermentacja ciągnęła się w nieskończoność, co pewnie piwu dobrze nie zrobiło.

 

Z kolei 26 blg fermentowane równolegle, z tej samej gęstwy, w tych samych warunkach bezproblemowo zjechało do 6.

 

Więc jak masz jeszcze gęstwę, to rozruszaj i dodaj ponownie, może pomoże

Edytowane przez ponury fermentaThor
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też miałem z nimi taki problem przy fermentacji 25 blg. Na szczęście miałem jeszcze część odebranej gęstwy tych samych drożdzy. Ponownie dodałem, zjechało mi jeszcze ze 3 blg. Fermentacja ciągnęła się w nieskończoność, co pewnie piwu dobrze nie zrobiło.

 

Z kolei 26 blg fermentowane równolegle, z tej samej gęstwy, w tych samych warunkach bezproblemowo zjechało do 6.

 

Więc jak masz jeszcze gęstwę, to rozruszaj i dodaj ponownie, może pomoże

Spróbuję jeszcze podbić temperaturę. Jak to nie pomoże to mam jeszcze gęstwę drożdży z Femrnetum Mobile. Quadrupla 25blg zeżarły do 3.5 blg, także pewnie jutro dodam, tylko nie wiem jeszcze czy do tego samego wiadra, czy może zdekantuję i dodam, ale skoro te już nie podejmują pracy, to chyba nie ma sensu mieszać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 blg przerobiły na alkohol, a jemu mało! :)

 

dobrze że Pudziana na etykiecie nie było

No jeszcze ze 4-5 mogłyby opędzlować :D Może było ich za mało, a ja tak się nad nimi znęcam :P może te z Fermentum Mobile dadzą radę ;) Zatrzymałem je właśnie w obawie jakby te nie podołały :) Będą miały szansę się wykazać :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

daj znać jak poszło

Zdekantowałem do nowego wiadra i zadałem gęstwę tych z Fermentum Mobile gdzieś ok. 22. Rano wydawało się, że jakieś strzępki piany są. Zobaczymy. Mam nadzieję, że jeszcze dojedzą chociaż te 2-3 stopnie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 blg przerobiły na alkohol, a jemu mało! :)

 

dobrze że Pudziana na etykiecie nie było

No jeszcze ze 4-5 mogłyby opędzlować :DMoże było ich za mało, a ja tak się nad nimi znęcam :P może te z Fermentum Mobile dadzą radę ;) Zatrzymałem je właśnie w obawie jakby te nie podołały :) Będą miały szansę się wykazać :)

 

Pomijając już mocarski ekstrakt początkowy to faktycznie zbyt mała ilość komórek drożdży w odpowiedniej kondycji może być przyczyną Twoich problemów. Również planuję za jakiś czas produkcję mocnych belgijskich piw i z tego co udało mi się dowiedzieć w przypadku piw o wysokim ekstrakcie kluczowe jest jak najlepsze natlenienie brzeczki (i tak będzie niewystarczające dla takiego ekstraktu) oraz zadanie odpowiednio większej ilości zdrowych drożdży.

Edytowane przez Biniu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 blg przerobiły na alkohol, a jemu mało! :)

 

dobrze że Pudziana na etykiecie nie było

No jeszcze ze 4-5 mogłyby opędzlować :DMoże było ich za mało, a ja tak się nad nimi znęcam :P może te z Fermentum Mobile dadzą radę ;) Zatrzymałem je właśnie w obawie jakby te nie podołały :) Będą miały szansę się wykazać :)

 

Pomijając już mocarski ekstrakt początkowy to faktycznie zbyt mała ilość komórek drożdży w odpowiedniej kondycji może być przyczyną Twoich problemów. Również planuję za jakiś czas produkcję mocnych belgijskich piw i z tego co udało mi się dowiedzieć w przypadku piw o wysokim ekstrakcie kluczowe jest jak najlepsze natlenienie brzeczki (i tak będzie niewystarczające dla takiego ekstraktu) oraz zadanie odpowiednio większej ilości zdrowych drożdży.

Przyczyn może być kilka. Dostałem tę gestwę od Korko_czonga. Jemu też słabo odfermentowały zdaje się, że Blonda. Dodał tych od Fermentum Mobile i zeżarły mu do 2Blg.

Gęstwa tych Wyeastów była świeża (chyba 3 dni od zlania znad niej piwa, 2 pasaż(?)), ilościowo też było sporo. 30Blg - mocarz, ale to są drożdże do Strong Belgów!

Drożdże od Fermentum Mobile zadałem przedwczoraj wieczorkiem. Specjalnie zdekantowałem do przezroczystego wiadra. Pojawiła się centymetrowa piana, także wzięły się do roboty.

Pytanie czy to Wyeasty nie potrafią uciągnąć takiej gęstości, czy drożdże faktycznie były w słabej kondycji. lub było ich za mało? Czy to jednostkowy przypadek, czy jednak 30Blg to już za dużo dla tego szczepu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i z tego co udało mi się dowiedzieć w przypadku piw o wysokim ekstrakcie kluczowe jest jak najlepsze natlenienie brzeczki (i tak będzie niewystarczające dla takiego ekstraktu) oraz zadanie odpowiednio większej ilości zdrowych drożdży.

 

Dokladnie, odwolujac sie do Brew Like a Monk kluczowe jest rowniez natlenienie brzeczki. Tradycyjna metoda czyli bujaniem nie da sie 'przepowietrzyc' beczki chocbysmy machali nie wiadomo jak bardzo i jak intensywnie. Jedynie poprzez napowietrzanie za pomoca pompki mozna osiagnac prawidlowe, wysokie poziomy potrzebne przy takich ekstraktach (wypowiedz opieram na wiedzy wyczytanej).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.