Skocz do zawartości

Pilsner Coopers dolnej fermentacji - jak dochmielić ?


rafcio76

Rekomendowane odpowiedzi

W dniu 5.01.2023 o 23:51, Reters napisał:

U mnie akurat są specyficzne warunki i bardziej jednak chodzi mi o worek nylonowy czy coś w tym stylu. Gdyż fermentację zawsze przeprowadzam w jednym fermentorze.

 

Jeszcze mam pytanie rafcio do Ciebie. Do tej puszki Coppersa co użyłeś jako dodatek cukrowy fermentacyjny?

A w czym ro przeszkadza? Też 98% piw tak robię, jedynie zlewam na cichą jak dodaje np drewno i piwo leżakuje póżniej miesiąc/dwa.
Jak planuje chmielić na zimno często zbieram drożdże w fazie wysokich krążków etc.

@rafcio76 nie jest zbyt klarowne, widać sporo osadów pływających w toni piwa plus jest zmętnienie, może na zimno nie wiem. Jak z pustością takiewgo piwa na glukozie? Bo po pianie widać, że szła glukoza. Jaki szczep drożdży i temperatura fermentacji była?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

51 minut temu, Bolt napisał:

A w czym ro przeszkadza? Też 98% piw tak robię, jedynie zlewam na cichą jak dodaje np drewno i piwo leżakuje póżniej miesiąc/dwa.
Jak planuje chmielić na zimno często zbieram drożdże w fazie wysokich krążków etc.

@rafcio76 nie jest zbyt klarowne, widać sporo osadów pływających w toni piwa plus jest zmętnienie, może na zimno nie wiem. Jak z pustością takiewgo piwa na glukozie? Bo po pianie widać, że szła glukoza. Jaki szczep drożdży i temperatura fermentacji była?

Wezmę to pod uwagę. Dzięki za zdjęcie. Właśnie dobre spostrzeżenie. Piwo nie jest zbyt klarowne, jednak nie jest tak źle;) Bardziej też zastanawia mnie jego "głębia" smaku oraz dość słaba piana. Sama glukoza bez ekstraktu słodowego nie spłyca ogólnego smaku?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z każdym cukrem jaki drożdże zjedzą w 100%. Pomyśl, jeżeli z przykładowo 5BLG drożdże zjedzą 5 BLG to stworzą alko i ewentualnie estry, fenole etc. Jest z 5blg z zacierania zjedzą, 3,5BLG zostanie jakie ciało. Bedzie alko i ewentualne fenole/estry. Tu nie ma znaczenia cukier, gluzkoza czy fruktoza. Chyba, ze mowa o blegach gdzie dajemy dużo cukru ale to ma pewne zastosowanie. Dodatkowo tam czesto daje się cukier który zostawia sporo smaku. 
Ja tam pilsa polecam albo 100% pilzneński
Albo 90%pilzneńki+10%carapils
Albo moje ulubione połączenie 90% pilzneńsk+10% słód żytni. Baza słodowa ma duze znaczenie. Bo musi wbrew pozorą sporo chmielu udźwignąć.

 

Edytowane przez Bolt
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Reters napisał:

Jestem z wami na forum od listopada i powiem Ci, że ta analogia się powiela. Z fruktozą będzie to samo?

 

https://allegro.pl/oferta/fruktoza-krystaliczna-cukier-owocowy-100-1kg-9186316365

z fruktozą tak samo z tym już nie:

browar.biz/centrumpiwowarstwa/inne_surowce/maltodekstryna_1_kg

 

Edytowane przez fotohobby
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak, to dodatek rzędu 5-10% przy zastosowaniu glukozy/cukru, wtedy nawet w pilsie lepiej, żeby była, niż żeby było czuć sam alko z estrami.

Zresztą Coopers (wiem, że to nei wyrocznia) zaleca ją do polepszenia lagerów)

https://do-it-at-home.co.uk/pl/malt-extract/372-coopers-enhancer-1-1kg-9310441002459.html

Edytowane przez fotohobby
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wytłumaczyłeś mi to Bolt już łopatologicznie? A kiedyś sądziłem że im więcej glukozy to tym bardziej słodkie piwo? A to tak nie działa.

 

Ciekawy pomysł z tą maltodekstryną, szczególnie w innych stylach piwnych. W przyszłości sobie po testuje.

 

Np mamy ciemne piwo Dark Ale Coppersa które jako pierwsze uwarzyłem. Użyłem płynnego jasnego ekstarktu słodowego 1.7kg WES oraz drożdży Lallemand Voss Kveik 11 g. Po miesiącu fermentacji (19 stopni) butelkowanie i pierwsze próba po 7 dniach refermentacji. Piana przyjemna taka kremowa,kolor bursztynowy czysty piękny, smak bardzo dobry, jednak zdecydowanie piwo poszło w wytrawność i ciutkę wodnistość.

 

I teraz moje pytanie. Powtarzając w przyszłości tą warkę stosując te same składniki jednak dokładając też np 50g maltodekstryny, to czy piwo będzie bardziej słodowe? To właśnie tak działa, że drożdże nie jedzą maltodekstryny?

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, Reters napisał:

Wytłumaczyłeś mi to Bolt już łopatologicznie? A kiedyś sądziłem że im więcej glukozy to tym bardziej słodkie piwo? A to tak nie działa.

 

Ciekawy pomysł z tą maltodekstryną, szczególnie w innych stylach piwnych. W przyszłości sobie po testuje.

 

Np mamy ciemne piwo Dark Ale Coppersa które jako pierwsze uwarzyłem. Użyłem płynnego jasnego ekstarktu słodowego 1.7kg WES oraz drożdży Lallemand Voss Kveik 11 g. Po miesiącu fermentacji (19 stopni) butelkowanie i pierwsze próba po 7 dniach refermentacji. Piana przyjemna taka kremowa,kolor bursztynowy czysty piękny, smak bardzo dobry, jednak zdecydowanie piwo poszło w wytrawność i ciutkę wodnistość.

 

I teraz moje pytanie. Powtarzając w przyszłości tą warkę stosując te same składniki jednak dokładając też np 50g maltodekstryny, to czy piwo będzie bardziej słodowe? To właśnie tak działa, że drożdże nie jedzą maltodekstryny?

 

 

Po pierwsze vossy kiepski pomysł w tak niskiej temperaturze w takim piwie. Poszedłbym w 35-37c daja fajną pomarańcze i lekkie przyprawy. Słodowe nie do końca będzie bardziej, malto daje nieco inny efekt. Gładkości, pełni...taką piękną okrągłą i gładką bazę. Troche taka lakto ale bez mlecznego posmaku. Raczej średnio widze jego sens poniżej 15blg. Można no ale.
50g malto na ile? Butelkę? :P Minimum musisz dać z 2BLG żeby dało to efekt. Ale stawiam, ze ten dark ale to pewnie jakaś 12...to gdyby dodał malto do 14BLG może byłoby lepiej.
Malto osobiście lubie dodać do jakiejś IPA typu NEIPA i podobne, jakiś Imperial stout jeśli wiem, ze głęboko zejdzie, pastry stout hmm musiałbym do notatek spojrzeć gdzie jeszcze dawałem.

 

Edytowane przez Bolt
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ha,ha w listopadzie jak wszystko kompletowałem do pierwszego piwa to jeszcze aż tak dobrze nie byłem obeznany w temacie, dopiero zaczynałem czytać forum. Więc sądziłem że w domu będę miał temperaturę 21-22 stopnie a na burzliwej brzeczka wzrośnie do 24-25 stopni dlatego też te drożdże wybrałem?

 

Oczywiście jak to w życiu. Wszystko okazało się inaczej. Temp w kuchni 18-19 stopni, zadane Kveiki do brzeczki w 19 stopniach i jak podniosły temperaturę o stopień to max? Dlatego trzymałem piwo nawet troszkę ponad miesiąc, bo bałem się niedofermentowania i granatów.

 

Teraz po takich podpowiedział będę już mądrzejszy na przyszłość i maltodekstryna to całkiem dobry pomysł, aczkolwiek też bym z nią uważał po artykule jaki przeczytałem od fotohobby. Żeby nie było bąbą kaloryczną, bo też nie o to chodzi... Dlatego sądzę, że tak ważne są odpowiednie proporcje do ilości litrów brzeczki. Nawet dobrze by było dać np 19 litrów już z maltodekstryną zmierzyć BLG i w razie czego jeszcze dodać kilka gram niż przesadzić i zasłodzić piwo.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kveiki IMO najlepiej zadawać do określonej temperatury np 33--35 stopni zależy od rodzaju bo są takie co i w 28 się zadaje. Owijasz kocem i pięknie trzymają temperaturę. Koniecznie trzeba też dodać pożywkę etc.

Generalnie używanie malto wymaga pewnej wiedzy o drożdżach i naszym zacieraniu. Przykładowo tobie NEIPA 15BLG. Wiem, ze zostanie mi po fermentacji około 3,5BLG może nawet mniej bo chmiel na zimno i biotransformację ma duże zdolności rozkładu cukrów. A wiem z naukowego punktu widzenia, ze około 5BLG dekstryn da mi idealną bazę słodową to dodaje 2BLG cukrów z malto. Bez takiego przewidywania ja bym malto nie dawał, bo możemy zrobić nieprzyjemny ulep.

Voss spokojnie w 18-19 skończą w tydzień, ale nie będzie to najlepsze piwo. Rozbijałem oryginalne Voss w 38 i fermentowały ekstremalnie szybko. jednak kultury oryginalne w porównaniu do izolatów są duużo szybsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie. Dlatego też bez takiej znajomości procesów chemicznych i tych wszystkim czynników zależnych, będę bardzo uważnie podchodził do dodatków typu maltodekstryna. Dobrze że mam super kolegę z forum który mieszka obok mnie i od kilku lat warzy piwo z zacierania. Zawsze jak go poproszę to mi coś podpowie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Bolt napisał:

Dokładnie kwestia obycia i nabrania doświadczenia plus najważniejsze prowadzenie zapisków.
Jak można spytać, skąd jesteś? ;)

 

Jasna sprawa. Zapiski są niezwykle ważne. Dzięki nim możemy kombinować i wpływać na zmiany w piwie. A jest tyle różnych szczegółów(czynników) jakie wpływają na ostateczną jakość piwa, że bez zapisek można by było się całkowicie pogubić.

 

Oczywiście. Mieszkam w Wołominie a Ty?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jasne. Bolt a jak bym miał np brewkitowego lagera i chciał bym wydobyć aromat z chmielu ale przez gotowanie go w garnku razem z brewkitem i płynnym ekstraktem słodowym oraz 2l wody, to czy np gotowanie w specjanym worku nylonowym np 15 minut wydobyło by aromat w brzeczce po burzliwej fermentacji? Załóżmy 50 g danego chmielu. Wtedy by nie musiał chmielić na zimno?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I dlatego w tym akurat temacie chmielenia jestem totalnie początkujący. Jednak dla przykładu:

 

Składniki te co wymieniłem chmiel co użył Rafcio-  Saaz 50g Lubelski 50g gotowanie 15min w worku nylonowym

 

Składniki te co wymieniłem chmiel co użył Rafcio- Saaz 50g Lubelski 50g dodane do fermentora na zimno w worku nylonowym na ostatnie 5 dni

 

Po takim eksperymencie jak sądzisz, jakie będą podstawowe różnice?

 

Edytowane przez Reters
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

44 minuty temu, Reters napisał:

I dlatego w tym akurat temacie chmielenia jestem totalnie początkujący. Jednak dla przykładu:

 

Składniki te co wymieniłem chmiel co użył Rafcio-  Saaz 50g Lubelski 50g gotowanie 15min w worku nylonowym

 

Składniki te co wymieniłem chmiel co użył Rafcio- Saaz 50g Lubelski 50g dodane do fermentora na zimno w worku nylonowym na ostatnie 5 dni

 

Po takim eksperymencie jak sądzisz, jakie będą podstawowe różnice?

 

Na ciepło wyjdą te bardziej "klasyczne smaki chmielowe", przyprawowo-ziemiste, jakiś może lekki tytoń, ziemistość, kwiatowość. Na zimno zapewne wyjdzie więcej nut owocowo-cytrusowych aromat będzie bardziej rześki(zależy też od czasu chmielenia). Ciężko mi tutaj powiedzieć nigdy nie chmieliłem pilsa tylko na zimno. Dlatego powinno się to łączyć. Albo przesuwać np na hop stand część lub całość z na zimno. Znam szkoły gdzie nie preferuje się chmielenia pilsa na zimno. Ja chmiele zazwyczaj:
60 minut
20 minut
5-10 minut
Hop stand
A czy daje na zimno zależy ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Bolt napisał:

Na ciepło wyjdą te bardziej "klasyczne smaki chmielowe", przyprawowo-ziemiste, jakiś może lekki tytoń, ziemistość, kwiatowość. Na zimno zapewne wyjdzie więcej nut owocowo-cytrusowych aromat będzie bardziej rześki(zależy też od czasu chmielenia). Ciężko mi tutaj powiedzieć nigdy nie chmieliłem pilsa tylko na zimno. Dlatego powinno się to łączyć. Albo przesuwać np na hop stand część lub całość z na zimno. Znam szkoły gdzie nie preferuje się chmielenia pilsa na zimno. Ja chmiele zazwyczaj:
60 minut
20 minut
5-10 minut
Hop stand
A czy daje na zimno zależy ;)

I już mam trochę więcej wiedzy. Dobrze wytłumaczyłeś. Więc jak to w piwowarstwie. Tyle różnych czynników wpływa na warzenie piwa już od pierwszych chwil, że to dlatego jest takie ciekawe?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Baw sie i testuj, ja już jakiś swój sposób na pilsy mam a i tak próbuje. Ostatnio testuje Puławski od Piłata. Baaardzo fajny chmiel, ale mam wrażenie, że ma największe zdolności do hop creep jakie kiedykolwiek widziałem w chmielu. Plus na zimno aż tak super nie jest.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.