Porter Opublikowano 30 Grudnia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2010 Irish Stout rozszedł się jak ciepłe bułeczki. Zostałem z paroma butelkami. Dark Ale zrzuca ostatnie ballingi. Gar jest, podobnie filtrator z oplotu, dwa fermentatory (z karnikiem i bez). Niby wszystko jasne, ale kurde pękam przed tym zacieraniem. Nie wszystko jest jeszcze jasne. 1) Zatrzeć czyli podgrzewać określone słody (w odpowiedniej ilości wody) w określonej temperaturze przez określony czas. Na przykład 40 minut w 62 stopniach, następnie 25 minut w 73 stopniach i 10 minut w 78 stopniach. W sumie trzymać na gazie przez 75 minut. Mieszać, co by nie przypalić. Czy tak? 2) Przefiltrować. Sprawa wydaje się jasna. Zawartość gara przepuścić parę razy przez filtrator, żeby uzyskać w miarę klarowną brzeczkę. 3) Wysłodzić. Czarna magia. Potrzeba odpowiedniej ilości wody. Do czego? Rozumiem, że do uzupełnienia tego, co zostało nam po filtrowaniu. Muszę doczytać, ale czarno to widzę, albo ktoś mi to łopatologicznie wytłumaczy. 4) Chmielić. Brzeczkę gotować określony czas, wrzucając w odpowiednim momencie określony rodzaj chmielu. Na przykład 20 g Marynki przez cały czas gotowania, 25 g Cascade wrzucić do gara w 55 minucie gotowania. 5) Chłodzenie. Jestem w trakcie budowania chłodnicy. Generalnie chodzi o to, by w jak najkrótszym czasie schłodzić brzeczkę do mniej więcej 25 stopni, po to, by zadać drożdże. 6) Fermentacja. Wiadomo. Po drugim brew-kicie i 10 winach mam pojęcie o co w tym chodzi. Gdzieś jeszcze po drodze następuje próba jodowa. Wnioskuję, że przed zadaniem drożdży (muszę doczytać). Za zacieraniem przemawia fakt, iż mogę spreparować piwko, o jakim tylko pomyślę. No i koszty Na początku oparłbym się o zestawach z BA, gdzie wszystko jest ładnie odmierzone. Stąd moje pytanie: czy ktoś posiada przykładową instrukcję z takiego zestawu? Żebym miał pogląd jak to wygląda. Może jakiś link, albo jakiś skan? Bardzo proszę. Jeszcze trochę a mogę spodziewać się pozwu rozwodowego Gdybym z taką pilnością podchodził do egzaminów na uczelni, miałbym stypendium prezydenta. Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elroy Opublikowano 30 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2010 Stąd moje pytanie: czy ktoś posiada przykładową instrukcję z takiego zestawu? Żebym miał pogląd jak to wygląda. Może jakiś link, albo jakiś skan? Bardzo proszę. Skanu to nie, to własność danej firmy Co znajdziesz zwykle: - skład zestawu - sposób zacierania - chmielenie - wymagania temperaturowe co do fermentacji - jaka ilość surowca do refermentacji. - przechowywanie W zasadzie to samo, co znajdziesz w recepturach dostępnych np. na wiki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pepek84 Opublikowano 30 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2010 (edytowane) Łopatologicznie : 1. Wsypujesz słody do określonej ilości wody , podgrzewasz ( lub nie , jeśli wsypiesz do odpowiedniej temp wody ) i trzymasz przez odpowiedni czas , po czym znowu podgrzewasz i znowu utrzymujesz temp ( techniki utrzymywania temp znajdziesz na forum ) . Podczas podgrzewania staraj się mieszać cały czas. 2. Dokładnie tak jak piszesz . Czytaj forum , znajdziesz wszystko co trzeba na ten temat. 3.Są różne sposoby filtrowania . Filtrujesz , potem wysładzasz , czyli zalewasz młóto odpowiednią ilością wody o temp 72C i filtrujesz(wysładzasz) dalej. Aż do uzyskania odpowiedniej ilości brzeczki , pamiętaj o zawracaniu kilku początkowych litrów. 4.Dokładnie jak piszesz. Trzeba pamiętać o zapasie miejsca w kadzi warzelnej bo po dodaniu chmielu może wykipieć. 5.Dokładnie jak piszesz. Od tego momenty wszystko co ma styczność z brzeczką sterylizujesz 6. - Próba jodowa najlepiej pomierz sobie kilka razy , wtedy przekonasz się jak to działa ( naprzykład po 10 minutach zacierania , po 30 , po godzinie . Wykonujesz ją przed chmieleniem , w trakcie zacierania. Jeśli kupisz gotowy zestaw z intrukcją , to nie powinieneś mieć żadnych problemów z jej zrozumieniem. Te z HB są napisane tak jasno , że trudno by było coś skichać. Nie wiem jak z BA. Jeśli przeczytasz całą wiki i całą piaskownicę od deski do deski , to raczej pozostanie ci tylko eksperymentowanie we własnym zakresie. PS. W instrukcji masz wszystko , od czasów przerw podczas zacierania , ilości wody , czasów dodawania chmielu , temp zadawania drożdży,ilości cukru (lub czego tam będziesz używał ) do refermentacj. Edytowane 30 Grudnia 2010 przez pepek84 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Porter Opublikowano 30 Grudnia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2010 Wielkie dzięki, pepek84 - Wątpliwości rozwiane Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
earl Opublikowano 30 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2010 Jeśli chodzi o wysładzanie, to chodzi o to , aby wypłukać z młóta jak najwięcej cukrów. Jak odfiltrujesz brzeczkę przednią ( to co powstało z wody i słodu) zostanie Ci młóto , któro albo zalewasz wodą o temp poniżej 80 °C mieszasz i filtrujesz ponownie tak jak na początku ( zwracasz mętną część)i tak na przykłąd 2 razy, albo robisz wysładzanie ciągłe , czyli w miarę spływania brzeczki uzupełniasz powoli wodą, nieodsłaniając i nie mieszając młóta. Ogólnie wysładzasz do określonej objętości czyli jak masz mieć 20 l to wysładzasz do 22/23 l. Na początku też wydawało mi się to skomplikowane, ale nie jest to bardzo trudne. Polecam na początku pierwszy sposób, bo łatwiej się ogarnąć z podgrzewaniem wody i jest mniej kombinowania. Powodzenia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jejski Opublikowano 30 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2010 Jesteś z Rybnika, a Rybnik piwowarem stoi. Zagadaj do kolegów na pw to Ci pomogą. Zawsze twierdziłem że minuta bezpośredniej rozmowy to jak przynajmniej godzina lub dzień czytania forum. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
olo333 Opublikowano 31 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 31 Grudnia 2010 (edytowane) Przyda Ci się ten plik: http://www.piwo.org/forum/t1272-Maly-arkusz-kalkulacyjny-do-obliczen-ogolnopiwnych.html dowiesz się z niego do jakie temperatury podgrzać wodę przed wsypaniem słodów (zakładka "infuzyjne") a także inne przydatne informacje. Co do pytania 1 to dodam jeszcze, że nie jest to takie trzymanie na gazie jak powiedzmy robienie rosołu , po uzyskaniu żądanej temperatury (mierzysz mniej więcej w środku zacieru po dobrym wymieszaniu) wyłączasz gaz i najlepiej garnek z założoną pokrywką czymś opatulić - stary koc, śpiwór. Zaglądasz do niego po kwadransie, mieszasz i znów mierzysz temperaturę. Jeżeli za dużo się obniżyła to włączasz na chwilę palnik, mieszasz, ustalasz temperaturę, wyłączasz palnik i znów przykrywasz. 2) Przefiltrować. Sprawa wydaje się jasna. Zawartość gara przepuścić parę razy przez filtrator, żeby uzyskać w miarę klarowną brzeczkę. Co rozumiesz przez przepuszczenie parę razy? Zawracasz kilka początkowych litrów, aż poleci klarowna brzeczka. Edytowane 31 Grudnia 2010 przez olo333 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
19Mateusz87 Opublikowano 31 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 31 Grudnia 2010 Irish Stout rozszedł się jak ciepłe bułeczki. Zostałem z paroma butelkami. Dark Ale zrzuca ostatnie ballingi. Gar jest, podobnie filtrator z oplotu, dwa fermentatory (z karnikiem i bez). Niby wszystko jasne, ale kurde pękam przed tym zacieraniem. Nie wszystko jest jeszcze jasne. 1) Zatrzeć czyli podgrzewać określone słody (w odpowiedniej ilości wody) w określonej temperaturze przez określony czas. Na przykład 40 minut w 62 stopniach, następnie 25 minut w 73 stopniach i 10 minut w 78 stopniach. W sumie trzymać na gazie przez 75 minut. Mieszać, co by nie przypalić. Czy tak? 2) Przefiltrować. Sprawa wydaje się jasna. Zawartość gara przepuścić parę razy przez filtrator, żeby uzyskać w miarę klarowną brzeczkę. 3) Wysłodzić. Czarna magia. Potrzeba odpowiedniej ilości wody. Do czego? Rozumiem, że do uzupełnienia tego, co zostało nam po filtrowaniu. Muszę doczytać, ale czarno to widzę, albo ktoś mi to łopatologicznie wytłumaczy. 4) Chmielić. Brzeczkę gotować określony czas, wrzucając w odpowiednim momencie określony rodzaj chmielu. Na przykład 20 g Marynki przez cały czas gotowania, 25 g Cascade wrzucić do gara w 55 minucie gotowania. 5) Chłodzenie. Jestem w trakcie budowania chłodnicy. Generalnie chodzi o to, by w jak najkrótszym czasie schłodzić brzeczkę do mniej więcej 25 stopni, po to, by zadać drożdże. 6) Fermentacja. Wiadomo. Po drugim brew-kicie i 10 winach mam pojęcie o co w tym chodzi. Gdzieś jeszcze po drodze następuje próba jodowa. Wnioskuję, że przed zadaniem drożdży (muszę doczytać). Za zacieraniem przemawia fakt, iż mogę spreparować piwko, o jakim tylko pomyślę. No i koszty Na początku oparłbym się o zestawach z BA, gdzie wszystko jest ładnie odmierzone. Stąd moje pytanie: czy ktoś posiada przykładową instrukcję z takiego zestawu? Żebym miał pogląd jak to wygląda. Może jakiś link, albo jakiś skan? Bardzo proszę. Jeszcze trochę a mogę spodziewać się pozwu rozwodowego Gdybym z taką pilnością podchodził do egzaminów na uczelni, miałbym stypendium prezydenta. Pozdrawiam. Generalnie dobrze wszystko rozumujesz. Moja oferta jest dalej aktualna, Napisz do mnie na PW, spotkamy się, pogadamy, wymienimy się piwkiem, uwarzymy coś a potem będziesz już śmigać z zacieraniem sam, a troje wątpliwości znikną. Lepiej zawsze porozmawiać, bo zawsze nasuwają się nowe pytania. Sam potrzebowałem takiej pomocy, teraz moja kolej aby komuś pomóc. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Porter Opublikowano 31 Grudnia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 31 Grudnia 2010 Dzięki chłopaki za te wszystkie życzliwe słowa Poczyniłem już pewne kroki w odpowiednim kierunku. Będzie dobrze! Ale mimo wszystko - przygoda z zacieraniem do tanich nie należy. Gar 30l - 136 zł (uszło, miałem pretekst, że przyda się na moczkę Fermentator z kranikiem - 33zł (mam więc w sumie dwa) Filtrator - 25 zł (za tę cenę raczej nie opłacało się robić) Chłodnica... - z całym osprzętem można kupić za 175 zł. Gdyby robić samodzielnie, same rurki wyjdą ponad stówę (mówię o miedzi, oryginał z nierdzewki). Do tego wąż, zaciski... Chyba sobie na razie odpuszczę, wychłodzę naturalnymi metodami Środki dezynfekujące, termometr, łyżka, akcesoria do próby jodowej, waga... Resztę posiadam. No i najważniejsze - zestaw do warzenia - lekko ponad 6 dych z przesyłką. W sumie wychodzi ponad 3 stówy. Nie ma lekko. Pozdrawiam i życzę Najlepszego Piwnego Nowego Roku! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
19Mateusz87 Opublikowano 31 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 31 Grudnia 2010 Dzięki chłopaki za te wszystkie życzliwe słowa Poczyniłem już pewne kroki w odpowiednim kierunku. Będzie dobrze! Ale mimo wszystko - przygoda z zacieraniem do tanich nie należy. Gar 30l - 136 zł (uszło, miałem pretekst, że przyda się na moczkę Fermentator z kranikiem - 33zł (mam więc w sumie dwa) Filtrator - 25 zł (za tę cenę raczej nie opłacało się robić) Chłodnica... - z całym osprzętem można kupić za 175 zł. Gdyby robić samodzielnie, same rurki wyjdą ponad stówę (mówię o miedzi, oryginał z nierdzewki). Do tego wąż, zaciski... Chyba sobie na razie odpuszczę, wychłodzę naturalnymi metodami Środki dezynfekujące, termometr, łyżka, akcesoria do próby jodowej, waga... Resztę posiadam. No i najważniejsze - zestaw do warzenia - lekko ponad 6 dych z przesyłką. W sumie wychodzi ponad 3 stówy. Nie ma lekko. Pozdrawiam i życzę Najlepszego Piwnego Nowego Roku! Chłodnica Ci się przyda, jak nie teraz to później. Skontaktuj się z Wesołym, podobno ma jeszcze jakieś a niedługo już w ogóle nie będziesz mógł takiej kupić bo mu się kończą. Na początku roku zapłaciłem za taką prawie 20 metrową 80 PLN z przesyłką. Chłodnica jest z nierdzewki. Warkę 25l chłodzę do 20°C w jakieś 25'. Filtrator najlepiej samemu wykonać z oplotu. Koszt razem z przejściówkami to około 15 PLN, więc warto. Nie ma się co łudzić, że wiaderko z dziurkami jest lepsze. Sam takie zrobiłem, filtracja tym to droga przez mękę. Nie zapomnij o jodowym wskaźniku skrobi, w BA możesz go kupić, podobno w aptekach też jest coś co podobnie działa. Jeśli chodzi o termometr to mogę polecić cyfrowy z sondą. Koszt jakieś 30-40 PLN. Sam taki używam i jestem zadowolony. Gar 30l raczej wystarczy Ci na warki 20 litrowe, chyba, że rozcieńczysz brzeczkę po chmieleniu. Mam w domu taki 35l i daję radę. To chyba wszystko na początek. Jak widzisz koszty są spore, ale tylko na początku. Samo warzenie z kitów też do tanich nie należy, sprzęt nie jest wymagający ale za to surowce swoją cenę mają. Później możesz unowocześniać swój browar ale to już jak chcesz. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Porter Opublikowano 31 Grudnia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 31 Grudnia 2010 Skontaktuj się z Wesołym Domyślam się, że chodzi o jakiegoś Forumowicza, tak? Albo coś pokręciłem w szukajce, ale jakoś nie mogę znaleźć nikogo o takim nicku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pepek84 Opublikowano 31 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 31 Grudnia 2010 http://www.piwo.org/forum/t1336--Chlodnice-zanurzeniowe--nierdzewne.html Z tego co wiem , zakupiłem ostatnią sztukę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Porter Opublikowano 31 Grudnia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 31 Grudnia 2010 pepek84 - link martwy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pepek84 Opublikowano 31 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 31 Grudnia 2010 http://www.piwo.org/forum/viewtopic.php?id=1336&p=2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się