Brewkit i chmielenie na zimno

[Draug]

To mój pierwszy post więc witam wszystkich. Jestem przed moim pierwszym piwem, narazie zbieram sprzęt i dużo czytam i oglądam i im więcej tego wszystkiego to więcej pytań. 

Wiem że pewnie o tym temacie tu na forum już wszystko zostało powiedziane ale każde piwo jest inne a nie chce się zrazić po pierwszym do tego hobby 

1. Jak już zleje te dwie puchy piwa i słodu do gara i będę gotował przez 30 min nie będzie błędem jak wrzucę 30 g Marynki w połowie czyli po 15 min ?

2 Później na zimno na 3 dni przred butelkowaniem 50 g Citry. Rozumiem że podczas samego butelkowania mogę wyjac worek z wiadra i przelewać do butelek co by worek nie zapchał rurki 😀?

3  Czy otwarcie fermentatora na dodanie chmielu przed butelkowaniem podczas fermentacji cichej nie zaszkodzi piwu? (Napowoetrzenie itp)

Dziękuję za wyrozumiałości i cierpliwość w odpowiadaniu 

[Reters]

Jak pierwsze piwo, odpuść sobie cichą i chmielenie na zimno. Skup się na czystości, zadaniu odpowiedniej ilości drożdży i poprowadzeniu fermentacji temperaturowo w jak najlepszy sposób. W 99% procentach brewkitu nie gotujemy. Jak się boisz infekcji to tylko zagotuj na moment i cały temat. Takie moje sugestie po około 20 piwach z puch:)

[Draug]

Piwo pierwsze ale mam za sobą fermentacjię win więc podstawy fermentacji znam

A i jeszcze jedno pytanie mi się nasunęło

Jak już wyjdzie mi coś z tej fermentacji skad mam wiedzieć co mi wyszło finalnie bo rodzajów i nazw jest kilkadziesiąt. Jak sam smakując piwo można określić co wyszło ?

Czy to już wyższa szkoła jazdy i doświadczenie w piwowarstwie żeby rozpoznać po smaku węchu itp czy to co wyszło to np southern English Brown ale czy strong scotch ale 

Edytowane Sobota o 20:52 przez Draug

[x1d]

2 godziny temu, Draug napisał(a):

skad mam wiedzieć co mi wyszło

Generalnie zakładasz co robisz i przyjmujesz że ci wyszło

Organoleptycznie to raczej wyższa szkoła, chyba że będziesz próbował porównawczo z kupnymi.

Zresztą, przy pierwszym piwie jakie to ma znaczenie?

3 godziny temu, Draug napisał(a):

nie będzie błędem jak wrzucę 30 g Marynki w połowie czyli po 15 min

Będzie miało po prostu inny wpływ na goryczkę  smak

 

3 godziny temu, Draug napisał(a):

otwarcie fermentatora na dodanie chmielu

Nie, ale jw - na pierwsze piwo proponowałbym uprościć procedury do minimum, potem wprowadzać pojedyncze modyfikacje.

 

3 godziny temu, Draug napisał(a):

więc witam wszystkich.

Powodzenia!

[Draug]

7 godzin temu, x1d napisał(a):

Nie, ale jw - na pierwsze piwo proponowałbym uprościć procedury do minimum, potem wprowadzać pojedyncze modyfikacje.

 

Czyli w moim przypadku 

1 Coopers  Real Ale + ekstrakt słodowy do fermentora + woda do 23 l i fermentacja burzliwa

2. Zlanie ma cichą

3. Butelkowanie 

[dzejkej]

8 minut temu, Draug napisał(a):

2. Zlanie ma cichą

Ten punkt zdecydowanie możesz odpuścić. Zlejesz (zdekantujesz wężykiem) przez samym butelkowaniem, aby pozbyć się opadniętych drożdży i dodać cukier na refermentację.

Edytowane Niedziela o 06:59 przez dzejkej

[Draug]

1 minutę temu, dzejkej napisał(a):

Ten punkt zdecydowanie możesz odpuścić.

A czy cicha nie poprawia klarowności i podczas niej ostatecznie dofermentowywują drożdze ?

[Dawid Szatan]

A jak nie przelejesz na cichą, to nie dofermentują? Drożdże zrobią swoje w obu sytuacjach, tylko przelewając na cichą pozbawisz piwa większość z nich, przez co dofermentowanie przebiegnie wolniej. Bez sensu. Piwo ci się zapewne w butelce wyklaruje, jak drożdże opadną na dno.

12 godzin temu, Draug napisał(a):

nie będzie błędem jak wrzucę 30 g Marynki w połowie czyli po 15 min ?

 

Nie wiemy jakie masz założenia co do chmielenia. Jeśli to dodatkowy chmiel, to podniesiesz poziom goryczki. Jeśli to chmiel, który miałeś dać na całość gotowania, a dasz tylko na 15 minut, to goryczka wyjdzie mniejsza od zakładanej.

12 godzin temu, Draug napisał(a):

Rozumiem że podczas samego butelkowania mogę wyjac worek z wiadra i przelewać do butelek co by worek nie zapchał rurki 😀?

 

Tak.

12 godzin temu, Draug napisał(a):

Czy otwarcie fermentatora na dodanie chmielu przed butelkowaniem podczas fermentacji cichej nie zaszkodzi piwu? (Napowoetrzenie itp)

 

Innego wyjścia nie ma, a i tak nie odczujesz w smaku tego napowietrzenia.

11 godzin temu, Draug napisał(a):

skad mam wiedzieć co mi wyszło finalnie

 

W przypadku gotowych zupek chińskich, to raczej sprawa jest przesądzona - z IPY RIS nie wyjdzie, chyba że łączysz ze sobą coś od sasa do lasa...

 

Co do upraszczania procedur, odpuszczania chmielenia na zimno, itp., to ja nie jestem zwolennikiem małych kroczków i wg mnie warto rzucać się na głębszą wodę, bo się człowiek szybciej pływać uczy, a zawsze nie taki Szatan straszny. Skoro umiesz odfiltrować chmiel z gotowania, to czemu miałbyś nie odfiltrować chmielu po chmieleniu na zimno? Próbuj czegoś nowego w każdej warce: różnych sposobów chmieleń, różnych drożdży (suchych, płynnych), robienia starterów, zbierania gęstwy, mrożenia drożdży, itp. I przejdź na warzenie z zacieraniem - inaczej i za 5 lat będziesz pisał, że coś jest poza Twoim zasięgiem, bo dopiero się uczysz Powodzenia.

Edytowane Niedziela o 08:11 przez Dawid Szatan

[Ununul]

W dniu 15.09.2024 o 08:59, Draug napisał(a):

A czy cicha nie poprawia klarowności i podczas niej ostatecznie dofermentowywują drożdze ?

To zrób "cichą" bez przelewania w tym samym fermentorze i zlej przed butelkowaniem do fermentora z kranikiem i staraj się nie napowietrzać.

[Reters]

Ale się uparłeś na tą cichą;) 24 piwa wykonałem w jednym fermentorze z kranikiem bez nawet jednej cichej:) Rozlew po prostu z nad drożdży z kranikiem i czerwonym małym reduktorem. Część z tych piw wyszła świetna. O natlenieniu można zapomnieć, infekcja zminimalizowana do minimum.

[anteks]

2 godziny temu, Ununul napisał(a):

To zrób "cichą" bez przelewania w tym samym fermentorze i zlej przed butelkowaniem do fermentora z kranikiem i staraj się nie napowietrzać.

Tylko trzeba w pewnym momencie powiedziec drożdżom że zaczyna sie cicha i trzeba zakończyć fermentację burzliwą