domowepiwko.pl Posted April 18, 2011 Share Posted April 18, 2011 Witam Zachęcam wszystkich do podzielenia się informacjami jakie piwo robili przy użyciu koncentratów Coopers`a i jakie mają wrażenia smakowe, ewentualnie z jakimi problemami się spotkali. Jeżeli ktoś eksperymentował ze smakiem dodając jakiejś przyprawy, to proszę się podzielić. Link to comment Share on other sites More sharing options...
domowepiwko.pl Posted April 18, 2011 Author Share Posted April 18, 2011 Canadian Robiony na cukrze. Degustacja po 3 tygodniach w butelce. Mocna gorycz, wyrazisty smak. Ładna piana szybko znikająca (duże bąbelki). Schłodzone - bardzo dobre. Link to comment Share on other sites More sharing options...
andy Posted April 18, 2011 Share Posted April 18, 2011 Jeżeli mam być szczery to zaczynałem od coopersów, potem zrobiłem z 5 Black Rock'ów (które dalej sobie leżakują) i zacząłem przygodę z zacieraniem. Moje opinie coopers real ale było przyzwoite w smaku, dark ale jakieś takie wytrawne black rocki smakowały prawie tak samo bez znaczenia draught czy lager lub ipa. A potem spróbowałem pierwszego piwa zacieranego i nie mogę jakoś się już zmusić do picia piwa z puchy. Ostatnio odkryłem do czego się takie piwa nadają idealnie - podlewanie mięsa na grilu (Zaznaczam że robiłem puchy na cukrze i być może dlatego takie kiepskie były) Link to comment Share on other sites More sharing options...
coelian Posted May 15, 2011 Share Posted May 15, 2011 (edited) Coopers Original Series LAGER Surowiec do fermentacji: 1kg - Cukier piwowarski Youngs; Surowiec do refermentacji; dropsy fermentacyjne Mistr Sladek Fermentacja: Górna - drożdże Coopers z zestawu / fermentowane ok tydzień burzliwej i ok. tydzień cichej - 22.05.2010 do 08.06.2010 Smak: delikatna goryczka i aromat chmielu (jakby bardziej wyczuwalne w pierwszych łykach zimnego piwa), lekkie nuty kwiatowe. Zapach: trudny do jednoznacznego określenia, początkowo delikatny chmiel. Lekkie kwiatowe nuty. Piana: słaba, nietrwała z dużymi pęcherzykami. Po minucie zredukowała się do minimalnego kożuszka przy ściankach. Kolor: złoty, dosyć klarowny. Nagazowanie: średnie/słabe. Całokształt: Miał być LAGER a wyszło lekkie ale, ale jak na debiut piwowarski to całkiem udane piwo. Początkowo mocno zaznaczone aromaty "ejlowe" i kwaskowatość (z początku mocny posmak soku z kwaśnych jabłek) z czasem się wycofały. Nie jest to idealne jasne piwo - ale wypijam je bez przymusu i obrzydzenia Zdecydowanie smak zyskuje gdy się je pije długo wyleżakowane i schłodzone jak Lager. :rolleyes: Takie lekkie jasne piwo do posiedzenia przy kompie czy do wypicia po koszeniu działki - w sam raz. Edited December 29, 2011 by coelian Link to comment Share on other sites More sharing options...
coelian Posted May 15, 2011 Share Posted May 15, 2011 (edited) Coopers International Series European Lager Surowiec do fermentacji: Coopers Brew Enchancer 2 (glukoza, maltodekstryny, suchy ekstrakt słodowy) Surowiec do refermentacji; suchy ekstrakt słodowy (było mocno przegazowane, dwa razy upuszczałem gaz z butelek - uwaga na kalkulatory!) Fermentacja: Dolna ok 10/11°C - drożdże Saflager W-34/70 - fermentowane ok dwa tyg. burzliwej i ok. dwa tyg. cichej - 05.12.2010 do 03.01.2011 Smak: goryczka chmielowa i aromat chmielu, cytrusy, akcenty słodowe. Zapach: chmielowy/cytrusy (chmiel Pride of Ringwood), lekko słodowy Piana: delikatna, ładna, złamana biel, dosyć trwała - pozostawia ślady na szkle. Kolor: ciemniejsze złoto / wpada w delikatny bursztyn. Nagazowanie: wysokie/średnie Całokształt: ładna goryczka i fantastyczny aromat chmielowy z cytrusami, dobra piana. Piwo o dosyć zdecydowanym profilu smakowym. Drożdże załączone do zestawu to też drożdże dolnej fermentacji, jednak ja zastosowałem Saflagery. Kilkumiesięczne piwo ładnie dojrzało - będzie w sam raz na lato. Choć goryczka jest specyficzna i wyczuć można, że to piwo z brew kita to jednak jest godne polecenia. Moje ulubione, fantastyczny aromat australijskiego chmielu... Mmmmm.... Edited March 20, 2012 by coelian Link to comment Share on other sites More sharing options...
coelian Posted May 16, 2011 Share Posted May 16, 2011 (edited) Coopers Brewmaster Selection Pilsener Surowiec do fermentacji: 1,5kg ekstrakt słodowy jasny (syrop) Muntons Surowiec do refermentacji; suchy ekstrakt słodowy (było przegazowane, wiele razy upuszczałem gaz z butelek - uwaga na kalkulatory!) Fermentacja: Dolna ok 10/11°C - drożdże Saflager W-34/70 - fermentowane ok dwa tyg. burzliwej i ok. dwa tyg. cichej - 10.01.2011 do 10.02.2011 Smak: dominuje aromat chmielowy, przyjemna i delikatna goryczka. Zapach: delikatny chmielowy Piana: delikatna, szybko znika, pozostaje szczątkowy kożuszek i pierścień Kolor: złotawy Nagazowanie: średnie/niskie Całokształt: Bardzo przyjemne w odbiorze piwo, w stosunku do European Lager wygładzone i delikatniejsze w smaku. Minimalne absmaki brew-kitowe. Wypiłem z ogromną przyjemnością i tylko szkoda, że to była butelka 0,33 Sam jestem zaskoczony EDIT: wczoraj otworzyłem butelkę z mocniej nagazowanym piwem. Piana śliczna, dobrze się utrzymująca i pozostawiająca okręgi na szkle Rewelacja... Edited January 19, 2012 by coelian Jarek321 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
coelian Posted June 21, 2011 Share Posted June 21, 2011 (edited) Coopers Brewmaster Selection Wheat Beer Surowiec do fermentacji: 500g suchego ekstraktu pszenicznego Muntons + 300 gramów glukozy Surowiec do refermentacji: dropsy Mistr Sladek Fermentacja: górna, Safbrew WB-06 - fermentowane od 08.06.2010 do 15.06.2010 Całokształt: Ciężko ocenić mi to piwo. Piłem je ostatni raz kilka miesięcy temu... Było dobre, rześkie... bardzo klarowne (do czasu wlania osadu ) znajomi dali takie opinie:"Dobre, lepsze nawet niż Paulaner", "Smakuje jak Paulaner" - oczywiście nie byli to piwoznawcy czy wytrawni piwosze ale pijali w życiu różne piwa nie ograniczając się tylko do oferty koncernów. Użyte drożdże nadały fantastycznych pszenicznych (kwiatowo-owocowych) posmaków. Nagazowanie wg mnie doskonałe, piana rewelacyjna.... bujna i niezniszczalna... za każdym łykiem pozostawiała kręgi na szkle. Eksperyment z drożdżami był ciekawy... lecz jednak piwu brakowało treściwości i... pszenicy (pomimo zastosowania ekstraktu pszenicznego). Jednak każdemu (nie wliczając w to doświadczonych piwowarów) smakowało. Rześkie i lekkie piwo na lato... i te posmaki banana z gożdzikiem... żaden koncerniak ze sklepu tego nie potrafi... Edited January 19, 2012 by coelian Link to comment Share on other sites More sharing options...
coelian Posted July 15, 2011 Share Posted July 15, 2011 (edited) Coopers Thomas Coopers Selection Australian Bitter Surowiec do fermentacji: 1,5kg ekstrakt słodowy jasny (syrop) Coopers Surowiec do refermentacji; suchy ekstrakt słodowy Fermentacja: Dolna ok 10/11°C - drożdże Saflager W-34/70 - fermentowane ok dwa tyg. burzliwej i ok. dwa tyg. cichej - 18.02.2011 do 22.03.2011 Smak: delikatnie słodowy, aromat chmielu, miła i długo pozostająca goryczka Zapach: słodowy, delikatny chmiel Piana: delikatna, pozostawia ślady na szkle Kolor: ciemno złotawy, bardzo klarowne Nagazowanie: średnie/wysokie (przegazowanie - uwaga na kalkulatory! upuszczałem gaz kilka razy) Całokształt: Jedno z moich ulubionych (obok European Lager) piw Coopersa. Piję je zawsze z ogromną przyjemnością. Australian Bitter to właściwie mocniej chmielony Lager. Miła i w miarę intensywna goryczka, miły aromat chmielowo słodowy. Byłem trochę zaskoczony wyczuwając w tym piwie lekką "oleistość" którą wcześniej odnalazłem w American IPA browaru PINTA. Piwo smaczne. Mogę szczerze polecić. EDIT: po ocenie innych piw z ekstraktów chmielonych (mojego browaru i otrzymanych od innych piwowarów) dokonam małego podsumowania. Wszystkie piwa ocenię punktowo (w skali 1-6 / gwiazdkami lub punktami). EDIT 26 sierpień 2011: Piwo Australian Bitter ocenione w Kanadzie na CraigTUBE [media] [/media] "This Beer is, honestly, better than some of the Canadian Ontario craft beers". Craig Farraway Edited January 19, 2012 by coelian Grzegorz and Jarek321 2 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Porter Posted August 27, 2011 Share Posted August 27, 2011 "Excellent work, my friend!" Jak Ty mu to piwko wysłałeś? Link to comment Share on other sites More sharing options...
elroy Posted August 27, 2011 Share Posted August 27, 2011 "Excellent work, my friend!" Jak Ty mu to piwko wysłałeś? Ale heca Chwal się Coelian Link to comment Share on other sites More sharing options...
coelian Posted August 27, 2011 Share Posted August 27, 2011 (edited) "Excellent work' date=' my friend!" Jak Ty mu to piwko wysłałeś?[/quote']Ale heca Chwal się Coelian Ja się nie chwalę (EDIT: no - może troszeczkę) Tylko rzetelnie staram się pisać oceny brew-kitów :cool2: A jak są inne dostepne taste-testy... to je linkuję Wkrótce następne oceny piw.... Edited August 27, 2011 by coelian Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jejski Posted August 27, 2011 Share Posted August 27, 2011 Świetnie! Brawo za wysiłki Oczywiście + się należy. Link to comment Share on other sites More sharing options...
coelian Posted September 15, 2011 Share Posted September 15, 2011 (edited) Coopers Original Series Dark Ale Surowiec do fermentacji: 1,5 kg ekstrakt w syropie ciemny Coopers Surowiec do refermentacji: 180 g glukozy Fermentacja: górna - drożdże Coopers z zestawu zadane w 25°C - fermentowane: 15 dni burzliwej 20.12.2010 - 04.01.2011 Smak: lekkie toffi, odrobina kawy, bardzo palony. Słodu i chmielu się nie doszukałem. Z upływem czasu (ogrzewanie piwa w szklance) toffi gdzieś ucieka... Zapach: lekko kawowy Piana: beżowa, błyskawicznie redukuje się do szczątkowego pierścienia przy szkle Kolor: czarny Nagazowanie: niskie Całokształt: Pomimo zastosowania 1,5kg ekstraktu w syropie piwo ma charakterystyczny posmak puszki. Prawdopodobnie za sprawą ekstraktu ciemnego otrzymujemy raczej dość wytrawne, ciemne piwo o bardzo palonym posmaku z akcentami kawowymi i profilu smakowym podobnym do Irish Stout tego producenta. EDIT. Wkradły się błędy w opisie - już poprawione. Edited September 15, 2011 by coelian Link to comment Share on other sites More sharing options...
JacekKocurek Posted September 15, 2011 Share Posted September 15, 2011 (edited) Surowiec do refermentacji: 200 g cukru[...] Nagazowanie: niskie Oj! coś to podejrzane... Edited September 15, 2011 by jkocurek Link to comment Share on other sites More sharing options...
pathfinder Posted October 24, 2011 Share Posted October 24, 2011 Witam szanowne grono Piwowarów Proszę o pomoc dla grzesznika, który przez wiele lat wspierał bezmyślnie browary W końcu jednak dojrzał do decyzji aby nawarzyć sobie własnego piwa Na początku jest chaos, i zapewne wszyscy przez ten etap przechodzili, więc liczę na waszą wyrozumiałość. Ale do konkretów. Zakupiłem puchę ekstraktu Coopers Real Ale z kompletnym osprzętem. Cały proces przygotowania, fermentacji i refermentacji powiedzmy, że jest mi znany (w mniejszym lub jeszcze w mniejszym stopniu) Jednak nie wiem za bardzo jaki słód niechmielony wybrać w zamian za cukier lub glukozę. Wiele osób wypowiada się negatywnie na temat cukru i jego pochodnych. Poradźcie jaki słód dobrać do tego Coopersa i w jakiej ilości należy go dodać do pierwszej fermentacji. Mój zestaw zawiera pojemnik na 30 litrów. W sklepie internetowym jest dostępny np. Ekstrakt słodowy Spraymalt Light Muntons. Czy można zmieszać go z Real Ale? Piszą, że 1kg ekstraktu zastępuje 1kg cukru. Czy ta ilość słodu wystarczy na litraż mojego fermentora? Oczywista chodzi o zadawalającą procentowość złotego napoju. I ostatnie pytanie, czy mogę użyć tego słodu do refermentacji po zalaniu butelek? Z góry dzięki za pomoc Link to comment Share on other sites More sharing options...
coelian Posted October 25, 2011 Share Posted October 25, 2011 (edited) Witam, Troszkę zaśmiecasz wątek. EDIT: Odpowiedź przeniosłem do innego wątku. Edited October 25, 2011 by coelian Link to comment Share on other sites More sharing options...
coelian Posted October 27, 2011 Share Posted October 27, 2011 (edited) Coopers Thomas Coopers Selection IPA Surowiec do fermentacji: ekstrakt słodowy WES 1,7kg bursztynowy DODATKOWE CHMIELENIE: Chmiel Lubelski 10-12g Surowiec do refermentacji: Glukoza 200g Fermentacja: górna - drożdże Coopers z zestawu - Drożdże zadane w temp. 26°C, fermentowane od 25.05.2011 ; butelkowane 04.06.2011 Smak: Słodowość bardzo delikatna, lekki posmak "ciasteczkowy" (?) w tle. Przyjemna goryczka utrzymująca się tez w finiszu. Zapach: żaden (?!). Echa chmielu.... Piana: Przepiękna, kremowa. Długo się utrzymująca. Po czasie redukuje się do kożuszka/pierścienia. Kolor: Ciemny bursztyn / miedź. Bardzo klarowne. Nagazowanie: średnie (w sam raz) Całokształt: Byłem ciekaw jak będzie smakowało to piwo. Czekało długo na swoją kolejkę i... pozytywnie (nawet bardzo) zaskoczyło. Jest przede wszystkim treściwe i sycące. Wyczuć wyraźnie dodatkowe chmielenie. Nie jest to może "oleistość" ale czuć zdecydowanie i przyjemnie chmiel. Lekka wytrawność dodaje "klasy" temu piwu. Prostym sposobem przeprowadzono bardzo udany tuning brew-kita. Otrzymane piwo jest bardzo przyjemne w odbiorze i bardziej niż zadowalające smakowo - dystansuje wszystkie "patenty" koncernów piwowarskich (tak zwanych - oczywiście). Chmielenie: [media=] [/media] Edited July 16, 2012 by coelian Link to comment Share on other sites More sharing options...
H.M. Posted November 14, 2011 Share Posted November 14, 2011 (edited) Wszystkie Coopers: Warki po 20-21 Litrów. Lager + 1kg cukru. Wyszedł szampan, po pół roku, zapachy szampańskie znikły - pojawił się ładny piwny zapaszek. W smaku bardzo winne. to wszystko wina cukru ... mimo wszystko piwo bez tego nie ma nic swojego, co by można o nim napisać. IPA + 0,5 kg glukozy + 1,7 ekstraktu jasnego Biowin + 0,5 ekstraktu suchego sladka. Bardzo dobre, fajnie chmielone piwo. Wytrawne z ładnym zapachem i smakami chmieli angielskich. Mocno goryczkowe. W moim wykonaniu wyszło dość mocne i ekstraktywne. Z instrukcji dołączonej do puszki wyszedł by sikacz 10 blg (ale to się tyczy wszystkich piw puszkowych) English Bitter + ekstrakt słodowy. Bardzo smaczny Bitter. Dobrze dać mniej cukru do refermentacji, żeby celować wa mniejsze nagazowanie właściwe dla Bittera (ja dałem 4g/L i jest super). Traditional Draught + ekstrakt Smaczny dolniak, Lekki, bursztynowy, o zbalansowanym i ożywczym smaku. W zestawie drożdże dolnej fermentacji mój fermentował w temp. 12-13 stopni. Real Ale + ekstrakt Dobre, goryczkowe piwo. Przy tej goryczce brakuje mi aromatów Chmielowych. Ta goryczka jest mało chmielowa. Dobre piwo na lato. Mój całkiem udany eksperyment: Real Ale + 3,4 kg ekstraktu ciemnego Biowin + 1 kg ekstraktu suchego Sladka + 0,5 kg glukozy. Drożdże z zestawu dały temu rade do 3 blg! Na cichej pół hoop aroma tab i kilka szyszek lubelskiego. Wyszedł ciemny, mocny porter angielski... mi bardzo smakuje. Pilsener. + 1,7 jasnego ekstraktu Biowin. Cienki, bardzo cienki Pilsner, mało chmielu, mało goryczki, mało substancji piwnej... wszystkiego mało. Może jak bym zrobił z puszki 10 L to by miało jakiś smak. Tak, to lekko żółtawa woda mineralna przypominająca piwo. Tu też drożdż dolnej fermentacji. Edited November 14, 2011 by H.M. Link to comment Share on other sites More sharing options...
H.M. Posted November 14, 2011 Share Posted November 14, 2011 European Lager + ekstrakt suchy + hoop aroma tab na cichej. Zdecydowanie lepszy lager niż Pilsener. Spora ładna piana, niewielka, ale wyraźna goryczka, ładny chmielowy zapach. Mało treściwe, "oranżadowe" piwo do popijania w upalne dni od rana do wieczora. Link to comment Share on other sites More sharing options...
coelian Posted November 20, 2011 Share Posted November 20, 2011 (edited) Muntons CONNOISSEURS Bock Beer Surowiec do fermentacji: 1kg suchego ekstraktu słodowego Muntons, warka 18 litrów (przepis BrowAmatora) Surowiec do refermentacji: dropsy Mistr Sladek Fermentacja: górna, drożdże z zestawu. zadane: 19.08.2010, rozlew: 25.08.2010 Smak: lekko wygrzewające, delikatny alkohol. Nawet treściwe. Bardzo lekkie nuty toffi i karmelowe. Zapach: lekko słodowy, trochę toffi i karmelu. Piana: drobna, gęsta, długo się utrzymuje, potem redukuje się do kożuszka pozostającego do końca. Kolor: ciemna miedź, coś jak rubinowy Nagazowanie: średnie/wysokie Całokształt: Piwo dzięki rozrobieniu w 18 litrach zyskało na ABV i trochę na treściwości. Odleżało swoje w butelce i charakterystyczny dla Muntonsa posmak "puszkowy" prawie całkowicie zniknął. W smaku nie dogoni choćby Ambera, trudno się doszukać w nim palety intensywnych smaków ale nie jest złym piwem. Wypijam je bez przymusu i zniechęcenia choć bez jakiegoś wielkiego entuzjazmu. Jest to całkiem przyjemne piwo na zimowe wieczory przy kominku czy komputerze. Obdarowani nim dwaj koledzy (po Żywieckiej Birofilii entuzjaści Koźlaków) pozytywnie je ocenili. Więc piwo choć nie jest rewelacją wychodzi na plus. EDIT: Długie leżakowanie działa cuda. Na początku pamiętam, że ten Koźlak był jakoś "ostry" w smaku. A poszczególne smaczki było odczuwalne jakby "oddzielnie". Teraz piwo jest bardziej łagodne a smaczki i alkohol zharmonizowały się i jakby "stopiły" ze sobą. Jeszcze raz podkreślam, że jest to piwo obarczone wieloma ograniczeniami jakie niesie brew-kit ale jak na "konserwę" jest na prawdę dobre. Edited January 19, 2012 by coelian Link to comment Share on other sites More sharing options...
kfas666 Posted January 8, 2012 Share Posted January 8, 2012 Coopers Mexican Carveza Surowiec do fermentacji: 1kg - ekstrakt słodowy w proszku Muntons; Surowiec do refermentacj: glukoza; Fermentacja: Górna - drożdże Coopers z zestawu, fermentowało wszystko około 5 dni w temp. ok. 25 stopni, dałem jeszcze postać dzień dla pewności; Smak: delikatna goryczka wyczuwalna w pierwszych łykach, najlepiej smakuje mocno zimne; Zapach: trudny do określenia, świeże przy rozlewaniu zalatywało tarymi skarpetami Piana: bardzo słaba i nietrwała, już po kilku chwilach od nalania redukuje się praktycznie do zera; Kolor: ciemny złoty: Nagazowanie: średnie; To moje pierwsze piwo z brewkita (no i pierwsze w ogóle). Ogólnie jestem zadowolony z rezultatu, znajomym i rodzinie też smakuje. Piwo pije się ze smakiem i bez przymusu. Jedyny problem jaki z nim jest to, że jak każdy przyszedł i chciał na spróbowanie to z 40 piw zostało mi tylko 15 . Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jejski Posted January 8, 2012 Share Posted January 8, 2012 Następny w szoku pod wpływem szybkości ubywania domowego piwa Mam we fermentorach po dzisiejszym rozlewie jakieś 170l i kombinuję jak tu jeszcze coś uwarzyć żeby uzupełnić zapasy w piwnicy, a tu nie ma wolnej przestrzeni fermentacyjnej Warz, warz, warz, a potem się zastanawiaj Link to comment Share on other sites More sharing options...
-piegowata- Posted January 31, 2012 Share Posted January 31, 2012 Coelian- piękne masz etykietki do piwa Link to comment Share on other sites More sharing options...
coelian Posted February 13, 2012 Share Posted February 13, 2012 (edited) Coopers Brewmaster Selection Irish Stout Surowiec do fermentacji: 500g suchego ekstraktu słodowego Muntons + 300g glukozy Surowiec do refermentacji: 200g suchego ekstraktu słodowego Fermentacja: Górna - drożdże Coopers z zestawu / fermentowane sześć dni burzliwej - 20.07.2010 do 26.07.2010 Smak: delikatna goryczka, lekko wytrawny. Nuty kawowe i palone. Zapach: lekkio palony. Piana: drobna, szybko się redukuje i pozostaje niemal do końca jako cienki kożuszek. . Kolor: Bardzo ciemne... w mocnym świetle wpada w wiśnie. Nagazowanie: średnie/słabe. Całokształt: Piję piwo ponad roczne. Pamiętam, że kiedyś było bardzo wytrawne i gorzkie. Z czasem piwo złagodniało. Nawet bardzo. Smaki które niegdyś były nawet bardzo ostre i dominujące (każdy jakby oddzielnie) teraz stopiły się ze soba i piwo jest bardzo... smooth. Kiedyś przypominało bardzo Stouta Guinnessa tego w butelkach. Teraz jest zupełnie inne... ale bardzo dobre! Kiedyś - wytrawne z aromatami palonymi i kawowymi a teraz wygładzone i bardzo stonowane. Wcześniej piwo może było bardziej zdecydowane w smaku, bardziej wyraziste. Teraz smaczki (goryczka, wytrawność, posmaki palone i kawowe) stały się 'pastelowe'. Cóż za metamorfoza ! Piwo ma(na mój smak) swoje apogeum za sobą (do roku po butelkowaniu) ale nadal jest świetne. Jedno z najlepszych piw Coopersa. Godne polecenia ! Piwo zajęło 12 miejsce (na 24 wystawione w tej kat. piwa) w konkursie Biała Wrona 2012 na Słowacji. Edited February 18, 2012 by coelian Link to comment Share on other sites More sharing options...
coelian Posted March 5, 2012 Share Posted March 5, 2012 (edited) EDME - London Porter Surowiec do fermentacji: BA brew-kit PLUS - mieszanka suchego ekstraktu słodowego i glukozy Surowiec do refermentacji: 200g suchego ekstraktu słodowego Fermentacja: Górna - drożdże z zestawu Smak: Odrobina karmelu, lekki aromat słodkich suszonych śliwek. Lekko aromat palony. Zapach: odrobina palonego zapachu oraz kawowy aromat. Piana: średnio trwała ale ładna. pozostaje do końca jako kożuszek. Kolor: Bardzo ciemne. Nagazowanie: średnie/słabe. Całokształt: Wystapił błąd w sztuce i dodano o 15% za wiele wody do fermentora... piwo było może o 15% słabsze ale... było go o 15% więcej Piję około roczne (sprawdzę dane) piwo browaru domowego mojego kolegi Leszka (Leszku ! czekamy na forum !). Piwo bardzo przyjemne ze względu na kilka przeplatających się ciekawych smaków. Lekko wytrawne z bardzo delikatnym aromatem karmelowym, palonym i kawowym oraz ciekawym finiszem suszonych śliwek. Miły w odbiorze lekki porter. Edited March 5, 2012 by coelian Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Create an account or sign in to comment
You need to be a member in order to leave a comment
Create an account
Sign up for a new account in our community. It's easy!
Register a new accountSign in
Already have an account? Sign in here.
Sign In Now