Skocz do zawartości

OSTRY DYŻUR - wątek TYLKO dla potrzebujących pilnej pomocy !


coder

Rekomendowane odpowiedzi

Piszesz coś niejasno. Napisz prosto:

W jakiej temp brzeczki zadałeś drożdże.

Jaką one wtedy miały temperaturę

Po zadaniu drożdży co dalej robiłeś z brzeczką - chłodziłeś, przeniosłeś do cieplejszego, jeśli tak to od razu czy po dłuższym czasie? Ogólnie po zadaniu drożdży jaką temp miała brzeczka.

 

Sorry, wybacz. Temperatura była niska, ale ile dokładnie to Ci nie powiem. Przyniosłem ją z balkonu i napowietrzyłem mieszadłem, az powstała piana, sprawdziłem blg, zamieszałem drożdże w kubku i dodałem do fermentora. Zakryłem fermentor szczelnie pokrywą, dolałem do rurki wody do kreski i zatknąłem w otwór z uszczelką i na wrazie co okryłem szczelnie folia aluminiową kranik. Potem zjadłem śniadanie i poszedłem do pracy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temperatura drożdży i brzeczki nie powinna się różnić o więcej niż5 stopni, inaczej fundujesz drożdżom niepotrzebne szoki. Schłodzenie brzeczki zbyt mocno również może wpłynąć na opóźniony start, w niższej temperaturze wolniej się rozmnażają i ogólnie wolniej funkcjonują. Skoro wstawiłeś fermentor do temp pokojowej to powinno być ok. Czekaj, jak po 48h nie będzie objawów fermentacji to dopiero wtedy się martw...

 

Pogo jest taka zasada, że suma temperatur zadawania drożdży i prowadzenia fermentacji powinna wynosić 30 stopni. Ale to już rzecz dla zaawansowanych piwowarów. Początkujący nie powinni się takimi rzeczami zajmować.

Edytowane przez bart3q
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli poprzednio je tak samo traktowałeś to może wtedy miałeś więcej szczęścia, a teraz mniej ;)

 

No nie przy pierwszych to przede wszystkim robiłem z ekstraktów, po drugie dodałem faktycznie tylko ze 100 ml wody która studziła się wraz z łyżeczką w kubku od 100 stopni do jakiś 26. Zanim je dodałem to studziłem brzeczkę tak samo na balkonie, tak samo przenosiłem i zanim dodałem drożdże wymieszałem celem napowietrzenia. Brzeczka wtedy opadła chyba coś do 30 stopni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mogłeś poddać drożdże szokowi termicznemu.

I nigdy nie słyszałem o zasadzie z sumą temperatur. Ja raczej słyszałem, że różnica nie powinna przekraczać 5°C.

 

Ja czytałem to i tym sie sugerowałem, bo uznałem za słuszne. Do wiadomości.

http://blog.homebrewing.pl/?p=433

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słuchajcie koledzy. Byłem u kolegi i on sprzedał mi drożdże. Dodałem je z pół godziny temu i dopiero zaczęło coś pracować - rurka bulka :-) póki co bez zbytniego szału, ale zawsze coś. Nie wiem tylko czy to jednak te pierwsze drożdże czy drugie. Zawsze coś wyjdzie, więc dzięki za informacje. Kilka ciekawych rzeczy sie dowiedziałem i poznałem kolejnych, pomocnych ludzi. Dzięki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapewne pierwsze.

 

Musisz nabrać minimum cierpliwości. Do 24 godzin nie ma żadnych powodów do niepokoju. Po 24 godzinach możesz powoli zacząć kombinować nowe drożdże, ale wciąż może to być tylko przedłużony start. Można wtedy przenieść fermentator w cieplejsze miejsce żeby dać im lekkiego kopa. Dopiero po 48 godzinach należy podjąć jakieś akcje ratunkowe.

 

Mam raptem 30-kilka warek na koncie ale już mi się zdarzył start po 36 godzinach.

 

Już się boję tych postów które zaczniesz pisać przed rozlewem. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja czytałem to i tym sie sugerowałem, bo uznałem za słuszne

1. to było o fermentacji hefe-weizen,

2. "Warto wypróbować regułę podaną przez Erica Warnera w książce „German Wheat Beer” poleca on, aby suma temperatury zadania drożdży i fermentacji burzliwej wynosiła 30°C. Dobrym pomysłem jest zadawanie drożdży w temperaturze 12°C i fermentowanie piwa w 18°C, wolno podnosząc temperaturę fermentacji. Zadając drożdże do brzeczki o niskiej temperaturze wywołujemy u nich szok temperaturowy, dzięki czemu drożdże zaczynają produkować większe ilości octanu izoamylu odpowiedzialnego za aromat bananowy w piwie."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak wszystko się zgadza a moje piwo ma być pszeniczne - weizen, to chyba coś podobnego, no ale nie będę więcej tak eksperymentował. Rozlew już raz robiłem i było w porządku. Tym razem planuje nalewać z kranika do butelki ale wcześniej zrobić roztwór wody i glukozy i po rozlewie zakapslować i refermentować w tej samej temperaturze około tydzień czy dwa. Jakieś jeszcze rady dla mnie drodzy koledzy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Dzisiaj rano zrobiłem starter z drożdży American Ale II Wyeast 1272 z myślą że "pokręci" się na mieszadle 36 h i jutro wleję go do AIPY, niestety życie jest przewrotne i jutro ani przez następne kilka dni nici z warzenia(ach ta praca) :(

Na szczęście okazało się że dzisiaj jest szansa na wygospodarowanie kilku godzin wolnego i przejęciu kuchni od żony ;)

 

Mam w związku z tym pytanie, czy to będzie jakiś problem jak starter zasili brzeczkę po 12h na mieszadle ?

W razie czego... suchary US-05 grzecznie czekają w lodówce na uwodnienie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiepsko. Do takiego piwa wychodzi mi 3l starter 8°Blg na mieszadle a Ty masz ledwie 1l. Drożdży będzie sporo za mało, fermentacja ruszy ale będzie sporo estrów.

Edytowane przez WiHuRa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiepsko. Do takiego piwa wychodzi mi 3l starter 8°Blg na mieszadle a Ty masz ledwie 1l. Drożdży będzie sporo za mało, fermentacja ruszy ale będzie sporo estrów.

To może lepiej uwodnić dwie paczki US-05 ? Tylko szkoda dobrych i drogich Wyeastów :/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drożdże nie padną, dadzą tylko niezbyt pożadany profil jeśli chodzi o AIPA. Będą się nadawać na nastepne warki.

Piszesz(o gęstwie z tej AIPY na tym starterze)że nie będzie dawać niepotrzebnych profili w kolejnych warkach(planowałem na tych drożdżach uwarzyć 3 warki) ?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każda warka to osobny temat dla drożdży, jakie dasz im warunki oraz jaką ilość zadasz taki otrzymasz profil. Później na gęstwie możesz robić co zechcesz. Warto policzyć sobie wcześniej ile gęstwy potrzebujesz do danego piwa. Kalkulator jest w dziale pliki:

http://www.piwo.org/...ienia-brzeczki/

Na przyszłość zaplanuj dokładnie wielkość startera do warki.

 

Ewentualnie jak masz możliwość, najlepiej dziś byłoby zrobić jakieś lekkie piwo a później na gęstwie AIPA.

Edytowane przez WiHuRa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie będzie. Po prostu teraz przy rozmnażaniu tych drożdży będą miały więcej stresu, i wytworzą więcej estrów w tym piwie. W następnych o ile zadasz ich odpowiednią ilość wszystko powinno być ok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do takiego piwa wychodzi mi 3l starter 8°Blg na mieszadle a Ty masz ledwie 1l.

 

2,3L wystarczy ;)

 

Ewentualnie jak masz możliwość, najlepiej dziś byłoby zrobić jakieś lekkie piwo a później na gęstwie AIPA.

 

I to jest bardzo dobry pomysł, bo na 20L 11Blg wystarczy starter 1,1L.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś w planach miam butelkowanie AIPA. Chmielona na zimno granulatem, który luzem wsypałem do fermentora. Po 7 dniach granulat w dużej mierze opad na dno, ale po powierzchni pływają jego resztki. Piwo przed chmieleniem było super klarowne, a teraz wyraźnie zmętniało.

 

Jak sądzicie zlewać piwo do fermentora wiadomo przy okazji filtrując by pozbyć się resztek chmielu czy może dać na 24-48 godzin do lodówki (cold crashing) by jednak trochę się wyklarowało, a i ponoć aromat będzie trwalszy po takim zabiegu.

 

Co radzicie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję bardzo za pomoc, niestety już nie ma odwrotu(słody w wodzie) ale nie powinno być dramatu a i piwko na pewno będzie lepsze niż na jednej paczce US-05 uwodnionej tuz przed zadaniem... takie rzeczy robiłem z AIPA-mi w zeszłym roku i byłem(nie tylko ja) zachwycony wynikami ;)

Niestety uczę się na błędach(szkoda że swoich) ;) następnym razem lepiej to zaplanuję i chyba trzeba zrobić jakieś zakupy, bo w czym robić 3l starter ?

 

Oczywiście punkty dodane :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • zasada zablokował(a) i odpiął/ęła ten temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.